O nasChronologiaArtykułyWspółautorzyPocztaZałóż bloga
 -

"The Mandalorian" – "This is the way" - Seriale

Po seansie ostatniego epizodu nowej trylogii „Star Wars” moja wiara w moc została zachwiana. Nie spodziewałem się tak średniego, momentami słabego filmu, ze zbyt szybkim tempem i zaskakującymi (w złym znaczeniu) rozwiązaniami fabularnymi. Ale na szczęście Disney nie jest aż takim potworem, na jakiego może wyglądać. I nie jest też mordercą zarzynającym swoje dzieci. Niechaj dowodem na to będzie pierwszy aktorski serial ze świata „Gwiezdnych wojen”, który co prawda oficjalnie do Polski jeszcze nie trafił (bo i nowa platforma Disney + jeszcze nie przybyła), ale sprytni, szybcy niczym łowcy nagród, polscy fani wyruszyli na poszukiwania. Rzucając się w odmęty internetowych czeluści, odnaleźli Mandalorianina!

Wstęp
Treść artykułu
Galeria zdjęć
Opinie
Polecane artykuły
aragorn136 (24661 pkt)Strona WWW Autora
Ilość odwiedzin:
8 216
Czas czytania:
10 592 min.
Kategoria:
Seriale
Autor:
aragorn136 (24661 pkt)
Dodano:
1969 dni temu

Data dodania:
2019-12-30 13:59:27

Nie mam zamiaru oceniać ani zachowania Disneya olewającego Polskę i wiele innych krajów i nie pozwalającego na legalne obejrzenie pierwszego sezonu „The Mandalorian”, ani widzów (ja też jestem wśród tej grupy), którzy nie mogli się pogodzić, że muszą długo czekać na premierę, podczas gdy pewna część miłośników gwiezdno-wojennych klimatów już tę produkcję poznała. Skupię się zatem na samym serialu i jego walorach, tudzież i wadach.

 

Kadr z serialu "The Mandalorian" (źródło: materiały prasowe)

 

Rozgrywająca się kilka lat po wydarzeniach z „Powrotu Jedi” opowieść o honorowym łowcy nagród z ludu Mandalorian, który ima się różnych zleceń w wydawałoby się, wolnej od imperialnych watażków, galaktyce, jest nakręcona w jakże innym tonie niż ostatnie filmy kinowe z tego uniwersum. To mniej space opera czy kino nowej przygody, a bardziej western gdzieś na rubieżach kosmosu, z dala od wielkiej polityki i wielkiej stawki. Mando robi tu za rewolwerowca, przypominającego Bezimiennego z trylogii Sergio Leone. Poznajemy go w pierwszej scenie jako człeka małomównego, brutalnego, wychowanego na wojownika bez uczuć, ale wiernego swoim zasadom – postępującego tak, jak każe obyczaj. Nie wiemy, jak wygląda jego twarz. Tytułowy bohater, którego przeszłość ledwie zarysowano, jest bowiem odziany w zbroję, a lico zakryte ma mandaloriańśkim hełmem. Kiedy niejaki Greef Carga (Carl Weathers), szef gildii łowców z planety Nevarro przydzieli mu nowe zadanie – odzyskania ważnej paczki, jego wyznawane wartości staną do góry nogami, a dawne demony przebudzą się ze zdwojoną siłą.

 

Przez osiem krótkich odcinków, z czego ten finałowy trwa aż 45 minut, towarzyszymy Mandalorianinowi w przygodach, które spaja główny wątek – opieki nad uroczym bobasem. Ponieważ Internet jest opanowany przez tę postać, a liczba zdjęć i memów jej poświęconych przerosła wszelakie oczekiwana, to nie będzie potężnym spoilerem informacja, że fani nazwali go Baby Yodą. Nasz bohater dzięki zielonemu szkrabowi odkryje w sobie pokłady skrytego ojcostwa, ale przy okazji zadrze z potężnym wrogiem.

