
6 685
7 368 min.
Ludzie kina
pj (11884 pkt)
3551 dni temu
2013-09-20 23:48:19
Z cichego zakątka Kujaw do świata filmu
Kiedyś miałem sen, piękny sen. W tym śnie byłem gwiazdą filmową. Marzenie młodego chłopaka ze wsi spełniło się. Rozdawałem autografy, szczerzyłem zęby do tłumów i nagle … otworzyłem oczy. Przez kolejne, szybko upływające minuty, rozmyślałem o tych, którym się udało.
Jan Nowicki - to idealny przykład. Co prawda nie lubi być nazywany gwiazdą, ale droga, którą przeszedł z małego Kowala do krainy X-muzy oraz kilka wybitnych ról, sprawiły, że jest wśród the best of polish actors.
Dziś w kapeluszu na głowie i sandałach na stopach przechadza się po swojej posiadłości i wraca do dawnych, pięknych czasów – gdy zaczynał przygodę z filmem. Jak twierdzi: „Jestem aktorem z przypadku i zamiłowania. Ten zawód wybrał mnie, nie ja jego”.
Po maturze zdanej w liceum w Kowalu, w latach 1958–1960 studiował na Wydziale Aktorskim Państwowej Wyższej Szkoły Filmowej, Telewizyjnej i Teatralnej w Łodzi. Natomiast w 1964 ukończył studia w Państwowej Wyższej Szkole Teatralnej w Krakowie. Mniej więcej w tym samym czasie zadebiutował w „Zaproszeniu do zamku” Jeana Anouilha na deskach Starego Teatru.
Kariera i sława
Szybko wypatrzył Jana świat kina. Do dziś wystąpił w kilkudziesięciu filmach. Kilkoma, niezwykle wyrazistymi rolami zachwycił widzów i krytyków, którzy docenili jego "swobodę i naturalność”. Angażowali go najlepsi reżyserzy. W latach 60. pojawił się w „Pierwszym dniu wolności” Aleksandra
Forda (1964), następnie wcielił się w postać kapitana Wyganowskiego w Popiołach w reżyserii Andrzeja Wajdy (1965). W 1966 roku w „Barierze” Jerzego Skolimowskiego wcielił się w postać Staszka - uosobienie powojennego, młodego pokolenia. W 1968 był Kettlingiem w „Panu Wołodyjowskim„ Jerzego Hoffmana. U Krzysztofa Zanussiego wcielił się w postać Marka w Życiu rodzinnym (1970). Zagrał także w „Dziurze w ziemi” Andrzeja Kondratiuka (1970) i Józefa w „Sanatorium pod klepsydrą” według Brunona Schulza w reżyserii Jerzego Wojciecha Hasa (1973).
Lata 70. przyniosły aktorowi szeroką popularność i uznanie dzięki rolom w głośnych filmach. W tym czasie współpracował przede wszystkim z Martą Meszaros, zagrał u niej m.in. Janosa w filmie "One dwie" (1977), Andrasa Novaka w "Jak to w domu" (1978) i Marka w "Po drodze" (1979). Wcielił się w postać Tomasza Piątka w "Spirali" Krzysztofa Zanussiego (1978),
Jednak największą popularność przyniosła mu rola pewnego hazardzisty-karciarza …
Mowa oczywiście o „Wielkim Szu” Sylwestra Chęcińskiego (1983). To "kultowa" rola, w której Nowicki kolejny raz udowodnił swój talent. Jak prawili niektórzy recenzenci, sprawił, że postać szulera stała się bez wątpienia jednym z najbardziej wyrazistych portretów filmowych ostatnich dwóch dziesięcioleci. Wybitna kreacja człowieka zmęczonego, dla którego wielki dar stał się przekleństwem.
W latach 80. w Teatrze Telewizji oraz w kinie stworzył m.in.: pamiętną rolę Księcia Hansa Friedricha von Teuss w ”Magnacie” Filipa Bajona (1986), inżyniera w „O-bi, o- ba: Koniec cywilizacji” oraz Pana Belzebuba w” Lawie” według III części Dziadów Mickiewicza w reżyserii Tadeusza Konwickiego (1989).
Nowicki, dawniej pierwszy amant polskiego kina, a później, mistrz złożonych psychologicznie ról, nadal pozostawał w centrum zainteresowania. Zagrał m.in. w kasowych „Młodych wilkach” Jarosława Żamojdy (1995), „Historii kina w Popielawach” Jana Jakuba Kolskiego (1998), „Przedwiośniu” Filipa Bajona (2000), w serialu telewizyjnym „Przeprowadzki” Leszka Wosiewicza (2000). Zagrał jednego z mężczyzn po sześćdziesiątce w nostalgicznym filmie o starości Jacka Borcucha pt. „Tulipany” (2004) i Jerzego w obrazie o przemijaniu i aktorstwie w „Jeszcze nie wieczór” Jacka Bławuta (2008). W 2004 roku wykreował sugestywny portret Imre Nagy'a, przywódcy węgierskiego powstania z 1956 roku w filmie Marty Meszaros „Niepochowany”.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą Altao.pl. Kup licencję
Mogą Cię zainteresować odpowiedzi na te pytania lub zagadnienia:
Galeria zdjęć - Jan Nowicki – wielki aktor z małego miasteczka
PJ
186 dni temu
Jan zmarł w wieku 83 lat :( Rozsławił mały Kowal i Kujawy. Był też często Mikołajem w trakcie mikołajek. Odszedł z 6 na 7 grudnia 2022 roku...
Dodaj opinię do tego komentarza
eco
3523 dni temu
Wspaniały artykuł o wielkim i zapomnianym już... Fajnie że piszecie o wielkich osobach, które dziś są zupełnie nieznane tym najmłodszym. Teraz na scenie liczy się pycha, głupota i sex. Może warto przeczytać taki artykuł, aby zobaczyć czym są prawdziwe wartości kina.
Dodaj opinię do tego komentarza
Więcej artykułów od autora pj

