4 923
5 391 min.
Recenzje książek
aragorn136 (23237 pkt)
4034 dni temu
2013-11-05 19:10:50
Był „piękny” miesiąc maj 1940 roku. Mieszkająca na wschodzie Polski, rodzina Adamczyków: Anna i jej troje dzieci: Jurek, Zosia i Wiesio (na okładce obok; źródło: histmag.org) w nawet największych koszmarach, nie spodziewała się jak ciężko los ją czeka. Walczący na wojnie i wzięty do niewoli przez Sowietów ojciec, nie mógł w żaden sposób zapobiec nadciągające tragedii, która niczym „kleszcze” złapała jego bliskich (sam zginął wkrótce jak jedna z wielu ofiar zbrodni katyńskiej). Gdy Adamczyków zbudziło nocne „pukanie” do drzwi już wiedzieli …
Pociąg z zesłańcami wyruszył. Widziana oczami siedmioletniego chłopca, odyseja stała się w walką o przetrwanie i godność. Wychowywany w domu pełnym miłości doznał szoku i prawdziwej rozpaczy. Ta przymusowa, daleka podróż odmieniła go na zawsze …
Wiesław Adamczyk, mimo iż nigdy nie był zawodowym pisarzem, opowiedział swoją historię niezwykle obrazowo i sugestywnie. Utrzymana w formie pierwszoosobowej narracji książka poraża emocjonalną wrażliwością. Autor podzielił ją na kilka części: szczęśliwe życie w Polsce, zesłanie, próba ucieczki z obszarów Kazachstanu, pogodzenie się Bogiem.
Muszę przyznać, że z zapartym tchem i ze łzą w oku, śledziłem losy rodziny Adamczyków. „Lekkie pióro” Wiesława, sprawiło, że czułem jak ożywia moja wyobraźnia i miałem tuż przed moimi oczami te wszystkie straszne zdarzenia, przez które przeszedł. Jego rodzina stała mi się bliska.
Szczególnie w rozdziale pt. „Zima i wilki” wręcz namacalnie, wiele kilometrów od ojczyzny, uczestniczyłem z nimi w zmaganiu się z surowym klimatem. Obserwowałem jak Wiesio, ciężko pracując, szybko przeobraził się z małoletniego chłopca w odpowiedzialnego mężczyznę. Nawet często pojawiający się agenci NKWD, dla których Polacy byli parszywymi wrogami ludu i ciągła niepewność oraz niewiedza co się stało z ojcem, nie załamała Wiesia. Pewien rosyjski starzec przestrzegł go, że z zesłania nikt żywy nie wraca, ale on mimo to głęboko wierzył, że wreszcie nadejdzie cud, nadejdzie upragniona wolność.
„Kiedy Bóg odwrócił wzrok” to wspomnienia dziecka okrutnie i niesprawiedliwie potraktowanego przez los. Prosty, ale jakże barwny język autora chwycił mnie silnie za serce. Po ukończeniu lektury, długo nie potrafiłem o niej zapomnieć. Przez kolejne godziny poddałem się zadumie i refleksji.
Niechaj słowa Normana Davisa na temat taj publikacji będą potwierdzeniem dla mojej recenzji: „Znam wiele opisów syberyjskiej odysei oraz innych zapomnianych wojennych dziejów. Jednak żaden nie jest bardziej pouczający i piękniej napisany niż „Kiedy Bóg odwrócił wzrok”.”
Polecam.
Ocena: 8/10
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą Altao.pl. Kup licencję
Mogą Cię zainteresować odpowiedzi na te pytania lub zagadnienia:
Galeria zdjęć - "Kiedy Bóg odwrócił wzrok" – Przerażająca odyseja
Więcej artykułów od autora aragorn136
Polecamy podobne artykuły
Teraz czytane artykuły
Nowości
Artykuły z tej samej kategorii
Pliki cookie pomagają nam technicznie prowadzić portal Altao.pl. Korzystając z portalu, zgadzasz się na użycie plików cookie. Pliki cookie są wykorzystywane tylko do działań techniczno-administracyjnych i nie przekazują danych osobowych oraz informacji z tej strony osobom trzecim. Wszystkie artykuły wraz ze zdjęciami i materiałami dostępnymi na portalu są własnością użytkowników. Administrator i właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za tresci prezentowane przez autorów artykułów. Dodając artykuł, zgadzasz się z regulaminem portalu oraz ponosisz odpowiedzialność za wszystkie materiały umieszczone przez Ciebie na stronie altao.pl. Szczegóły dostępne w regulaminie portalu.
© 2024 altao.pl. Wszystkie prawa zastrzeżone.
0.250