O nasChronologiaArtykułyWspółautorzyPocztaZałóż bloga
 -

"Star Wars Jedi: Fallen Order" – To, co na drodze, staje się drogą - Recenzje gier

„Gwiezdne Wojny” to jedna z najbardziej rozpoznawalnych franczyz Świata. W 1977 roku George Lucas, przedstawiając widzom pierwszą część oryginalnej trylogii, zmienił nie tylko oblicze fantastyki naukowej (prawda, że niezbyt „naukowej” w tym przypadku), ale i całego kina. To wówczas zaczął się rozkręcać boom na wszelkie teasery, plotki czy spekulacje odnośnie kolejnych filmów. Powstał olbrzymi fandom, którego zasięg pokonał ostatecznie wszelakie bariery geopolityczne na Świecie. Wybory, zmagania i słowa bohaterów „Star Wars” stały się „Mocą”, która otaczała szarych ludzi w ich zwykłym, codziennym życiu (nawet tych, których raczej nie bawił cosplay na wszelakich spendach).

Wstęp
Treść artykułu
Galeria zdjęć
Opinie
Polecane artykuły
GieHa (3438 pkt)Strona WWW Autora
Ilość odwiedzin:
4 197
Czas czytania:
4 947 min.
Kategoria:
Recenzje gier
Autor:
GieHa (3438 pkt)
Dodano:
1913 dni temu

Data dodania:
2020-01-06 08:36:32

Niestety, ostatnie lata udowodniły nam wszem i wobec, że wszystko może zostać popsute. Wytwórnia Disneya dokonała zasadniczo rzeczy niemożliwej i nie chodzi tu już o to, czy ktoś uważa prequele za lepsze od sequeli, czy uważa postać Rose Tico za niecyfrowe wcielenie Jar Jar Binksa, czy drażni go bardziej postać Anakina Skywalkera w „Ataku Klonów”, czy też MaRey Sue w „Ostatnim Jedi”. Nie przeczę, prequele miały wiele żenujących momentów, a tzw. „fani” dawali upust swojemu niezadowoleniu wobec pewnych postaci (przykład Jake'a Lloyda, który do dziś nie poradził sobie ze „sławą”, jaką dało mu „Mroczne Widmo”), ale przepaść, którą wykopała pomiędzy widzami trylogia sequeli wydaje się być już niemożliwa do zasypania – nie tylko za sprawą samych filmów, ale niezdrowej otoczki, którą wokół nich celowo rozsiano.


Rzecz jasna nieszczęścia chodzą parami, więc Electronic Arts –druga korporacja mająca w kieszeni prawo do „gwiezdnowojennego” znaku towarowego – zaczęło doić nieubłaganie (niczym Luke kosmiczną krowę morską w „The Last Jedi”) markę, wypuszczając w 2015 i 2017 roku dwie części „Star Wars Battlefront” – niedokończone w pełni, z bardzo szeroko komentowaną sprawą monetyzacji i systemu lootbox. Jednakże w tym przypadku backlash okazał się być na tyle duży (być może za sprawą skali problemu, a może istotną kwestią było posiadanie węższego i bardziej skoncentrowanego grona odbiorców niż to, jakie ma Disney), że obudził we władzach EA drugą myśl: „A może dla odmiany pokazać, że potrafimy zrobić samodzielną grę, która nie będzie platformą dla mikrotransakcji albo licencjonowanym 'tasiemcem'?”



Screen z gry "Star Wars Jedi: Fallen Order" (źródło: rozgrywka własna)

 

Nie doceniasz mojej mocy – rzekło EA do gracza i skoczyło w jego stronę. Tym razem miało w zanadrzu lepszą pozycję.

Akcja „Star Wars Jedi: The Fallen Order” ma miejsce po wydarzeniach znanych z Zemsty Sithów”. Na zgliszczach upadającej Republiki powstaje potężne Imperium, a niedobitki z Zakonu Jedi rozpierzchły się po całej galaktyce, nie chcąc wpaść w ręce wyspecjalizowanej jednostki Inkwizytorek, której nadrzędnym zadaniem jest wytropienie i unicestwienie wszystkich pozostałych przy życiu Jedi. Cal Kestis (Joker Cameron Monaghan/Stefan Pawłowski), jako jeden z nich, ukrywa się na Bracce – planetarnym wysypisku śmieci – i od kilku lat pracuje tam jako złomiarz. Po przejściu bardzo klimatycznego samouczka (obfitego we wszelakie easter-eggi), zostaniemy również „zaznajomieni” ze ścigającymi nas Inkwizytorkami. Jako padawan, który bardzo zapuścił się w treningach i nauce o Mocy, nie mamy możliwości stanąć do równorzędnej walki przeciw Drugiej Siostrze (Elizabeth Grullon/Lidia Sadowa), która ostatecznie nas dopada. Na szczęście, w spektakularny sposób przybywa nam z pomocą dwuosobowa załoga statku „Modliszka” – była Jedi Cere (Debra Wilson/Danuta Stenka) i czteroręki kapitan Greez (Daniel Roebuck/Janusz Wituch). Już na pokładzie, po standardowych „słowach wstępu”, dowiemy się kilku rzeczy o bardzo ważnym holokronie, który zawiera lokalizacje wszystkich dzieci wrażliwych na moc. Jak łatwo się domyśleć, nieprzyjemna ferajna z Ciemnej Strony Mocy ma wielką chęć zdobyć ów holokron, a nasi dzielni bohaterowie poświęcą się misji uprzedzenia takiego wypadku. 

