O nasChronologiaArtykułyWspółautorzyPocztaZałóż bloga
 -

"Resident Evil 3 Remake" – Dr House of the Dead - Recenzje gier

Każdy z nas ma jakąś ulubioną cząstkę w wielu dziedzinach życia, do której przywiązuje podświadomie większą wagę – zespół muzyczny lub sportowy, książka, reżyser, kolor czy danie. Każdy gracz ma zatem tę ukochaną grę, do której nostalgiczne uczucie nie zostało zasypane piaskami czasu ani wypchnięte przez inne obowiązki i zainteresowania – natomiast każdy gracz lubiący gatunek horroru ma taki jeden tytuł, w którym po prostu przeraził się od pierwszego wejrzenia...

Wstęp
Treść artykułu
Galeria zdjęć
Opinie
Polecane artykuły
GieHa (3496 pkt)Strona WWW Autora
Ilość odwiedzin:
3 946
Czas czytania:
4 603 min.
Kategoria:
Recenzje gier
Autor:
GieHa (3496 pkt)
Dodano:
1921 dni temu

Data dodania:
2020-04-05 12:16:44

W moim przypadku był to „Resident Evil 2”, o którym wspominałem przy okazji recenzowania jego fantastycznego remake’u. Zeszłoroczny „RE2R” stał się megahitem na całym świecie, który zgarnął przy okazji kilka nagród (w tym „Złotego Joysticka” – Ultimate Game of the Year). Co zaskakujące, praktycznie „z marszu” i bez zbędnego „podbijania bębenka”, jeszcze pod koniec 2019 roku oczom niedowierzających graczy ukazała się pierwsza zapowiedź „Resident Evil 3 Remake”, a po miesiącu dostaliśmy już trailer oficjalny, ukazujący bardziej szczegółowo szerokie uzębienie pewnego jegomościa, który często powtarza gwieździstą mantrę.


Szczerze przyznam, że tegoroczny projekt Capcomu wzbudzał we mnie przed premierą nawet większe zainteresowanie aniżeli ubiegłoroczne wydanie nowego „RE2”. Właśnie dlatego, że to środkowa część klasycznej „trójcy” była moją ulubioną i parokrotnie, na przestrzeni dwudziestu lat (od mych dni szczenięcych aż po wilcze) ją przechodziłem, nieraz też wertowałem strony internetowe w celu zapoznania się z coraz to nowszymi speedrunami, nowinkami czy opiniami na jej temat. Część trzecią przeszedłem w całości tylko raz i to bardzo dawno temu. Na tyle dawno, że poza newralgicznymi momentami z fabuły (w prawie każdym swoje macki maczał Nemesis) i strojem Jill nie pamiętałem zbyt wiele – może jeszcze to, że rozgrywka wydawała się bardziej przewlekła. Za sprawą tego ostatniego czynnika straciła trochę (powtarzam: „trochę”) na klimacie i chyba dlatego nie darzyłem jej takim sentymentem jak „RE2”. Jednakże właśnie ten aspekt mógł okazać się obecnie wartością dodaną, ponieważ do „RE3R” zasiadałem niemalże z „białą kartą” w ręku i bez „ciśnienia”, że oto Capcom zamierza się na nieświętość.


Screen z gry "Resident Evil 3 Remake" (źródło: rozgrywka własna)


Akcja „Resident Evil 3 Remake” rozgrywa się tuż przed, w trakcie i tuż po wydarzeniach znanych nam z „RE2R”. Klimatyczne intro zmiksowane z telewizyjnymi „gadającymi głowami” informuje nas, że oto Raccoon City staje w obliczu swych dni ostatnich. Nasza bohaterka, Jill Valentine (członek oddziału S.T.A.R.S., który jeszcze niedawno w tajemniczej rezydencji natrafił na pierwsze nieżywe dowody niebezpiecznych działań Umbrella Corp.), budzi się nagle z koszmaru w swym mieszkaniu, którego ściany i meble przystrojone są nieodzownymi szpargałami detektywa brnącego w niekończącym się śledztwie – tj. mapami z naniesionymi stycznymi i przekątnymi, pozakreślanymi notatkami, planami, zdjęciami czy wydrukami. Gdy już dojdziemy do siebie i rozprostujemy kości, naszym uszom da znać o sobie dzwoniący telefon. Od Brada – naszego kumpla z Alpha Team – zdążymy tylko usłyszeć byśmy czym prędzej brali nogi za pas, ponieważ… Właśnie w tym momencie czwartą ścianę burzy Nemesis (badumtss!), który na wzór Asha z „Pokémonów” ma tylko jeden nadrzędny cel wobec gliniarzy ze S.T.A.R.S. – Gotta catch 'em all!

