395
430 min.
Muzyczne Style
admin (46446 pkt)
197 dni temu
2024-03-24 11:07:07
DZIUK nigdy wcześniej nie prezentował się szerszej publiczności w takiej odsłonie. Dzięki temu nagraniu poznajemy go więc z zupełnie innej strony. Na tle wcześniejszych singli z gatunku nowoczesnego popu, piosenka „Lubię wracać tam gdzie byłem” brzmi bowiem inaczej i jest jak jasno świecący diament.
DZIUK w hołdzie Wodeckiemu (fot. materiały promocyjne)
Dlaczego DZIUK przedstawił akustyczną wersją wielkiego hitu niezapomnianego artysty?
Cover ponadczasowego hitu to hołd, który składa swojemu wielkiemu idolowi, którego nazywa mistrzem wokalu.
Jak sam otwarcie przyznaje, utwory Zbigniewa Wodeckiego towarzyszą mu od lat i nie mogło ich zabraknąć wśród kolekcji coverów nagranych przez artystę. W związku z tym w przerwie między singlami zdecydował się zaprezentować uwielbiany hit w formie niezwykle intymnej.
Zbigniew Wodecki należy do grona artystów, których bardzo cenię. Zawsze marzyłem o tym żeby nagrać utwór mistrza polskiej piosenki i przez to złożyć mu hołd. Ten moment właśnie nadszedł, co sprawia mi ogromną radość”.
Utworowi nagranemu w akustycznej aranżacji towarzyszy autorski, spójny, przyjemny, stylowy teledysk, do którego DZIUK samodzielnie napisał scenariusz, wyprodukował go i był także odpowiedzialny za reżyserię i stylizacje (choć jego ubiór, łącznie z kapeluszem, bardziej kojarzy się z latami międzywojennymi albo światem mafijnym).
DZIUK w hołdzie Wodeckiemu (fot. materiały promocyjne)
Czy praca nad coverem była łatwym zadaniem?
„Bardzo cenię jego wokal i repertuar. Nie było łatwo zmierzyć się z tą piosenką, co potwierdzi każdy wokalista, który próbował ją śpiewać, ale z pewnością było warto. Pan Zbigniew Wodecki na zawsze zostanie w mojej pamięci dzięki wspaniałym piosenkom. Bardzo się cieszę, że mogłem nagrać jeden z jego szlagierowych utworów, a temu nagraniu towarzyszy wymyślony przeze mnie videoclip” – powiedział Tomasz Dziuk.
Dodał też: “Podszedłem do tej piosenki z dużym respektem. Śpiewam ją bowiem już od jakiegoś czasu, ale dopiero, gdy poczułem, że nadszedł odpowiedni moment, zdecydowałem się wejść do studia i nagrać wokale. Następnie zabrałem się za produkcję videoclipu i bardzo się cieszę, że teraz mogę zaprezentować wynik swojej pracy”.
DZIUK, czyli Tomasz Dziuk to autor tekstów piosenek, gitarzysta i kompozytor. Poznaliście go już, dzięki dwóm, przeprowadzonym z nim rozmowom. Tworzy muzykę z gatunku pop, pisze scenariusze do własnych teledysków i sam je produkuje. Prawnik i politolog z wykształcenia, muzyk z pasji. W swoich muzycznych projektach łączy nowoczesne brzmienie z symboliką religijną. Do tej pory wydał pięć singli – ostatni „Wiatr Wolności” i wcześniej „Call it LA”, „Tlen”, „Niepamięć” oraz „Vibes”.
„Lubię wracać tak gdzie byłem” to nie pierwszy cover. Artysta ma już na koncie kilka wersji innych przebojów. Do niektórych z tych nagrań powstały autorskie teledyski. Swoje muzyczne interpretacje DZIUK regularnie publikuje na kanale YT. Śpiewa w języku polskim i angielskim. Ma na koncie występy w warszawskich klubach muzycznych. Na 2024 rok zaplanowana jest premiera pierwszego długogrającego krążka artysty.
