O nasChronologiaArtykułyWspółautorzyPocztaZałóż bloga
 -

"Wojny Klonów": finałowy 7. sezon – Mroczny świt - Seriale

Pamiętam, gdy jako młody chłopiec, który chodził do szkoły, co piątek w zniecierpliwieniu wyczekiwałem chwili, gdy skończą się lekcje i wrócę do domu, by o 19.00 usiąść przed telewizorem. Wówczas na ekranie pojawiały się charakterystyczne żółte napisy, główny motyw muzyczny, motto odcinka, wspólnie oznajmiające jedno – nadejście nowego odcinka „Wojen Klonów”. Odkąd pamiętam, zawsze byłem fanem „Star Wars”. Z czego to wynika? Nie wiem, ale na pewno, że duży udział w tym mieli moi rodzice, którzy zabrali mnie do kina na „Zemstę Sithów”. Od tamtej pory zacząłem interesować się odległą Galaktyką i właśnie „Wojny Klonów” sprawiły, że moja początkowa pasja przerodziła się w miłość. A teraz razem z finałowym 7 sezonem nadszedł czas na koniec serialu, który zapewne dla wielu też był wspomnieniem dzieciństwa.

Wstęp
Treść artykułu
Galeria zdjęć
Opinie
Polecane artykuły
Filmaniak01 (1931 pkt)Strona WWW Autora
Ilość odwiedzin:
4 661
Czas czytania:
5 320 min.
Kategoria:
Seriale
Autor:
Filmaniak01 (1931 pkt)
Dodano:
1885 dni temu

Data dodania:
2020-05-08 12:12:23

Od tamtej pory zmieniło się jednak sporo nie tylko w samej Galaktyce, ale i w szefostwie Lucasfilmu – począwszy od powstania trylogii sequeli, która do dnia dzisiejszego wzbudza kontrowersje, a skończywszy w końcu na najważniejszej informacji – marka „Gwiezdnych Wojen” została przejęta przez szefostwo Myszki Miki. I choć od tamtej pory faktycznie powstała większa ilość filmów, seriali oraz komiksów, to jednak doprowadziła do rozmielenia marki na części pierwsze. Dlatego, choć informacja o powstaniu kontynuacji uwielbianego serialu ucieszyła wielu, to przy okazji wzbudzała obawy, by nie skończyło się tak jak w przypadku „Skywalkera: Odrodzenie”. Czy więc finałowy siódmy sezon „Wojen Klonów” okazał się udanym powrotem do przeszłości? Wbrew pozorom, odpowiedź nie jest na to pytanie jednoznaczna.

 

Kadr z serialu "Wojny Klonów" - sezon 7 (źródło: materiały prasowe)

 

Kadr z serialu "Wojny Klonów" - sezon 7 (źródło: materiały prasowe)

 

Ale zacznijmy od początku. Początek akcji finałowego sezonu „Wojen Klonów” rozgrywa się przed wydarzeniami ukazanymi w „Zemście Sithów”, a w miarę upływu czasu coraz bardziej zazębia się z trzecim epizodem. Już ten fakt może wzbudzić zaciekawienie, bo dotąd cała ta straszna historia począwszy od śmierci Dooku, a skończywszy na tragicznym Rozkazie 66 ukazana była okiem Anakina Skywalkera oraz jego mistrza, Obi-Wana Kenobiego. Tym razem zaś dzięki „Wojnom Klonów” mamy szansę skutki tych samych wydarzeń zobaczyć z zupełnie innej perspektywy – Ahsoki Tano, uczennicy Anakina i klonów na czele z Kapitanem Rexem, którzy koniec końców jako ci lojalni żołnierze zostali wykorzystani przez Dartha Sidiousa do zniszczenia Republiki. To odwrócenie zwierciadła w ukazaniu tych scen okiem nie tylko wybrańców, czy mistrzów Jedi, a zwykłych ludzi jak klonów, czy byłej uczennicy Jedi, która opuściła Zakon, samo w sobie jest czymś niezwykłym. Nie dostajemy tu wprawdzie powtórki tych scen, co z „Zemsty Sithów”, ale dzięki sprawnemu rozplanowaniu fabuły, pojawiają się informacje, które w zrozumiały sposób ukazują nam szczegóły jednego z ważniejszych wydarzeń w dziejach Gwiezdnych Wojen. Wbrew pozorom nie mamy jednak wcale do czynienia z fanserwisem, który żeruje na nostalgii, a szczególnie w drugiej połowie z historią uporządkowaną, gdzie każdy pionek jest w sposób przemyślany rozłożony na swoim miejscu, a z pozoru zwykła decyzja może nieść za sobą katastrofalne skutki.

