„Obywatel Jones” (nagrodzony też za scenografię) to polsko-ukraińsko-brytyjska koprodukcja w reżyserii Agnieszki Holland pokazywana wcześniej na festiwalu Berlinale, gdzie nominowana ją do Złotego Niedźwiedzia. Oparta na faktach opowieść o młodym walijskim dziennikarzu Garethie Jonesie (w tej roli mało znany aktor James Norton), który zyskał sławę, pisząc artykuł o swoim spotkaniu z Adolfem Hitlerem, a później jako bezpośredni świadek ludobójstwa, czyli Wielkiego Głodu na Ukrainie naraził siebie na niebezpieczeństwo ze strony władz radzieckich. Po powrocie do Londynu, Jones próbuje przekazać innym informacje o horrorze, którego doświadczył. Ale mało kto mu wierzy. Mimo to nie ustaje w walce o prawdę. A swoimi odkryciami dzieli się z George’em Orwellem.
Jednych krytyków Holland przekonała, inni z kolei kręcili nosem (jak choćby Tomasz Raczek, który uważa, że film działa bardziej na poziomie intelektualnym niż emocjonalnym, przez co nie angażuje i widz może się na nim nudzić). Z kolei redaktor Jakub Popielecki napisał, że „reżyserka stawia na heroizm skromny, w ludzkiej skali. A jej film o tym, że zwykły szary obywatel jest czasem wart więcej niż jakiś tam samozwańczy nadczłowiek”. (źródło: filmweb.pl/autor: Jakub Popielecki).
źródło: YouTube.com (Standardowa licencja)
„Boże Ciało” (recenzja na naszym portalu już wkrótce), film którym zachwycano się na tegorocznym festiwalu w Wenecji, nie otrzymał Złotych Lwów. Nie otrzymał nawet tych Srebrnych. Nagrody za najlepszą pierwszoplanową rolę nie dostał także Bartosz Bielenia, co dla wielu było szokiem. Dlaczego tak się stało? Nie wiadomo. Na szczęście wyróżniono Jana Komasę jako najlepszego reżysera, młodego Mateusza Pacewicza za najlepszy scenariusz (jak ja mu zazdroszczę!) i Elizę Rycembel za drugoplanową rolę kobiecą. Za to w ramach (być może) zadośćuczynienia – obraz obsypano nagrodami pozaregulaminowymi, m.in.: nagrodą publiczności, dziennikarzy, Onetu dla Bartka Bieleni oraz nagrodą sieci kin studyjnych.
To inspirowana prawdziwymi wydarzeniami historia 20-letniego Daniela, który w trakcie pobytu w poprawczaku przechodzi duchową przemianę, a następnie udaje księdza w małym miasteczku:
źródło: YouTube.com (Standardowa licencja)
Srebrne Lwy powędrowały na ręce twórców filmu biograficznego „Ikar. Legenda Mietka Kosza”. Głównym bohaterem jest tu niewidomy geniusza fortepianu – Mietek (w tej kreacji nagrodzony grający ciałem i gestami Dawid Ogrodnik), który jako dziecko stracił wzrok i trafił pod opiekę sióstr zakonnych. Tam w ośrodku w Laskach odkrył, że muzyka może stać się dla niego sposobem, aby na nowo widzieć, na nowo żyć. Najpierw zostaje więc świetnym pianistą klasycznym, by następnie dać się poznać jako najlepszy pianistą jazzowym w Polsce i wygrać prestiżowy Montreux Jazz Festival!
źródło: YouTube.com (Standardowa licencja)
„Ikara” nagrodzono też za zdjęcia, kostiumy, charakteryzację i muzykę (mistrz Leszek Możdżer był niezwykle dumny z tego wyróżnienia). Otrzymał również „Złotego Klakiera” Radia Gdańsk dla najdłużej oklaskiwanego filmu (podobno prawie 9,5 minuty; Tomasz Raczek raczej nie klaskał, gdyż obraz skrytykował w wymiarze scenariuszowym).
Zaskoczeniem była nagroda dla Magdaleny Boczarskiej za rolę w „Piłsudskim”. Laureatka niech żałuje, ze nie mogła osobiście pojawić się na uroczystej gali prowadzonej przez Marka Bukowskiego i Urszula Grabowską. Dostałaby statuetkę i buziaka od amerykańskiego Billa Pullmana (który zagrał wybitnego matematyka w polskim thrillerze szpiegowskim „Ukryta gra”). Warto nadmienić, że Pullman oddał hołd dla tragicznie zmarłego producenta – Piotra Woźniaka-Staraka, a film „Ukryta gra” zdobył nagrodę specjalną (czy faktycznie jest tak dobry, nie wiem).
Bardzo cieszy nagroda dla sympatycznego kabareciarza Sebastiana Stankiewicza za jego drugoplanową kreację w czarno-białym komediodramacie „Pan T.” (opowieści o pisarzu Leopoldzie Tyrmandzie). Sebastian chyba do tej pory nie może to uwierzyć! Smuci za to brak jakiejkolwiek nagrody w kategoriach technicznych dla widowiskowych „Legionów”.
