
7 157
10 293 min.
Zdrowie i uroda
pj (12944 pkt)
1499 dni temu
2019-10-25 21:56:22
Na podstawie własnego przykładu wiem jedno. Bardzo uważałem. Nie czyściłem – zgodnie z zaleceniami laryngologa – uszów głęboko patyczkiem. A i tak średnio raz na rok (od około 4 lat) woskowina zapychała mi raz lewe, raz prawe ucho. I nawet specjalny spray nie pomagał – nie przeciwdziałał powstawaniu korka ani go później nie rozpuszczał. Być może taki wyrób medyczny na bazie oliwy z oliwek niektórym pomaga, ale większość na forach miała rację – zapycha przewód słuchowy jeszcze bardziej. Cóż. Taka tendencja. Taka moja przypadłość.
Obudzić się na nad ranem i czuć, że jedno ucho (lewe) przestało „działać” i nie docierają do niego żadne dźwięki. Nic przyjemnego! Tym bardziej gdy trzeba jechać autem do pracy, szkoły lub na kurs. I tak się stało u mnie klika tygodni temu…
„Na sto procent – jak zawsze – czop woskowinowy” – pomyślałem. Nie ma co się martwić. Pójdę do lekarki pierwszego kontaktu. Zleci pielęgniarce płukanie pod ciśnieniem naładowaną letnią wodą strzykawką (dla wielu doświadczonych pacjentów to coś okropnego, dla mnie nawet do zniesienia) i będę jak nowo narodzony słyszał najniższe częstotliwości. Niestety. Okazało się, że to nie wina woskowiny. Pojawił się promieniujący ból, lekki stan podgorączkowy. Dlaczego? Pierwszy raz zbudował mi się niewielki czyrak, przez który następnie rozpoczęło się zewnętrzne zapalenie ucha (tzw. ucho pływaka – jakbym zanurkował, ale woda nie wypłynęła). Dyskomfort spory. Spać nie można. Wysiedzieć też ledwo.
Jak pokonałem tę dolegliwość? O tym przeczytacie kilka akapitów niżej. Najpierw zajmijmy się samą woskowiną – czym ona jest, czy można jej się pozbyć domowymi sposobami?
Woskowina – wróg czy przyjaciel?
Żółtawa, lepka substancja produkowana przez gruczoły łojowe, która zbiera się w zewnętrznym przewodzie słuchowym. Ta ogólna definicja woskowiny pozornie brzmi jak coś obrzydliwego. Jednak nie taki diabeł straszny jak go malują. Bo wosk uszny (łac. cerumen), najczęściej mający jasnożółtą lub ciemnobrązową barwę, spełnia dość ważne funkcje – oczyszcza oraz nawilża przewód słuchowy, a także chroni przed bakteriami, urazami i nadmiarem wody!
Woskowina prawidłowo powinna znajdować się w chrzęstnej części przewodu słuchowego. Gdy pojawi się w okolicy ujścia oznacza, że jest jej zbyt dużo. Zaczęła się bowiem przemieszczać, „chcąc” wydostać się na zewnątrz.
Jej nadmierna produkcja może być spowodowana np. czynnikami genetycznymi. To właśnie one wpływają na budowę kanału słuchowego – im węższy, tym woskowina szybciej przemieszcza się w stronę wyjścia. Drugi powód to np. za częste przebywanie w zanieczyszczonym środowisku czy praca, w której używa się słuchawek.
Taka przemieszczająca się woskowina ulega stopniowemu twardnieniu, zamieniając się w worek woskowinowy lub korek (napęczniały worek), przez co zatyka ucho i jest trudniejsza do usunięcia.
Szum w uszach, niedosłuch, uczucie pełności w uchu, czasem ból głowy – to podstawowe symptomy korka woskowinowego. Tylko w skrajnych przypadkach może dojść do całkowitej głuchoty.
Jak łatwo i szybko pozbyć się nadmiaru woskowiny?
Kanał słuchowy jest tak zbudowany, że ma zdolność samooczyszczania się z nadmiaru woskowiny. To nie żadna nowina. Wiem o tym od dawna. Nie należy czyścić ucha patyczkiem kosmetycznym, bo doprowadzi się wtedy bardziej do zatkania kanału i wzmożenia produkcji wosku, a dodatkowo można uszkodzić skórę. To też dobrze wiem. Ciepła woda – stosowałem. Specjalne środki do zmiękczania – też (niestety). Ale mam – nie ja jeden – tendencję do tworzenia się twardych woskowinowych czopów.
Jak z nimi walczyć?
Kiedyś wypróbowałem wody utlenionej. Położyłem się na boku i wlałem kilka kropelek do ucha. Odczekałem, aż zaczęło się burzyć. Po czym szybko odwróciłem się, by rozpuszczona woskowina wypłynęła. No i… nie wypłynęła. Dziwne, bo koledze pomogła.
Ciocia kiedyś opowiadała, że dobrym sposobem jest też świecowanie uszu. Ale tego zabiegu jeszcze nie stosowałem. Świecowanie to inaczej mówiąc konchowanie uszu, znane od czasów starożytnych i polega na tym, że w pierwszym etapie położoną na boku głowę pacjenta przykrywa się papierowym pokrowcem lub ręcznikiem z wyciętym otworem na ucho, a później przez kilka minut pobudza krążenie krwi w małżowinie usznej, wmasowując w nią krem. Robi się to po to, aby lepiej wchłonęły się substancje zawarte w olejkach eterycznych świecy. I kolejny etap – teraz trzeba rozpalić świecę, tzw. specjalną świecę Indian Hopi, która ma postać około 20 cm cienkiej rurki jest wykonana z włókna lnianego, ekstraktu miodowego i… wosku pszczelego. Od środka jest ona wyłożona dodatkowo blaszką, na której zbierają się zanieczyszczenia, wydobywające się z ucha podczas tego zabiegu.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą Altao.pl. Kup licencję
Galeria zdjęć - Uczucie zapchanego ucha. Co robić?
Więcej artykułów od autora pj

