Vasco Translator E1, bo tak nazywa się ten sprzęt, faktycznie robi wrażenie. Potrafi bowiem tłumaczyć w 51 językach. Dokonuje tego, gdy połączy się z doskonałą aplikacją w telefonie o nazwie Vasco Connect. Natomiast po dodatkowym sparowaniu ich z translatorem Vasco V4 pula obsługiwanych języków wzrasta do 64.

 

Vasco Translator E1 (fot. Producenta/materiały prasowe)

 

Jak wygląda proces tłumaczenia?

 

Okazuje się, że od strony użytkownika jest to bardzo proste.

 

W pudełku znajdziemy dwie słuchawki. Jedną zakładamy na swoje prawe ucho, natomiast drugą przekazujemy rozmówcy, który mówi do nas w niezrozumiałym dla nas języku. W następnym kroku uruchamiamy funkcję służącą do tłumaczenia bezdotykowego.

 

I to w sumie wszystko. Teraz po usłyszeniu sygnału możemy już zacząć mówić. Na słuchawkę drugiej osoby trafi nasza poprawnie przetłumaczona wypowiedź. Potem kolejna osoba zaczyna mówić w swoim języku, po czym, po chwili, na naszą słuchawkę trafi jej przetłumaczona już wypowiedź.

 

Vasco Translator E1 (fot. Producenta/materiały prasowe)

 

Ważne jednak, aby nie przerywać sobie nawzajem. Tylko wtedy urządzenie w stu procentach spełni oczekiwania. Bo, jak już wcześniej wspominałem, słuchawki te pozwalają na płynną rozmowę nawet z kilkoma osobami. Nie zależnie od tego, w jakim języku się posługują.

 

Dlaczego warto korzystać z Vasco Translator E1?

 

Słuchawki firmy Vasco nie są „pchełkami” dokanałowymi, a zatem pozwalają się dostosować do każdego ludzkiego ucha. Jeśli natomiast nasz rozmówca nie będzie chciał skorzystać ze słuchawki – to żaden problem. My zakładamy słuchawkę, a nasz telefon posłuży za mikrofon oraz głośnik. Wtedy wystarczy że my powiemy coś do słuchawki, a telefon odtworzy treść tej wypowiedzi już przetłumaczony.

 

Vasco Translator E1 (fot. Producenta/materiały prasowe)

 

Omawiany tu sprzęt może się przydać w wielu sytuacjach. Np. podczas zagranicznej wycieczki, pracy w obcym kraju. A także wtedy, kiedy odwiedzamy członka rodziny albo przyjaciela, który mieszka daleko, na innym kontynencie.

 

Słuchawki te sprawią, że rozmowa będzie prowadzona bardziej naturalnie niż w trakcie posługiwania się telefonem albo używania elektronicznego tłumacza. Wystarczy jedynie zacząć mówić, a już przetłumaczona wypowiedź trafi bezpośrednio do ucha rozmówcy oraz naszego.

 

Słuchawki Vasco Translator E1 zakupicie w internetowym sklepie producenta. Kosztują 1849 złotych. Nie jest to pierwsze urządzenie, która pomaga porozumieć się z mieszkańcami innych państw. Wcześniej firma Vasco stworzyła również dwa inne: inteligentnego tłumacza Vasco Translatora V4 oraz natychmiastowego tłumacza Vasco Translatora M3. Ale dopiero zaprezentowane w tym roku słuchawki są rewolucyjnym sprzętem na skalę światową. New York Times umieścił je nawet na liście 14 najbardziej oczekiwanych nowinek technologicznych CES 2024! Targi CES w Las Vegas to najważniejszy międzynarodowy event dla przełomowej branży elektroniki użytkowej.

 

źródło: YouTube.com (Standardowa licencja)

 

Autor: Piotr Pawłowski – gościnnie dla portalu Altao.pl

 

Źródło: https://vasco-electronics.pl/

Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą Altao.pl. Kup licencję