 

Kadr z serialu "The Mandalorian" (źródło: materiały prasowe)

 

Już w samym zwiastunie serialu widać fanowskie serce. Nic dziwnego. Showrunnerem projektu jest Jon Favreau – człowiek, który zapoczątkował marvelowski wieloletni pochód z tarczą swoim „Iron Manem”, a jeden z reżyserów niektórych odcinków to Dave Filoni – facet, dla którego „Gwiezdne wojny” to coś więcej niż film. Wszak to on „spłodził” animowanych „Rebeliantów” i „Wojny Klonów”. Zarówno Jon, jak i Dave przemycają to „Mandalorianina” elementy z własnych, poprzednich, wspomnianych wyżej dzieł. I dobrze. Serial wiele na tym zyskuje, tym bardziej że panowie robią to z umiarem, choć czasem się zapędzą w ilości odniesień. Taki fan serwis to ja rozumiem (co ciekawe, nawet fan „Obcego” zauważy tu „puszczenie oka”)!

 

The Mandalorian” ma lepsze i gorsze chwile. Bywa infantylny, bywa też – mimo niedługiego czasu trwania – przeciągnięty, statyczny, co dla dzisiejszych widzów może być niezbyt atrakcyjne, ale już dla garstki maniaków przeszkody to stanowić nie będzie (filler zawsze na plus, jeśli możemy pobyć dłużej z lubianymi postaciami). Bo czyż stara, oryginalna Trylogia też taka nie była? Każdy z reżyserów – w sumie jest ich sześcioro – przybija tu autorski stempel. Odcinki różnią się od siebie pod względem prowadzenia narracji, poczucia humoru, budowania napięcia. Najgorzej radzi sobie Bryce Dallas Howard, która zbyt bezpiecznie stawia nogi na grząskim gruncie pewnej wioski. Z kolei Taiki Waititi (finał – palce lizać!) czuje „Star Wars” tam samo jak „Thora”! „Mandalorianin”, momentami brudnym, fatalistycznym klimatem podobny jest do „Roge One” chyba najlepszego filmy Disneya z cyklu „Star Wars”. Ale niewiele dowiemy się tu o Nowej Republice. Favreau bardziej zainteresowany jest ukazaniem wąskiego galaktycznego półświatka i praw, którymi się rządzi.

 

Kadr z serialu "The Mandalorian" (źródło: materiały prasowe)

 

Co nie znaczy, że kameralny „The Mandalorian” pozbawiony jest wizualnej, dopieszczonej warstwy. Tu, mimo drobnych zgrzytów – poklatkowej, pokracznej animacji – jet bardzo dobrze. Sceny w kosmosie robią wrażenie. Mando walczy równie widowiskowo, co nasz wiedźmin Geralt, a praktyczne efekty i charakteryzacja przywodzą na myśl wspaniałe lata 80. Czujemy, że ten świat tętni życiem. Odwiedzamy z bohaterem przeróżne planety – zarówno dziewicze miejsca, jak i te, które znamy jak własną kieszeń. Gdzie mieszkają nowi przedstawiciele kosmicznych ras lub ci już z łatwością kojarzeni (Jawowie, Ugnaughtowie). No i ten towarzyszący motyw przewodni – muzyka Ludwiga Göranssona może spokojnie być oddzielnym bohaterem serialu. Szwedzki laureat Oscara za kompozycje do „Czarnej Pantery” świetnie łączy epicką nutę Williamsa z „łotrzykowskimi” dźwiękami Morricone.

 

Kadr z serialu "The Mandalorian" (źródło: materiały prasowe)

 

Kiedy pojawiały się pierwsze, zdawkowe informacje o powstawaniu serialu, niektórzy byli przekonani, że to Boba Fett stanie się jego głównym protagonistą (być może jakoś przeżył w „brzuchu” Sarlacca). Tymczasem mamy Mando. To bez wątpienia też postać, na jaką zasługiwaliśmy. Ale nie byłaby tak charyzmatyczna, gdyby nie aktor, który się w nią wciela, czy raczej w większości scen podkłada głos. Podobno zagrało ją kilku mężczyzn, ale to właśnie Pedro Pascal („Narcos”, „Gra o tron”) nadaje jej życia. Wystarczy, że się kilka razy odezwie i już jesteśmy „kupieni”. Nieco papierowych bohaterów na drugim planie także nie da się nie polubić. Czy to Kuill z „rysami twarzy” Nicka Nolte’ego, czy robot IG-11, czy dawna rebeliantka Cara (trochę „drewniana”, ale sympatyczna zawodniczka MMA Gina Carano) – napotykani kompani stanowią równie świetny dodatek do bogatej gwiezdnej menażerii, co i antagoniści (Werner Herzog i Giancarlo Esposito przekonująco kreują swoje postaci i ich żądzę władzy).