źródło: YouTube.com (Standardowa licencja)
IG https://www.instagram.com/d_z_i_u_k/
FB https://www.facebook.com/dziukk
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą Altao.pl. Kup licencję
Galeria zdjęć - DZIUK w hołdzie Wodeckiemu. Akustyczna wersja szlagieru "Lubię wracać tam gdzie byłem"
Więcej artykułów od autora admin
PIAH: "Dlaczego rano już nie podobasz mi się?!" - Muzyczne Style
Przed Wami najnowszy, a zarazem ostatni singiel zapowiadający pierwszy album zespołu PIAH, o tym samym tytule, czyli „Nie podobasz mi się”. To najbardziej rock&roll’owy kawałek tego przebojowego zespołu, który swoją premierę miała pod koniec września 2024 roku. Jak zwykle nie mogło zabraknąć melodii, która pozostaje w głowach słuchaczy nie tylko na chwilę, ale i na całe dni.
Altao.pl patronem medialnym I Ogólnopolskiego Konkursu Recytatorskiego "Budujemy mosty – SŁOWEM"! - Kultura
Pragniemy poinformować naszych czytelników o czymś ważnym. Objęliśmy patronatem medialnym organizowany przez Fundację Katarzyny Jaroszewskiej „Już jestem…” I Ogólnopolski Konkursu Recytatorski. Jego nazwa: „Budujemy mosty – SŁOWEM” nie jest przypadkowa. Ma na on bowiem na celu nadać znaczeniu kulturze słowa i zwiększyć świadomości uczestników pod kątem istotnego znaczenia poezji jako narzędzia do wyrażania pozytywnych emocji. Finalistów poznamy 27 listopada 2024 roku.
49. Festiwal Filmowy w Gdyni – Złote Lwy przekroczyły "Zieloną granicę" - Kultura
Zakończył się 49. Festiwal Polskich Filmów Fabularnych. Ale jednocześnie rozpoczęła się na nowo „gorąca”, pełna napięć, dyskusja. Wiele osób w komentarzach pod postami związanymi z podsumowaniem finałowej gali, mającej miejsce w Teatrze Muzycznym w Gdyni jest wzburzona. Dlaczego? Jak to? Nie zgadzam się. To polityka, nie wybór pokierowany walorami artystycznymi. Okazało się bowiem, że Konkurs Główny wygrała „Zielona granica” Agnieszki Holland, mimo że najwięcej nagród trafiło do „Dziewczyny z igłą”. Czy to słuszna decyzja, czy nie – na to niech każdy odpowie zgodnie ze swoim odczuciem, byle by kulturalnie i w miarę obiektywnie. Zamiast „warczeć”, lepiej pogratulować wszystkim zadowolonym zwycięzcom.
Wywiad: Mikołaj Blajda i Sylwia Lorens o swoim "muzycznym dziecku". Jak powstała pierwsza, niezależna Filharmonia? - Zespoły i Artyści
Francuski malarz Henri Matisse mawiał, że „Sztuka to radość, ponieważ pozwala nam tworzyć coś, co istnieje tylko dzięki naszej wyobraźni.”. Takie samo podejście do sztuki ma pewien duet – Mikołaj Blajda i Sylwia Lorens. On – dyrygent, aranżer, kompozytor. Ona – śpiewaczka operowa. Wspólnie przekuli muzyczne marzenie w coś realnego. Stworzyli bowiem w Polsce jako pierwsi niezależną instytucję artystyczną – Filharmonię Futura. To wspaniali i utalentowani ludzie, którzy ogromnie cieszą się z takiego, trwającego od dekady, sukcesu. A my cieszymy się, że postanowili podzielić się swoją radością z czytelnikami naszego portalu i opowiedzieć m.in. o realizacji artystycznych celów i samym powstawaniu owej Filharmonii.
100. rocznica urodzin Marcello Mastroianniego - Ludzie kina
Sto lat temu, 28 września 1924 roku, urodził się Marcello Mastroianni jeden z najwybitniejszych aktorów XX wieku, gwiazda filmów Federico Felliniego. Z tej okazji do polskich kin trafił „Marcello Mio”, produkcja, która z humorem i nostalgią powraca do życia i kariery Mastroianniego, poprzez postać graną przez córkę aktora Chiarę.
Polecamy podobne artykuły
Piękny hołd dla Jana A.P. Kaczmarka od Artura Pietrasa! Najlepsze utwory zmarłego kompozytora - Ludzie kina
"Finding Neverland"... "Unfaithful"... "Total Eclipse"... "Hachi"... "Washington Square"... "Quo vadis"... "Lost Souls"... Dziękujemy za wspaniałą, subtelną, melancholijną, poruszającą muzykę do niezwykłych filmów! I dziękujemy za tak piękny hołd, jaki na swoim kanale zmontował i przygotował Artur "Kinomaniak" Pietras dla Jana A.P. Kaczmarka!