Jury z żalem podkreśliło brak odrębnej sekcji pod nazwą Inne Spojrzenie, która pozwoliłaby docenić inne, autorskie i formalnie oryginalne filmy, np. „Dolinę Bogów”, „Mowę ptaków” i „Interior”.
Na gali nie zabrakło też gorzkich słów pod adresem obecnej władzy, szczególnie na temat wycofanego z konkursu głównego ze względów politycznych (a następnie przywróconego) filmu „Solid Gold” Jacka Bromskiego. Agnieszka Holland odważnie i bezpośrednio stwierdziła, że „Polskie władze są na wojnie z kulturą. Dlatego Kultura Niepodległa zaczyna akcję Cenzura nie przejdzie”, z kolei Dawid Ogrodnik najpierw zaatakował redaktora prawicowych mediów za negatywną recenzję „Ikara”, a następnie przeciwstawił się rządzącej partii: „Nieważne, czy macie 150 cm, czy dwa metry. Władza się kiedyś kończy. Przyjdzie taki moment, że władza się kończy. I wtedy nie będzie tak śmiesznie” – skwitował zaraz po odebraniu nagrody.
Ale najlepszym podsumowaniem 44. Festiwalu Filmów Fabularnych niechaj będą słowa Jana Komasy: „Sztuka będzie albo niezależna, albo nie będzie jej wcale”.
Oto lista zwycięzców 44. Festiwalu w Gdyni:
ZŁOTE LWY: "Obywatel Jones" reż. Agnieszka Holland
SREBRNE LWY: "Ikar. Legenda Mietka Kosza" reż. Maciej Pieprzyca
REŻYSERIA: Jan Komasa ("Boże ciało")
SCENARIUSZ: Mateusz Pacewicz ("Boże ciało")
PIERWSZOPLANOWA ROLA MĘSKA: Dawid Ogrodnik ("Ikar. Legenda Mietka Kosza")
PIERWSZOPLANOWA ROLA KOBIECA: Magdalena Boczarska ("Piłsudski")
DRUGOPLANOWA ROLA MĘSKA: Sebastian Stankiewicz ("Pan T.")
DRUGOPLANOWA ROLA KOBIECA: Eliza Rycembel ("Boże ciało")
MUZYKA: Leszek Możdżer ("Ikar. Legenda Mietka Kosza")
ZDJĘCIA: Witold Płóciennik ("Ikar. Legenda Mietka Kosza")
MONTAŻ: Robert Gryka, Wolfgang Weigl, Krzysztof Arszennik ("Ukryta gra")
DŹWIĘK: Marcin Jachyra, Jarosław Czernichowski, Oliwier Synkowski, Marcin Lenarczyk ("Interior")
SCENOGRAFIA: Grzegorz Piątkowski ("Obywatel Jones")
KOSTIUMY: Agata Culak ("Ikar. Legenda Mietka Kosza")
CHARAKTERYZACJA: Jolanta Dańda ("Ikar. Legenda Mietka Kosza")
DEBIUT REŻYSERSKI: Bartosz Kruhlik ("Supernova")
DEBIUT AKTORSKI: Zofia Domalik ("Wszystko dla mojej matki")
NAGRODA PUBLICZNOŚCI: "Boże ciało" (reż. Jan Komasa)
NAGRODA DZIENNIKARZY: "Boże ciało"
NAGRODA SPECJALNA: Łukasz Kośmicki za "Ukrytą grę"
NAJLEPSZY FILM KRÓTKOMETRAŻOWY: "Nie zmieniaj tematu" (film o polskim blokowisku i jego zasadach; reż. Hubert Patynowski )
ZŁOTY KLAKIER Radia Gdańsk dla najdłużej oklaskiwanego filmu: "Ikar. Legenda Mietka Kosza"
PLATYNOWE LWY za całokształt twórczości odebrał Krzysztof Zanussi!
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą Altao.pl. Kup licencję
Mogą Cię zainteresować odpowiedzi na te pytania lub zagadnienia:
Galeria zdjęć - 44. Festiwal Filmowy w Gdyni. Złote Lwy zgarnia "Obywatel Jones"!
Więcej artykułów od autora pj
Polecamy podobne artykuły
Teraz czytane artykuły
Nowości
Artykuły z tej samej kategorii
Pliki cookie pomagają nam technicznie prowadzić portal Altao.pl. Korzystając z portalu, zgadzasz się na użycie plików cookie. Pliki cookie są wykorzystywane tylko do działań techniczno-administracyjnych i nie przekazują danych osobowych oraz informacji z tej strony osobom trzecim. Wszystkie artykuły wraz ze zdjęciami i materiałami dostępnymi na portalu są własnością użytkowników. Administrator i właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za tresci prezentowane przez autorów artykułów. Dodając artykuł, zgadzasz się z regulaminem portalu oraz ponosisz odpowiedzialność za wszystkie materiały umieszczone przez Ciebie na stronie altao.pl. Szczegóły dostępne w regulaminie portalu.
© 2024 altao.pl. Wszystkie prawa zastrzeżone.
0.602