O nasChronologiaArtykułyWspółautorzyPocztaZałóż bloga
 -

"Dom z papieru: sezon 3" – Gran ruido - Seriale

„To wojna przeciwko systemowi. Jesteśmy Ruchem Oporu” – tymi słowami Profesor, główny inicjator wcześniejszego napadu na Mennicę Królewską zachęca ludzi do walki. Walki przeciwko państwu. Ale nie za pomocą karabinów czy kłamstw, a ponownego… skoku. I to nie byle na co, bo na znajdujący się w Madrycie Główny Bank Hiszpanii. Mówiąc jednak o samych napadach, nie da się tu nie zauważyć, że tematyka ta raczej nie oferuje zbyt dużego pola do popisu dla filmowców. Bo kradzież pieniędzy, czy przetrzymywanie zakładników… samo w sobie nie jest niczym unikatowym, a w Hollywoodzie jest wręcz tym samym w kółko odtwarzanym schematem. Sęk w tym, że „Dom z papieru” nie jest wcale serialem produkcji amerykańskiej, a hiszpańskiej. Na czym polega różnica?

Wstęp
Treść artykułu
Galeria zdjęć
Opinie
Polecane artykuły
Filmaniak01 (1931 pkt)Strona WWW Autora
Ilość odwiedzin:
7 074
Czas czytania:
8 437 min.
Kategoria:
Seriale
Autor:
Filmaniak01 (1931 pkt)
Dodano:
1940 dni temu

Data dodania:
2019-08-01 11:33:52

Uwaga! Recenzja zawiera spoilery dotyczące poprzednich sezonów

 

Można mieć wiele zastrzeżeń względem Netflixa, ale jednego nie można mu odmówić: to dzięki niemu wybiły się też seriale europejskie, które również mają wiele do zaoferowania. Czy to futurystyczny niemiecki „Dark”, czy ponura duńska „Rita”, czy zwariowana belgijska „Tabula Rasa”. To tylko niektóre przykłady. A co najciekawsze, największy fenomen wśród nich zdobyła właśnie hiszpańska opowiastka o napadzie na bank. Niby zwykła, ale w połączeniu z maskami Salvadora Dali, czerwonymi kostiumami oraz rozwiniętymi osobowościami każdego ze złodziei, „Dom z papieru” z miejsca porwał i zachwycił ludzi na całym świecie. Pytanie tylko brzmi, czy w najnowszym 3 sezonie, bohaterowie poza pieniędzmi, zdołali ponownie skraść… nasze serca?

 

Kadr z serialu "Dom z papieru" (źródło: materiały prasowe/Antena 3)

 

Punkt wyjściowy dla całego 3 sezonu „Domu z papieru” wywodzi się rzecz jasna z planu Profesora (Álvaro Morte). Po udanym napadzie na Mennicę Królewską, dla naszych „przestępców” rozpoczyna się najtrudniejszy etap w całym życiu – ukrycie się przed wzrokiem policji i władz. I faktycznie, bogaci złodzieje początkowo są bożym raju, wiodąc życie w najodleglejszych zakątkach świata. Ale tylko do czasu, gdyż wraz z jednym błędem rozpoczyna się fala nieszczęść, która kończy się pojmaniem przez policję jednego z członków gangu – Rio (Miguel Herrán). Wówczas zdesperowana Tokio (Úrsula Corberó), dzięki pomocy przewoźnika, dociera do swojego szefa, prosząc go o pomoc w uwolnieniu ukochanego. Jak się jednak okazuje na miejscu, Profesor miał też plan na taką okoliczność. W związku z tym dawna ekipa ponownie zbiera siły, by w myśl powiedzenia: „Jeden za wszystkich. Wszyscy za jednego” ruszyć na pomoc członkowi „rodziny”. A jak najlepiej to zrobić, niż za pomocą… hałasu? Poza już znanymi twarzami, do ekipy dołączają także nowe, na czele z inicjatorem planu i przyjacielem zmarłego Berlina, Palermo (Rodrigo De la Serna). W ten właśnie sposób rozpoczyna się nowy mecz. Nie będzie w nim jednak łatwo wygrać drużynie Profesora, bo w ekipie przeciwnej pojawia się niezwykle niebezpieczna oprawczyni Rio, pan inspektor Alicia Sierra (Najwa Nimri). Kto więc wygra w tej rozgrywce? Nie wiadomo…

 

Kadr z serialu "Dom z papieru" (źródło: materiały prasowe/Antena 3)

 

Na wstępie warto zaznaczyć, że serial stworzony przez Álexa Pinę wcale nie służy do tego, by wnikać bardzo mocno w jego sfery fabularne, bo żadnych mądrości, ani wielce kreatywnych rozwiązań raczej tu nie znajdziecie. Tak więc tym wszystkim, którym nie spodobały się 2 pierwsze sezony „Domu z papieru”, odradzam sięgać po najnowszą trzecią odsłonę, bo to wciąż jest ten sam schemat, ten sam serial, który dostarcza masę wrażeń, ale ilość niedomówień i wszelkiego rodzaju naciągnięć fabularnych momentami aż za bardzo rzuca się w oczy. Ale paradoksalnie, na tym właśnie polega jego geniusz. To bowiem taki serial, przy którym należy wyłączyć mózg i dać się porwać przygodzie, by móc ją przeżyć całym sobą. To coś jakby „Transformersy” w świecie seriali, lecz w o wiele lepszej formie, bo nie polega tylko na kolejnych rozpierduchach robotów skąpanych w gęstym sosie CGI, a na szybkich zwrotach akcji i nietypowych postaciach. Bo „Dom z papieru” z samego założenia ma dostarczać widzowi jak najwięcej radości. I w najnowszym sezonie to także czyni, nawet jeśli zdarzają się mu po drodze pewne potknięcia.