Comedy Wildlife Awards 2023: "Polskie" kłótliwe dzwońce i kangur z "gitarą" - Fotografia/Malarstwo
Zwierzęta są jak ludzie. Nie wierzycie? Wystarczy spojrzeć na nagrodzone zdjęcia w konkursie Comedy Wildlife Photography Awards. Na jednym z nich, tym głównym, pewien kangur zachowuje się tak, jakby grał na niewidzialnej gitarze. Na drugim, też zwycięskim, ale w kategorii Junior Award, młody dzwoniec (mały ptak z rodziny łuszczakowatych) „strzela focha”, bo chyba jedzonko dostarczone przez rodziców nie było smaczne. A więc „ludzkie zachowania”, przez co też tak prawdziwe, emocjonalne, ale i bardzo zabawne! W tym drugim przypadku mowa nawet o ptakach sfotografowanych przez Polaka – Jacka Stankiewicza!

Nowa-stara i ostatnia. Beatlesi w piosence "Now and Then"! - Muzyczne Style
Paul McCartney i Ringo Starr oraz nieżyjący John Lennon i George Harrison – tych panów nie trzeba nikomu przedstawiać! Jako członkowie zespołu The Beatles zwojowali muzyczny świat dekady temu. A dziś… wracają. Wszyscy. W jednym utworze. „Now and Then” to połączenie starego z nowym. Nostalgiczna podróż w czasie i hołd dla legend rocka. Archiwalne demo sprzed 50 lat, które wreszcie, dzięki udziale Sztucznej Inteligencji udało się dokończyć i wydać w cyfrowo odświeżonej formie. Dla niektórych fanów to mistyczne przeżycie, inni marudzą, że lepiej wrócić do ich najlepszych, wykonywanych w dawnej epoce, piosenek.

