O nasChronologiaArtykułyWspółautorzyPocztaZałóż bloga
 -

"Wojna starego człowieka" – Nowe życie, czyli jak zostałem galaktycznym wojownikiem - Recenzje książek

John Scalzi – amerykański filozof, krytyk filmowy, felietonista i wreszcie pisarz tłumaczony na 30 języków. Zdobywca m.in. nagród Hugo i Locusa za powieściowy pastisz „Star Treka”, czyli „Czerwone Koszule”. Twórca „Upadającego imperium”. Człowiek, który w gatunku space opera porusza się jak kapitan po otwartym morzu. Eksploruje przestrzeń kosmiczną wzdłuż i wszerz, zaskakując wielką, bezkresną wyobraźnią, którą można porównać do… wybuchu supernovej. Od czego jednak zacząć, aby zapoznać się z jego stylem i pomysłami? Najlepiej od debiutu! A więc wojna! „Wojna starego człowieka”. Ostrzeżenie: kiedy się zagłębicie w tę książkę to będzie szybko, krwawo, bezlitośnie… Ale czy na tyle ciekawie, by dotrwać do końca?

Wstęp
Treść artykułu
Galeria zdjęć
Opinie
Polecane artykuły
aragorn136 (24951 pkt)Strona WWW Autora
Ilość odwiedzin:
88
Czas czytania:
103 min.
Autor:
aragorn136 (24951 pkt)
Dodano:
1 dni temu

Data dodania:
2025-07-02 21:14:00

Gdy fan pełnego akcji science fiction spojrzy tylko na okładkę wznowionego wydania od Vesper, to zaniemówi z wrażenia. „Tak. To jest to, czego oczekuję! Uzbrojonych po zęby żołnierzy, którzy, ubrani w swego rodzaju skafandry z powiewającymi pelerynami, będą przeć naprzód, nie bacząc na niebezpieczeństwo – trudny do pokonania teren i potężnych wrogów (a nie »zielonych ludzików«)”. Lecz „Wojna starego człowieka” to nie tylko kosmiczne bitwy. To coś więcej, przecież Scalzi jest myślicielem, ale nie takim bujającym w obłokach, a człekiem twardo stąpającym po ziemi. Stąd też jego pierwsza powieść nie mogła nie mieć wyraźnych elementów hard science fiction. Tutaj warto powołać się na oficjalny opis wydawcy znajdujący się na tylnej okładce. Nie będę jednak tego robił bezpośrednio. Postaram się własnymi słowami opowiedzieć Wam, o czym jest ta książka.

 

Okładka książki "Wojna starego człowieka" (źródło: vesper.pl)

 

Nazywa się John Perry. Żaden z niego heros. Ot niczym nie wyróżniający się obywatel Stanów Zjednoczonych. No może nie aż taki zwykły, bo pisarz. Dodajmy – emerytowany. Po ukończeniu 75 lat stawia wszystko na jedną kartę. To znaczy zaciąga się do armii (wcześniej odwiedzając grób żony). Nie jest to jednak wojsko dla rezerwistów, którzy jak strażnicy w supermarkecie będą sobie dorabiać na emeryturze. To SOK! Kiedy się „go wypije, dawne Ja nie żyje”. Akcja tej „Wojny…” dzieje się bowiem w bardzo odległej przyszłości. Na Ziemi nie zmieniło się dużo, ale dochodziło do poważnych konfliktów na skalę światową. Lecz to nic w porównaniu z tym, jakie wydarzenia rozgrywają się w kosmosie – zarówno bliskim, jak i dalszym. A tam kolonizacja zbadanych planet nadających się do zamieszkania. Problem jednak taki, że na owe niektóre planety mają chrapkę też inne obce cywilizacje, a jest ich naprawdę wiele. O pokojowym rozwiązywaniu konfliktów i podziale obszarów nie ma mowy (tym bardziej że i nasza Ziemia, choć zaścianek wszechświata, może być w każdej chwili celem ataku i zasiedlenia). A więc wojna, trwająca już dekady i reklamowana przez Siły Obronne Kolonii (już wiecie, co to za skrót ten SOK), tak dla zachęty i usprawiedliwienia, hasłem: Kosmos znowu stanie się bezpieczny. Więcej nie trzeba wiedzieć, sprzedawane są tylko ogólniki.