Skoro już wywołałem naszego milusińskiego z lasu, to śpieszę z przyjemnością zakomunikować, że jego design jest o dwie klasy lepszy aniżeli ten znany z oryginału – wygląda jak dzieło Cronenberga, który do pracy zabrał się po spożyciu płonącej szklaneczki absyntu. Okrywające jego cielsko, czarne strzępy pokrowca na toksyczne odpady pozlepiane miejscami jaskrawo-żółtą taśmą ostrzegawczą dopełniają całości, bo oto mamy do czynienia z niepowstrzymanym bioinżynieryjnym monstrum. Problem polega na tym, że wraz z postępem w rozgrywce straszył mnie coraz mniej. Oczywiście miałem świadomość, że mierzę się z potężnym i niebezpiecznym wrogiem, a jego każde kolejne „wcielenie” robiło na mnie wrażenie pod względem plastycznym, lecz ani przez chwilę nie zatrząsłem się ze strachu myśląc o nim. Jakże skrajnie przeciwne odczucie miałem względem Mr. X’a, którego ciężkie kroki w parze ze ścieżką dźwiękową przyprawiały o dreszcze. Ba! Pamiętam doskonale, że samo oczekiwanie na kolejne spotkanko z nim powodowało paroksyzm przerażenia. Natomiast w przypadku Nemesisa mamy do czynienia ze skryptowanymi (raz bardziej, raz mniej) boss fight’ami – doświadczymy skoków adrenaliny i wymagane jest skupienie, ale brakowało mi tego ociekającego grozą czynnika.


 

Screen z gry "Resident Evil 3 Remake" (źródło: rozgrywka własna) 
 

Zasadniczo tyczy się to całego gameplaya, który wydaje się być bardziej żywy (badumtss!) od tego z poprzedniej części, ale gdzieś przy tym pędzie utracił klimat survival horroru. Na standardowym poziomie trudności biegałem przez miasto zaskakująco pewnie, nie oglądałem naboju pięć razy, zanim wystrzeliłem go w trupią główkę, a mimo to odczuwałem bogactwo ekwipunku. Oczywiście, gdy już przychodziło co do czego, to robiłem wszystko, by moje strzały były jak najprecyzyjniejsze, nie strzelałem na wiwat w sufit z okazji znalezienia nowej notatki i nie wplątywałem sobie roślin leczniczych we włosy – po prostu gra (nie wiem czy celowo) przestała nagle wymagać ode mnie skrzętnego zarządzania zasobami, jak miało to miejsce w „RE2R”.  Przyznaję, było kilka momentów, gdy przeciwnicy sprawiali większą trudność (ci cholerni „bladogłowi” z łbami jak roztopione Chupa Chupsy i te upierdliwe huntery), lecz nie panikowałem zbytnio, gdy na drodze pojawiały się wspomniane problemy.

 

Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą Altao.pl. Kup licencję

Galeria zdjęć - "Resident Evil 3 Remake" – Dr House of the Dead

Temat / Nick / URL:

Treść komentarza:

Więcej artykułów od autora GieHa

autor:GieHa(3496 pkt)

utworzony: 9 dni temu

liczba odwiedzin: 160

autor:GieHa(3496 pkt)

utworzony: 302 dni temu

liczba odwiedzin: 1273

autor:GieHa(3496 pkt)

utworzony: 313 dni temu

liczba odwiedzin: 1363

autor:GieHa(3496 pkt)

utworzony: 738 dni temu

liczba odwiedzin: 1935

autor:GieHa(3496 pkt)

utworzony: 870 dni temu

liczba odwiedzin: 2944

autor:GieHa(3496 pkt)

utworzony: 926 dni temu

liczba odwiedzin: 1250

autor:GieHa(3496 pkt)

utworzony: 1207 dni temu

liczba odwiedzin: 1255

autor:GieHa(3496 pkt)

utworzony: 1308 dni temu

liczba odwiedzin: 2031

Polecamy podobne artykuły

autor:aragorn136(24997 pkt)

utworzony: 1920 dni temu

liczba odwiedzin: 2850

autor:entuzjastagier(61 pkt)

utworzony: 1633 dni temu

liczba odwiedzin: 2946

autor:GieHa(3496 pkt)

utworzony: 1308 dni temu

liczba odwiedzin: 2031

autor:GieHa(3496 pkt)

utworzony: 2334 dni temu

liczba odwiedzin: 3600

autor:bartoszkeprowski(3488 pkt)

utworzony: 3082 dni temu

liczba odwiedzin: 3381

autor:Surgeon(725 pkt)