Tina Turner – Muzyka The Best, Życie not so much - Zespoły i Artyści
Tina Turner – sceniczna petarda. Kobieta, która swoją energią mogłaby uruchomić elektrownię atomową. Niezapomniany wokal z charakterystyczną chrypką plus charyzma powodowały, że miliony fanów było na długie minuty, a nawet godziny poddanych zbiorowej hipnozie. Śpiewała „We Don’t Need Another Hero” z takimi emocjami, że faktycznie nie potrzebowaliśmy tego Mad Maxa. To ona była legendarną bohaterką tej ziemi. Niestety starość i choroby pokonają nawet najsilniejszych. Artystka zmarła 24 maja 2023 roku. Zostawiła po sobie twórczość przepiękną, choć prywatna codzienność atakowała ją mrokiem.

Zachowuj się pięknie 3 czerwca! To Dzień Savoir-Vivre - Savoir Vivre
Na początku czerwca obchodzony jest Dzień Dziecka. O tym wiedzą wszyscy. Jednak o święcie, które następuje dwie doby później mało kto pamięta. Tak, jest ono dość młode, gdyż zostało powołane do życia ledwo siedem lat temu, więc można jakoś większość ludzi usprawiedliwić, ale z drugiej strony trzeba ich uświadamiać. Otóż 3 czerwca propagowana jest grzeczność obyczajowa – ważny element kultury społecznej. Dzień Savoir-Vivre to dobra okazja, aby szczególnie dzieciom pokazywać i tłumaczyć, co wolno, a co nie wypada robić w różnych sytuacjach. I czym jest tzw. kindersztuba. Usiądźcie zatem wygodnie na kocyku i przeczytajcie ten artykuł.
Cannes 2023: Złota Palma dla francuskiego filmu "Anatomy Of A Fall"! - Kultura
Gdyby film „Killers of the Flower Moon” Martina Scorsese brał udział w Konkursie Głównym na 76. Międzynarodowym Festiwalu w Cannes, to zapewne zdobyłby Złotą Palmę. Dlaczego? Krytycy byli niemal zgodni, że otrzymali arcydzieło, na które warto było czekać. Zresztą dziewięciominutowa owacja na stojąco mówiła sama za siebie. Jednak festiwalowe zasady są jasne, zatem najwyższy laur trafił na inne ręce – francuskiej reżyserki Justine Triet, która zachwyciła jury i dziennikarzy kryminałem pt. „Anatomia Upadku” tak bardzo, że zapomnieli o nieestetycznym uzębieniu Johnny’ego Deppa.
"Świat według Kiepskich" jak bajka Disneya. Animowany Ferdek i spółka! - Zabawne
Nie ma chyba człowieka, obojętnie z jakim wykształceniem, który nie słyszał o tym kultowym serialu telewizji Polsat. „Świat według Kiepskich” to od ponad dwóch dekad komediowa kopalnia cytatów, memów, przerysowanych postaci, absurdalnych scen, obserwacji społecznych. Mająca tysiące zwolenników i garść przeciwników. Jedno jest pewne, im dalej w las, tym humor nie był już tak ostry, a kolejne wydarzenia w rodzinnym i sąsiedzkim życiu w pewnej wrocławskiej kamienicy były dopisywane na siłę. A gdy zabrakło aktorów odtwarzających Boczka i Paździocha, nic już nie było takie samo, jak wcześniej. Youtuber Trojtek wynalazł jednak na to lekarstwo – stworzył krótki metraż, w którym Ferdek, Halinka, Walduś i inni przypominają bohaterów z animacji Disneya albo Pixara. Co prawda, filmik nie ma jednolitej fabuły, bo postacie po prostu wypowiadają do „kamery” swoje myśli głosami aktorów, ale widać tu potencjał na coś większego, śmiesznego i oryginalnego.
Fryderyki 2023: Co działo się na gali? Kto poza Mrozem dziękował za nagrody? - Kultura
Nergal dziękował, ale nie Bogu i pewnym partiom. Ralph Kaminski przybył w sukni ślubnej. Ale to nie znaczy, że obydwaj panowie zdominowali tegoroczną, 29. już z kolei Galę Muzyki Rozrywkowej i Jazzy. Fryderyki 2023 zostały też zapamiętane, dzięki samym zwycięzcom oraz z tego powodu, że powróciły ponownie na Śląsk. Poniższy tekst tradycyjnie przybliży ową ceremonię i nazwiska niezwykłych laureatów. Już na wstępie należy wyjawić, że najbardziej zadowolony był Mrozu, gdyż zdobył najwięcej prestiżowych statuetek branży muzycznej.
Polecamy podobne artykuły