 

W przypadku „Wojen Klonów” warto szczególnie zwrócić uwagę na to, jak cały ten serial ewoluował pod względem wizualnym na przestrzeni lat. Od premiery pierwszego odcinka minęło już bowiem blisko 12 wiosen. Nic więc dziwnego, że po tak długim okresie serial musiał się zestarzeć pod względem wizualnym, bo co roku technologia idzie do przodu. I tą siłę wieku widać szczególnie na przykładzie pierwszego sezonu, którego kwadratowe kontury twarzy bohaterów dziś mogą wydać się nieco karykaturalne. Jednak w miarę upływu czasu jakość się znacznie poprawiała, a w przypadku finałowego siódmego sezonu zaryzykuję stwierdzenie, że mamy tu do czynienia nie tylko z najpiękniejszym wizualnie serialem animowanym w historii, ale i jednym z najlepszych w historii „Gwiezdnych Wojen”! Wszystko jest dopieszczone do najmniejszego szczegółu, a deisgny postaci na czele z piękną Ahsoką i mrożącym krew w żyłach Maulem robią wrażenie. Do tego dochodzi też cudowna muzyka Kevina Kinera, która nie tylko w świetny sposób miesza znane utwory Johna Williamsa, ale przy okazji również wpływa na emocje widza, dostarczając zarówno epickości (w starciu Ahsoki z Maulem), jak i napięcia oraz możliwych chwil refleksji (choćby w finałowych 2 odcinkach, które muzycznie przywodzą na myśl „Łowcę Androidów”). Szkoda tylko, że tego samego nie można powiedzieć o fabule.

 

Kadr z serialu "Wojny Klonów" - sezon 7 (źródło: materiały prasowe)

 

Gdy mamy do czynienia z finałowym sezonem jakiegoś serialu, to oczekuje się po nim, że poruszy on w swojej treści najważniejsze wątki, które przewijały się dotąd w przeciągu poprzednich odsłon. Tak też być powinno w przypadku „Wojen Klonów”. Zapewne każdy z fanów przed nadejściem 7 sezonu miał swoje nadzieje, co chciałby zobaczyć, ale tymi wątkami, które najbardziej zasługiwały na dokończenie, był konflikt dwóch łowców nagród, Cad Bane’a i Boby Fetta oraz odkupienie uczennicy Hrabiego Dooku, Asajj Ventress. Tymczasem pierwszy akt w finałowym 7 sezonie, nieoczekiwanie skupia się na… grupie klonów. I może miało by to sens, gdyby historia ta skupiła się na śledztwie Rexa i Cody’ego w sprawie tajemniczych czipów w ich głowach, ale zamiast tego opowiada… o niczym. Inaczej: o misji znalezienia informatora Seperatystów, dzięki którym rozpoznają każdy ruch Republiki. Rexa oraz Anakina w tym zadaniu wspomagać będzie elitarna jednostka Bad Batch – zmutowanych klonów, w których skład wchodzi osiłek Wrecker, snajper Crosshair, niezwykle mądry „Tech” i dowódca, przypominający Rambo „Hunter”. I być może nawet da się ich polubić, ale problem polega na tym, że te pierwsze odcinki zupełnie nie pasują w kontekście finałowego sezonu, bo nie wnoszą nic wartościowego, poza może powrotem Echo. Ale jego „zmartwychwstanie” wydaje się naciągane. To nawet nie najgorzej się ogląda, ale pamiętając, że w historii „Wojen Klonów” były już lepsze historie o klonach (za przykład tu posłużyć może kryzys na Umbarze, czy znakomity odcinek „Rookies”), można było liczyć na więcej.