Co słychać u DZIUKA? Co przywiał "Wiatr Wolności"? - Zespoły i Artyści
Na początku czerwca 2023 roku DZIUK – niezależny, utalentowany artysta pochwalił się wyjątkowym utworem pt. „Wiatr Wolności”. Rozliczał się w nim z własną przeszłością, obnażając przed fanami ukryte cechy charakteru. Singiel ten dzięki teledyskowi miał tak pozytywny vibe, świetny rytm i otulał uczuciami, że postanowiliśmy ponownie porozmawiać z Tomaszek Dziukiem. Wiecie o nim już sporo (pierwszy wywiad ukazał się we wrześniu 2022), ale co dalej z jego muzyczną przyszłością? Czy będzie w niej wolność przez wielkie W?
Jego "Wiatr wolności". DZIUK z najbardziej osobistym singlem! - Muzyczne Style
Mamy newsa! Znany Wam artysta DZIUK powraca – jako kompozytor, scenarzysta własnych teledysków, niezależny producent, wokalista i tekściarz – z nowym singlem pod jakże obrazowym, metaforycznym tytule „Wiatr wolności”. To utrzymany w klimatach pop-rockowych, wpadający w ucho dzięki nowoczesnej linii melodycznej osadzonej między innymi w dźwiękach gitar, perkusji oraz klawiszy, kawałek. Dlaczego jest on najważniejszy w karierze Tomasza Dziuka, który do tej pory prezentował covery i wydał cztery single („Vibes”, „Niepamięć”, „Tlen”, „Call It LA”)? Bo jak powiedział ten prawnik i politolog z wykształcenia, a muzyk z pasji dający koncerty w warszawskich klubach: „W tym utworze rozliczam się ze swoją przeszłością i dość mocno obnażam swoje cechy charakteru. Taki jestem i taka jest moja rzeczywistość, w której naczelną wartością jest dla mnie wolność. Piosenka jest bardzo osobista i po raz pierwszy tak otwarcie odsłaniam w muzyce siebie”. Szczere słowa! Poczujmy zatem razem z nim „Wiatr wolności”!
"Wybiegłem w przyszłość i zacząłem realizować pasję" – rozmowa z DZIUKIEM, niezależnym wokalistą - Zespoły i Artyści
W naszej muzycznej zakładce mogliście przeczytać o pewnym, młodym prawniku, który jest… jednoosobową orkiestrą i wydał kilka singli (podzielił się z nami informacją o „Tlenie” oraz „Call It LA”). Sam pisze teksty (zarówno po polsku, jak i w języku angielskim), komponuje utwory electro-popowe, gra na gitarze, a nawet produkuje własne teledyski i tworzy do nich scenariusze. Jak nazywa się ten szczery, utalentowany i kreatywny chłopak, który wcześniej występował w warszawskich klubach i śpiewał covery znanych hitów z różnorodnego repertuaru (od rocka, po pieśni religijne), a już wkrótce zaprezentuje swoją pierwszą, autorską płytę? To Tomasz Dziuk. Nie było innego wyjścia – koniecznie musieliśmy z nim pogadać!
WODECKI TWIST Letnie OCZAROWANIE rusza w Polskę! Jaka jest jego idea? - Festiwale muzyczne
13 lipca w Ostródzie rozpocznie się trasa koncertowa WODECKI TWIST / Oczarowanie, będąca letnią kontynuacją uwielbianego krakowskiego festiwalu. W dziewięciu największych polskich amfiteatrach wystąpią: Kuba Badach, Monika Borzym, Kasia Cerekwicka, Kayah, Krzysztof Kiljański, Andrzej Lampert, Alicja Majewska, Paulina Przybysz, Anna Rusowicz, Olga Szomańska oraz Sławek Uniatowski.
Zbigniew Wodecki – żegnamy Cię Mistrzu! - Zespoły i Artyści
22 maja 2017 – ta data to cios dla polskiego świata muzyki. W tym dniu w wyniku wcześniej doznanego udaru mózgu zmarł bowiem w szpitalu w Warszawie lubiany artysta przez duże A, czyli Zbigniew Wodecki. Informacja ta pojawiła się najpierw na jego oficjalniej stronie. Miał 67 lat. Wszystkim będzie nam go bardzo brakowało.