Wieczór z Janem Nowickim. Promocja książki "Szczęśliwy Bałagan" - Fotorelacje
Co robił Jan Nowicki w trakcie pandemii? Niektórzy odpowiedzą, że zapewne odpoczywał i spędzał czas z kochaną żoną Anną. Ale jego fani wiedzą, że nie byłby sobą, gdyby nie trzymał w dłoni… papierosa na przemian z piórem zanurzonym w czarnym atramencie (żadnym tam niebieskim). Jan to przecież nie tylko wielki aktor, lecz także utalentowany felietonista, poeta i pisarz. 3 marca 2022 roku 82-letni mistrz opowiadał o swojej kolejnej książce. „Szczęśliwy Bałagan” (jakże przewrotny tytuł) nie jest jednak biografią, tomikiem poezji czy refleksją na temat kobiet. To dziennik, w którym Nowicki ujawnił światu listy pisane do pewnego przyjaciela. Nie mogło nas zabraknąć na takim wydarzeniu kulturalnym, odbywającym się w remizie OSP w Kowalu. Zapraszamy zatem do lektury niniejszego artykułu oraz obejrzenia fotografii upamiętniających Wieczór z Janem Nowickim.
Teraz czytane artykuły

Jan Nowicki – wielki aktor z małego miasteczka - Ludzie kina
Ma już ponad 70 lata, a mimo to nadal zadziwia pozytywną energią. Jedni go uwielbiają za role, które stworzył, innych trochę irytuje swoim sposobem bycia. Pewnym jest za to fakt, że należy do czołówki najbardziej znanych polskich aktorów.

Wielka piramida nie została wzniesiona przez Chufu - Intrygujące
Tradycjonalna egiptologia od niepamiętnych czasów zakłada, że Wielka Piramida wzniesiona została przez faraona z IV dynastii Chufu (Cheopsa). Badając bliżej sprawę, dochodzimy jednak do wniosku, że podobne założenie jest mocno wątpliwe.

"Kler" – Ksiądz też człowiek… - Recenzje filmów
I nic co ludzkie nie jest mu obce. W szczególności grzechy. Najnowszy – długo oczekiwany – kontrowersyjny film Wojciecha Smarzowskiego jak na dłoni pokazuje owe złe postępki mężczyzn w sutannach. Reżyser – zadeklarowany ateista – miał misję, aby wejść za kulisy Kościoła katolickiego i w swoim stylu przybliżyć widzom patologię trawiącą tę instytucję niczym wirus. Patologię, o której każdy z nas słyszał, a która dość często zamiatana jest pod dywan. Czy ze swojego zadania wywiązał się w stu procentach?

