3 953
4 246 min.
Zespoły i Artyści
pj (15391 pkt)
4310 dni temu
2013-02-02 16:15:35
Istnieją melodie, które potrafią zabierać nas daleko ponad bezkresne przestrzenie nieba. Są wokalistki, które swoim głosem mogą wyleczyć zranione dusze. Świat bez muzyki byłby niczym jabłoń pozbawiona owoców. Nie martwcie się. Jest zespół spełniający marzenia i doskonale odpowiadający opisowi z powyższych stwierdzeń. To Florence and the Machine (czasem pisane jako: + the Machine) – założona w 2007 roku, brytyjska grupa grająca tzw. indie i art rock, stosująca również elementami baroque popu. Ich piękne i nietuzinkowe kompozycje są potwierdzeniem dla słów wokalistki Florence Welch. Nazwa pochodzi od jej współpracy z resztą muzyków.
Przyjrzyjmy się biografii tej pani.
Florence Leontine Mary Welch, urodziła się w 1986 roku w Londynie, jako córka Evelyn Welch, profesor specjalizującej się w studiach nad Renesansem na londyńskim uniwersytecie oraz Nicka Welcha, pracującego w branży reklamowej. Niestety od dzieciństwa jej życie naznaczone było cierpieniem i śmiercią. Kiedy miała dziesięć lat była świadkiem powolnego umierania dziadka, a cztery lata później jej babka popełniła samobójstwo. Florence często spędzała całe godziny leżąc na podłodze i płacząc. Tylko jedno pozwoliło jej zapomnieć o depresji - ucieczka w fascynujący świat muzyki. Wówczas zaczęła słuchać tych, którzy ukształtowali jej gust: z jednej strony wielkie divy – Celine Dion, Annie Lennox, z drugiej rockowe grupy - Nirvana, Green Day i Velvet Underground.
Dzisiaj możemy o niej powiedzieć, że jest niezwykłą osobowością. Wygląda jak ognisty anioł. Potrafi być nieustraszona, ale i pełna lęku, czasami bywa kłębkiem nerwów i pasji, jest pełna mroku i radości zarazem. Jak sam o sobie mówi: „Wiele rzeczy odbieram bardzo emocjonalnie, dlatego moja muzyka musi być taka uczuciowa. Jestem bardzo smutna albo bardzo szczęśliwa, zmęczona albo kompletnie szalona. To wtedy mam najlepszą wenę, ale jest to też niebezpieczne. Czuję wtedy, że mogę pisać świetne piosenki albo złamać czyjeś serce. Albo zrobić coś nieobliczalnego”. To dziewczyna, która dostała się do Camberwell Art. College dzięki kompozycji kwiatowej układającej się w napis „Jesteś cipą”. Jest wyjątkiem w czasach wszechobecnego popu. Artystką w pełnym znaczeniu tego słowa, która podąża swoją własną wytyczoną drogą.
Florence na początku śpiewała w domu, ale również występowała w różnych klubach i pubach. Kiedy kończyła szkołę pisała już pierwsze piosenki w stylu „Kiss With A Fist” i wiedziała, że chce się zajmować muzyką. Po roku pracy w barze zdała do szkoły artystycznej (jak tu trafiła, wspomniałem w powyższym akapicie). Zdarzało jej się zasypiać na zajęciach pod własnoręcznie zrobionym nakryciem, tłumacząc wykładowcom, że jest to instalacja artystyczna. Kiedy napisała utwór „Between Two Lungs” wreszcie została zauważona. Wzniosły, magnetyczny, epicki wokal i dziwaczna muzyka przyniosły jej Nagrodę Krytyków podczas Brit Awards 2009. Niektórzy porównywali ją do Kate Bush. W jej mrocznych wizjach można odnaleźć coś z Toma Waitsa i Nicka Cave’a, a także odrobiny Bjork.
Debiutancki album „Lungs” (2009 r.) obfitował w rozmaite dźwięk i elementy: harfy, chóry, bębny, szyby windowe, kawałki metalu, miłość, śmierć, fajerki, kwartety smyczkowe, stepowanie, westchnięcia, dziwne elektroniczne zawodzenie, owce, lwy, tłuczenie szkła, krew, księżyc, gwiazdy … oraz tajemniczą ciszę pomiędzy nimi.
Na nowym, jeszcze lepszym, krążku „Ceremonials” (2011 r.) również wszystkie piosenki przepełnione są gotycką poetyką i klimatem fantasy. Wokalistka pragnie, by ta muzyka poruszała innych i sam muszę przyznać, że w stu procentach ten cel jest spełniony. Nowy utwór „Breath of Life” promował film pt. „Królewna Śnieżka i Łowca”. Inna kompozycja „Seven Devils” została wykorzystana w zwiastunie drugiego sezonu serialu „Gra o tron”.
źródło: YouTube.com (standardowa licencja)
źródło: YouTube.com (standardowa licencja)
źródło: YouTube.com (standardowa licencja)
źródło: YouTube.com (standardowa licencja)
Koncerty, Florence and The Machine są zaskakujące i każdy różni się od kolejnego. Nie tylko Stroje to wypadkowa tego co danego dnia udało się nabyć w lokalnych second handach. Jak mówi wokalistka: „To moje poczucie totalnej wolności. To trochę tandetne, ale chcę docierać do ludzi. Nie w jakiś pokręcony sposób, ale chcę żeby czuli to, co ja czuję.”
Więcej na oficjalnej stronie:
http://florenceandthemachine.net/
Obecny skład:
Florence Welch (wokal)
Robert Ackroyd (gitara),
Christopher Lloyd Hayden (perkusja)
Isabella Summers (klawisze)
Tom Monger (harfa)
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą Altao.pl. Kup licencję
Mogą Cię zainteresować odpowiedzi na te pytania lub zagadnienia:
Galeria zdjęć - Florence and the Machine – magia muzyki
Więcej artykułów od autora pj
Polecamy podobne artykuły
Teraz czytane artykuły
Nowości
Artykuły z tej samej kategorii
Pliki cookie pomagają nam technicznie prowadzić portal Altao.pl. Korzystając z portalu, zgadzasz się na użycie plików cookie. Pliki cookie są wykorzystywane tylko do działań techniczno-administracyjnych i nie przekazują danych osobowych oraz informacji z tej strony osobom trzecim. Wszystkie artykuły wraz ze zdjęciami i materiałami dostępnymi na portalu są własnością użytkowników. Administrator i właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za tresci prezentowane przez autorów artykułów. Dodając artykuł, zgadzasz się z regulaminem portalu oraz ponosisz odpowiedzialność za wszystkie materiały umieszczone przez Ciebie na stronie altao.pl. Szczegóły dostępne w regulaminie portalu.
© 2024 altao.pl. Wszystkie prawa zastrzeżone.
0.182