O nasChronologiaArtykułyWspółautorzyPocztaZałóż bloga
 -

Masażysta Darek Roszyk – człowiek, który dłońmi czyni cuda! - Zdrowie i uroda

Pochodzi z Poznania. I ma zdolności będące jednocześnie ogromną pasję. Darek Roszyk jest bowiem masażystą. Jako Masu-Masu zaczął pomagać ludziom i ich kręgosłupom. Jedna z jego zadowolonych klientek napisała, że „ma ręce, które leczą i ciało, i duszę!”. Nawet sama rozmowa z tym pozytywnym jegomościem, jak się przekonaliśmy, jest bardzo relaksująca i odstresowująca.

Wstęp
Treść artykułu
Galeria zdjęć
Mapa
Opinie
Polecane artykuły
admin (40489 pkt)Strona WWW Autora
Ilość odwiedzin:
4 487
Czas czytania:
5 668 min.
Kategoria:
Zdrowie i uroda
Autor:
admin (40489 pkt)
Dodano:
1589 dni temu

Data dodania:
2019-11-12 17:44:07

Z wywiadu, jaki udzielił portalowi Altao.pl, dowiecie się nie tylko na temat jego profesji czy podejścia do klientów. Ale również o innej pasji – drugą miłością Dariusz jest m.in muzykowanie (poza końmi i aikido). 

 

Zapraszamy!

 

Darek Roszyk (archiwum prywatne/Facebook/fot. Michał Korbacz)

 

(Altao.pl) Cześć Darek. Jakbyś swoimi słowami zdefiniował masaż? Od kiedy się nim zajmujesz? Skąd akurat taka pasja i takie zdolności?

 

Darek „Masu-Masu” Roszyk: Masaż, hmm… Od wielu wieków jest stosowany i znany zarówno jako metodyka relaksacyjna, jak i lecznicza. Wpływa bardzo pozytywnie również na psychikę człowieka. Stosowany za pomocą zmysłu dotyku potrafi w swej istocie uśmierzyć ból, oczyścić organizm z toksyn czy też ujędrnić skórę. Zawsze lubiłem masować i od dziecka w tę stronę szedłem, nawet o tym wtedy jeszcze nie wiedząc. (śmiech) Często po wysiłku sportowym, choćby mego taty, stawałem się jego osobistym masażystą. Choć, jak wiecie, projekt Masu Masu to świeży temat. Wspieranie ludzi i ludzkości sprawia mi taką samą przyjemność, jak im po sesji ze mną, a zniwelowanie u nich bólu czy też ich zrelaksowanie nie tylko ciała... daje mi równie wiele radości.

 

(Altao.pl) Masaże dzielą się na podstawowe grupy, wśród nich m.in. terapeutyczne, sportowe, relaksacyjne i orientalne. Czy wykonujesz je wszystkie?

 

Darek „Masu-Masu” Roszyk: Tak, to prawda. Masaży jest mega ogromna ilość i wiele różnorodnych technik, jak i ich przeznaczenia. Czy wykonuje je wszystkie? (śmiech) Wątpię, aby życia mi starczyło do poznania wszystkich metod. Póki co, bardzo opieram się głównie na metodyce masażu klasycznego z zamiłowaniem do fizjoterapii i wielką fascynacją osteopatią oraz chęci rozwijania się każdego dnia w tym temacie.

 

(Altao.pl) Czy masaże lecznicze tylko leczą, a relaksacyjne tylko relaksują?

 

Darek „Masu-Masu” Roszyk: Moim zdaniem, jak mówiłem wcześniej, masaże mają zbawienny wpływ na sprawy ciała, umysłu i ducha, a dbałość o jedno wiąże się dbałością i wzmacnianiem pozostałych elementów. Tak to z nami „człowiekami” jest. Pełna symbioza i codzienna praca nad sobą buduje harmonię.

 

(Altao.pl) Zabiegi te to nieodłączny element każdego SPA. Czym się ma kierować człowiek, będąc w danym uzdrowisku, i czytając bogatą ofertę? Skąd ma wiedzieć, który zabieg będzie dla niego najlepszy?

