O nasChronologiaArtykułyWspółautorzyPocztaZałóż bloga
 -

"Star Wars Jedi: Fallen Order" – To, co na drodze, staje się drogą - Recenzje gier

„Gwiezdne Wojny” to jedna z najbardziej rozpoznawalnych franczyz Świata. W 1977 roku George Lucas, przedstawiając widzom pierwszą część oryginalnej trylogii, zmienił nie tylko oblicze fantastyki naukowej (prawda, że niezbyt „naukowej” w tym przypadku), ale i całego kina. To wówczas zaczął się rozkręcać boom na wszelkie teasery, plotki czy spekulacje odnośnie kolejnych filmów. Powstał olbrzymi fandom, którego zasięg pokonał ostatecznie wszelakie bariery geopolityczne na Świecie. Wybory, zmagania i słowa bohaterów „Star Wars” stały się „Mocą”, która otaczała szarych ludzi w ich zwykłym, codziennym życiu (nawet tych, których raczej nie bawił cosplay na wszelakich spendach).

Wstęp
Treść artykułu
Galeria zdjęć
Opinie
Polecane artykuły
GieHa (3474 pkt)Strona WWW Autora
Ilość odwiedzin:
4 283
Czas czytania:
5 035 min.
Kategoria:
Recenzje gier
Autor:
GieHa (3474 pkt)
Dodano:
1980 dni temu

Data dodania:
2020-01-06 08:36:32

Niestety, ostatnie lata udowodniły nam wszem i wobec, że wszystko może zostać popsute. Wytwórnia Disneya dokonała zasadniczo rzeczy niemożliwej i nie chodzi tu już o to, czy ktoś uważa prequele za lepsze od sequeli, czy uważa postać Rose Tico za niecyfrowe wcielenie Jar Jar Binksa, czy drażni go bardziej postać Anakina Skywalkera w „Ataku Klonów”, czy też MaRey Sue w „Ostatnim Jedi”. Nie przeczę, prequele miały wiele żenujących momentów, a tzw. „fani” dawali upust swojemu niezadowoleniu wobec pewnych postaci (przykład Jake'a Lloyda, który do dziś nie poradził sobie ze „sławą”, jaką dało mu „Mroczne Widmo”), ale przepaść, którą wykopała pomiędzy widzami trylogia sequeli wydaje się być już niemożliwa do zasypania – nie tylko za sprawą samych filmów, ale niezdrowej otoczki, którą wokół nich celowo rozsiano.


Rzecz jasna nieszczęścia chodzą parami, więc Electronic Arts –druga korporacja mająca w kieszeni prawo do „gwiezdnowojennego” znaku towarowego – zaczęło doić nieubłaganie (niczym Luke kosmiczną krowę morską w „The Last Jedi”) markę, wypuszczając w 2015 i 2017 roku dwie części „Star Wars Battlefront” – niedokończone w pełni, z bardzo szeroko komentowaną sprawą monetyzacji i systemu lootbox. Jednakże w tym przypadku backlash okazał się być na tyle duży (być może za sprawą skali problemu, a może istotną kwestią było posiadanie węższego i bardziej skoncentrowanego grona odbiorców niż to, jakie ma Disney), że obudził we władzach EA drugą myśl: „A może dla odmiany pokazać, że potrafimy zrobić samodzielną grę, która nie będzie platformą dla mikrotransakcji albo licencjonowanym 'tasiemcem'?”



Screen z gry "Star Wars Jedi: Fallen Order" (źródło: rozgrywka własna)

 

Nie doceniasz mojej mocy – rzekło EA do gracza i skoczyło w jego stronę. Tym razem miało w zanadrzu lepszą pozycję.

Akcja „Star Wars Jedi: The Fallen Order” ma miejsce po wydarzeniach znanych z Zemsty Sithów”. Na zgliszczach upadającej Republiki powstaje potężne Imperium, a niedobitki z Zakonu Jedi rozpierzchły się po całej galaktyce, nie chcąc wpaść w ręce wyspecjalizowanej jednostki Inkwizytorek, której nadrzędnym zadaniem jest wytropienie i unicestwienie wszystkich pozostałych przy życiu Jedi. Cal Kestis (Joker Cameron Monaghan/Stefan Pawłowski), jako jeden z nich, ukrywa się na Bracce – planetarnym wysypisku śmieci – i od kilku lat pracuje tam jako złomiarz. Po przejściu bardzo klimatycznego samouczka (obfitego we wszelakie easter-eggi), zostaniemy również „zaznajomieni” ze ścigającymi nas Inkwizytorkami. Jako padawan, który bardzo zapuścił się w treningach i nauce o Mocy, nie mamy możliwości stanąć do równorzędnej walki przeciw Drugiej Siostrze (Elizabeth Grullon/Lidia Sadowa), która ostatecznie nas dopada. Na szczęście, w spektakularny sposób przybywa nam z pomocą dwuosobowa załoga statku „Modliszka” – była Jedi Cere (Debra Wilson/Danuta Stenka) i czteroręki kapitan Greez (Daniel Roebuck/Janusz Wituch). Już na pokładzie, po standardowych „słowach wstępu”, dowiemy się kilku rzeczy o bardzo ważnym holokronie, który zawiera lokalizacje wszystkich dzieci wrażliwych na moc. Jak łatwo się domyśleć, nieprzyjemna ferajna z Ciemnej Strony Mocy ma wielką chęć zdobyć ów holokron, a nasi dzielni bohaterowie poświęcą się misji uprzedzenia takiego wypadku. 