 

Kadr z serialu "The Mandalorian" (źródło: materiały prasowe)

 

Cóż jeszcze napisać. „The Mandalorian” to kawał bardzo porządnej rozrywki, zrealizowanej z pasją, z uwielbieniem i szacunkiem dla dzieła stworzonego przez Lucasa. Której oglądanie sprawia frajdę, gdzie Baby Yoda włada małym ekranem i umysłami widza, hipnotyzując oczami niczym Kot ze „Shreka” – mimo że w mediach jest go już przesyt. Z niecierpliwością czekam na kolejny sezon, mając nadzieję na jeszcze bardziej rozbudowany świat, większy rozmach i kulminację głównego wątku. Póki co daję mocne 8/10. Tak każe obyczaj. Tak podpowiada fanowskie serce.

 

Com rzekł, rzekłem, A Wy komentujcie swoje:)

 

Ocena: 8/10

 

źródło: YouTube.com (Standardowa licencja)

 

Znakomity motyw przewodni:

 

 

źródło: YouTube.com (Standardowa licencja)

Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą Altao.pl. Kup licencję

Galeria zdjęć - "The Mandalorian" – "This is the way"

Temat / Nick / URL:

Treść komentarza:

Więcej artykułów od autora aragorn136

autor:aragorn136(24661 pkt)

utworzony: 14 dni temu

liczba odwiedzin: 179

autor:aragorn136(24661 pkt)

utworzony: 39 dni temu

liczba odwiedzin: 138

autor:aragorn136(24661 pkt)

utworzony: 92 dni temu

liczba odwiedzin: 397

autor:aragorn136(24661 pkt)

utworzony: 59 dni temu

liczba odwiedzin: 482

autor:aragorn136(24661 pkt)

utworzony: 121 dni temu

liczba odwiedzin: 521

autor:aragorn136(24661 pkt)

utworzony: 134 dni temu

liczba odwiedzin: 268

autor:aragorn136(24661 pkt)

utworzony: 149 dni temu

liczba odwiedzin: 275

Polecamy podobne artykuły

autor:Filmaniak01(1931 pkt)

utworzony: 1839 dni temu

liczba odwiedzin: 4585

autor:GieHa(3466 pkt)

utworzony: 1962 dni temu

liczba odwiedzin: 4260

autor:pj(16284 pkt)

utworzony: 1703 dni temu

liczba odwiedzin: 1762

autor:aragorn136(24661 pkt)

utworzony: 1508 dni temu

liczba odwiedzin: 1956

autor:pj(16284 pkt)

utworzony: 796 dni temu

liczba odwiedzin: 1634

autor:Radek_Gryczka(287 pkt)

utworzony: 350 dni temu

liczba odwiedzin: 505

autor:aragorn136(24661 pkt)

utworzony: 121 dni temu

liczba odwiedzin: 521

autor:aragorn136(24661 pkt)

utworzony: 3077 dni temu

liczba odwiedzin: 6725

autor:aragorn136(24661 pkt)

utworzony: 4709 dni temu

liczba odwiedzin: 9284

autor:admin(51302 pkt)

utworzony: 3501 dni temu

liczba odwiedzin: 3154

autor:pj(16284 pkt)

utworzony: 3477 dni temu

liczba odwiedzin: 4234

autor:aragorn136(24661 pkt)

utworzony: 3441 dni temu

liczba odwiedzin: 6462

autor:admin(51302 pkt)

utworzony: 3331 dni temu

liczba odwiedzin: 3212

autor:pj(16284 pkt)

utworzony: 3066 dni temu

liczba odwiedzin: 3871

autor:admin(51302 pkt)