Teraz czytane artykuły
DZIUK w hołdzie Wodeckiemu. Akustyczna wersja szlagieru "Lubię wracać tam gdzie byłem" - Muzyczne Style
Zbigniew Wodecki wielkim Artystą był. Pod tym stwierdzeniem podpisuje się również Tomasz Dziuk. Zakochany w jego muzyce, dokonał własnej interpretacji utworu “Lubię wracać tam gdzie byłem”. W ten sposób zaskoczył fanów i pokazał wrażliwą duszę.
Udka w sosie tatarskim - Przepisy
Tym razem prezentujemy coś pysznego na obiad. Potrawę, którą już po pierwszym kęsie nigdy nie zapomnicie. Ten smak i zapach są nie do opisania. Zaskoczcie gości i rodzinę. Przygotujcie danie, jakim są udka w sosie tatarskim!
Arkadiusz Jakubik – od sapera Rysia do doktora Misia - Ludzie kina
Od piątku 13 sierpnia 2021 roku można oglądać komediodramat pt. „Czarna Owca” w reżyserii Aleksandra Pietrzaka, twórcy „Juliusza”. Jak już sam tytuł i zwiastun sugerują, że to historia pewnej rodziny przygniatanej lawiną konfliktów. Jednak niniejszy tekst nie będzie dłuższą opinią na temat owej produkcji (wierzę, że data premiery nie przyniesie pecha i średnia ocen od widzów okaże się satysfakcjonująca). Ten artykuł będzie dotyczył biografii artysty, który gra w tym filmie i w moim subiektywnym rankingu nadal zajmuje wysokie miejsce w zestawieniu najlepszych polskich aktorów. Mowa o Arkadiuszu Jakubiku. Mężczyźnie po pięćdziesiątce, o fizjonomii dalekiej do typowego macho (patrz: Linda, Deląg, Dorociński…), ale z charyzmą rozsadzającą duży i mały ekran!
"Noc pożera świat" – Kameralna apokalipsa - Recenzje filmów
Wydawało się, że filmowa apokalipsa – szczególnie ta związana z żywymi trupami i globalną zarazą to temat, który został został już wyeksploatowany do cna. Jednak nie. W ramach 3. przeglądu Fest Makabra zostanie pokazana francuska niespodzianka – produkcja pt. „Noc pożera świat”. Nie jest co prawda tak krwawa, jak wiele wcześniejszych i znanych tego typu horrorów, ale stanowi „miłą” odmianę gatunkową.
"Agony" – Trochę piekło, ale przestało. - Recenzje gier
Ze „średniakami” rynku gier wideo sprawa zawsze jest skomplikowana. Nie mogą one zostać wydane w tempie „ekspresowym”, bo charakteryzują się na ogół dużo większą złożonością niż te mniejsze produkty indie. Jednocześnie nie stoją za nimi wagony pieniędzy, które pozwalają na kilkuletni nawet developing gry (plus: kampanie reklamowe, prezentacje na Expo, etc.) - jak w przypadku produktów AAA. Innymi słowy: im dłużej taki „średniak” jest przygotowywany, tym większe prawdopodobieństwo, że będzie nieudany. Ironiczna kwestia jest taka, że państwu z polskiego MadMind Studio udało się, na pewnym metapoziomie, zwizualizować przysłowie: „dobrymi chęciami jest piekło wybrukowane”.
Nowości
"Pył" – Czas na wielki oddech? - Recenzje książek
Hugh Howey. To człowiek, przez którego: dusiłem się; martwiłem; miałem nadzieję, po czym ją traciłem i ciekaw nieznanego, odczuwałem dreszcze… Dzięki Ci Hugh! Oby więcej było takich ludzi, jak Ty. Takich pisarzy rzecz jasna. Twórców, którzy potrafią wykreować namacalny, wrogi, zniszczony świat. A w nim wyrazistych bohaterów, z którymi na tyle się zżywamy, że pragniemy trzymać kciuki za powodzenie ich misji do samego końca. Howey to zrobił w swojej trylogii „Silos”. I choć z środkowym tomem nie zaprzyjaźniłem się aż tak bardzo (odsyłam do jego recenzji), to finał pt. „Pył” jest tym, czego prawie oczekiwałem. Załóżcie więc maskę przeciwgazową, a najlepiej szczelny kombinezon, bo czeka Was trzymający w napięciu kawał dojrzałej literatury dystopijnej, choć nie tej wielkości, siły i mroku, co „Droga” Cormaca McCarthy'ego.