Groza, czyli podróż do jądra ciemności - Artykuły o filmach
Monotonny głos Jima Morrisona, szarpiący nerwy dźwięk wentylatora oraz jednostajne warczenie śmigieł helikopterów nadlatujących nad uśpione wioski, wprowadzają nas w progi współczesnej apokalipsy. Wprowadzają do dusznej, parnej dżungli, pomiędzy pola ryżowe i zagubione wśród nich wioski. Na wzgórza, nad którymi o poranku unosi się zapach napalmu pachnącego jak zwycięstwo. Do miejsca na końcu świata, w którym przyśpieszony kurs dojrzewania przeszły tysiące amerykańskich chłopaków. Apocalypse Now…

"Biuro" – "Dunder Mifflin, mówi Pam" - Seriale
„Dzień dobry, z tej strony Przemysław Jankowski. Jestem zainteresowany pracą na stanowisku sprzedawca papieru. Czy Wasze ogłoszenie jest nadal aktualne”. „Tak, oczywiście, proszę przysłać swoje CV”. „Dziękuje, miłego dnia”. „Panie Przemku, jeszcze jedno!”. „O co chodzi?”. „Niech pan wpisze, że lubi filmy akcji, absurdy, stand-up i ludzi, którzy zarządzają podwładnymi, zdobywając ich serca humorem, miłością i odrobiną wygłupów”. „Dlaczego?” „Bo taki jest nasz szef, Michael Scott”. Miesiąc później ubrałem koszulę, zawiązałem krawat i z teczką w dłoni, wyjechałem do Scranton w Pensylwanii. Dostałem tę robotę! I spędziłem wiele dni… przed małym ekranem, logując się na platformie Netflix. Czułem się, jakbym faktycznie tam pracował i przyjaźnił się z Jimem, Pam, Dwightem, Kevinem, Oscarem, Meredith i innymi (może poza Angelą). To były jedne z najlepszych miesięcy mojego życia!
Nowości

"Sukcesja" – O tym, jak dysfunkcyjna rodzina miliarderów "przejęła" HBO i rozkochała miliony widzów! - Seriale
Armstrong. Czy to nazwisko Wam coś mówi? Oczywiście! Z szybkością drukarki laserowej jeszcze do niedawna odpowiedzielibyście, że chodzi o słynnego Amerykanina, który jako pierwszy zszedł na powierzchnię Księżyca. Od tamtej chwili minęło wiele dekad, aż tu niespodziewanie na całej planecie Ziemia znany stał się kolejny Armstrong. W roku 2023 uliczna sonda nie okaże się zatem już tak oczywista, mimo że ten człowiek to żaden sportowiec ani tym bardziej astronauta. Lecz nadal śmiało określę go mianem Człowieka-Rakiety. Dlaczego? Gdyż napisał i stworzył w swej głowie serial, który jest jest prawdziwą bombą wśród wielu produkcji stacji HBO. „Sukcesja” to dzieło realistyczne, wciągające niczym czarna dziura, powodujące szybsze bicie serca. Wiecie, taki tam dramat, trochę satyra i saga o rodzinie bogaczy, gdzie raczej nie ma komu kibicować. A mimo to sypią się nagrody, a Jesse Armstrong skacze z radości.

Miłość i "Maj", w to mi graj – ale czymże jest ten "Maj"? - Muzyczne Style
Najnowszy singiel Aleksandra Siczka „Maj” to piosenka o miłości, ale czy tylko? Nie! Maj to czyste lato! „Wyobraźcie sobie, że jedziecie z przyjaciółmi spontanicznie nad morze, auto zapakowane po brzegi, zrzutka na paliwo a nocleg? Coś się wymyśli, mało ważne! Ten utwór to must have takiej podróży. To opowieść o miłości wyjątkowej i cieszącej jak nigdy dotąd! Nastraja do radości z życia i wspaniale, bo taka powinna być letnia muzyka. Z tekstu dowiecie się, że to niekoniecznie miłość, która kończyć się musi romansem czy związkiem, to może być każdy rodzaj uczucia, przyjacielski czy rodzinny. Co ważne „Maj” przypomina o wolności, o tym, że nasz los jest w naszych rękach, że trzeba zawsze pamiętać o sobie i swoim szczęściu, dzięki czemu można tym szczęściem obdarować można innych – mówi o utworze Alek. To pewne - miłość i lato to para idealna! „Maj” to trzeci po singlach „Kino, Muranów” i „Planety” utwór z ukończonego już debiutanckiego materiału muzycznego artysty, który zaskakuje z każdą kolejną odsłoną.