utworzony: 2959 dni temu

liczba odwiedzin: 2859

autor:admin(51302 pkt)

utworzony: 2780 dni temu

liczba odwiedzin: 2625

autor:aragorn136(24661 pkt)

utworzony: 2713 dni temu

liczba odwiedzin: 4567

autor:admin(51302 pkt)

utworzony: 2662 dni temu

liczba odwiedzin: 2811

autor:pj(16284 pkt)

utworzony: 2210 dni temu

liczba odwiedzin: 3693

autor:admin(51302 pkt)

utworzony: 2011 dni temu

liczba odwiedzin: 2301

autor:admin(51302 pkt)

utworzony: 1990 dni temu

liczba odwiedzin: 6076

Teraz czytane artykuły

autor:aragorn136(24661 pkt)

utworzony: 1969 dni temu

liczba odwiedzin: 8216

autor:aragorn136(24661 pkt)

utworzony: 2345 dni temu

liczba odwiedzin: 7524

autor:admin(51302 pkt)

utworzony: 1 dni temu

liczba odwiedzin: 55

autor:admin(51302 pkt)

utworzony: 1233 dni temu

liczba odwiedzin: 1048

autor:aragorn136(24661 pkt)

utworzony: 3176 dni temu

liczba odwiedzin: 11357

autor:aragorn136(24661 pkt)

utworzony: 176 dni temu

liczba odwiedzin: 1298

autor:admin(51302 pkt)

utworzony: 218 dni temu

liczba odwiedzin: 331

autor:bartoszkeprowski(3454 pkt)

utworzony: 1659 dni temu

liczba odwiedzin: 4273

autor:matusiak(75 pkt)

utworzony: 4388 dni temu

liczba odwiedzin: 4373

Nowości

autor:admin(51302 pkt)

utworzony: 1 dni temu

liczba odwiedzin: 55

autor:admin(51302 pkt)

utworzony: 5 dni temu

liczba odwiedzin: 80

autor:eliart(701 pkt)

utworzony: 16 dni temu

liczba odwiedzin: 124

autor:admin(51302 pkt)

utworzony: 6 dni temu

liczba odwiedzin: 128

Artykuły z tej samej kategorii

autor:aragorn136(24661 pkt)

utworzony: 522 dni temu

liczba odwiedzin: 1723

autor:aragorn136(24661 pkt)

utworzony: 2040 dni temu

liczba odwiedzin: 8689

autor:aragorn136(24661 pkt)

utworzony: 4607 dni temu

liczba odwiedzin: 9678

autor:aragorn136(24661 pkt)

utworzony: 59 dni temu

liczba odwiedzin: 482

autor:aragorn136(24661 pkt)

utworzony: 2177 dni temu

liczba odwiedzin: 6119

autor:GieHa(3466 pkt)

utworzony: 264 dni temu

liczba odwiedzin: 1281

autor:Animeholik(263 pkt)

utworzony: 2126 dni temu

liczba odwiedzin: 15529

autor:aragorn136(24661 pkt)

utworzony: 2093 dni temu

liczba odwiedzin: 5202

Pliki cookie pomagają nam technicznie prowadzić portal Altao.pl. Korzystając z portalu, zgadzasz się na użycie plików cookie. Pliki cookie są wykorzystywane tylko do działań techniczno-administracyjnych i nie przekazują danych osobowych oraz informacji z tej strony osobom trzecim. Wszystkie artykuły wraz ze zdjęciami i materiałami dostępnymi na portalu są własnością użytkowników. Administrator i właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za tresci prezentowane przez autorów artykułów. Dodając artykuł, zgadzasz się z regulaminem portalu oraz ponosisz odpowiedzialność za wszystkie materiały umieszczone przez Ciebie na stronie altao.pl. Szczegóły dostępne w regulaminie portalu.

© 2025 altao.pl. Wszystkie prawa zastrzeżone.
0.471

Akceptuję pliki cookies
W ramach naszego portalu stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym momencie zmiany ustawień dotyczących cookies. Jednocześnie informujemy, iż warunkiem koniecznym do prawidłowej pracy portalu Altao.pl jest włączenie obsługi plików cookies.

Rozumiem i akceptuję