 

Darek „Masu-Masu” Roszyk: Myślę, że jeśli jest to pierwsze takie doświadczenie, przede wszystkim posłuchać swego wnętrza – tego, co w nim się dzieje i na wstępie porozmawiać o tym z masażystą i poddać się jego profesji, aby potrafił wesprzeć odpowiednim zabiegiem.

 

Ja osobiście zaczynam na pierwszej sesji właśnie od wspólnej rozmowy, bo ona bardzo dużo wnosi do dalszej wspólnej pracy, a w kolejnym etapie spotkania najczęściej stosuje pracę z oddechem, gdyż ten temat także ma potężna, i energię, i moc. A następnie najczęściej zajmuje się pracą z plecami i karkiem. Tam właśnie ciało chowa wiele dolegliwości i chętnie chce o tym „powiedzieć”, czy raczej pokazać. Wnosi to wiele ciekawych efektów w dalszej efektywnej pracy.

 

(Altao.pl) Które obecnie masaże cieszą się największą popularnością i jednoczesną skutecznością?

 

Darek „Masu-Masu” Roszyk: Myślę, że na to pytanie odpowiem dość przewrotnie, gdyż najczęściej ludzie przychodzą do mnie z dolegliwościami kręgosłupa bądź stresami pochowanymi w karku. I tu zaczyna się praca krok po kroku ku dobremu samopoczuciu pacjenta, jak i zmotywowania go do działania ku zdrowotności. Tak często się okazuje, że przez ból do rozluźnienia, ale jest wiele ciekawych zabiegów, aby w tych sytuacjach uzyskać dobre i szybkie efekty.

 

(Altao.pl) Czy osoba z problemami zdrowotnymi powinna najpierw pójść do lekarza, by dostać skierowanie na masaż? Czy może jednak zgłosić się bezpośrednio do Ciebie?

 

Darek „Masu-Masu” Roszyk: Cieszy mnie dziś że ludzie powracają do zaufania ku pracy manualnej nad sobą i swoim ciałem. Oczywiście ja jestem masażystą, a nie lekarzem i takie są moje kompetencje. Dziś często się spotykam z takimi sytuacjami, że to lekarz zalecił sesje masażu, a ja poproszę o pójście do niego, aby dowiedział się pacjent więcej na temat swojego schorzenia czy przypadłości. Są takie czasy i prowadzimy taki tryb życia, a jednocześnie jeszcze mamy taką świadomość, że wielkim skutecznym działaniem jest wprowadzić w swą codzienność szeregu zdrowych i dobrych nawyków ku dobremu samopoczuciu i ścieżce ku zdrowotności. I każdy z postaci pomagających osobom ma w tym temacie swoją rolę i specjalizacje, a to daje szereg możliwości danemu pacjentowi i wybrania drogi, która jest i skuteczna i odpowiednia.

 

Darek Roszyk (archiwum prywatne/Facebook/fot. Michał Korbacz)

 

(Altao.pl) Na Twoim fanpage’u na Facebooku masz bardzo pozytywne opinie. Ludzie, zarówno mający nieprzyjemne dolegliwości, jak i osoby chcące się zrelaksować, chwalą Cię za profesjonalizm i staranność. „Darek ma ręce, które leczą i ciało, i duszę” – napisała jedna z kobiet. Na czym polega tajemnica Twojego indywidualnego podejścia do pacjenta? Czy poza samym wykonaniem masażu, także udzielasz licznych wskazówek na temat dbania o kręgosłup, prawidłowej higieny i postawy ciała?

 

Darek „Masu-Masu” Roszyk: Przede wszystkim te opinie są zaszczytne i bardzo mi miło, że ludzie tak właśnie odbierają me starania ku ich zdrowotności. I jednocześnie memu rozwojowi, za co bardzo dziękuję.

 

No cóż „ciało mówi”. I w czasie, i po sesji masażu znajdujemy chwilę na to, aby porozmawiać o codziennych nawykach, które to właśnie najczęściej stają się głównym elementem doprowadzania siebie do schorzenia czy dysfunkcji danego elementu.

 

Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą Altao.pl. Kup licencję

Galeria zdjęć - Masażysta Darek Roszyk – człowiek, który dłońmi czyni cuda!

Loading map ....