 

Łapię się za głowę: „Po co ten 75-letni ryzykant John to czyni, nie utrzyma karabinu, zginie w sekundę”. Czy to jego walka? Bez sensu. Lecz inny John (Scalzi rzecz jasna) szykuje niespodziankę. I dla Perry’ego, i dla czytelników. Wysyła bohatera na stację (już tu wprowadza niesamowitą technologię), a następnie wsadza na statek mknący do Układu Feniksa. To dobry czas na zgadywanie. Nikt nie usłyszy jego krzyku, gdy… Ale zaraz! Co do… ! Aha… To taki numer, czyli dlatego potrzebują starych ludzi, również kobiety. W liczbie tysiąca rekrutów. Wszystkich 75-letnich (wiek przejścia). Doświadczonych? O dużej wiedzy? Tak, ale żaden z nich nie brał nigdy udziału w rzeczywistych bitwach na rodzinnym globie, a co dopiero w zakątkach galaktyki.

 

Ilustracja tematyczna wygenerowane przez AI (źródło: recraft.ai)

 

Ilustracja tematyczna wygenerowane przez AI (źródło: recraft.ai)

 

Kreatywne u Scalziego jest to, że pozwala na zanurzanie się owym wszechświecie stopniowo, wraz z kolejnymi rozdziałami. Że czytelnik jakby wciela się w główną postać i jego oczami/myślami/głosem odkrywa nieznane/przerażające/dziwne. Dom zniknął i nie ma powrotu. Perry zdaje sobie z tego sprawę. Chce odsłużyć swoje na froncie i osiedlić się na jednej z ciężko wywalczonych planet, lata świetlne od Ameryki. Proste? Oj nie! Najpierw naukowcy pomajstrują w DNA i go odpowiednio przygotują (ta część książki najbardziej przykuwa uwagę, wpływa na wyobraźnię i zmusza do refleksji nad przyszłością ludzkości – ludzkimi możliwościami i moralnymi kwestiami/reperkusjami ingerowania w organizm człowieka). Następnie podarują BrainPala do łączenia z resztą żołnierzy i dowódcami, a później… desant. Odbijanie kolejnych planet. Chwila odpoczynku. I powtórna „potyczka”. Łatwo idzie? Hmm… Niezupełnie. Poznani przyjaciele giną. Misje stają się coraz bardziej pozbawione nadziei na sukces – ale może pojawi się deus ex machina. Ktoś. Coś.

 

I tutaj ja mam pod górkę – z tą powieścią. Robi się powtarzalnie, choć poszczególne planety się różnią, podobnie jak rasy i rytuały obcych. Brakuje konkretnego przeciwnika – w sensie bezwzględnego władcy, z którym należy się zmierzyć w ostatecznej walce, mimo że na kosmiczną arenę wkracza groźny wróg, dysponujący „ultra nowoczesnym sprzętem”. Czuć też, że „Wojna starego człowieka” to pierwszy tom, wstęp do większej całości (długiej serii). Należy jednak pochwalić tłumaczenie Jakuba Małeckiego (znanego polskiego pisarza, ale nie tego od science fiction). Dialogi są przekonujące. Podobnie jak opisy gwiezdnych kolonii.

 

Ilustracja tematyczna wygenerowane przez AI (źródło: recraft.ai)

 

Podsumowując, to powieść futurystyczna, która spodoba się miłośnikom historii jak w serialu „Ekspansja”. Trochę przypomina też uniwersum „Halo”. Autor potrafi wrzucić czytelnika w sam środek chaosu, ale umie również przystopować i skupić się na elementach związanych z człowieczeństwem czy tęsknotą – za dawnym życiem, ukochaną itd. – choć tego jest niestety mniej. Szkoda natomiast, że nie ma ostrzejszego pazura – czarnego humoru, satyry „Żołnierzy kosmosu” czy horrorowej makabry. Wtedy czytałoby się „Wojną starego człowieka” z mocniej pulsującymi komórkami nerwowymi i silniejszymi emocjami.