PIAH: "Dlaczego rano już nie podobasz mi się?!" - Muzyczne Style
Przed Wami najnowszy, a zarazem ostatni singiel zapowiadający pierwszy album zespołu PIAH, o tym samym tytule, czyli „Nie podobasz mi się”. To najbardziej rock&roll’owy kawałek tego przebojowego zespołu, który swoją premierę miała pod koniec września 2024 roku. Jak zwykle nie mogło zabraknąć melodii, która pozostaje w głowach słuchaczy nie tylko na chwilę, ale i na całe dni.
Altao.pl patronem medialnym I Ogólnopolskiego Konkursu Recytatorskiego "Budujemy mosty – SŁOWEM"! - Kultura
Pragniemy poinformować naszych czytelników o czymś ważnym. Objęliśmy patronatem medialnym organizowany przez Fundację Katarzyny Jaroszewskiej „Już jestem…” I Ogólnopolski Konkursu Recytatorski. Jego nazwa: „Budujemy mosty – SŁOWEM” nie jest przypadkowa. Ma na on bowiem na celu nadać znaczeniu kulturze słowa i zwiększyć świadomości uczestników pod kątem istotnego znaczenia poezji jako narzędzia do wyrażania pozytywnych emocji. Finalistów poznamy 27 listopada 2024 roku.
Kryształ Pamięci – idealne miejsce do przechowania... ludzkiego genomu - Technologie
Jest mały, okrągły i przezroczysty. Ale nie to są jego główne zalety. Najważniejsze, że potrafi pomieścić… 360 TB (terabajtów) informacji. Mowa o „krysztale pamięci”, dysku stworzonym ze stopionego kwarcu przez naukowców z brytyjskiego Uniwersytetu Southampton. Tak wytrzymałym, że nie straszne dla niego ani ekstremalne mrozy, ani 1000 stopni Celsjusza. Ba! Nawet nie będzie zniszczony przez bezpośrednie uderzenie siły do 10 ton na cm2 i nie zagrozi mu promieniowanie kosmiczne. Z tym dyskiem nic nie może się równać (od 2014 nadal jest w Księdze Rekordów Guinnessa). Nie dziwne więc, że to na nim postanowiono przechować na wieczność ludzki genom.
49. Festiwal Filmowy w Gdyni – Złote Lwy przekroczyły "Zieloną granicę" - Kultura
Zakończył się 49. Festiwal Polskich Filmów Fabularnych. Ale jednocześnie rozpoczęła się na nowo „gorąca”, pełna napięć, dyskusja. Wiele osób w komentarzach pod postami związanymi z podsumowaniem finałowej gali, mającej miejsce w Teatrze Muzycznym w Gdyni jest wzburzona. Dlaczego? Jak to? Nie zgadzam się. To polityka, nie wybór pokierowany walorami artystycznymi. Okazało się bowiem, że Konkurs Główny wygrała „Zielona granica” Agnieszki Holland, mimo że najwięcej nagród trafiło do „Dziewczyny z igłą”. Czy to słuszna decyzja, czy nie – na to niech każdy odpowie zgodnie ze swoim odczuciem, byle by kulturalnie i w miarę obiektywnie. Zamiast „warczeć”, lepiej pogratulować wszystkim zadowolonym zwycięzcom.
Niebezpieczne grzybobranie – objawy zatrucia, pierwsza pomoc i ważne zasady - Zdrowie i uroda
Sezon grzybowy w pełni. Przez las przedziera się wielu ludzi w poszukiwaniu tych przysmaków. Ale nawet najbardziej doświadczeni mogą narazić siebie, jak i innych na niebezpieczeństwo. I nie mamy na myśli atak dzikiego zwierza, tylko pomyłkowe zerwanie grzybów uznanych za trujące.
