
66
78 min.
Technologie
bydgoszczanin (1 pkt)
2 dni temu
2025-04-29 21:30:46
Fani „Star Wars” pamiętają pewną scenę w „Nowej Nadziei”, kiedy to bohaterowie grali w „szachy” na pokładzie Sokoła Millenium. „Figury” przemieszczały się na planszy same. Gra ta wyglądała jak hologram, czyli obrazy wyświetlane w sposób wolumetryczny. Co przez to rozumiemy?
Na powierzchnię zwaną dyfuzorem rzucany jest obraz. Owa powierzchnia musi się jednak poruszać ekstremalnie szybko, aby wydawało się, że ludzkie oko „rejestruje” tzw. pełną bryłę. Nie wolno wkładać rąk do hologramów, właśnie dlatego że dyfuzor oscyluje z ekstremalnie dużą częstotliwością dochodzącą nawet do albo ponad 1000 Hz. W zetknięciu z nim następuje uszkodzenie dłoni i skóry na niej (!).
Tak powstaje grafika 3D, którą możemy oglądać bez gogli czy specjalnych okularów. Tego typu wyświetlacze oczywiście już zostały stworzone. Ale poza obserwowaniem hologramu, w żadnym przypadku nie należy go dotykać, gdyż jest to, jak już wyżej wspomniałem, niebezpieczne.
Rewolucyjny hologram
Nadrzędnym celem hiszpańskich konstruktorów była natomiast możliwość interakcji z przedmiotami i całkowite zminimalizowanie zagrożenia. Chcą oni, by użytkownik mógł wkładać rękę w wyświetlony obraz i od razu manipulować wyświetlanymi obiektami. W dokładnie ten sam sposób jak można to robić z dowolnym, stosowanym od dawna ekranem dotykowym.
Udało się! W przełomowym urządzeniu wynalazców z Uniwersytetu Publicznego Nawarry dyfuzorem są paski rozciągnięte na sztywnej ramie oscylujące góra-dół z częstotliwością równą 2880 Hz. A zatem wyświetlane jest 2880 obrazów na sekundę! Dla nas obraz taki wydaje się stałym obiektem. Zastosowany elastyczny dyfuzor nie już groźny dla skóry. Ale pojawił się kolejny problem do rozwiązania. Mowa o takim wyzwaniu, jak korekcja obrazu. Oglądanie ekranu, który co kilka klatek jest wykrzywiany, nie jest zbyt komfortowe – wymaga więc poprawy.
W serii eksperymentów konstruktorzy na szczęście odnaleźli materiał pozwalający na równowagę pomiędzy bezpieczeństwem a stabilnością obrazu. Obecnie ten, kto używa prototypowego projektora, może obiekt podnieść lub wskazać otwór. Poza tym przy jednym ekranie może pracować więcej niż jedna osoba, nie tylko… Tony Stark (choć on sam radził sobie świetnie przy manipulowaniu hologramami).
Będzie to zapewne wygodniejsze niż gogle VR i tańsze – choć o tym przekonamy się w przyszłości. Hiszpańscy naukowcy widzą przydatność i zastosowanie swojego projektora w edukacji, w obiektach muzealnych oraz w przemyśle przy projektowaniu.
źródło: YouTube.com (Standardowa licencja)
Na podstawie: https://www.focus.pl/artykul/to-nie-film-sci-fi-ten-hologram-naprawde-mozna-podniesc
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą Altao.pl. Kup licencję
Mogą Cię zainteresować odpowiedzi na te pytania lub zagadnienia:
Galeria zdjęć - Hologram w 3D który można chwycić? Obecnie już to możliwe!
Więcej artykułów od autora bydgoszczanin
Polecamy podobne artykuły
Teraz czytane artykuły
Nowości
Artykuły z tej samej kategorii
Pliki cookie pomagają nam technicznie prowadzić portal Altao.pl. Korzystając z portalu, zgadzasz się na użycie plików cookie. Pliki cookie są wykorzystywane tylko do działań techniczno-administracyjnych i nie przekazują danych osobowych oraz informacji z tej strony osobom trzecim. Wszystkie artykuły wraz ze zdjęciami i materiałami dostępnymi na portalu są własnością użytkowników. Administrator i właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za tresci prezentowane przez autorów artykułów. Dodając artykuł, zgadzasz się z regulaminem portalu oraz ponosisz odpowiedzialność za wszystkie materiały umieszczone przez Ciebie na stronie altao.pl. Szczegóły dostępne w regulaminie portalu.
© 2025 altao.pl. Wszystkie prawa zastrzeżone.
0.165