 

Screen z gry "Star Wars Jedi: Fallen Order" (źródło: rozgrywka własna)

 

Od razu rzeknę, iż zasiadając do „Fallen Order” nie spodziewałem się aż tak rozbudowanej historii. Przy czym mówiąc „rozbudowana”, mam na myśli jej rozmach, a nie złożoność. Niemniej jednak, prowadzona jest w odpowiednim tempie, bez niereformowalnych dziur logicznych i wywracania tradycji do góry nogami. Oczywiście, nie jest też zbytnio wymagająca w śledzeniu i największego twistu fabularnego spodziewamy się „66 kilometrów” przed „zderzeniem”. Ale czy przykładowa „Nowa Nadzieja” była opowieścią ekstremalnie złożoną? Względna prostota fabuły działa na zasadzie „łagodnej dróżki”, po której stąpają widzowie, by z zapartym tchem podziwiać otaczający ich, fantastyczny świat. Taki sam pomysł przyświecał twórcom „Upadłego Zakonu”.

 

Powyższy pomysł udał się w stu procentach. Jeśli chodzi o samo przedstawienie światów, po których podróżować będzie Cal Kestis, to jest to osiągnięcie na miarę gamingowego arcydzieła. Każda planeta ma swój oryginalny klimat, swoją faunę i florę i warunki klimatyczne. Inaczej czuć się będziemy na tundrowym, zachmurzonym Zeffo, a inaczej na spalonych, wyjałowionych pustkowiach Dathomiry. Również nasze przygody, które przeżywamy na kolejnych światach, bardzo często budzą skojarzenia ze z zróżnicowanym vibem innych popkulturowych/gamingowych dzieł. Jestem ciekaw, czy pobyt na wspomnianej już wcześniej Dathomirze tylko mi kojarzył się ze „Świątynią Zagłady” okraszoną stylem à la „Doom”, a badanie starożytnego grobowca na Zeffo przywoływał wspomnienia z „Uncharted 2” pochylającego się nieco w stronę kultury Protean („Mass Effect”). Dodatkowo, na Zeffo istnieje możliwość zbadania Venatora – Superniszczyciela, który rozbił się tam w czasie „czystki”. Muszę przyznać, że „spacer” w jego mrocznym wnętrzu przypominał mi, w bardzo delikatny sposób, momenty z „Dead Space'a”. Podobnych przykładów znaleźć można więcej i chociaż mogą być one inaczej odbierane w zależności od indywidualnego usposobienia każdego gracza, to niezmiennie powinno się docenić bogactwo realiów przedstawionych w „Upadłym Zakonie”.

 


Screen z gry "Star Wars Jedi: Fallen Order" (źródło: rozgrywka własna)

 

Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą Altao.pl. Kup licencję

Galeria zdjęć - "Star Wars Jedi: Fallen Order" – To, co na drodze, staje się drogą

Temat / Nick / URL:

Treść komentarza:

5 (5)

Aragorn136
1347 dni temu

Wreszcie zagrałem i przeszedłem całość. Mocne 7.5/10.
Dodaj opinię do tego komentarza

Więcej artykułów od autora GieHa

autor:GieHa(3474 pkt)

utworzony: 271 dni temu

liczba odwiedzin: 1196

autor:GieHa(3474 pkt)

utworzony: 282 dni temu

liczba odwiedzin: 1308

autor:GieHa(3474 pkt)

utworzony: 707 dni temu

liczba odwiedzin: 1893

autor:GieHa(3474 pkt)

utworzony: 839 dni temu

liczba odwiedzin: 2905

autor:GieHa(3474 pkt)

utworzony: 894 dni temu

liczba odwiedzin: 1218

autor:GieHa(3474 pkt)

utworzony: 1176 dni temu

liczba odwiedzin: 1230

autor:GieHa(3474 pkt)