"Sploty" – Jaśmin fonograficznie zakwita! Subtelnie i mocno kobiecości dotyka! - Recenzje płyt
Wiosna dawno za nami. Prawdziwy jaśmin pojawi się za rok. Ale w oczekiwaniu na jego słodki zapach, można tej jesieni sięgnąć po zamiennik – równie skuteczny afrodyzjak w postaci pierwszego pełnoprawnego albumu duetu Jaśmin, czyli Agaty Gałach i Karoliny Sienkiewicz. „Sploty” to płyta przemyślana, wysmakowana, czuła muzycznie i lirycznie. Współpraca dziewczyn trwa od kilku lat i zaowocowała już albumem solowym Agaty, jednak teraz obie panie splotły swoje talenty, by pokazać światu jak brzmią w duecie. A brzmią wspaniale!
Nagrody Nobla 2023 – krótkie podsumowanie i wszyscy laureaci - Kultura
Tradycji niech stanie się zadość. Zakończył się Tydzień Noblowski 2023, zatem pora zebrać w jeden tekst informacje o laureatach. Kto i za co otrzymał Złoty Medal, kaligrafowany dyplom i pokaźną sumę pieniędzy? Jak brzmią uzasadnienia przyznania tak prestiżowej nagrody akurat tym, a nie innym osobom w dziedzinach fizyki, medycyny, chemii i literatury. Dlaczego tegoroczna Pokojowa Nagroda Nobla ma duże znaczenie?
"Ten się śmieje, kto ma zęby". Ten dostaje Nike, kto ma lekkie pióro! - Kultura
Gdyby zapytać w ulicznej sondzie napotkanych ludzi, z czym kojarzy im się słowo Nike, to pewno odpowiedzieliby, że z popularną marką obuwia. Część z kolei dumnie stwierdziłaby, że chodzi o grecką boginię zwycięstwa. Tymczasem w Polsce ma ono inne znaczenie, bliższe jednak owej bogini niż butom. Mowa oczywiście o prestiżowej, przyznawanej od ponad 20 lat, nagrodzie literackiej. W roku 2023 otrzymała ją Zyta Rudzka za książkę pod jakże obrazowym tytułem „Ten się śmieje, kto ma zęby”. O czym ona opowiada? Odpowiedź w poniższym tekście znajdziecie.
Teraz czytane artykuły

Uczucie zapchanego ucha. Co robić? - Zdrowie i uroda
Uszy – tak, jak o każdy inny narząd, tak i o nie dbać trzeba i chronić też. Szczególnie jesienna, nawet słoneczna, aura może być zdradliwa. Czapkę więc nosić należy, o zawianie bowiem łatwo. Gorzej jak powodem niedosłuchu nie jest przeziębienie, a przewlekłe, trwające tygodniami ostre zapalenie. Ale najczęściej (i na szczęście) przyczyna uczucia zapchanego ucha tkwi w czymś innym, mianowicie w zalegającej woskowinie, z której tworzy się tzw. korek woskowinowy (czop). Jak go usunąć? Jak zapobiegać jego powstawaniu? I czy sama codzienna higiena wystarczy?

"W lesie dziś nie zaśnie nikt" – Biegnij Julek, biegnij! - Recenzje filmów
Polski slasher – przecież to brzmi, jak przerażający oksymoron. I gdyby ktoś kilka lat temu stwierdził, że zostanie zrealizowany, to bym mu powiedział, by więcej nie ćpał. A nawet, jeśli uwierzyłbym w te słowa, to na pewno jedyną obroną przed tą produkcją byłaby ucieczka, gdzie pieprz rośnie. Tymczasem nie dość, że slasher (towar deficytowy) się narodził, to jeszcze – w porównaniu chociażby do pierwszego polskiego erotyka: „365 dni” – okazał się nie kwaśnym, a zjadliwym kąskiem.

20 memów z "przetestowanymi" sposobami na upały! - Zabawne
Nie wiemy, czy wszystkie pokazane na poniższych zdjęciach „patenty” pomogłyby ludziom mieszkającym w krajach, gdzie latem panuje temperatura powyżej 40 stopni Celsjusza (w cieniu!), ale Polacy, którzy nie mogli wyjechać na urlop nad mazurskie jeziora czy Morze Bałtyckie, powinni skorzystać z tych metod sprawdzonych przez pomysłowych internautów. Zobaczcie, 20 memów, które nie dość, że są śmieszne, to jeszcze okażą się zbawienne, jeśli chodzi o poradzenie sobie z falą afrykańskich upałów!

"Miłość jest w nas" – Kolęda Małopolskiego Hospicjum dla Dzieci - Zespoły i Artyści
Arek Obrzut to wrażliwy artysta, inicjator wielu pięknych przedsięwzięć na kulturalnej mapie Krakowa. Jego wcześniejsze projekty już poznaliście na łamach portalu Altao.pl. Cieszymy się, że podzielił się z nami kolejnym. Otóż, właśnie oddał cząstkę siebie, przytulając Wszystkich podopiecznych Małopolskiego Hospicjum dla Dzieci i ich rodziny. Skomponował bowiem kolędę, a następnie nagrał ją wspólnie z Krakowskim Chórem Dziecięcym. Za jej produkcję i aranż odpowiada Mateusz Hrynkiewicz. „Miłość jest w nas” jest takim utworem świątecznym, który otwiera serca i wlewa w nie nadzieję (dosłownie refrenem i metaforycznie ciepłem). Widząc teledysk, gdzie wystąpili uśmiechnięci pacjenci, trudno nie poczuć siły miłości do bliźniego i magii (atmosfery) świąt Bożego Narodzenia. „Przygotowanie tego utworu to dla mnie zaszczyt” - powiedział Arek. Wcale nas to nie dziwi!