 

W przypadku pierwszych 4 odcinków „Wojen Klonów” można choicaż powiedzieć tyle dobrego, że sprawdzają się one w formie zwykłej rozrywki. Tego zaś nie można już rzec w przypadku drugiego aktu, który koncentruje się tym razem na ukrywającej się po opuszczeniu Zakonu Jedi Ahsoce Tano w podziemiach Coruscant i jej relacji z siostrami Martez. Wątek ten zupełnie bowiem nie pasuje do całości i choć może w ciekawy sposób wprowadza postać Ahsoki do finałowej części, dotyczącej Oblężenia Mandalory, to nie zmienia to faktu, że w przeciągu tych męczących 4 odcinków mamy do czynienia z flakami z oleju, które poza tym że przeciągają się w nieskończoność i nic ciekawego nie pokazują, to przy tym są tak naiwne, że zupełnie można utracić sens w dalsze oglądanie serialu. Zupełnie nie jestem w stanie zrozumieć, czemu twórcy serialu, którzy odcięli się już od poziomu dziecinnego z pierwszego sezonu, potęgując stawkę coraz mroczniejszymi i poważniejszymi odcinkami powracają do najgorszej wersji – zapychaczy, które można było równie dobrze zastąpić każdym innym wątkiem – czy to Boby Fetta, czy też porwania Palpatine’a przez Grievousa. A otrzymujemy zamiast tego nieangażującą i po prostu głupią historyjkę, w której szczytem fatalności są siostry Martez – młoda, niby utalentowana mechanik Trace, a kandydująca z Jar Jarem o miano najgłupszej postaci i sceptyczna w stosunku do obcych Rafa, która popełnia błąd, pomagając obcym (Skan droida – odczyt emocji piszącego: głębokie zażenowanie). Jedyną więc postacią, dla której można przetrwać te męczarnie jest Ahsoka, którą jako jedyną można lubić, pomimo że jej los ogranicza się do ciągłego wpadania w zasadzki. Ale to niewielkie pocieszenie, bo ta historia jest jedną z najgorszych w historii całego serialu.

 

Kadr z serialu "Wojny Klonów" - sezon 7 (źródło: materiały prasowe)

 

Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą Altao.pl. Kup licencję

Galeria zdjęć - "Wojny Klonów": finałowy 7. sezon – Mroczny świt

Temat / Nick / URL:

Treść komentarza:

Więcej artykułów od autora Filmaniak01

autor:Filmaniak01(1931 pkt)

utworzony: 1830 dni temu

liczba odwiedzin: 4841

autor:Filmaniak01(1931 pkt)

utworzony: 1857 dni temu

liczba odwiedzin: 3017

autor:Filmaniak01(1931 pkt)

utworzony: 1939 dni temu

liczba odwiedzin: 4615

autor:Filmaniak01(1931 pkt)

utworzony: 1988 dni temu

liczba odwiedzin: 3862

autor:Filmaniak01(1931 pkt)

utworzony: 2030 dni temu

liczba odwiedzin: 3659

autor:Filmaniak01(1931 pkt)

utworzony: 2130 dni temu

liczba odwiedzin: 4158

autor:Filmaniak01(1931 pkt)

utworzony: 2153 dni temu

liczba odwiedzin: 4499

autor:Filmaniak01(1931 pkt)

utworzony: 2166 dni temu

liczba odwiedzin: 7391

autor:Filmaniak01(1931 pkt)

utworzony: 2205 dni temu

liczba odwiedzin: 3407

Polecamy podobne artykuły

autor:aragorn136(24951 pkt)

utworzony: 4755 dni temu

liczba odwiedzin: 9334

autor:admin(52125 pkt)

utworzony: 3547 dni temu

liczba odwiedzin: 3185

autor:pj(16442 pkt)

utworzony: 3523 dni temu

liczba odwiedzin: 4271

autor:aragorn136(24951 pkt)

utworzony: 3487 dni temu

liczba odwiedzin: 6516

autor:admin(52125 pkt)

utworzony: 3377 dni temu

liczba odwiedzin: 3237

autor:aragorn136(24951 pkt)

