O nasChronologiaArtykułyWspółautorzyPocztaZałóż bloga
 -

Christopher Nolan – wizjoner i romantyk kina - Ludzie kina

Ten w połowie Brytyjczyk nie ma na swoim koncie wielu filmów, ale jest dziś uznawany za jednego z najoryginalniejszych, stylowych reżyserów nowego tysiąclecia. Przesada? Bynajmniej. Bo jakże inaczej powiedzieć o człowieku, który zgrabnie potrafi połączyć komercję z kinem ambitnym, sprzedać rozrywkę z tzw. drugim dnem.

Wstęp
Treść artykułu
Galeria zdjęć
Opinie
Polecane artykuły
pj (16586 pkt)
Ilość odwiedzin: 3 900
Czas czytania: 4 359 min.
Kategoria: Ludzie kina
Dodano: 3943 dni temu [2014-11-10]

Na początek jeszcze garść informacji, które przekonają niedowiarków, iż mają do czynienia z kimś nietuzinkowym. Otóż Nolan jest przeciwnikiem technologii 3D i równocześnie miłośnikiem kamer IMAX. Jako pierwszy w historii zastosował je przy scenach obrazu fabularnego (patrz „Mroczny Rycerz”). Co więcej, jest też scenarzystą lub współscenarzystą większości swoich filmów, które pisze z bratem Jonathanem oraz producentem (z żoną Emmą Thomas posiada wytwórnię Syncopy Films). W 1999 roku na Festiwalu Filmowym w Hongkongu, gdzie pokazał pełnometrażowy debiut – kameralny thriller pt. „Śledząc”, przemówił do zgromadzonej widowni z prośbą o wsparcie finansowe na zrealizowanie następnej produkcji, czyli „Memento”.  Mimo że jest daltonistą, w niesamowicie urzekających barwach przedstawił skomplikowany świat snów w „Incepcji” i uchwycił mrok w odświeżonej serii o Batmanie. O jego wielkości niech świadczy także, mający 7 listopada 2014 roku premierę, fantastyczno-naukowy „Interstellar”, którym namieszał w głowach tak bardzo, jak nigdy wcześniej. Ludzie wychodzili z kina zażenowani i totalnie rozczarowani, jednak byli i zahipnotyzowani, którzy staną w obronie Nolana. Spór o to, czy Chris nakręcił niezapomniany hit czy kicz, będzie trwał długo… To też świadczy o tym, że bohatera niniejszego artykułu można przyrównać do czarodzieja ludzkich emocji. Jest dla kina kimś, kim był Picasso dla malarstwa. Nie każdy i nie zawsze odkryje piękno w jego filmach.

 

A teraz prześledźmy jego drogę do kariery. Christopher Nolan urodził się w Londynie, w roku 1970. Jako syn Brytyjczyka i Amerykanki, dorastał w Chicago, ale studiował na uczelniach brytyjskich. Już mając 7 lat, wiedział, co chce robić w przyszłości. 8-milimetrowa kamera ojca, była dla małego Chrisa, czymś więcej niż zabawką, którą szybko się znudzi. Chłopiec oddawał się w pełni swej pasji i nie wyobrażał sobie, by nie związać się z nią na poważnie.

 

Jednak młodzieńcem będąc, nie poszedł bezpośrednio na kierunek reżyserski czy operatorski. Wybrał literaturę angielską na University College w Londynie. Co nie znaczy, że przestał myśleć o filmie. Zapisał się do uczelnianego stowarzyszenia filmowego, gdzie realizował filmy na taśmie 16 mm.

 

Wspomniane, czarno-białe skromne „Śledząc” (1998) – historię niespełnionego pisarza, który śledzi przypadkowych ludzi poznanych na ulicy, zrobił w duchu noir. Co ciekawe, zdjęcia powstawały ponad rok i tylko w… soboty, z racji tego, że każdy odtwórca roli, miał własną pracę. Film ten odniósł sukces na różnych międzynarodowych festiwalach.

 

Już dwa lata później światło dzienne ujrzał „Memento” – przełomowe, autorskie dzieło Nolana. Gęsty, wielowarstwowy kryminał zachwycił krytyków i wymagających widzów. Główny bohater, który z powodu wypadku traci pamięć krótkotrwałą, szuka mordercy żony. Ale by tego dokonać, musi ciągle spisywać notatki, fotografować, a nawet tatuując ciało. „Memento” otrzymało nominację do Oscara i Złotego Globa za najlepszy scenariusz.