 

Screen z gry "Star Wars Jedi: Fallen Order" (źródło: rozgrywka własna)

 

Od razu rzeknę, iż zasiadając do „Fallen Order” nie spodziewałem się aż tak rozbudowanej historii. Przy czym mówiąc „rozbudowana”, mam na myśli jej rozmach, a nie złożoność. Niemniej jednak, prowadzona jest w odpowiednim tempie, bez niereformowalnych dziur logicznych i wywracania tradycji do góry nogami. Oczywiście, nie jest też zbytnio wymagająca w śledzeniu i największego twistu fabularnego spodziewamy się „66 kilometrów” przed „zderzeniem”. Ale czy przykładowa „Nowa Nadzieja” była opowieścią ekstremalnie złożoną? Względna prostota fabuły działa na zasadzie „łagodnej dróżki”, po której stąpają widzowie, by z zapartym tchem podziwiać otaczający ich, fantastyczny świat. Taki sam pomysł przyświecał twórcom „Upadłego Zakonu”.

 

Powyższy pomysł udał się w stu procentach. Jeśli chodzi o samo przedstawienie światów, po których podróżować będzie Cal Kestis, to jest to osiągnięcie na miarę gamingowego arcydzieła. Każda planeta ma swój oryginalny klimat, swoją faunę i florę i warunki klimatyczne. Inaczej czuć się będziemy na tundrowym, zachmurzonym Zeffo, a inaczej na spalonych, wyjałowionych pustkowiach Dathomiry. Również nasze przygody, które przeżywamy na kolejnych światach, bardzo często budzą skojarzenia ze z zróżnicowanym vibem innych popkulturowych/gamingowych dzieł. Jestem ciekaw, czy pobyt na wspomnianej już wcześniej Dathomirze tylko mi kojarzył się ze „Świątynią Zagłady” okraszoną stylem à la „Doom”, a badanie starożytnego grobowca na Zeffo przywoływał wspomnienia z „Uncharted 2” pochylającego się nieco w stronę kultury Protean („Mass Effect”). Dodatkowo, na Zeffo istnieje możliwość zbadania Venatora – Superniszczyciela, który rozbił się tam w czasie „czystki”. Muszę przyznać, że „spacer” w jego mrocznym wnętrzu przypominał mi, w bardzo delikatny sposób, momenty z „Dead Space'a”. Podobnych przykładów znaleźć można więcej i chociaż mogą być one inaczej odbierane w zależności od indywidualnego usposobienia każdego gracza, to niezmiennie powinno się docenić bogactwo realiów przedstawionych w „Upadłym Zakonie”.

 


Screen z gry "Star Wars Jedi: Fallen Order" (źródło: rozgrywka własna)

 

Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą Altao.pl. Kup licencję

Galeria zdjęć - "Star Wars Jedi: Fallen Order" – To, co na drodze, staje się drogą

Temat / Nick / URL:

Treść komentarza:

5 (5)

Aragorn136
1279 dni temu

Wreszcie zagrałem i przeszedłem całość. Mocne 7.5/10.
Dodaj opinię do tego komentarza

Więcej artykułów od autora GieHa

autor:GieHa(3438 pkt)

utworzony: 204 dni temu

liczba odwiedzin: 1043

autor:GieHa(3438 pkt)

utworzony: 215 dni temu

liczba odwiedzin: 1199

autor:GieHa(3438 pkt)

utworzony: 640 dni temu

liczba odwiedzin: 1808

autor:GieHa(3438 pkt)

utworzony: 772 dni temu

liczba odwiedzin: 2823

autor:GieHa(3438 pkt)

utworzony: 827 dni temu

liczba odwiedzin: 1159

autor:GieHa(3438 pkt)

utworzony: 1109 dni temu

liczba odwiedzin: 1188

autor:GieHa(3438 pkt)

utworzony: 1210 dni temu

liczba odwiedzin: 1919

autor:GieHa(3438 pkt)

utworzony: 1278 dni temu

liczba odwiedzin: 1787

Polecamy podobne artykuły

autor:Filmaniak01(1931 pkt)

