3 731
4 185 min.
Ludzie kina
pj (15391 pkt)
3664 dni temu
2014-11-10 15:29:12
Na początek jeszcze garść informacji, które przekonają niedowiarków, iż mają do czynienia z kimś nietuzinkowym. Otóż Nolan jest przeciwnikiem technologii 3D i równocześnie miłośnikiem kamer IMAX. Jako pierwszy w historii zastosował je przy scenach obrazu fabularnego (patrz „Mroczny Rycerz”). Co więcej, jest też scenarzystą lub współscenarzystą większości swoich filmów, które pisze z bratem Jonathanem oraz producentem (z żoną Emmą Thomas posiada wytwórnię Syncopy Films). W 1999 roku na Festiwalu Filmowym w Hongkongu, gdzie pokazał pełnometrażowy debiut – kameralny thriller pt. „Śledząc”, przemówił do zgromadzonej widowni z prośbą o wsparcie finansowe na zrealizowanie następnej produkcji, czyli „Memento”. Mimo że jest daltonistą, w niesamowicie urzekających barwach przedstawił skomplikowany świat snów w „Incepcji” i uchwycił mrok w odświeżonej serii o Batmanie. O jego wielkości niech świadczy także, mający 7 listopada 2014 roku premierę, fantastyczno-naukowy „Interstellar”, którym namieszał w głowach tak bardzo, jak nigdy wcześniej. Ludzie wychodzili z kina zażenowani i totalnie rozczarowani, jednak byli i zahipnotyzowani, którzy staną w obronie Nolana. Spór o to, czy Chris nakręcił niezapomniany hit czy kicz, będzie trwał długo… To też świadczy o tym, że bohatera niniejszego artykułu można przyrównać do czarodzieja ludzkich emocji. Jest dla kina kimś, kim był Picasso dla malarstwa. Nie każdy i nie zawsze odkryje piękno w jego filmach.
A teraz prześledźmy jego drogę do kariery. Christopher Nolan urodził się w Londynie, w roku 1970. Jako syn Brytyjczyka i Amerykanki, dorastał w Chicago, ale studiował na uczelniach brytyjskich. Już mając 7 lat, wiedział, co chce robić w przyszłości. 8-milimetrowa kamera ojca, była dla małego Chrisa, czymś więcej niż zabawką, którą szybko się znudzi. Chłopiec oddawał się w pełni swej pasji i nie wyobrażał sobie, by nie związać się z nią na poważnie.
Jednak młodzieńcem będąc, nie poszedł bezpośrednio na kierunek reżyserski czy operatorski. Wybrał literaturę angielską na University College w Londynie. Co nie znaczy, że przestał myśleć o filmie. Zapisał się do uczelnianego stowarzyszenia filmowego, gdzie realizował filmy na taśmie 16 mm.
Wspomniane, czarno-białe skromne „Śledząc” (1998) – historię niespełnionego pisarza, który śledzi przypadkowych ludzi poznanych na ulicy, zrobił w duchu noir. Co ciekawe, zdjęcia powstawały ponad rok i tylko w… soboty, z racji tego, że każdy odtwórca roli, miał własną pracę. Film ten odniósł sukces na różnych międzynarodowych festiwalach.
Już dwa lata później światło dzienne ujrzał „Memento” – przełomowe, autorskie dzieło Nolana. Gęsty, wielowarstwowy kryminał zachwycił krytyków i wymagających widzów. Główny bohater, który z powodu wypadku traci pamięć krótkotrwałą, szuka mordercy żony. Ale by tego dokonać, musi ciągle spisywać notatki, fotografować, a nawet tatuując ciało. „Memento” otrzymało nominację do Oscara i Złotego Globa za najlepszy scenariusz.
W 2002 roku Nolan nie mógł zasnąć. Podjął się wyreżyserowania „Bezsenności”, kolejnego thrillera w swoim dorobku. Mając do dyspozycji Ala Pacino i Robina Williamsa oraz krajobrazy Alaski, nie mógł dać plamy. Rzeczywiście była to dobra produkcja. Klimatyczna i intelektualnie angażująca.
W filmowym świecie zawrzało, kiedy ogłoszono, że Nolan, będzie odpowiedzialny ze reboot „Batmana”. Uważano, że mimo talentu do dreszczowców i kryminałów, nie osiągnie poziomu Burtona, jego komiksowej, niezastąpionej gotyckiej aury, jednak znowu pozytywnie zaskoczył. „Batman - Początek” (2005) był dowodem na to, że film stricte komiksowy można pokazać na poważnie, jednocześnie zadowalając fanów wersji papierowej i dawnego Człowiek-Nietoperza, w którego wcielał się Michael Keaton (Bale też był stworzony do tej roli). Warto było czekać na sequel. Jeszcze lepszy „Mroczny Rycerz” (2008) uzyskał aż 8 nominacji do Oscara, z czego zdobył dwie statuetki: za montaż dźwięku i wybitną rolę drugoplanową Heatha Ledgera (ach ten śmiech Jokera… brr…(!)).
Świetny okazał się również „Prestiż” (2006) – opowieść o rywalizacji dwóch magików oraz późniejsza „Incepcja” (2010) – surrealistyczny „heist movie”, zdobywca pięciu Oscarów, w tym za efekty specjalne i zdjęcia. Jeśli niegdyś Nolan cierpiał na bezsenność, to w tym przypadku niełatwo było się obudzić (i widzom, i krytykom). Wejść w sen, by zaszczepić ideę w umyśle i wykraść cenne dane? Reżyser z pomocą Di Caprio i jego drużyny pokazali, że to możliwe i fascynujące.
W trzecim „Batmanie” („Mrocznym Rycerz Powstaje” z 2012 roku) widać było „zmęczenie materiału”, spadek formy. Oczywiście Nolan nadal umiejętnie inscenizował sceny akcji i podtrzymywał klimat, ale zakryć dziur logicznych i wychodzącej z ekranu nudy już nie potrafił. A oczekiwany „Interstellar”? Cóż… chyba sporo zostało już napisane i nic więcej w tej kwestii nie dodam (zapraszam do lektury recenzji).
Ważne, że reżyser kocha kino i tworzy filmy z ogromną pasją. Tylko pozostaje uzbroić się w cierpliwość i czekać, aż na horyzoncie pojawi się jego „nowe dziecko”. A może tym razem jakiś horror lub kino wojenne panie Nolan?
źródło: YouTube.com (Standardowa licencja)
źródło: YouTube.com (Standardowa licencja)
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą Altao.pl. Kup licencję
Mogą Cię zainteresować odpowiedzi na te pytania lub zagadnienia:
Galeria zdjęć - Christopher Nolan – wizjoner i romantyk kina
Więcej artykułów od autora pj
Polecamy podobne artykuły
Teraz czytane artykuły
Nowości
Artykuły z tej samej kategorii
Pliki cookie pomagają nam technicznie prowadzić portal Altao.pl. Korzystając z portalu, zgadzasz się na użycie plików cookie. Pliki cookie są wykorzystywane tylko do działań techniczno-administracyjnych i nie przekazują danych osobowych oraz informacji z tej strony osobom trzecim. Wszystkie artykuły wraz ze zdjęciami i materiałami dostępnymi na portalu są własnością użytkowników. Administrator i właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za tresci prezentowane przez autorów artykułów. Dodając artykuł, zgadzasz się z regulaminem portalu oraz ponosisz odpowiedzialność za wszystkie materiały umieszczone przez Ciebie na stronie altao.pl. Szczegóły dostępne w regulaminie portalu.
© 2024 altao.pl. Wszystkie prawa zastrzeżone.
0.280