Krzysztofa Niedziałkowskiego można określić przymiotnikiem – wielowymiarowy. I to żadna przesada. Urodził się w Skępem na Kujawach. A młodość spędził w Gójsku. Tam też osadził akcję swojej powieści. Jest do dziś bardzo związany ze swoim rodzinnymi stronami. Działa społecznie. Wspiera lokalne inicjatywy. Podczas rozmowy, jaką przeprowadził z nim Kamil Kazimierczyk (kolejny człowiek orkiestra, ale głównie politolog), zebrani gości mogli poczuć się jak pasażerowie autobusu wiozącego ich do lat 70. XX wieku. Dowiedzieli się, że Krzysztof przygodę z pisaniem rozpoczął w liceum w Bieżuniu. Tam, w roku 1982 debiutował wierszem pt. „Na Pomoc” w Tygodniku Ciechanowskim. Równie, jeśli nie ciekawszą informacją było to, że został absolwentem Wyższej Szkoły Oficerskiej im. gen. Józefa BEMA w Toruniu oraz Politechniki Gdańskiej. Ten fakt łączy go z bohaterem, jakiego stworzył w „Tajemnicach Jakuba G.”. Plus to, że też miał epizod pracy jako redaktor, choć nie w takim dziennikarskim stopniu, jak Marek Gajewski.

Spotkanie autorskie z Krzysztofem Niedziałkowskim - rozmawiał Kamil Kazimierczyk (fot. PJ)
Jakie jeszcze poznaliśmy tajemnice Krzysztofa N.? Publikował na łamach NIKE. W 2015 roku, wydał tomik wierszy „Przebudzenie”. W następnych latach też kolejny, o jakże pięknym tytule „Na osi czasu i życia”. Ciągle współpracuje z Pismem Literacko-Artystycznym „Bezkres” (gdzie też publikuje swoje utwory). Pierwszą powieść dla dzieci i młodzieży napisał w zaciszu Szpetala Górnego po Włocławkiem. W dobie pandemii powrócił do tego baśniowego świata w powieści „Strażnik Czasu – Początek”.
Przysłuchując się pytaniom Kamila i odpowiedziom Krzysztofa, można było słusznie zauważyć, że gospodarz wieczoru to artysta cechujący się ogromną kulturą osobistą. A także skromnością, mimo wielu talentów i bogatej w doświadczenia przeszłości i teraźniejszości (członek Włocławskiego Towarzystwa Naukowego). Opowiadał m.in., dlaczego zdecydował się na Self Publishing i czym taka samodzielna forma wydawania książek różni się od tej tradycyjnej.
Swoje myśli i wyobraźnię przelewa nie tylko na papier. Spełnia się również jako malarz. Spotkaniu towarzyszył pokaz slajdów (fotografii wykonanych przez Niedziałkowskiego) z budującą odpowiednią atmosferę muzyką. I wystawa jego prac. Na ścianach Czarnego Spichrzu wisiały barwne obrazy powstałe na płótnie, które podziwialiśmy tuż po zakończeniu rozmowy. Przy okazji częstując się słodkościami i winem.

Spotkanie autorskie z Krzysztofem Niedziałkowskim - pokaz slajdów (fot. PJ)

Spotkanie autorskie z Krzysztofem Niedziałkowskim - wystawa obrazów (fot. PJ)
Wybór wspomnianego miejsca nie był przypadkowy. Krzysztof związany jest bowiem z Dobrzyńsko-Kujawskim Towarzystwem Kulturalnym. A siedziba DKTK znajduje się właśnie w Czarnym Spichrzu. Drewnianym budynku z przełomu XVIII i XIX wieku, który pierwotnie służył jako magazyn zbożowy (nazwa wzięła się od koloru drewna, na który został pomalowany).

Spotkanie autorskie z Krzysztofem Niedziałkowskim - Czarny Spichrz (fot. PJ)
Wieczór spędzony z Krzysztofem Niedziałkowskim był niezwykły. Niektórzy ze zgromadzonych poznali go pierwszy raz, inni kojarzą owego pisarza od dawna lub niedawna (m.in. autor okładki książki „Tajemnice Jakuba G.”). Jeśli popatrzycie na załączone zdjęcia, to zauważycie, że byli wśród nich ludzi chyba w każdym wieku.

Spotkanie autorskie z Krzysztofem Niedziałkowskim - przybyli goście w różnym wieku (fot. PJ)
Jaki jest Krzysztof? Tak na koniec da się wywnioskować, że to człek, który konsekwentnie podąża za pasją. I który mimo uczęszczania do szkoły oficerskiej, potrafił zachować własną wrażliwość. Wyuczona dyscyplina i wiara w siebie pomogły udoskonalać fascynujący literacki warsztat.
Chcecie dowiedzieć się nim jeszcze więcej? Odsyłamy do wywiadu sprzed kilku lat, jakiego udzielił nam Krzysztof Niedziałkowski. A jeżeli chcecie odkryć jego styl, do przeczytajcie wszystkie książki! Warto!
A tu strona autorska Krzysztofa: www.facebook.com/krzysztofniedzialkowski.pisarz.poeta
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą Altao.pl. Kup licencję