 

W 2002 roku Nolan nie mógł zasnąć. Podjął się wyreżyserowania „Bezsenności”, kolejnego thrillera w swoim dorobku. Mając do dyspozycji Ala Pacino i Robina Williamsa oraz krajobrazy Alaski, nie mógł dać plamy. Rzeczywiście była to dobra produkcja. Klimatyczna i intelektualnie angażująca.

 

W filmowym świecie zawrzało, kiedy ogłoszono, że Nolan, będzie odpowiedzialny ze reboot „Batmana”. Uważano, że mimo talentu do dreszczowców i kryminałów, nie osiągnie poziomu Burtona, jego komiksowej, niezastąpionej gotyckiej aury, jednak znowu pozytywnie zaskoczył. „Batman - Początek” (2005) był dowodem na to, że film stricte komiksowy można pokazać na poważnie, jednocześnie zadowalając fanów wersji papierowej i dawnego Człowiek-Nietoperza, w którego wcielał się Michael Keaton (Bale też był stworzony do tej roli). Warto było czekać na sequel. Jeszcze lepszy „Mroczny Rycerz” (2008) uzyskał aż 8 nominacji do Oscara, z czego zdobył dwie statuetki: za montaż dźwięku i wybitną rolę drugoplanową Heatha Ledgera (ach ten śmiech Jokera… brr…(!)).

 

Świetny okazał się również „Prestiż” (2006) – opowieść o rywalizacji dwóch magików oraz późniejsza „Incepcja” (2010)  – surrealistyczny „heist  movie”, zdobywca pięciu Oscarów, w tym za efekty specjalne i zdjęcia.  Jeśli niegdyś Nolan cierpiał na bezsenność, to w tym przypadku niełatwo było się obudzić (i widzom, i krytykom). Wejść w sen, by zaszczepić ideę w umyśle i wykraść cenne dane? Reżyser z pomocą Di Caprio i jego drużyny pokazali, że to możliwe i fascynujące.

 

W trzecim „Batmanie” („Mrocznym Rycerz Powstaje” z 2012 roku) widać było „zmęczenie materiału”, spadek formy. Oczywiście Nolan nadal umiejętnie inscenizował sceny akcji i podtrzymywał klimat, ale zakryć dziur logicznych i wychodzącej z ekranu nudy już nie potrafił. A oczekiwany „Interstellar”? Cóż… chyba sporo zostało już napisane i nic więcej w tej kwestii nie dodam (zapraszam do lektury recenzji).

 

Ważne, że reżyser kocha kino i tworzy filmy z ogromną pasją. Tylko pozostaje uzbroić się w cierpliwość i czekać, aż na horyzoncie pojawi się jego „nowe dziecko”. A może tym razem jakiś horror lub kino wojenne panie Nolan?

 

źródło: YouTube.com (Standardowa licencja)

 

źródło: YouTube.com (Standardowa licencja)

 

Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą Altao.pl. Kup licencję

Galeria zdjęć - Christopher Nolan – wizjoner i romantyk kina

Temat / Nick / URL:

Treść komentarza:

Polecamy podobne artykuły

Pliki cookie pomagają nam technicznie prowadzić portal Altao.pl. Korzystając z portalu, zgadzasz się na użycie plików cookie. Pliki cookie są wykorzystywane tylko do działań techniczno-administracyjnych i nie przekazują danych osobowych oraz informacji z tej strony osobom trzecim. Wszystkie artykuły wraz ze zdjęciami i materiałami dostępnymi na portalu są własnością użytkowników. Administrator i właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za tresci prezentowane przez autorów artykułów. Dodając artykuł, zgadzasz się z regulaminem portalu oraz ponosisz odpowiedzialność za wszystkie materiały umieszczone przez Ciebie na stronie altao.pl. Szczegóły dostępne w regulaminie portalu.

© 2025 altao.pl. Wszystkie prawa zastrzeżone.
0.315

Akceptuję pliki cookies
W ramach naszego portalu stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym momencie zmiany ustawień dotyczących cookies. Jednocześnie informujemy, iż warunkiem koniecznym do prawidłowej pracy portalu Altao.pl jest włączenie obsługi plików cookies.

Rozumiem i akceptuję