Temat / Nick / URL:

Treść komentarza:

0 (0)

Anna
1420 dni temu

Producent bielizny https://www.teyli.eu/
Dodaj opinię do tego komentarza

0 (0)

kendal
769 dni temu

A masz jakieś sprawdzone miejsce na masaż w Krakowie? Znasz może to - https://moonlightspa.pl/masaze/ ? Ewentualnie jakie inne polecasz, żeby było fajnie i jakościowo? Podpowiedzi?
Dodaj opinię do tego komentarza

0 (0)

kande
98 dni temu

A jak się zapatruje na to spa dla par - https://moonlightspa.pl/spa-dla-par/ ?
Tak będziemy się dobrze bawić? Czego można się spodziewać?
Bo wydaje mi się, że powinno być fajnie.
Doświadczenia?
Dodaj opinię do tego komentarza

Więcej artykułów od autora admin

Jakub Hovitz i jego pełne wyobrażeń o pierwszym spotkaniu "VHS" - Zespoły i Artyści

Zanurzony w klimacie przebojów z lat 70., bogaty w analogowe dźwięki, z ciekawie opowiedzianą historią – taki jest najnowszy singiel Jakuba Hovitza zatytułowany „VHS”. Gościnnie zaśpiewał w nim Felix Piątek. Premierowego nagrania tej dwójki pozytywnych artystów z Wrocławia można posłuchać w serwisach streamingowych.

Singiel "Anima Libera", czyli głośny powrót klubowej legendy! - Muzyczne Style

Ej, ludzie! Fani muzyki disco! Max Farenthide i Vamero (duet, którego brzmienia już słyszeliście w hicie „In My Bed”) wydali wspólny numer! „Anima Libera” to energetyczna propozycja z bardzo wyrazistym beatem. Utwór z pewnością ucieszy fanów Maxa! Artysta powraca bowiem na sceny klubowe po... 12 latach nieobecności!

Impromptu Sessions – muzyczne spotkanie dwóch wirtuozów dźwięku! - Muzyczne Style

Z ogromną przyjemnością prezentujemy projekt muzyczny o nazwie IMPROMPTU SESSIONS, za którym stoją dwaj doświadczeni i uznani kompozytorzy: Piotr Krępeć i Kris Górski. Dlaczego jest on tak interesujący/intrygujący?

Co robi niepowstrzymana DAGGA z pomocą Mad Chocolate i Embers Horizon? Elektryzuje! - Muzyczne Style

Utwór pop eurodance, który zagłębia się w głębiny samotności. Napędzana energetyczną instrumentacją piosenka, która rejestruje istotę surowych emocji, jednocześnie wplatając pulsujący rytm, trzymający słuchaczy w napięciu. Takie jest „Don't Hold Me”, czyli najnowsze dzieło stworzone podczas muzycznego campu przez polskich artystów. Kim są ludzie stojący za jego powstaniem?

Legendarne "Na samym dnie" Jerzego Skolimowskiego wraca do kin. Po 50 latach! - Artykuły o filmach

Od premiery „Na samym dnie” minęło ponad pół wieku, ale do dziś dzieło to jest określane „jednym z najlepszych filmów lat 70. i zarazem jednym z najbardziej niedostrzeżonych”. I jak uważa krytyk Michał Oleszczyk, jest też najbardziej udanym filmem w dorobku Jerzego Skolimowskiego. Co ciekawe, z powodu jednej piosenki tytuł ten nie był przez długi czas wyświetlany i przez wiele lat był owiany legendą. Tym bardziej ciesz fakt, że brytyjsko-niemiecka produkcja pojawi się w polskich kinach już 15 marca w całkiem odrestaurowanej wersji dzięki firmie Reset!

Polecamy podobne artykuły

Syndrom Obcej Ręki – rzadka przypadłość jak z horroru! - Zdrowie i uroda

„Sprytna” Rączka z „Rodziny Adamsów” czy zabalsamowana dłoń z australijskiego filmu grozy „Mów do mnie” – to kończyny górne, mające własną inteligencję, nieprzewidywalne w czynnościach. Ale „odcięte”, wymyślone przez kreatywnych scenarzystów. Zdarza się jednak, że są prawdziwe, na swoim miejscu, a i tak „zachowują” się, jakby były obcym bytem. W takim przypadku mamy do czynienia z jednostką chorobową, znaną pod skrótem AHS – Alien Hand Syndrome. Na czym polega taka przypadłość, dotykająca niewielki odsetek ludzi? Na braku kontroli nad ową, lewą albo prawą kończyną.