utworzony: 2015 dni temu

liczba odwiedzin: 8277

autor:aragorn136(24951 pkt)

utworzony: 3123 dni temu

liczba odwiedzin: 6780

autor:pj(16442 pkt)

utworzony: 3112 dni temu

liczba odwiedzin: 3905

autor:admin(52125 pkt)

utworzony: 3004 dni temu

liczba odwiedzin: 2880

autor:admin(52125 pkt)

utworzony: 2826 dni temu

liczba odwiedzin: 2649

autor:aragorn136(24951 pkt)

utworzony: 2759 dni temu

liczba odwiedzin: 4599

autor:admin(52125 pkt)

utworzony: 2708 dni temu

liczba odwiedzin: 2838

autor:pj(16442 pkt)

utworzony: 2256 dni temu

liczba odwiedzin: 3740

autor:admin(52125 pkt)

utworzony: 2057 dni temu

liczba odwiedzin: 2335

autor:admin(52125 pkt)

utworzony: 2036 dni temu

liczba odwiedzin: 6141

autor:GieHa(3490 pkt)

utworzony: 2008 dni temu

liczba odwiedzin: 4315

Teraz czytane artykuły

autor:bonopasiak(3879 pkt)

utworzony: 1675 dni temu

liczba odwiedzin: 1791

autor:Filmaniak01(1931 pkt)

utworzony: 1885 dni temu

liczba odwiedzin: 4661

autor:admin(52125 pkt)

utworzony: 2063 dni temu

liczba odwiedzin: 5193

autor:aragorn136(24951 pkt)

utworzony: 1468 dni temu

liczba odwiedzin: 2012

autor:pj(16442 pkt)

utworzony: 1973 dni temu

liczba odwiedzin: 3229

autor:PaM(1166 pkt)

utworzony: 4762 dni temu

liczba odwiedzin: 35919

autor:HR(365 pkt)

utworzony: 203 dni temu

liczba odwiedzin: 434

autor:pj(16442 pkt)

utworzony: 1937 dni temu

liczba odwiedzin: 2642

autor:aragorn136(24951 pkt)

utworzony: 957 dni temu

liczba odwiedzin: 1837

Artykuły z tej samej kategorii

autor:aragorn136(24951 pkt)

utworzony: 568 dni temu

liczba odwiedzin: 1786

autor:aragorn136(24951 pkt)

utworzony: 2086 dni temu

liczba odwiedzin: 8740

autor:aragorn136(24951 pkt)

utworzony: 4653 dni temu

liczba odwiedzin: 9747

autor:aragorn136(24951 pkt)

utworzony: 2015 dni temu

liczba odwiedzin: 8277

autor:aragorn136(24951 pkt)

utworzony: 2223 dni temu

liczba odwiedzin: 6167

autor:GieHa(3490 pkt)

utworzony: 310 dni temu

liczba odwiedzin: 1354

autor:Animeholik(263 pkt)

utworzony: 2172 dni temu

liczba odwiedzin: 15559

autor:aragorn136(24951 pkt)

utworzony: 2139 dni temu

liczba odwiedzin: 5249

Pliki cookie pomagają nam technicznie prowadzić portal Altao.pl. Korzystając z portalu, zgadzasz się na użycie plików cookie. Pliki cookie są wykorzystywane tylko do działań techniczno-administracyjnych i nie przekazują danych osobowych oraz informacji z tej strony osobom trzecim. Wszystkie artykuły wraz ze zdjęciami i materiałami dostępnymi na portalu są własnością użytkowników. Administrator i właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za tresci prezentowane przez autorów artykułów. Dodając artykuł, zgadzasz się z regulaminem portalu oraz ponosisz odpowiedzialność za wszystkie materiały umieszczone przez Ciebie na stronie altao.pl. Szczegóły dostępne w regulaminie portalu.

© 2025 altao.pl. Wszystkie prawa zastrzeżone.
1.124

Akceptuję pliki cookies
W ramach naszego portalu stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym momencie zmiany ustawień dotyczących cookies. Jednocześnie informujemy, iż warunkiem koniecznym do prawidłowej pracy portalu Altao.pl jest włączenie obsługi plików cookies.

Rozumiem i akceptuję