19 202
33 286 min.
Erotyka, towarzyskie
pottero (558 pkt)
3577 dni temu
2015-02-05 19:44:49
W związku z tym, że pełnienie funkcji pasywnej w stosunku z innym mężczyzną utożsamiano z poniżeniem, uważano, że mężczyzna, który dobrowolnie oddaje się innemu, może postąpić podobnie w innych sprawach; że pozwala innym myśleć i walczyć za niego, przez co nie nadaje się na lidera, a co więcej – może odwrócić się od towarzyszy na polu walki. Tym niemniej osoby takie funkcjonowały w społeczeństwie wikińskim, ale większość z nich lub może nawet wszyscy nie byli darzeni szacunkiem. Dopiero w drugiej połowie XX wieku, po rewolucji seksualnej i następujących w związku z nią przemianach obyczajowych, osoby homoseksualne przestały udawać kogoś, kim nie są i kryć się ze swoją orientacją seksualną, wybierając życie jawnego geja czy lesbijki. W tamtych czasach idea taka była nie do pomyślenia – każda jednostka pracowała na siebie, na swoją rodzinę i społeczność, dlatego bez względu na to, jakiej była orientacji, powinna wziąć ślub i spłodzić potomstwo, żeby nie być ciężarem dla innych. Można tylko przypuszczać, że jeżeli mężczyzna założył rodzinę i wykonywał swoje obowiązki wobec społeczności, czyli stwarzał pozory bycia heteroseksualistą i nie obnosił się ze swoją orientacją, przymykano oko na to, że wolał mężczyzn i spółkował z nimi, nawet jeżeli pełnił funkcję pasywną. Jest to jednak tylko założenie – być może prawdziwe w odniesieniu do niektórych społeczności wikińskich, a być może nieprawdziwe do wszystkich. Wiadomo w każdym razie, że istnieli argaskattr, czyli mężczyźni, którzy utrzymywali się z pełnienia funkcji pasywnej w seksie z innymi mężczyznami. Były to osoby z niższych klas społecznych lub niewolnicy, które trudniły się męską prostytucją, za co otrzymywały pieniądze, lub byli konkubentami mężczyzn, żyjącymi w ich domostwach i w zamian za swoje usługi otrzymujące dach nad głową i strawę.
Bardzo niewiele wiadomo o lesbijkach. Wikińskie prawa zabraniały kobietom ubierać się jak mężczyzna czy nosić krótkie włosy, ale nie miało to związku z gender – taki wygląd uważany był za nieskromny i nieprzystojący kobiecie. Ponieważ kobiet było zdecydowanie mniej niż mężczyzn, każda, która dożyła wieku rozrodczego i była płodna, w ciągu swojego życia nosiła w sobie dziecko co najmniej jednego mężczyzny. Nie wybierały one sobie mężów ani konkubentów, ale zamężna kobieta otaczana była swego rodzaju czcią i mogła zażądać rozwodu. Jeżeli kobieta spełniała narzuconą jej przez społeczeństwo rolę żony i matki, mogła folgować sobie z innymi kobietami, a jeśli mąż miał jakieś obiekcje, mogła zagrozić rozwodem, który naraziłby mężczyznę na upokorzenie. Rozwijaniom relacji żeńsko-żeńskich sprzyjały kvenna hús (‘kwatery kobiece’) i dyngja (‘szwalnie’), czyli „domeny” kobiece – uważano, że są to miejsca wyłącznie dla kobiet, więc mężczyzna, który zdecydowałby się do nich wejść, uznany zostałby za zniewieściałego. Jako że mężczyźni unikali takich miejsc, kobiety mogły w miarę swobodnie oddawać się w nich rozmaitym zajęciom.
Także bogom i herosom z nordyckiego panteonu przypisywano zachowania i czyny, które klasyfikowały ich jako ergi. Przykładowo Loki pod postacią klaczy odbył stosunek z rumakiem Swadelfarim, a następnie urodził Sleipnira – ośmionogiego konia Odyna. Samemu Odynowi również przypisuje się „niemęskie” zachowania, a konkretniej praktykowanie seiðr, czyli kobiecej magii, zarzuty te jednak odnosić mogły się tak do pełnienia pasywnej funkcji w homoseksualnym seksie, jak i „tchórzostwa” wynikającego z pokonywania wrogów za pomocą magii, a nie na polu bitwy podczas walki. Wielu kapłanów bogów Njörðra i Frejra przywdziewało szaty przywodzące na myśl kobiece odzienia lub nawet ubierali się jak kobiety, co również uważane było za niemęskie. Helgi, bohater nordyckich sag, przebrany za służkę wszedł do kvenna hús, z kolei islandzki bohater narodowy Grettir Ásmundarson opiewany w „Sadze o Grettirze” miewał stosunki z „pannami i wdowami, żonami wszystkich mężczyzn, synami farmerów, dziekanami i dworzanami, opatami i ksieniami, krowami i cielętami – prawie ze wszystkimi żyjącymi stworzeniami”.
Jak widać na powyższych przykładach, homoseksualizm wśród wikingów postrzegany był niejako lepiej niż w niejednej współczesnej społeczności. Jest jednak cechą wspólną wielu kultur starożytnych lub ludów niechrześcijańskich – w starożytnej Grecji był święty zastęp, motywy homoseksualne przewijają się też przez starożytny Rzym i Egipt, w Japonii przez długi czas funkcjonował system shudō, z kolei Indianie aż do czasu pojawienia się Europejczyków uważali gejów i lesbijki za lepszych od innych, określając ich mianem winkte, czyli ‘osób o dwóch duszach’, a w ostatnich latach coraz więcej plemion Indian północnoamerykańskich na powrót pozwala na zawieranie małżeństw z osobami tej samej płci. Także na ziemiach ludów określanych mianem wikingów obecnie są one dozwolone – Dania, Norwegia, Islandia i Szwecja zalegalizowały małżeństwa jednopłciowe, z kolei w Finlandii dozwolone są rejestrowane związki partnerskie. Na swój sposób historia zatoczyła więc koło.
Tekst ten powstał na podstawie obszernego i rzeczowego artykułu „Homosexuality in Viking Scandinavia” (http://www.vikinganswerlady.com/gayvik.shtml) opublikowanego na stronie The Viking Answer Lady, do którego przeczytania zachęcam osoby chcące zdobyć więcej informacji na temat tego zagadnienia. Wszystkie przywołane tutaj cytaty stanowią tłumaczenie z rzeczonego artykułu.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą Altao.pl. Kup licencję
Galeria zdjęć - Homoseksualizm u… wikingów
Więcej artykułów od autora pottero
Polecamy podobne artykuły
Teraz czytane artykuły
Nowości
Artykuły z tej samej kategorii
Pliki cookie pomagają nam technicznie prowadzić portal Altao.pl. Korzystając z portalu, zgadzasz się na użycie plików cookie. Pliki cookie są wykorzystywane tylko do działań techniczno-administracyjnych i nie przekazują danych osobowych oraz informacji z tej strony osobom trzecim. Wszystkie artykuły wraz ze zdjęciami i materiałami dostępnymi na portalu są własnością użytkowników. Administrator i właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za tresci prezentowane przez autorów artykułów. Dodając artykuł, zgadzasz się z regulaminem portalu oraz ponosisz odpowiedzialność za wszystkie materiały umieszczone przez Ciebie na stronie altao.pl. Szczegóły dostępne w regulaminie portalu.
© 2024 altao.pl. Wszystkie prawa zastrzeżone.
0.352