Teraz czytane artykuły

 -

Odwiedzin: 4487

Autor: adminZdrowie i uroda

Komentarze: 3

Masażysta Darek Roszyk – człowiek, który dłońmi czyni cuda! - Zdrowie i uroda

Pochodzi z Poznania. I ma zdolności będące jednocześnie ogromną pasję. Darek Roszyk jest bowiem masażystą. Jako Masu-Masu zaczął pomagać ludziom i ich kręgosłupom. Jedna z jego zadowolonych klientek napisała, że „ma ręce, które leczą i ciało, i duszę!”. Nawet sama rozmowa z tym pozytywnym jegomościem, jak się przekonaliśmy, jest bardzo relaksująca i odstresowująca.

 -

Odwiedzin: 22722

Autor: PaMKosmos

Komentarze: 5

Sondy kosmiczne Voyager i Pioneer najdalej od Ziemi - Kosmos

Wysłane w latach 1972, 1973 i 1977 sondy kosmiczne Voyager 1 i 2 oraz Pioneer 10 i 11 przekraczają kres naszego Układu Słonecznego. Voyager 1 i 2 nadal działają i wysyłają sygnały na Ziemię.

 -

Odwiedzin: 1365

Autor: pjKosmos

SOFIA potwierdza: woda po słonecznej stronie Księżyca! - Kosmos

Przed weekendem w internecie pojawiły się informacje, że NASA ma coś ważnego do przekazania. Że na poniedziałek 26 października szykuje jakąś rewelację związaną z Księżycem. Czyżby ślady życia, a może odkryto tajną bazę obcej cywilizacji? Nic z tych rzeczy. Okazało się, że w rozległych, oświetlonych przez Słońce obszarach Srebrnego Globu natrafiono na wodę. Brzmi niesamowicie, ale warto nieco ostudzić emocje.

"John Wick 3" – Ekskomunikowany za 3, 2, 1... - Recenzje filmów

Mr. John Wick stresujące życie prowadzi. Nie ma czasu na spanie, nie ma nawet czasu, aby spokojnie zjeść obiad. Jest sławny, ale czy szczęśliwy? Nie dość, że prześladują go wspomnienia o zmarłej żonie i dawnym czworonożnym przyjacielu, to na dodatek stanie się głównym celem wszystkich zabójców w Nowym Jorku. Telefony w dłoń panie i panowie asasyni. Już za moment odczytacie SMS-a, już za moment ruszycie na łowy. Kilkanaście milionów dolarów za głowę słynnego Baby Jagi to kusząca propozycja!

 -

Odwiedzin: 8231

Autor: matusiakZespoły i Artyści

Komentarze: 13

Shazza – po co tyle złych słów … - Zespoły i Artyści

… po co tyle tych łez, nic się już nie zmieni. Zamknij oczy i spójrz niebo pełne jest gwiazd i słońca na Ziemi

Nowości

"Dziki Kamieńczyk" – To nie jest moje pueblo! - Recenzje książek

Wyobraźcie sobie świat, w którym nie ma przestępstw, podziału na biednych i bogatych. Gdzie nikt nie chodzi smutny i jeździ elektrykami. Nikt nie pije alkoholu i nie uzależnia się od papierosów. Pisarz Marek Czestkowski przedstawia właśnie tego rodzaju „odgrodzone” miejsce w… Polsce. Ale już sam tytuł jego powieści: „Dziki Kamieńczyk” sugeruje, że ta utopijna wioska zachwieje się w posadach, przeobrażając się w strefę dla prawdziwych desperados. Czego świadkiem będzie, zahibernowany przez 100 lat, główny bohater. To znany niegdyś strażnik pogranicza wyznający jedną zasadę: w ściganiu złoli wszystkie chwyty dozwolone. Czytelnik jest jak ten Habanero. Popiera go i zderza się z idyllą, która wcale taka słodka nie jest. Oj nie!