utworzony: 3094 dni temu

liczba odwiedzin: 4594

autor:piterwm90(218 pkt)

utworzony: 4387 dni temu

liczba odwiedzin: 4531

autor:GieHa(3496 pkt)

utworzony: 2815 dni temu

liczba odwiedzin: 3784

autor:pj(16465 pkt)

utworzony: 4511 dni temu

liczba odwiedzin: 16694

autor:pottero(558 pkt)

utworzony: 3786 dni temu

liczba odwiedzin: 7990

autor:GieHa(3496 pkt)

utworzony: 3521 dni temu

liczba odwiedzin: 5956

autor:pottero(558 pkt)

utworzony: 3255 dni temu

liczba odwiedzin: 5899

autor:admin(52257 pkt)

utworzony: 3080 dni temu

liczba odwiedzin: 3840

autor:aragorn136(24997 pkt)

utworzony: 2876 dni temu

liczba odwiedzin: 3914

autor:admin(52257 pkt)

utworzony: 2871 dni temu

liczba odwiedzin: 2849

autor:admin(52257 pkt)

utworzony: 2601 dni temu

liczba odwiedzin: 2634

autor:admin(52257 pkt)

utworzony: 2462 dni temu

liczba odwiedzin: 2325

autor:aragorn136(24997 pkt)

utworzony: 2455 dni temu

liczba odwiedzin: 3247

autor:admin(52257 pkt)

utworzony: 2420 dni temu

liczba odwiedzin: 2069

autor:admin(52257 pkt)

utworzony: 2176 dni temu

liczba odwiedzin: 3122

autor:admin(52257 pkt)

utworzony: 2091 dni temu

liczba odwiedzin: 1961

autor:aragorn136(24997 pkt)

utworzony: 2083 dni temu

liczba odwiedzin: 2743

autor:admin(52257 pkt)

utworzony: 2055 dni temu

liczba odwiedzin: 2254

Teraz czytane artykuły

autor:GieHa(3496 pkt)

utworzony: 1921 dni temu

liczba odwiedzin: 3946

autor:admin(52257 pkt)

utworzony: 856 dni temu

liczba odwiedzin: 782

autor:pj(16465 pkt)

utworzony: 3304 dni temu

liczba odwiedzin: 5895

autor:MINIEK(500 pkt)

utworzony: 911 dni temu

liczba odwiedzin: 715

autor:pj(16465 pkt)

utworzony: 4389 dni temu

liczba odwiedzin: 86458

Artykuły z tej samej kategorii

autor:GieHa(3496 pkt)

utworzony: 870 dni temu

liczba odwiedzin: 2944

autor:GieHa(3496 pkt)

utworzony: 1639 dni temu

liczba odwiedzin: 5444

autor:GieHa(3496 pkt)

utworzony: 9 dni temu

liczba odwiedzin: 160

autor:GieHa(3496 pkt)

utworzony: 738 dni temu

liczba odwiedzin: 1935

autor:GieHa(3496 pkt)

utworzony: 302 dni temu

liczba odwiedzin: 1273

autor:Ahyrion(582 pkt)

utworzony: 1785 dni temu

liczba odwiedzin: 6092

autor:GieHa(3496 pkt)

utworzony: 926 dni temu

liczba odwiedzin: 1250

autor:piterwm90(218 pkt)

utworzony: 4301 dni temu

liczba odwiedzin: 8024

autor:GieHa(3496 pkt)

utworzony: 1740 dni temu

liczba odwiedzin: 10469

Pliki cookie pomagają nam technicznie prowadzić portal Altao.pl. Korzystając z portalu, zgadzasz się na użycie plików cookie. Pliki cookie są wykorzystywane tylko do działań techniczno-administracyjnych i nie przekazują danych osobowych oraz informacji z tej strony osobom trzecim. Wszystkie artykuły wraz ze zdjęciami i materiałami dostępnymi na portalu są własnością użytkowników. Administrator i właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za tresci prezentowane przez autorów artykułów. Dodając artykuł, zgadzasz się z regulaminem portalu oraz ponosisz odpowiedzialność za wszystkie materiały umieszczone przez Ciebie na stronie altao.pl. Szczegóły dostępne w regulaminie portalu.

© 2025 altao.pl. Wszystkie prawa zastrzeżone.
0.521

Akceptuję pliki cookies
W ramach naszego portalu stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym momencie zmiany ustawień dotyczących cookies. Jednocześnie informujemy, iż warunkiem koniecznym do prawidłowej pracy portalu Altao.pl jest włączenie obsługi plików cookies.

Rozumiem i akceptuję