O nasChronologiaArtykułyWspółautorzyPocztaZałóż bloga
 -

"Mateusz i Kamienny krąg" – Witajcie w Wislandii chłopcy! - Recenzje książek

„Polacy nie gęsi, swoje książki fantasy dla dzieci mają” – można sparafrazować słynne słowa Mikołaja Reja. I trzeba zaznaczyć, iż są to nie byle jakie książki. Wymienię tu m.in. „Za niebieskimi drzwiami” Marcina Szczygielskiego (jej ekranizację mogliśmy w listopadzie tego roku oglądać na ekranach kin) czy choćby wielopokoleniową „Akademią Pana Kleksa” Brzechwy. Do grona najlepszych baśniowych powieści dla najmłodszych bez chwili wahania zaliczę też debiut urodzonego w Skępem na Kujawach Krzysztofa Niedziałkowskiego.

Wstęp
Treść artykułu
Galeria zdjęć
Opinie
Polecane artykuły
aragorn136 (23237 pkt)Strona WWW Autora
Ilość odwiedzin:
3 539
Czas czytania:
4 050 min.
Autor:
aragorn136 (23237 pkt)
Dodano:
2865 dni temu

Data dodania:
2017-01-18 09:32:22

Autor zaczyna książkę od jednostronicowego rozdziału poświęconego swojej osobie. Czytelnik dowie się interesujących informacji – dość zaskakujących, należy dodać. Po pierwsze okazuje się, iż Niedziałkowski wcześniej pisał tylko utwory poetyckie (wydał m.in. tomik wierszy pt. „Przebudzenie”, publikował na łamach „NIKE”). Po drugie jego „Mateusz i Kamienny krąg” powstawał w spokojnym Szpetalu Górnym w okolicach Włocławka i po trzecie nie jest to twórca młody (rocznik 1964), a jego wykształcenie (ukończył Wyższą Szkołę Oficerską w Toruniu) nie wskazuje bezpośrednio, że to uzdolniony poeta i prozaik. A jednak pozory mogą mylić.

 

Współczesność. Głównymi bohaterami recenzowanej przeze mnie pozycji są 13-letni chłopcy – Mateusz Koronin i jego poznany w rezerwacie Kamienne Kręgi w Odrach na teranie Borów Tucholskich (notabene świetny pomysł, aby oś fabularną powiązać z tym właśnie miejscem) nowy kolega Michał. Mateusz to pochodzący z inteligenckiej rodziny, nadpobudliwy okularnik, często płatający figle rówieśnikom. Michał to bardziej opanowany, piegowaty młodzieniec. Ich marzeniem była wycieczka do tego niezwykłego, owianego tajemnicą rezerwatu. Ale nigdy nie pomyśleliby, że przygoda, jaką przeżyją, będzie dużo większa niż zwiedzanie Kamiennych Kręgów. Nastolatkowie przenoszą się bowiem w czasie i przestrzeni za sprawą Strażnika Czasu do epoki, w której pojęcie laptopa czy latarki są obce. Trafiają do niezwykłej, barwnej, acz niebezpiecznej krainy – Wislandii. I w tym momencie zarówno bohaterom, jak i młodemu czytelnikowi zaczyna z wrażenia coraz szybciej bić serce.

 

Mateusz i Kamienny krąg” (wyd. Novae Res) to powieść, którą się nie czyta. Ją się pochłania. Już na początkowych stronicach wiedziałem, że mam do czynienia z czymś ponadprzeciętnym. Z czymś, co śmiało może konkurować z twórczością J. K. Rowling czy C. S. Lewisem. Zresztą jak na dłoni widać inspirację serią „Harry Potter” (szkoła magii) oraz „Opowieściami z Narnii”. I co najbardziej istotne, aby nie być posądzonym o kopię wymienionych tytułów, Niedziałkowski, posługując się własnym stylem, umieszcza akcję powieści w świecie pełnym słowiańskich wierzeń, oryginalnych stworów i postaci. Mamy tu włochatego Gorgo, bestię Gromosa czy Dobrama przypominającego nieco Gandalfa, ale takiego naszego – „polskiego” nauczyciela i czarodzieja w jednym. I właśnie ta słowiańskość sprawia, iż nad całością unosi się niezapomniany klimat. Widać fascynację Niedziałkowskiego serialem „Tajemnica Sagali”, filmowym i książkowym „Przyjacielem wesołego diabła”, a także „Pierścieniem księżnej Anny”. Podobnie jak w tamtych opowieściach, Niedziałkowski wprowadza motyw podróży w czasie, poszukiwania ważnych przedmiotów i walkę ze złem (stawka jest wysoka), a bohaterami czyni dzieci. Czy Mateusz i Michał przywrócą ład w Wislandii, pokonają silnego antagonistę i powrócą do domu? O tym dowiedzą się ci, którzy sięgną po niniejszą powieść.

 

Wislandia może być postrzegana jako kraina zbliżona do epoki Mieszka I, ale może też być równoległym światem. Chłopcy uczą się jak przetrwać, poznają zasady tam panujące, nie brakuje pierwszych zauroczeń w królewnie Bognie i wzajemnej rywalizacji. Krzysztof Niedziałkowski w tej emocjonującej, pełnej szalonych przygód, humoru i wzruszeń historii nie zapomina również o ważnej lekcji dla młodzieży. Pokazuje, dlaczego przyjaźń jest jedną z najpiękniejszych wartości, a stosowanie się do powiedzenia pochodzącego z „Trzech muszkieterów” – „jeden za wszystkich, wszyscy za jednego” może przynieść zwycięstwo. „Mateusz i Kamienny krąg” to niemal doskonały przedstawiciel polskiego high fantasy. I choć z perspektywy dorosłego czytelnika zauważa się pewne wady (za szybkie tempo akcji w ostatnich rozdziałach), a w kilku momentach wymyślony świat drży w posadach, to potężna nieskrępowana wyobraźnia autora i jego rozumienie problemów i języka młodzieży sprawiają, że i ten szukający dziury w całym dorosły podczas lektury odkryje w sobie dziecko.

