1 219
1 423 min.
Piloci/Akrobacje
admin (47565 pkt)
805 dni temu
2022-09-08 12:35:30
Czy to ptak? Samolot? Nie! To FAKE NEWS!
Pod koniec sierpnia na TikToku pewien użytkownik lubujący się w pokazach lotniczych i akrobacjach powietrznych umieścił filmik. Owo nagranie z miejsca podbiło sieć, a inni miłośnicy awiacji z wrażenia rozdziawiali szeroko usta. Szczególnie ci, którzy na miejscu spoglądali przez lornetkę, fotografowali i rejestrowali rzekomy przylot, a następnie samo podejście do lądowania. Wydarzenie to miało odbywać się w Gdańsku.
Northrop B-2 Spirit podchodzący do lądowania w... Gdańsku (fot. youtube/screenshot)
W Internecie można było znaleźć kilka artykułów na ten temat, które szybko zostały zaktualizowane – redaktorzy podali odpowiednie sprostowanie i zapewne bili się w pierś za to, że dali się nabrać na oszustwo. Tak naprawdę bombowiec Northrop zbliżył się do bazy wojskowej Royal Air Force w pobliżu angielskiego miasta Fairford, a polscy pasjonaci lotnictwa zajmowali się swoimi codziennymi sprawami.
W tym momencie nie sposób nie zacytować nieco zmienionego tekstu Siary z drugiej części „Kilera”: „No i w pizdu, nie wylądował, i cały misterny plan też w pizdu. Autor filmiku chciał przyciągnąć na swojego TikToka nowych obserwujących, zdobyć nowe zasięgi i większą popularność (w tydzień obejrzało go 1,6 mln użytkowników tej popularnej platformy). Cóż, ktoś był na tyle trzeźwy i spostrzegawczy, że odkrył podróbkę, gdy krótki materiał wideo zaczął sobie krążyć po innych mediach społecznościowych.
Cuda wianki, fake newsy i puste szklanki…
Szklanka niby pełna, a na serio pusta. Powodów do świętowanie jednak nie było, a szkoda, bo mieszkańcy Trójmiasta i regionu Pomorza rzadko (albo wcale) są świadkami takich akcji, choć zdarza się, że jakiś samolot NATO podejdzie u nas do lądowania. Natomiast Anglicy żyjący w hrabstwie Gloucestershire jak najbardziej. To oni są widoczni na filmiku, który pochodzi z roku 2020. Ech, taka maszyna, tak wyjątkowy model. Przez pewien czas wielu ludzi myślało, że faktycznie przyleciał do Polski, unosząc się na północnym niebie. Ale nie. To było tylko to dziwne Coś, który uchwycono w dokumentalnym filmie pt. „NOPE”…
Bombowiec Northrop B-2 Spirit rzekomo nad Gdańskiem (fot. youtube/screenshot)
B-2 Spirit podchodzący do lądowania w bazie Royal Air Force (fot. youtube/screenshot)
Dlaczego Northrop B-2 Spirit jest tak „ubóstwiany”?
Wcześniej wspomnieliśmy, że ten bombowiec jest nazywany najdroższym samolotem. Koszt jego wyprodukowania/zbudowania jest prawie równy wszystkim polskim myśliwcom F-16! Wynosi bowiem od 1,5 do 2,2 miliarda dolarów (specjalnie nie użyliśmy skrótu, aby jeszcze bardziej wzmocnić tę informację).
Co ciekawe, stworzono tylko 20 egzemplarzy takich maszyn, a ich produkcję ostatecznie zakończono dość dawno i od kilku dekad jej nie wznowiono. Nie oznacza to, że są one przestarzałe i awaryjne. Modele te charakteryzują się nadal futurystycznym designem, mimo że narodziły się w latach 80. 132 – tyle samolotów tego typu miało być sprawnych i gotowych do akcji, ale ostatecznie powstało 21 sztuk (oczko – przypadek?). Skoro upadł Związek Radziecki, a zimna wojna została zakończona, nie trzeba było inwestować w dalszy projekt bombowca. Wyścig zbrojeń przystopował, zagrożenie minęło… (ale czy na pewno?).