Zielona latarnia, czyli historia jednego marzenia - Artykuły o filmach
Czas prosperity i narodzin nowych fortun… Świat powstający na gruzach wojny i otwierający możliwości przed ludźmi o szerokich horyzontach. Zderzenie starych fortun z majątkami żądnych sukcesu parweniuszy, pnących się ku bogactwu dzięki swej przemyślności, bezwzględności i zaradności. Feeria barw, elegancji i szyku. Świat widziany zza zasłony papierosowego dymu i oparów alkoholu… mikrokosmos pulsujący jazzem, którego rytm niesie się od pełnych przepychu rezydencji, po nędzne slumsy ukryte wśród hałd Doliny Popiołów.
Nowości

"Niebieskooki samuraj" – Zemsta rysowana mieczem - Seriale
Słyszycie Netflix, myślicie „kolejny serial bez ikry, średniak, jakich wiele, z poprawnością polityczną wylewającą się z ekranu niczym woda po pęknięciu tamy na rzece”. Z produkcjami aktorskimi faktycznie tak się często mają sprawy, ale w przypadku animacji jest zgoła inaczej. Był już dowód w postaci „Arcane” (historii dziejącej się w świecie gier z serii „League of Legends”) i „Cyberpunk: Edgerunners” (opowieść z uniwersum „Cyberpunka 2077”). W 2023 roku dołączą do tych tytułów „Niebieskooki samuraj”. I jest najlepszy! Ma taki klimat XVII-wiecznej Japonii (ach ta muzyka!), tak brutalne walki i taką głębię psychologiczną głównego bohatera, że nic, tylko bić pokłony!

Poznajcie OBYWATELI DT i zatęsknijcie za Krakowem... - Zespoły i Artyści
Pewien kwartet i jego pewna piosenka sprawiają, że każdy zauroczy się w stolicy Małopolski, choć miłość to będzie niełatwa. Bo „Kraków” ma swoje wady i zalety. Wszak jak pięknie i szczerze śpiewa Norbert Giza: „To miasto turystów, żebraków. Miejskiej inteligencji, studentów i cwaniaków. Kraków kocham, lubię, nienawidzę. Zawsze tęsknię... gdy długo nie widzę”. Jakże prawdziwe słowa, szczególnie dla kogoś, kto – tak jak wspomniany wokalista – żyje tam od 10 lat. Zatem nie ma co się zastanawiać – pakujcie walizki, czas ruszyć do krainy Smoka Wawelskiego, jednak najpierw warto odwiedzić Dąbrowę Tarnowską. Dlaczego? W tym mieście narodzili się bowiem Obywatele DT.

"Na mały palec": najnowszy singiel IGI robi furorę w sieci - Zespoły i Artyści
Poznajcie najnowszą muzyczną propozycję od IGI. "Na mały palec" to poetycka opowieść o niedokończonych historiach, które trwają w naszych sercach!

Olbrychski, Komorowska i Zanussi o Janku Nowickim, czyli piękny wieczór wspomnień! - Fotorelacje
Giganci kina – tak o nich mówi burmistrz Eugeniusz Gołembiewski (trudno się z nim nie zgodzić). I jest niezwykle dumny i szczęśliwy, że tych troje wspaniałych ludzi odwiedziło Kowal na Kujawach. Wszak Daniel Olbrychski, Maja Komorowska i Krzysztof Zanussi to faktycznie legendarne osobistości polskiej kultury. To właśnie tych troje spotkało się w dużej sali OSP z mieszkańcami miasteczka i jego okolic, aby w ramach festiwalu „Białe walce” powspominać, zmarłego w grudniu 2022 roku, Jana Nowickiego. Poniedziałkowy wieczór 27 listopada przejdzie do historii jako pełna anegdot z życia i twórczości Mistrza podróż w czasie.

Igor Jaszczuk powraca po 24 latach! Prawdziwe "Dzikie zwierzę"! - Zespoły i Artyści
24 listopada 2023 roku stała się rzecz niesłychana! Igor Jaszczuk przypomniał się światu i wypuścił na wolność „Dzikie zwierzę”. Bez obaw, on tylko zaprezentował solowy utwór pod takim tytułem. Jako autor tekstu, jako kompozytor, który chce być po prostu sobą!