 

Oby  Niedziałkowski nie poprzestał na jednej książce i w przyszłości wydał kolejne, równie obszerne, składające się z ponad 400 stron tomy. Tkwi tu bowiem jeszcze nie do końca wykorzystany potencjał. Czekamy więc panie Krzysztofie na nowe przygody Mateusza i jego przyjaciół.

 

A ty drogi rodzicu, jeśli nie masz pomysłu, co kupić synowi (lub córce) pod choinkę, a wiesz, że jest on molem książkowym, to śmiało podaruj mu „Mateusza i Kamienny krąg”. Warto!

 

Ocena: 8/10

 

*Artykuł ukazał się również na portalu Centrum Sceny.pl

Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą Altao.pl. Kup licencję

Mogą Cię zainteresować odpowiedzi na te pytania lub zagadnienia:




Galeria zdjęć - "Mateusz i Kamienny krąg" – Witajcie w Wislandii chłopcy!

Temat / Nick / URL:

Treść komentarza:

0 (6)

Krzysztof Niedziałkowski
2864 dni temu

Sumiennie i wnikliwie napisana recenzja, za co dziękuję. Wiele ciekawych spostrzeżeń pozytywnych i krytycznych, co pomaga mi, jako autorowi uważniej patrzeć na to, co piszę. Bardzo trafnie zauważył Pan wątek dotyczący przyjaźni i jedności. Chciałem to w książce uwypuklić i pokazać, że w każdej sytuacji, jeśli ma się obok siebie, kogoś na kogo można liczyć, to można wywracać góry i pokonywać całe zło. Tak było jest i będzie. Jeśli "Mateusz i kamienny krąg" podbija serca dzieci, a muszę powiedzieć, że otrzymuję takie wiadomości i prośby o więcej, to nic innego mi nie pozostaje, jak tylko pisać, pisać i rozpalać do czerwoności czytelniczą brać.
Dziękuję i proszę o więcej!!!!!!!
Dodaj opinię do tego komentarza

Więcej artykułów od autora aragorn136

autor:aragorn136(23237 pkt)

utworzony: 9 dni temu

liczba odwiedzin: 106

autor:aragorn136(23237 pkt)

utworzony: 24 dni temu

liczba odwiedzin: 150

autor:aragorn136(23237 pkt)

utworzony: 47 dni temu

liczba odwiedzin: 500

autor:aragorn136(23237 pkt)

utworzony: 87 dni temu

liczba odwiedzin: 656

autor:aragorn136(23237 pkt)

utworzony: 95 dni temu

liczba odwiedzin: 447

autor:aragorn136(23237 pkt)

utworzony: 113 dni temu

liczba odwiedzin: 516

Polecamy podobne artykuły

Teraz czytane artykuły

autor:aragorn136(23237 pkt)

utworzony: 2865 dni temu

liczba odwiedzin: 3539

autor:pj(15391 pkt)

utworzony: 312 dni temu

liczba odwiedzin: 481

autor:pj(15391 pkt)

utworzony: 3899 dni temu

liczba odwiedzin: 9512

autor:Małgorzata Morawska(456 pkt)

utworzony: 765 dni temu

liczba odwiedzin: 720

Nowości

autor:admin(47565 pkt)

utworzony: 3 dni temu

liczba odwiedzin: 61

autor:admin(47565 pkt)

utworzony: 6 dni temu

liczba odwiedzin: 76

autor:admin(47565 pkt)

utworzony: 7 dni temu

liczba odwiedzin: 77

Artykuły z tej samej kategorii

autor:aragorn136(23237 pkt)

utworzony: 24 dni temu

liczba odwiedzin: 150

autor:aragorn136(23237 pkt)

utworzony: 274 dni temu

liczba odwiedzin: 1068

autor:aragorn136(23237 pkt)

utworzony: 2058 dni temu

liczba odwiedzin: 5207

autor:aragorn136(23237 pkt)

utworzony: 2715 dni temu

liczba odwiedzin: 5790

autor:aragorn136(23237 pkt)

utworzony: 87 dni temu

liczba odwiedzin: 656

autor:aragorn136(23237 pkt)

utworzony: 248 dni temu

liczba odwiedzin: 592

Pliki cookie pomagają nam technicznie prowadzić portal Altao.pl. Korzystając z portalu, zgadzasz się na użycie plików cookie. Pliki cookie są wykorzystywane tylko do działań techniczno-administracyjnych i nie przekazują danych osobowych oraz informacji z tej strony osobom trzecim. Wszystkie artykuły wraz ze zdjęciami i materiałami dostępnymi na portalu są własnością użytkowników. Administrator i właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za tresci prezentowane przez autorów artykułów. Dodając artykuł, zgadzasz się z regulaminem portalu oraz ponosisz odpowiedzialność za wszystkie materiały umieszczone przez Ciebie na stronie altao.pl. Szczegóły dostępne w regulaminie portalu.

© 2024 altao.pl. Wszystkie prawa zastrzeżone.
0.213

Akceptuję pliki cookies
W ramach naszego portalu stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym momencie zmiany ustawień dotyczących cookies. Jednocześnie informujemy, iż warunkiem koniecznym do prawidłowej pracy portalu Altao.pl jest włączenie obsługi plików cookies.

Rozumiem i akceptuję