Bombowiec Northrop B-2 Spirit (fot. wikimedia.org)
Northrop B-2 Spirit to dzieło bardzo doświadczonych techników oraz inżynierów. Samolot ma płaski kształt (tzw. latające skrzydło – płynne przejście do skrzydeł, bez sekcji ogonowej) i silniki zamontowane we wnętrzu kadłuba od górnej strony. Zbudowany jest przede wszystkim z materiałów kompozytowych o wysokiej wytrzymałości, takich jak kevlar. Jego powierzchnia pokryta jest natomiast specjalną powłoką – lakierem pochłaniającym/rozpraszającym fale wysyłane przez wrogi radary (choć ta niewykrywalność nie jest w stu procentach skuteczna, raczej chodzi o funkcję mającą na celu zmylić przeciwnika, który zobaczy na ekranie zakłócenia lub stado ptaków). W maszynie strategicznej B-2 typu stealth zamontowano oczywiście dwie komory bombowe, w których można również umieścić poza śmiercionośnymi rakietami konwencjonalnymi, aż 16 głowic jądrowych (łącznie 23 tony uzbrojenia!). W kokpicie zmieści się tylko dwóch pilotów. Panowie ci sterują samolotem nie ręcznie, a za pomocą układu fly-by-wire. Rozbudowany system pozwala na zachowanie odpowiedniej stateczności, a tankowanie w powietrzu sprawia, że jeden lot potrwa ponad dwie doby.
Powyżej napisaliśmy, że to model praktycznie bezawaryjny. Rzeczywiście pierwsza prezentacja w listopadzie 1988 roku w bazie Sił Powietrznych w Palmdale (stan Kalifornia) oraz pierwszy przelot rok później przebiegły bez zakłóceń i większych problemów natury technicznej. A jednak w XXI wieku doszło do wypadku. W 2008 roku w wyniku wilgoci komputer pokładowy się pomylił, wydając błędne polecenie dotyczące nagłego wznoszenia. W trakcie startu z bazy wojskowej Guam bombowiec przeistoczył się w ognistą kulę. Na szczęście pilot w porę się katapultował, ale ¼ polskiego budżetu zbrojeniowego szlak trafił – bo tyle właśnie kosztuje ten samolot.
Do 2032 roku bombowce od firmy Northrop mają przejść na zasłużoną emeryturę.
Nieprawdziwy filmik opublikowany na TikToku:
@leo3city ♬ dźwięk oryginalny - Leo
Oraz oryginalne nagrania:
źródło: YouTube.com (Standardowa licencja)
źródło: YouTube.com (Standardowa licencja)
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą Altao.pl. Kup licencję
Galeria zdjęć - Gdańszczanie widzicie to? Northrop B-2 Spirit "się zbliża"!
Więcej artykułów od autora admin
Polecamy podobne artykuły
Teraz czytane artykuły
Nowości
Artykuły z tej samej kategorii
Pliki cookie pomagają nam technicznie prowadzić portal Altao.pl. Korzystając z portalu, zgadzasz się na użycie plików cookie. Pliki cookie są wykorzystywane tylko do działań techniczno-administracyjnych i nie przekazują danych osobowych oraz informacji z tej strony osobom trzecim. Wszystkie artykuły wraz ze zdjęciami i materiałami dostępnymi na portalu są własnością użytkowników. Administrator i właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za tresci prezentowane przez autorów artykułów. Dodając artykuł, zgadzasz się z regulaminem portalu oraz ponosisz odpowiedzialność za wszystkie materiały umieszczone przez Ciebie na stronie altao.pl. Szczegóły dostępne w regulaminie portalu.
© 2024 altao.pl. Wszystkie prawa zastrzeżone.
0.246