Artykuły z tej samej kategorii
"Marsz Wilków" – scena i piosenka, które nie pozwalały zasnąć! - Muzyczne Style
18 stycznia 2022 roku mija 20 lat od premiery „Harry’go Pottera i Kamienia Filozoficznego” w polskich kinach. Na HBO Max pojawił się już dokument o tym filmie, zabierający wszystkich w podróż w przeszłość. Nostalgiczną, ale też dość przerażającą. Pamiętacie, jak dzieciaki bały się walki z trollem w łazience? Dziś owa scena budzi raczej uśmiech na twarzy niż uczucie strachu. Za to w latach 80. w Polsce powstały dzieła fantasy dla młodzieży, w których były momenty i postacie dużo bardziej creepy. Ktoś powie, że to diabeł Piszczałka powodował koszmary nocne. Ale równie hardcorowy, szczególnie dla małych dzieciaków, okazał się Marsz Wilków. Może sama, mroczna sekwencja z polsko-radzieckiej adaptacji „Akademii pana Kleksa” z 1983 roku nie przyspieszałaby bicie serca, gdyby nie towarzyszący jej utwór, który przypomniał na swoim kanale, znany już Wam, Topper Harley. Kiedy malcy słyszeli słowa: „Hejże wilki, hejże hola. Litości niechaj nie zna brat. Tu silne szczęki, silna wola. I zdobędziemy cały świat”, obgryzali paznokcie i przytulali się do rodziców. Nic dziwnego. Wszak piosenkę wykonywał heavy metalowy zespołu TSA, a ostry jak żyleta głos wokalisty pozostał w małych głowach na długie lata… Świetny przykład na to, co zrobić, aby kiczowatą baśń zmienić na chwilę w prawdziwy dziecięcy horror!
"Hymn do Nikkal", czyli najstarsza melodia świata! - Muzyczne Style
XX wiek, roku 1972. Pani profesor Anne Kilmer z Uniwersytetu Kalifornijskiego, pełniąca również funkcję kuratora Muzeum Antropologii w Berkeley, jest szczęśliwa. Właśnie udaje się jej sfinalizować trwające 15 lat badania: rozszyfrować jeden z najstarszych znanych fragmentów notacji muzycznej na świecie, który znajdował się na jednej z 20 tys glinianych tablic wykopanych przez archeologów we wczesnych latach 50.
Powiew Zachodu – historia wizyty The Rolling Stones w Polsce w 1967 roku! - Muzyczne Style
O tym wydarzeniu można by napisać kilka książek, nakręcić parę filmów dokumentalnych, jeden dobry fabularny i w nieskończoność opowiadać kolejnym pokoleniom legendy o tym, co miało miejsce w Warszawie w kwietniu 1967 roku. Jedni dzielą czas na „przed” i „po” Stonesach pierwszy raz w Polsce, inni porównują ten moment do nawiązania kontaktu z obcą cywilizacją. Koncert i pobyt brytyjskich gwiazd rocka w komunistycznym kraju stał się wydarzeniem mitycznym, o znaczeniu nie tylko kulturowym, ale i społecznym. Oto historia pierwszego koncertu grupy The Rolling Stones w Polsce.
Magia francuskiej piosenki - Muzyczne Style
Język francuski należy do najbardziej dźwięcznych języków, uznawany jest za język miłości, dlatego też francuskie piosenki cieszą się ogromną popularnością.
Współczesna rosyjska muzyka rozrywkowa - Muzyczne Style
W związku z tym, że współczesna rosyjska muzyka jest zupełnie nieznana w Polsce, pragnę napisać kilka słów, by przybliżyć przeciętnemu Polakowi zespoły i piosenki rosyjskich wykonawców. Faktem jest, że do naszego kraju docierają tylko pojedyncze piosenki i to w dodatku ma to miejsce bardzo rzadko.
Pliki cookie pomagają nam technicznie prowadzić portal Altao.pl. Korzystając z portalu, zgadzasz się na użycie plików cookie. Pliki cookie są wykorzystywane tylko do działań techniczno-administracyjnych i nie przekazują danych osobowych oraz informacji z tej strony osobom trzecim. Wszystkie artykuły wraz ze zdjęciami i materiałami dostępnymi na portalu są własnością użytkowników. Administrator i właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za tresci prezentowane przez autorów artykułów. Dodając artykuł, zgadzasz się z regulaminem portalu oraz ponosisz odpowiedzialność za wszystkie materiały umieszczone przez Ciebie na stronie altao.pl. Szczegóły dostępne w regulaminie portalu.
© 2024 altao.pl. Wszystkie prawa zastrzeżone.
0.688