 -

Foodlosslla atakuje, bo jedzenie się marnuje! Spot od twórcy nowej "Godzilli" - Intrygujące

Jak zwrócić uwagę na problem związany z marnotrawstwem żywności? Jak ostrzec przed konsekwencjami takiego postępowania/zjawiska? Odpowiedź brzmi: zrobić sugestywny, krótkometrażowy klip, który jest jednocześnie reklamą o charakterze społecznym. I dalej: w centrum umieścić mszczącego się kaiju o wyglądzie przerośniętego ślimaka, zbudowanego z odpadów spożywczych. Taki właśnie materiał przygotował Takashi Yamazaki – reżyser filmu „Godzilla Minus One”!

Jakub Hovitz i jego pełne wyobrażeń o pierwszym spotkaniu "VHS" - Zespoły i Artyści

Zanurzony w klimacie przebojów z lat 70., bogaty w analogowe dźwięki, z ciekawie opowiedzianą historią – taki jest najnowszy singiel Jakuba Hovitza zatytułowany „VHS”. Gościnnie zaśpiewał w nim Felix Piątek. Premierowego nagrania tej dwójki pozytywnych artystów z Wrocławia można posłuchać w serwisach streamingowych.

"Bestiariusz Jeleniogórski Tom V" – Magia, strach i piękno. Chcę więcej! - Recenzje książek

Tomasz Szyrwiel od lat, jako pasjonat górskich wycieczek, rysownik, fotograf i pisarz, poszukuje karkonoskich bestii. Znalazł już ich tak wiele, że wyobraźnia nakazała mu stworzenie opisów na ich temat. W ten sposób narodziły się książki – połączenie jeleniogórskiej sagi fantasy z albumem kuszącym tak bardzo, że czarownica z bajki o „Jasiu i Małgosi” powinna się uczyć. W wersji kolekcjonerskiej, z kilku tomów złożone, wyglądające jak drogocenne i rzadkie księgi, jeszcze mocniej otulały magiczną mgłą. Ten ostatni – V miał być zakończeniem skrzyżowanych losów pewnej ludzkiej wojowniczki i miejscowej jelarskiej dziewczynki, i jednocześnie miał dostarczyć informacji o nowych, czających się w leśnych ostępach i wśród wysokich szczytów mamidłach. O ile jednak jego wydanie jest dziełem sztuki przez wielkie SZ, tak już historia powoduje niestety lekki niedosyt. Ale jest coś, co ciągle pozostaje identyczne – klimat tak niezwykły, że zapominam o realnym świecie.

Singiel "Anima Libera", czyli głośny powrót klubowej legendy! - Muzyczne Style

Ej, ludzie! Fani muzyki disco! Max Farenthide i Vamero (duet, którego brzmienia już słyszeliście w hicie „In My Bed”) wydali wspólny numer! „Anima Libera” to energetyczna propozycja z bardzo wyrazistym beatem. Utwór z pewnością ucieszy fanów Maxa! Artysta powraca bowiem na sceny klubowe po... 12 latach nieobecności!

 -

Odwiedzin: 193

Autor: pjLudzie kina

Komentarze: 1

Oscary 1983. Ten wieczór Zbigniew R. zapamiętał na zawsze – poszedł w "Tango"! - Ludzie kina

Nie od dzisiaj wiadomo, że nawet kieliszek mocniejszego trunku pomaga na stres i dodaje odwagi. I choć Yola Czaderska-Hayek, która jako tłumaczka towarzyszyła Zbigniewowi Rybczyńskiemu na scenie, twierdzi, że twórca oscarowego, krótkometrażowego „Tanga” absolutnie nie był pijany, to widząc jego zachowanie trudno w to uwierzyć. Czy to tylko przypływ szczęścia spowodował, że całkiem odwrotnie niż w jego animacji, otoczenie tak bardzo zwróciło na niego uwagę? Można by odpowiedzieć twierdząco, gdyby nie fakt, że bohater niniejszego tekstu, został dość szybko aresztowany…

Artykuły z tej samej kategorii

 -

Odwiedzin: 29430

Autor: pjZdrowie i uroda

Komentarze: 2

Oko i związane z nim nieprzyjemne infekcje - Zdrowie i uroda

Jesień to miesiąc, kiedy z głębokiego snu budzą się różne choroby i dolegliwości. Boli ząb, atakuje angina, grypa czy zwykłe przeziębienie. Jakby tego było mało, to na oku, konkretnie na dolnej lub górnej powiece może zbudować się nieprzyjemna opuchlizna zwana jęczmieniem, a w zaawansowanej formie gradówką. Szczególnie uciążliwa jest dla ludzi z wadą wzroku i noszących szkła kontaktowe.