Comedy Wildlife Awards 2023: "Polskie" kłótliwe dzwońce i kangur z "gitarą" - Fotografia/Malarstwo
Zwierzęta są jak ludzie. Nie wierzycie? Wystarczy spojrzeć na nagrodzone zdjęcia w konkursie Comedy Wildlife Photography Awards. Na jednym z nich, tym głównym, pewien kangur zachowuje się tak, jakby grał na niewidzialnej gitarze. Na drugim, też zwycięskim, ale w kategorii Junior Award, młody dzwoniec (mały ptak z rodziny łuszczakowatych) „strzela focha”, bo chyba jedzonko dostarczone przez rodziców nie było smaczne. A więc „ludzkie zachowania”, przez co też tak prawdziwe, emocjonalne, ale i bardzo zabawne! W tym drugim przypadku mowa nawet o ptakach sfotografowanych przez Polaka – Jacka Stankiewicza!
Artykuły z tej samej kategorii

Oko i związane z nim nieprzyjemne infekcje - Zdrowie i uroda
Jesień to miesiąc, kiedy z głębokiego snu budzą się różne choroby i dolegliwości. Boli ząb, atakuje angina, grypa czy zwykłe przeziębienie. Jakby tego było mało, to na oku, konkretnie na dolnej lub górnej powiece może zbudować się nieprzyjemna opuchlizna zwana jęczmieniem, a w zaawansowanej formie gradówką. Szczególnie uciążliwa jest dla ludzi z wadą wzroku i noszących szkła kontaktowe.

Mezoterapia igłowa – fakty i mity - Zdrowie i uroda
Jednym z największych sekretów współczesnej medycyny estetycznej jest mezoterapia igłowa. Jest to zabieg, dzięki któremu można zachować na długo młodość i cieszyć się z pięknej skóry bez żadnych zmarszczek.

Domowe sposoby na bolące gardło - Zdrowie i uroda
Pogoda ostatnimi czasy jest bardzo nieprzewidywalna. Listopad na wysokim plusie, jesień niby złota, ale deszczowa i przyprawiająca o chandrę. To idealna aura dla rozmnażających się zarazków, przed którymi niełatwo się uchronić. Szczególnie narażone jest nasze gardło. Oczywiście, kiedy już jest bardzo zaczerwienione i grozi nam angina, to wizyta u lekarza będzie niezbędna. Ale w początkowej fazie można spróbować wyleczyć je domowymi sposobami.

Dobroczynne źródło witamin - jagody - Zdrowie i uroda
Lato to taka pora roku, gdzie jak na wyciągnięcie ręki można zdobyć takie owoce leśne jak jagody (borówka czernicy). Zwłaszcza w lipcu jest ich wysyp. Niektórzy z nas nie zdają sobie nawet sprawy jakie bogactwo oferuje nam natura.

Masażysta Darek Roszyk – człowiek, który dłońmi czyni cuda! - Zdrowie i uroda
Pochodzi z Poznania. I ma zdolności będące jednocześnie ogromną pasję. Darek Roszyk jest bowiem masażystą. Jako Masu-Masu zaczął pomagać ludziom i ich kręgosłupom. Jedna z jego zadowolonych klientek napisała, że „ma ręce, które leczą i ciało, i duszę!”. Nawet sama rozmowa z tym pozytywnym jegomościem, jak się przekonaliśmy, jest bardzo relaksująca i odstresowująca.
Pliki cookie pomagają nam technicznie prowadzić portal Altao.pl. Korzystając z portalu, zgadzasz się na użycie plików cookie. Pliki cookie są wykorzystywane tylko do działań techniczno-administracyjnych i nie przekazują danych osobowych oraz informacji z tej strony osobom trzecim. Wszystkie artykuły wraz ze zdjęciami i materiałami dostępnymi na portalu są własnością użytkowników. Administrator i właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za tresci prezentowane przez autorów artykułów. Dodając artykuł, zgadzasz się z regulaminem portalu oraz ponosisz odpowiedzialność za wszystkie materiały umieszczone przez Ciebie na stronie altao.pl. Szczegóły dostępne w regulaminie portalu.
© 2023 altao.pl. Wszystkie prawa zastrzeżone.
0.965