 

Na pewno już po pierwszych epizodach najnowszego sezonu łatwo można zauważyć, że Netflix po przejęciu „Domu z papieru” i sukcesie jego 2 pierwszych odsłon wyprodukowanych przez hiszpańską stację Antena 3, przeznaczył znacznie większy budżet na stworzenie tego trzeciego. Wynika to nie tylko z większej ilości nazwisk w obsadzie, ale przede wszystkim rozwinięcia całej historii na tzw. „wody międzynarodowe”. W związku z tym, śledząc historię bohaterów serialu, przenosimy się m.in.: na wyspy koło Barbadosu, do Tajlandii, czy Włoch. Dzięki tej sporej liczbie lokacji, początkowy wstęp, służący jako wprowadzenie do głównego wątku, czyli napadu, nabiera znacznie szybszego tempa akcji, tak, że widz ani przez moment nie może odczuć znużenia. To spora zasługa twórców, bo przecież często w kinie rozrywkowym można zauważyć, jak ktoś nieudolnie próbuje popchnąć jakoś całą akcję do przodu, zamiast tego dostarczając zupełnie nikomu niepotrzebnych momentów nudy. W przypadku „Domu z papieru” nie ma natomiast o tym mowy, bo tak właściwie na ekranie wiecznie coś się dzieje, a jedynymi przerywnikami są tu sceny retrospekcji Profesora z Berlinem, które w ciekawy sposób nakreślają szczegóły planu. Gdy natomiast dochodzimy do najważniejszego, czyli skoku na Bank, to jedynym przyświecającym twórcom od tej pory mottem jest: więcej, mocniej i… szybciej. Zanim więc włączycie kolejny odcinek, szykujcie się na totalny odjazd.

 

Kadr z serialu "Dom z papieru" (źródło: materiały prasowe/Antena 3)

 

I faktycznie, szaleństwa tu nie brakuje, a kolejne etapy planu Profesora coraz to bardziej zaskakują swoją pomysłowością. Najnowszy sezon „Domu z papieru” poza walką z rządem, w dużej mierze jest historią o wspólnocie, która próbuje zmienić reguły rządzące całym światem. Dostajemy tu więc ciekawe spojrzenie na kwestie społeczne oraz szansę, by zrozumieć postawę zwykłych szarych eminencji w stosunku do gangu Profesora. I z jednej strony obserwujemy fanów, którzy publicznie przychodzą na ulice w czerwonych strojach i maskach Salvadora Dali, by skandować swoje poparcie dla drużyny, traktując ich jak nowych Robin Hoodów, a z drugiej mamy zwolenników ogrzewającego się w blasku jupiterów Arturo Romana, którzy są całkowicie przeciwni wszelkim głosom poparcia dla złodziei. Świetne zagranie twórców, które pokazuje, jak ogromny wpływ na świat wywarli ci z pozoru zwykli bandyci w maskach. Zresztą sam Profesor traktuje ludzi jak przysłowiowego „dwunastego zawodnika” i fajnie w końcu zobaczyć, jak wielki mogą mieć oni wpływ na całą historię. Powracając do innych kreatywnych zabiegów, na pewno udanym było też wprowadzenie wspomnianych już retrospekcji. Z początku mogą się one co prawda wydać niepotrzebne, ale z upływem czasu nabierają kolosalnego znaczenia i w świetny sposób rozwijają braterską relację pomiędzy Berlinem (jak zwykle fenomenalny Pedro Alonso), a Profesorem.

 

Jednak ilość nie zawsze idzie tu w parze z jakością i niestety, ale najnowszy sezon „Domu z papieru” jest tego doskonałym przykładem. Oczywiście, nie można odmówić twórcom tego, że historia wciąż jest w stanie zaangażować emocjonalnie oglądającego do tego stopnia, że może się poczuć, jakby naprawdę brał w niej czynny udział, ale co z tego, jeśli z czasem nie można w nią uwierzyć i zaczyna się ją traktować jako zwykłą fikcję twórcy?