utworzony: 1790 dni temu

liczba odwiedzin: 4520

autor:pj(16041 pkt)

utworzony: 3428 dni temu

liczba odwiedzin: 4199

autor:aragorn136(24263 pkt)

utworzony: 2664 dni temu

liczba odwiedzin: 4528

autor:aragorn136(24263 pkt)

utworzony: 3028 dni temu

liczba odwiedzin: 6666

autor:aragorn136(24263 pkt)

utworzony: 3392 dni temu

liczba odwiedzin: 6408

autor:aragorn136(24263 pkt)

utworzony: 4660 dni temu

liczba odwiedzin: 9234

autor:admin(50273 pkt)

utworzony: 3452 dni temu

liczba odwiedzin: 3126

autor:admin(50273 pkt)

utworzony: 3282 dni temu

liczba odwiedzin: 3182

autor:pj(16041 pkt)

utworzony: 3017 dni temu

liczba odwiedzin: 3841

autor:admin(50273 pkt)

utworzony: 2910 dni temu

liczba odwiedzin: 2837

autor:admin(50273 pkt)

utworzony: 2731 dni temu

liczba odwiedzin: 2597

autor:admin(50273 pkt)

utworzony: 2613 dni temu

liczba odwiedzin: 2786

autor:pj(16041 pkt)

utworzony: 2161 dni temu

liczba odwiedzin: 3646

autor:admin(50273 pkt)

utworzony: 1963 dni temu

liczba odwiedzin: 2275

autor:admin(50273 pkt)

utworzony: 1941 dni temu

liczba odwiedzin: 6019

autor:aragorn136(24263 pkt)

utworzony: 1920 dni temu

liczba odwiedzin: 8164

Teraz czytane artykuły

autor:admin(50273 pkt)

utworzony: 1177 dni temu

liczba odwiedzin: 1484

autor:pj(16041 pkt)

utworzony: 4516 dni temu

liczba odwiedzin: 10274

autor:lukasz_kulak(2047 pkt)

utworzony: 1962 dni temu

liczba odwiedzin: 8386

autor:GieHa(3438 pkt)

utworzony: 1913 dni temu

liczba odwiedzin: 4197

autor:lukasz_kulak(2047 pkt)

utworzony: 3817 dni temu

liczba odwiedzin: 46204

autor:pj(16041 pkt)

utworzony: 4111 dni temu

liczba odwiedzin: 3475

autor:admin(50273 pkt)

utworzony: 1375 dni temu

liczba odwiedzin: 1948

autor:pj(16041 pkt)

utworzony: 3389 dni temu

liczba odwiedzin: 4423

Nowości

Artykuły z tej samej kategorii

autor:GieHa(3438 pkt)

utworzony: 772 dni temu

liczba odwiedzin: 2823

autor:aragorn136(24263 pkt)

utworzony: 43 dni temu

liczba odwiedzin: 296

autor:GieHa(3438 pkt)

utworzony: 1540 dni temu

liczba odwiedzin: 5321

autor:GieHa(3438 pkt)

utworzony: 640 dni temu

liczba odwiedzin: 1808

autor:GieHa(3438 pkt)

utworzony: 204 dni temu

liczba odwiedzin: 1043

autor:Ahyrion(582 pkt)

utworzony: 1687 dni temu

liczba odwiedzin: 5871

autor:GieHa(3438 pkt)

utworzony: 827 dni temu

liczba odwiedzin: 1159

autor:piterwm90(218 pkt)

utworzony: 4202 dni temu

liczba odwiedzin: 7928

autor:GieHa(3438 pkt)

utworzony: 1642 dni temu

liczba odwiedzin: 10299

Pliki cookie pomagają nam technicznie prowadzić portal Altao.pl. Korzystając z portalu, zgadzasz się na użycie plików cookie. Pliki cookie są wykorzystywane tylko do działań techniczno-administracyjnych i nie przekazują danych osobowych oraz informacji z tej strony osobom trzecim. Wszystkie artykuły wraz ze zdjęciami i materiałami dostępnymi na portalu są własnością użytkowników. Administrator i właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za tresci prezentowane przez autorów artykułów. Dodając artykuł, zgadzasz się z regulaminem portalu oraz ponosisz odpowiedzialność za wszystkie materiały umieszczone przez Ciebie na stronie altao.pl. Szczegóły dostępne w regulaminie portalu.

© 2025 altao.pl. Wszystkie prawa zastrzeżone.
0.457

Akceptuję pliki cookies
W ramach naszego portalu stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym momencie zmiany ustawień dotyczących cookies. Jednocześnie informujemy, iż warunkiem koniecznym do prawidłowej pracy portalu Altao.pl jest włączenie obsługi plików cookies.

Rozumiem i akceptuję