19 201
33 285 min.
Erotyka, towarzyskie
pottero (558 pkt)
3577 dni temu
2015-02-05 19:44:49
Wiedzieć należy przede wszystkim, że do dziś nie zachowało się zbyt wiele informacji na ten temat z okresu przedchrześcijańskiego. W miarę dobrze udokumentowane źródła dotyczą późnego średniowiecza, kiedy na terenach Skandynawii rozpanoszył się już Kościół katolicki, w znacznym stopniu wpływając na społeczeństwo. Islandzka księga homilijna datowana na około 1200 rok wśród grzechów śmiertelnych wymienia „przerażające grzechy popełniane potajemnie przez mężczyzn przedkładających nad kobiety innych mężczyzn lub zwierzęta”. Biskup Þorlákr Þórhallson w penitencjale biskupstwa Skálholt wymienia karę dziewięciu lub dziesięciu lat więzienia i chłostę za „cudzołóstwo pomiędzy mężczyznami lub sodomię”. Takie same kary przewidywane były za safizm, czyli seks między kobietami. Tyle w każdym razie Kościół, ponieważ sami Skandynawowie byli bardziej tolerancyjni wobec homoseksualizmu. Być może wpływ na to miały pochodzące jeszcze z czasów przedchrześcijańskich mity i legendy wskazujące, że bogowie i mityczni herosi oddawali się cielesnym uciechom z przedstawicielami płci obojga.
Chociaż Kościół zdecydowanie potępiał takie akty, przez samych wikingów folgowanie sobie z osobami tej samej płci nie było postrzegane jako niemoralne czy sprzeczne z naturą, nie było też demonizowane, ale nie oznacza to wcale, że bycie gejem było łatwe. Chociaż do dziś nie zachowało się zbyt wiele szczegółowych informacji na ten temat, część tekstów może wskazywać, że akceptowano homoseksualne związki mężczyzn, którzy z powodu kastracji, podeszłego wieku czy bezpłodności nie mogli mieć potomstwa i prawdopodobnie określano ich mianem kottrinn inn blauði (‘miękki kot’). Mężczyzna, który nie chciał wziąć ślubu, nazywany był fuðflogi (‘unikający żeńskich organów płciowych’), zaś kobieta flannfluga (‘unikająca męskich organów płciowych’). Niechęć do zawierania związków małżeńskich była karana – zadaniem każdej jednostki było założenie rodziny, która zaopiekuje się nią na starość, jak również zapewnienie jej godnego bytu i praca na rzecz społeczeństwa, dlatego nie tolerowano osób unikających małżeństw.
fot. Sea Turtle (flickr.com)
Tym niemniej z udokumentowanych przekazów wynika, że wikingowie dość chętnie oddawali się igraszkom z mężczyznami, ale rozpatrywali to przez pryzmat swojego wojowniczego stylu życia. Częstą praktyką było gwałcenie pokonanych, a następnie kastrowanie ich. Zgwałcenie pokonanego równoznaczne było ze zhańbieniem go, a ewentualna kastracja stanowiła zwieńczenie dzieła upokorzenia przeciwnika. Stąd też seks męsko-męski nie był postrzegany jako coś zdrożnego i nawet zachęcano do niego, tyle że szanowana była jedynie osoba, która w takim stosunku pełniła rolę dominującą. Sprawowanie w nim funkcji pasywnej utożsamiano ze zhańbionymi wrogami, dlatego mężczyzna dominowany postrzegany był jako słaby, a wokół tego wykształcił się również szereg słów i zwrotów, których wykorzystanie przeciwko mężczyźnie stanowiło dla niego wielką zniewagę. Jednym z takich słów było „ergi”, którym ogólnie określano niemęskie zachowania i osoby. „Gulaþing” – norweski „kodeks karny” powstały pomiędzy 1000 a 1200 rokiem – dopuszczał zabicie lub wygnanie oszczercy, jeżeli złamał on któreś z następujących praw: „Przypadek pierwszy: jeśli mężczyzna powie innemu, że nosi w sobie dziecko. Przypadek drugi: jeśli mężczyzna powie innemu, że pełnił funkcję pasywną w stosunku seksualnym z innym mężczyzną. Przypadek trzeci: jeśli mężczyzna porówna innego do klaczy lub samicy innego zwierzęcia lub nazwie go dziwką bądź kurwą”. Podobny zapis znalazł się w islandzkim „Grágás”, pozwalając na wygnanie oszczercy, jeśli ten nazwał innego mężczyznę zniewieściałym, gejem bądź zarzucił mu, że można dowieść, iż spółkował z innym mężczyzną. Znieważony miał też prawo bronić swojego honoru na drodze pojedynku. Tak w każdym razie głosiło prawo, nie wiadomo jednak, jak dokładnie było z jego egzekwowaniem – raczej mało kto wierzył w to, że oczerniony naprawdę dopuścił się któregoś z zarzucanych mu czynów, a tego typu obelgi służyły prawdopodobnie jako zaczepka stanowiąca wstęp do bójki.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą Altao.pl. Kup licencję
Galeria zdjęć - Homoseksualizm u… wikingów
Więcej artykułów od autora pottero
Polecamy podobne artykuły
Teraz czytane artykuły
Nowości
Artykuły z tej samej kategorii
Pliki cookie pomagają nam technicznie prowadzić portal Altao.pl. Korzystając z portalu, zgadzasz się na użycie plików cookie. Pliki cookie są wykorzystywane tylko do działań techniczno-administracyjnych i nie przekazują danych osobowych oraz informacji z tej strony osobom trzecim. Wszystkie artykuły wraz ze zdjęciami i materiałami dostępnymi na portalu są własnością użytkowników. Administrator i właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za tresci prezentowane przez autorów artykułów. Dodając artykuł, zgadzasz się z regulaminem portalu oraz ponosisz odpowiedzialność za wszystkie materiały umieszczone przez Ciebie na stronie altao.pl. Szczegóły dostępne w regulaminie portalu.
© 2024 altao.pl. Wszystkie prawa zastrzeżone.
0.331