"Żony (nie)idealne" – Jeśli kochać, to na całego! - Recenzje książek
Czerwiec to miesiąc Dumy Społeczności LGBT+. Nie ma zatem lepszego czasu, aby zapoznać się z dwiema dumnymi dziewczynami. To Madzia i Kasia, autorki „Żon (nie)idealnych”, wyznające jedną ważną zasadę. Jest to jednocześnie ich rada dla wszystkich kobiet i mężczyzn obawiających się życia w szczęśliwym związku z osobą tej samej płci. A brzmi ona: „Nie walcz z miłością, walcz o miłość!”. Po przeczytaniu wspólnej książki Magdaleny Baryły i Katarzyny Klimek owe słowa jeszcze mocniej wejdą do głowy. Zatem otwórzcie ten pamiętnik/romans napisany w narracji pierwszoosobowej i odkryjcie historię wielkiego uczucia, przeznaczenia i akceptacji siebie.

Wrażliwość Madlen. Artystka, "Żona (nie)idealna", debiutantka w rozmowie pełnej szczerości! - Zespoły i Artyści
W swoich autorskich utworach porusza tematy bliskiej jej duszy i sercu. Kocha muzykę równie mocno, jak swoją życiową wybrankę, z którą napisała książkę o codzienności i drodze do szczęścia. Mogliście usłyszeć jej śpiew m.in. w nastrojowych singlach „Sen” i „Warstwa wad”. Z wywiadu, którego nam udzieliła dowiecie się, jak bardzo uczuciowa to kobieta. Przed państwem Magdalena Baryła-Klimek, czyli Madlen!

Jego "Wiatr wolności". DZIUK z najbardziej osobistym singlem! - Muzyczne Style
Mamy newsa! Znany Wam artysta DZIUK powraca – jako kompozytor, scenarzysta własnych teledysków, niezależny producent, wokalista i tekściarz – z nowym singlem pod jakże obrazowym, metaforycznym tytule „Wiatr wolności”. To utrzymany w klimatach pop-rockowych, wpadający w ucho dzięki nowoczesnej linii melodycznej osadzonej między innymi w dźwiękach gitar, perkusji oraz klawiszy, kawałek. Dlaczego jest on najważniejszy w karierze Tomasza Dziuka, który do tej pory prezentował covery i wydał cztery single („Vibes”, „Niepamięć”, „Tlen”, „Call It LA”)? Bo jak powiedział ten prawnik i politolog z wykształcenia, a muzyk z pasji dający koncerty w warszawskich klubach: „W tym utworze rozliczam się ze swoją przeszłością i dość mocno obnażam swoje cechy charakteru. Taki jestem i taka jest moja rzeczywistość, w której naczelną wartością jest dla mnie wolność. Piosenka jest bardzo osobista i po raz pierwszy tak otwarcie odsłaniam w muzyce siebie”. Szczere słowa! Poczujmy zatem razem z nim „Wiatr wolności”!

TRYLION o kruchości człowieka wobec natury. Hipnotyczny klip do "Black Clay"! - Muzyczne Style
Krótki, acz warty uwagi news! Tworzą muzykę z pogranicza djent i prog metalu. W 2021 roku wydali pierwszą płytę – „Education for Freedom”. Już wtedy zaskakiwali szczerością i wielowarstwowością pod względem przekazu i instrumentarium. 31 maja 2023 to natomiast data, kiedy grupa Trylion zaprezentowała klip do nowego kawałka, będącego jednocześnie zwiastunem… burzy? Nie, nowego albumu. To, jak komentuje formacja, opowieść o „kruchości człowieka wobec natury”. Sam utwór, wzmocniony przez niepokojący klip, odnosi się do wielu symboli i metafor – istnienia człowieka jako małej cząstki całości. Materiał powstawał długo, bo jest najbardziej złożonym projektem w dorobku zespołu. Ale za to efekt jest iście piorunujący! To połączenie muzyki ze sztuką. Niechaj więc ten, kto uważa metal tylko za głośne coś, pozbawione tożsamości, zamilczy. A ten kto za fana brytyjskiej kapeli Tesseract się ma, ten bardziej doceni pracę, jaką wykonali chłopaki z Tryliona wraz ze wspomagającym ich artystą o tajemniczej ksywie SHAO oraz miksującym Emilem Reitanem z Icicle Studios.
Artykuły z tej samej kategorii

Anton Yelchin – dlaczego tak wcześnie, dlaczego tak pechowo? - Ludzie kina
Nie był gwiazdą światowego formatu, bożyszczem nastolatek ani artystą wybitnym, ale zagrał kilka charakterystycznych ról, którymi udowodnił swój talent. Świat filmu był mu pisany. Mógł jeszcze stworzyć wiele kreacji, ale jego młode życie zostało brutalnie przerwane, i to w sposób dziwny, i straszny. Pochodzący z Rosji 27-letni Anton Yelchin został bowiem zmiażdżony przez własne auto!