 

Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą Altao.pl. Kup licencję

Galeria zdjęć - "Dom z papieru: sezon 3" – Gran ruido

Temat / Nick / URL:

Treść komentarza:

0 (0)

Dali
1687 dni temu

Niestety 4 sezon jeszcze gorszy, absurdalny do ntej potęgi
Dodaj opinię do tego komentarza

0 (0)

Aragorn88
1939 dni temu

Naciągany, absurdalny, ugrzeczniony, jak telenowela. Po prostu... zajebisty! Za takimi bohaterami się tęskni, takim się kibicuje! 3 sezon trochę na siłę niestety, ale nadal dobry
Dodaj opinię do tego komentarza

0 (0)

dom z papieru
1081 dni temu

Nie wiem czemu pierwszy sezon i nawet 2 był fajny a później zrobiło się dziwnie. Sztucznie dmuchany pomysł i bez pomysłu na zakończenie. W 2 pierwszych sezonach oglądało się fajnie bo ciekawie wyglądały rozwiązania profesora i cała akcja nie była bardzo rozwleczona, wszystko się nawet spinało. W kolejnych sezonach wątki miłosne i przedłużająca się akcja psują obraz i ciekawość widza. W dalszych seriach jest wiele wtrąceń, które są bez sensu.
Dodaj opinię do tego komentarza

Więcej artykułów od autora Filmaniak01

autor:Filmaniak01(1931 pkt)

utworzony: 1603 dni temu

liczba odwiedzin: 4489

autor:Filmaniak01(1931 pkt)

utworzony: 1630 dni temu

liczba odwiedzin: 2722

autor:Filmaniak01(1931 pkt)

utworzony: 1658 dni temu

liczba odwiedzin: 4326

autor:Filmaniak01(1931 pkt)

utworzony: 1712 dni temu

liczba odwiedzin: 4339

autor:Filmaniak01(1931 pkt)

utworzony: 1761 dni temu

liczba odwiedzin: 3514

autor:Filmaniak01(1931 pkt)

utworzony: 1803 dni temu

liczba odwiedzin: 3274

autor:Filmaniak01(1931 pkt)

utworzony: 1903 dni temu

liczba odwiedzin: 3816

autor:Filmaniak01(1931 pkt)

utworzony: 1927 dni temu

liczba odwiedzin: 4183

autor:Filmaniak01(1931 pkt)

utworzony: 1979 dni temu

liczba odwiedzin: 3145

Polecamy podobne artykuły

autor:aragorn136(23237 pkt)

utworzony: 1137 dni temu

liczba odwiedzin: 4337

Teraz czytane artykuły

autor:Filmaniak01(1931 pkt)

utworzony: 1940 dni temu

liczba odwiedzin: 7074

autor:pj(15391 pkt)

utworzony: 3957 dni temu

liczba odwiedzin: 5799

autor:pj(15391 pkt)

utworzony: 806 dni temu

liczba odwiedzin: 1022

autor:bonopasiak(3879 pkt)

utworzony: 1472 dni temu

liczba odwiedzin: 3731

autor:aragorn136(23237 pkt)

utworzony: 4034 dni temu

liczba odwiedzin: 4923

autor:admin(47565 pkt)

utworzony: 1243 dni temu

liczba odwiedzin: 1823

autor:pj(15391 pkt)

utworzony: 4010 dni temu

liczba odwiedzin: 7345

Nowości

autor:admin(47565 pkt)

utworzony: 3 dni temu

liczba odwiedzin: 61

autor:admin(47565 pkt)

utworzony: 5 dni temu

liczba odwiedzin: 76

autor:admin(47565 pkt)

utworzony: 7 dni temu

liczba odwiedzin: 77

Artykuły z tej samej kategorii

autor:aragorn136(23237 pkt)

utworzony: 341 dni temu

liczba odwiedzin: 1436

autor:aragorn136(23237 pkt)

utworzony: 1860 dni temu

liczba odwiedzin: 8449

autor:aragorn136(23237 pkt)

utworzony: 4427 dni temu

liczba odwiedzin: 9205

autor:GieHa(3374 pkt)

utworzony: 83 dni temu

liczba odwiedzin: 742

autor:aragorn136(23237 pkt)

utworzony: 9 dni temu

liczba odwiedzin: 105

autor:Animeholik(263 pkt)

utworzony: 1946 dni temu

liczba odwiedzin: 15327

autor:aragorn136(23237 pkt)

utworzony: 1913 dni temu

liczba odwiedzin: 5013

Pliki cookie pomagają nam technicznie prowadzić portal Altao.pl. Korzystając z portalu, zgadzasz się na użycie plików cookie. Pliki cookie są wykorzystywane tylko do działań techniczno-administracyjnych i nie przekazują danych osobowych oraz informacji z tej strony osobom trzecim. Wszystkie artykuły wraz ze zdjęciami i materiałami dostępnymi na portalu są własnością użytkowników. Administrator i właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za tresci prezentowane przez autorów artykułów. Dodając artykuł, zgadzasz się z regulaminem portalu oraz ponosisz odpowiedzialność za wszystkie materiały umieszczone przez Ciebie na stronie altao.pl. Szczegóły dostępne w regulaminie portalu.

© 2024 altao.pl. Wszystkie prawa zastrzeżone.
0.312

Akceptuję pliki cookies
W ramach naszego portalu stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym momencie zmiany ustawień dotyczących cookies. Jednocześnie informujemy, iż warunkiem koniecznym do prawidłowej pracy portalu Altao.pl jest włączenie obsługi plików cookies.

Rozumiem i akceptuję