 

Ocena: 7/10

Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą Altao.pl. Kup licencję

Mogą Cię zainteresować odpowiedzi na te pytania lub zagadnienia:




Galeria zdjęć - "Wojna starego człowieka" – Nowe życie, czyli jak zostałem galaktycznym wojownikiem

Temat / Nick / URL:

Treść komentarza:

Więcej artykułów od autora aragorn136

autor:aragorn136(24951 pkt)

utworzony: 10 dni temu

liczba odwiedzin: 280

autor:aragorn136(24951 pkt)

utworzony: 32 dni temu

liczba odwiedzin: 144

autor:aragorn136(24951 pkt)

utworzony: 57 dni temu

liczba odwiedzin: 272

autor:aragorn136(24951 pkt)

utworzony: 82 dni temu

liczba odwiedzin: 201

autor:aragorn136(24951 pkt)

utworzony: 135 dni temu

liczba odwiedzin: 453

autor:aragorn136(24951 pkt)

utworzony: 102 dni temu

liczba odwiedzin: 535

autor:aragorn136(24951 pkt)

utworzony: 164 dni temu

liczba odwiedzin: 656

Polecamy podobne artykuły

autor:pj(16442 pkt)

utworzony: 2410 dni temu

liczba odwiedzin: 2312

autor:pj(16442 pkt)

utworzony: 3450 dni temu

liczba odwiedzin: 4224

autor:aragorn136(24951 pkt)

utworzony: 3561 dni temu

liczba odwiedzin: 5613

autor:aragorn136(24951 pkt)

utworzony: 364 dni temu

liczba odwiedzin: 578

Teraz czytane artykuły

autor:admin(52125 pkt)

utworzony: 2048 dni temu

liczba odwiedzin: 3733

autor:admin(52125 pkt)

utworzony: 323 dni temu

liczba odwiedzin: 642

autor:admin(52125 pkt)

utworzony: 1815 dni temu

liczba odwiedzin: 1761

autor:Ahyrion(582 pkt)

utworzony: 2291 dni temu

liczba odwiedzin: 5940

autor:admin(52125 pkt)

utworzony: 578 dni temu

liczba odwiedzin: 754

autor:matusiak(75 pkt)

utworzony: 4263 dni temu

liczba odwiedzin: 9025

autor:admin(52125 pkt)

utworzony: 1423 dni temu

liczba odwiedzin: 1422

Artykuły z tej samej kategorii

autor:aragorn136(24951 pkt)

utworzony: 57 dni temu

liczba odwiedzin: 272

autor:aragorn136(24951 pkt)

utworzony: 248 dni temu

liczba odwiedzin: 415

autor:aragorn136(24951 pkt)

utworzony: 498 dni temu

liczba odwiedzin: 1371

autor:aragorn136(24951 pkt)

utworzony: 2282 dni temu

liczba odwiedzin: 5524

autor:aragorn136(24951 pkt)

utworzony: 2938 dni temu

liczba odwiedzin: 5953

autor:aragorn136(24951 pkt)

utworzony: 177 dni temu

liczba odwiedzin: 326

autor:aragorn136(24951 pkt)

utworzony: 209 dni temu

liczba odwiedzin: 449

Pliki cookie pomagają nam technicznie prowadzić portal Altao.pl. Korzystając z portalu, zgadzasz się na użycie plików cookie. Pliki cookie są wykorzystywane tylko do działań techniczno-administracyjnych i nie przekazują danych osobowych oraz informacji z tej strony osobom trzecim. Wszystkie artykuły wraz ze zdjęciami i materiałami dostępnymi na portalu są własnością użytkowników. Administrator i właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za tresci prezentowane przez autorów artykułów. Dodając artykuł, zgadzasz się z regulaminem portalu oraz ponosisz odpowiedzialność za wszystkie materiały umieszczone przez Ciebie na stronie altao.pl. Szczegóły dostępne w regulaminie portalu.

© 2025 altao.pl. Wszystkie prawa zastrzeżone.
0.348

Akceptuję pliki cookies
W ramach naszego portalu stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym momencie zmiany ustawień dotyczących cookies. Jednocześnie informujemy, iż warunkiem koniecznym do prawidłowej pracy portalu Altao.pl jest włączenie obsługi plików cookies.

Rozumiem i akceptuję