Grupa Filmowa AFAIR OZ – kamera w ręku, pasja w sercu! - Ludzie kina
Oskar Sawicki, Bracia Znajmieccy – o twórczości i wielkim hobby tych chłopaków już mogliście przeczytać na łamach naszego portalu. 28 lutego 2023 roku to data, kiedy dowiadujecie się o kolejnych Ludziach Kina. Nie mają na swoim koncie wielu produkcji, ale te co już stworzyli, nie można nazwać byle jaką, nudną amatorką. Wszak ich „Jędza” rozkochała w sobie widzów na 17. Festiwalu Filmów Jednominutowych w Gdańsku, a zwiastun dłuższej „Ucieczki od rzeczywistości” przywodził na myśl zabawę konwencją fantasy niemal jak w kultowych „Magnatach i czarodziejach” (ale bardziej na poważnie). O kim mowa? O Grupie Filmowej Afair Oz!

Robert Downey Jr. – Upadki i zwycięstwa - Ludzie kina
Buntownik na ekranie, buntownik w życiu prywatnym. To stwierdzenie najlepiej opisuje tego hollywoodzkiego gwiazdora. Robert Downey Jr. niegdyś był na samym dnie. Dziś ciągle na topie zyskuje coraz więcej fanów. Obecny sukces zawdzięcza bez wątpienia dwóm filmowym rolom. To Iron Man i Sherlock Holmes – postaci, w które chyba nikt inny nie wcieliłby się lepiej niż on.

Bruce Lee – sukces i klątwa mistrza kung-fu - Ludzie kina
Bruce Lee. Ikona i legenda, którą nikomu przedstawiać nie trzeba. Nie ma na świecie człowieka (chyba że mieszka w głębokim buszu), który o nim nie słyszał. Na początku lat 90. zekranizowano biografię aktora w udanym filmie pt. „Smok: historia Bruce’a Lee” z doskonałą rolą Jasona Scotta… Lee (zbieżność nazwisk przypadkowa). A w roku 2019 jego nieśmiertelny duch ponownie mocno daje o sobie znać. Najpierw za sprawą opisywanego już na łamach portalu Altao.pl serialu pt. „Wojownik” i dzięki Quentinowi Tarantino, który to wprowadził postać mistrza kung-fu do swojego filmu „Pewnego razu w… Hollywood”.

Dwayne "The Rock" Johnson – Uśmiechnięty twardziel - Ludzie kina
Najsympatyczniejszy mięśniak Hollywood. Filmy z jego udziałem to swoiste guilty pleasure – wiesz, że są średniej jakości fabularnej, ale i tak z miłą chęcią obejrzysz, bo gra tam właśnie On. Niedawno biegał po dżungli w nowej wersji „Jumanji”, a zapewne na kinowych ekranach będzie gościł jeszcze często i gęsto. Co ma w sobie takiego ten były zawodnik wrestlingu, że jego kariera tak bardzo poszybowała w górę, deklasując niegdyś popularnego Hulka Hogana?
Pliki cookie pomagają nam technicznie prowadzić portal Altao.pl. Korzystając z portalu, zgadzasz się na użycie plików cookie. Pliki cookie są wykorzystywane tylko do działań techniczno-administracyjnych i nie przekazują danych osobowych oraz informacji z tej strony osobom trzecim. Wszystkie artykuły wraz ze zdjęciami i materiałami dostępnymi na portalu są własnością użytkowników. Administrator i właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za tresci prezentowane przez autorów artykułów. Dodając artykuł, zgadzasz się z regulaminem portalu oraz ponosisz odpowiedzialność za wszystkie materiały umieszczone przez Ciebie na stronie altao.pl. Szczegóły dostępne w regulaminie portalu.
© 2023 altao.pl. Wszystkie prawa zastrzeżone.
0.660