utworzony: 1277 dni temu

liczba odwiedzin: 1994

autor:GieHa(3474 pkt)

utworzony: 1345 dni temu

liczba odwiedzin: 1839

Polecamy podobne artykuły

autor:Filmaniak01(1931 pkt)

utworzony: 1857 dni temu

liczba odwiedzin: 4613

autor:pj(16345 pkt)

utworzony: 3495 dni temu

liczba odwiedzin: 4249

autor:aragorn136(24761 pkt)

utworzony: 2731 dni temu

liczba odwiedzin: 4583

autor:aragorn136(24761 pkt)

utworzony: 3095 dni temu

liczba odwiedzin: 6749

autor:aragorn136(24761 pkt)

utworzony: 3459 dni temu

liczba odwiedzin: 6492

autor:aragorn136(24761 pkt)

utworzony: 4727 dni temu

liczba odwiedzin: 9304

autor:admin(51584 pkt)

utworzony: 3519 dni temu

liczba odwiedzin: 3165

autor:admin(51584 pkt)

utworzony: 3349 dni temu

liczba odwiedzin: 3223

autor:pj(16345 pkt)

utworzony: 3084 dni temu

liczba odwiedzin: 3882

autor:admin(51584 pkt)

utworzony: 2977 dni temu

liczba odwiedzin: 2868

autor:admin(51584 pkt)

utworzony: 2798 dni temu

liczba odwiedzin: 2633

autor:admin(51584 pkt)

utworzony: 2680 dni temu

liczba odwiedzin: 2824

autor:pj(16345 pkt)

utworzony: 2228 dni temu

liczba odwiedzin: 3712

autor:admin(51584 pkt)

utworzony: 2030 dni temu

liczba odwiedzin: 2318

autor:admin(51584 pkt)

utworzony: 2008 dni temu

liczba odwiedzin: 6105

autor:aragorn136(24761 pkt)

utworzony: 1987 dni temu

liczba odwiedzin: 8238

Teraz czytane artykuły

autor:GieHa(3474 pkt)

utworzony: 1980 dni temu

liczba odwiedzin: 4283

autor:aragorn136(24761 pkt)

utworzony: 1099 dni temu

liczba odwiedzin: 1264

autor:aragorn136(24761 pkt)

utworzony: 849 dni temu

liczba odwiedzin: 1541

autor:Filmaniak01(1931 pkt)

utworzony: 2431 dni temu

liczba odwiedzin: 6513

autor:PaM(1166 pkt)

utworzony: 4735 dni temu

liczba odwiedzin: 35877

Nowości

Artykuły z tej samej kategorii

autor:GieHa(3474 pkt)

utworzony: 839 dni temu

liczba odwiedzin: 2905

autor:GieHa(3474 pkt)

utworzony: 1607 dni temu

liczba odwiedzin: 5415

autor:GieHa(3474 pkt)

utworzony: 707 dni temu

liczba odwiedzin: 1893

autor:GieHa(3474 pkt)

utworzony: 271 dni temu

liczba odwiedzin: 1196

autor:Ahyrion(582 pkt)

utworzony: 1754 dni temu

liczba odwiedzin: 6013

autor:GieHa(3474 pkt)

utworzony: 894 dni temu

liczba odwiedzin: 1218

autor:piterwm90(218 pkt)

utworzony: 4269 dni temu

liczba odwiedzin: 7990

autor:GieHa(3474 pkt)

utworzony: 1709 dni temu

liczba odwiedzin: 10420

autor:aragorn136(24761 pkt)

utworzony: 110 dni temu

liczba odwiedzin: 427

Pliki cookie pomagają nam technicznie prowadzić portal Altao.pl. Korzystając z portalu, zgadzasz się na użycie plików cookie. Pliki cookie są wykorzystywane tylko do działań techniczno-administracyjnych i nie przekazują danych osobowych oraz informacji z tej strony osobom trzecim. Wszystkie artykuły wraz ze zdjęciami i materiałami dostępnymi na portalu są własnością użytkowników. Administrator i właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za tresci prezentowane przez autorów artykułów. Dodając artykuł, zgadzasz się z regulaminem portalu oraz ponosisz odpowiedzialność za wszystkie materiały umieszczone przez Ciebie na stronie altao.pl. Szczegóły dostępne w regulaminie portalu.

© 2025 altao.pl. Wszystkie prawa zastrzeżone.
0.517

Akceptuję pliki cookies
W ramach naszego portalu stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym momencie zmiany ustawień dotyczących cookies. Jednocześnie informujemy, iż warunkiem koniecznym do prawidłowej pracy portalu Altao.pl jest włączenie obsługi plików cookies.

Rozumiem i akceptuję