4 122
4 620 min.
Recenzje książek
aragorn136 (23237 pkt)
3325 dni temu
2015-10-15 14:49:24
Pochodzący z Wielkiej Brytanii, urodzony w 1979 roku Smith po ukończeniu Uniwersytetu Cambridge najpierw przez rok studiował we Włoszech, a później współpracował z telewizją BBC, dla której pisał scenariusze. Jego debiutancka powieść „Ofiara 44” opublikowana w 2008 roku z miejsca stała się bestsellerem i okrzyknięto ją, obok „Milczenia owiec” i „Hannibala”, jednym z najbardziej przerażających thrillerów w historii. Nominowana aż do siedemnastu nagród literackich, chwalona za dojrzałość zdobyła siedem z nich, m.in. Fleming Steel Dagger. Początkowo autor nie planował kontynuacji, ale po takim sukcesie, zarówno komercyjnym, jaki i artystycznym, postanowił stworzyć jeszcze dwie: „Tajny referat” oraz „Agent 6”.
Moskwa, początek zimy roku 1953. Główną postacią „Systemu” (będę posługiwał się nowym tytułem, gdyż to wydanie miałem w ręku) jest Lew Stiepanowicz Demidow – funkcjonariusz MGB, radzieckiej bezlitosnej bezpieki, niegdyś narodowy bohater Wojny Ojczyźnianej. Jako ważny trybik w sowieckiej machinie terroru wzbudza strach w paranoicznym, stłamszonym społeczeństwie, które wie, że nikomu nie można ufać. Oficjalna propaganda głosi, że przestępczość całkiem zanikła. Są jedynie wrogowie ludu, polityczni buntownicy lub zwykli mieszkańcy, który szybko można oskarżyć o szpiegostwo (zgodnie z maksymą wypowiedzianą przez radzieckiego prokuratora: „dajcie mi człowieka, a paragraf się znajdzie”). Zabójstwa? Nie, to nie u nas towarzysze. To możliwe jest tylko w zachodniej rozwiązłej Europie i „zdegenerowanej” Ameryce. W naszym idealnym państwie, gdzie system „dba” o obywatela, nikt nie pomyśli, aby dokonać najgorszej zbrodni. Nawet kiedy na torach zostają znalezione okaleczone zwłoki małego chłopca, władze nadal utrzymują, że to był nieszczęśliwy wypadek.
Zgodnie z rozkazem Lew musi „przekonać” rodziców dziecka (ojciec, kolega Lwa też pracuje w MGB), że ich syna nie zamordowano. Gdyby mu się nie udało, to powstałaby rysa na „ciele” „złotej”, socjalistycznej ojczyzny. Na szczęście Demidow to człowiek bezgranicznie kochający swój kraj, oddany partii, ojczulkowi Stalinowi i bezpośrednim przełożonym, więc z powierzonego zadania wywiązuje się, jak należy. Sprawa załatwiona. Świadek przesłuchany. Raport przygotowany. Wniosek? Chłopiec zginął pod kołami pociągu. Problem zaczyna się, kiedy w krótkim odstępie czasu zaczynają być odkrywane kolejne dziecięce szczątki. Ofiar przybywa, a wiara i przekonania Lwa będą mocno zachwiane. Pojawią się wątpliwości. Kto jest odpowiedzialny za śmierć tych niewinnych istot? Jakie ma motywy? Narażając siebie, piękną żonę Raisę i rodziców, niejednoznaczny bohater na własną rękę rozpoczyna niełatwe śledztwo. Przeciwstawiając się oficjalnej linii partii, może stracić bliskich, dobrze urządzone mieszkanie, nieźle płatną pracę, ale w zamian może odzyskać utraconą duszę i rozjaśnić czarne serce.
„System” wciąga bez reszty. Już w pierwszym, rozgrywającym się w 1933 roku na Ukrainie, rozdziale (każdy rozpoczyna się od podania daty i miejsca akcji) szokuje i intryguje. Wielki Głód ukazany jest z perspektywy dwóch braci i ich matki. Mrok, przeszywające zimno i zero nadziei – ten opis przeraża. Smith kontynuuje tę atmosferę pesymizmu 20 lat później, gdy poznajemy Lwa Demidowa i jego losy, a my zastanawiamy się, jaki związek będą miały wcześniejsze wydarzenia z obecnymi. Lew to zresztą nie jedyna wyrazista postać. Także jego żona to bohaterka z krwi i kości. Jest jeszcze nienawidzący Demidowa, depczący mu po piętach antagonista Wasilij – sadystyczny, oślizgły i przebiegły agent MGB. Zapamiętamy też Niestierowa – generała miejscowej milicji, który początkowo nieufnie podchodzi do Lwa. Ciekawe są ich relacje.
I choć napisana lekkim piórem, złożona z ponad 400 stron książka niepozbawiona jest rzeczowych błędów i logicznych wpadek, to i tak zachwyca precyzją w ukazaniu ówczesnych realiów. Czytelnik odnajdzie tu wiele analogii do postaci Rzeźnika z Rostowa dokonującego strasznych czynów od końca lat 70. przez całe 80.; również postępy w śledztwie są zbliżone. Dla jednych może to być wadą, że autor nie sili się wtedy na oryginalność, ale inni docenią, że przerabia temat seryjnych morderstw, wypracowując swój dojrzały styl. Ale tu liczy się coś więcej, a mianowicie wielowątkowość. Bo „System” poza głównym wątkiem, dostarcza też wiedzy o funkcjonowaniu aparatu stalinowskiej władzy, lękach społecznych i licznych zabobonach (ciemny, spanikowany lud, szczególnie na wsi, uważa, że dzieci zabija jakiś demon lub wilkołak).
W kwietniu 2015 roku odbyła się premiera adaptacji „Systemu”. Nie widziałem jej przed i w trakcie pisania tej recenzji, ale większość opinii potwierdzała, że wyszedł średni film. Pominięto w nim niemal połowę książki, spłycono fabułę i zmieniono historię Demidowa. Nie pomogły nazwiska gwiazd w obsadzie (widoczni na okładce Tom Hardy, Gary Oldman i Noomi Rapace sprawili, że nie potrafiłem wyobrazić sobie książkowych postaci inaczej) ani zachowany klimat. Dumni możemy być natomiast z tego, że w ważnej, epizodycznej roli wystąpiła nasza rodaczka Agnieszka Grochowska.
Ocena: 8,5/10
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą Altao.pl. Kup licencję
Mogą Cię zainteresować odpowiedzi na te pytania lub zagadnienia:
Galeria zdjęć - "System (Ofiara 44)" – W kleszczach komunizmu
Więcej artykułów od autora aragorn136
Polecamy podobne artykuły
Teraz czytane artykuły
Nowości
Artykuły z tej samej kategorii
Pliki cookie pomagają nam technicznie prowadzić portal Altao.pl. Korzystając z portalu, zgadzasz się na użycie plików cookie. Pliki cookie są wykorzystywane tylko do działań techniczno-administracyjnych i nie przekazują danych osobowych oraz informacji z tej strony osobom trzecim. Wszystkie artykuły wraz ze zdjęciami i materiałami dostępnymi na portalu są własnością użytkowników. Administrator i właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za tresci prezentowane przez autorów artykułów. Dodając artykuł, zgadzasz się z regulaminem portalu oraz ponosisz odpowiedzialność za wszystkie materiały umieszczone przez Ciebie na stronie altao.pl. Szczegóły dostępne w regulaminie portalu.
© 2024 altao.pl. Wszystkie prawa zastrzeżone.
0.274