Mezoterapia igłowa – fakty i mity - Zdrowie i uroda

Jednym z największych sekretów współczesnej medycyny estetycznej jest mezoterapia igłowa. Jest to zabieg, dzięki któremu można zachować na długo młodość i cieszyć się z pięknej skóry bez żadnych zmarszczek.

 -

Uczucie zapchanego ucha. Co robić? - Zdrowie i uroda

Uszy – tak, jak o każdy inny narząd, tak i o nie dbać trzeba i chronić też. Szczególnie jesienna, nawet słoneczna, aura może być zdradliwa. Czapkę więc nosić należy, o zawianie bowiem łatwo. Gorzej jak powodem niedosłuchu nie jest przeziębienie, a przewlekłe, trwające tygodniami ostre zapalenie. Ale najczęściej (i na szczęście) przyczyna uczucia zapchanego ucha tkwi w czymś innym, mianowicie w zalegającej woskowinie, z której tworzy się tzw. korek woskowinowy (czop). Jak go usunąć? Jak zapobiegać jego powstawaniu? I czy sama codzienna higiena wystarczy?

 -

Odwiedzin: 104

Autor: pjZdrowie i uroda

Komentarze: 1

Choroba "pięknych ludzi", czyli zespół Marfana - Zdrowie i uroda

Wiele kobiet marzy o wspaniałej sylwetce. O delikatnych rysach twarzy i długich nogach. Z kolei mężczyźni przeważnie pragną być bardzo wysocy lub nie mieć skłonności do tworzącego się piwnego brzuszka. Choć figura dzisiejszych modelek i modeli trafiła do obowiązującego kanonu piękna, mało kto wie, że niektórzy, obdarzeni nią genetycznie, płacą ogromną cenę za taki wygląd. Mają bowiem tzw. zespół Marfana – zwany także chorobą pięknych ludzi.

 -

Odwiedzin: 22441

Autor: pjZdrowie i uroda

Komentarze: 2

Domowe sposoby na bolące gardło - Zdrowie i uroda

Pogoda ostatnimi czasy jest bardzo nieprzewidywalna. Listopad na wysokim plusie, jesień niby złota, ale deszczowa i przyprawiająca o chandrę. To idealna aura dla rozmnażających się zarazków, przed którymi niełatwo się uchronić. Szczególnie narażone jest nasze gardło. Oczywiście, kiedy już jest bardzo zaczerwienione i grozi nam angina, to wizyta u lekarza będzie niezbędna. Ale w początkowej fazie można spróbować wyleczyć je domowymi sposobami.

Pliki cookie pomagają nam technicznie prowadzić portal Altao.pl. Korzystając z portalu, zgadzasz się na użycie plików cookie. Pliki cookie są wykorzystywane tylko do działań techniczno-administracyjnych i nie przekazują danych osobowych oraz informacji z tej strony osobom trzecim. Wszystkie artykuły wraz ze zdjęciami i materiałami dostępnymi na portalu są własnością użytkowników. Administrator i właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za tresci prezentowane przez autorów artykułów. Dodając artykuł, zgadzasz się z regulaminem portalu oraz ponosisz odpowiedzialność za wszystkie materiały umieszczone przez Ciebie na stronie altao.pl. Szczegóły dostępne w regulaminie portalu.

© 2024 altao.pl. Wszystkie prawa zastrzeżone.
1.262

Akceptuję pliki cookies
W ramach naszego portalu stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym momencie zmiany ustawień dotyczących cookies. Jednocześnie informujemy, iż warunkiem koniecznym do prawidłowej pracy portalu Altao.pl jest włączenie obsługi plików cookies.

Rozumiem i akceptuję