O nasChronologiaArtykułyWspółautorzyPocztaZałóż bloga
 -

"Resident Evil 3 Remake" – Dr House of the Dead - Recenzje gier

Każdy z nas ma jakąś ulubioną cząstkę w wielu dziedzinach życia, do której przywiązuje podświadomie większą wagę – zespół muzyczny lub sportowy, książka, reżyser, kolor czy danie. Każdy gracz ma zatem tę ukochaną grę, do której nostalgiczne uczucie nie zostało zasypane piaskami czasu ani wypchnięte przez inne obowiązki i zainteresowania – natomiast każdy gracz lubiący gatunek horroru ma taki jeden tytuł, w którym po prostu przeraził się od pierwszego wejrzenia...

Wstęp
Treść artykułu
Galeria zdjęć
Opinie
Polecane artykuły
GieHa (3502 pkt)Strona WWW Autora
Ilość odwiedzin:
3 968
Czas czytania:
4 626 min.
Kategoria:
Recenzje gier
Autor:
GieHa (3502 pkt)
Dodano:
1931 dni temu

Data dodania:
2020-04-05 12:16:44

W moim przypadku był to „Resident Evil 2”, o którym wspominałem przy okazji recenzowania jego fantastycznego remake’u. Zeszłoroczny „RE2R” stał się megahitem na całym świecie, który zgarnął przy okazji kilka nagród (w tym „Złotego Joysticka” – Ultimate Game of the Year). Co zaskakujące, praktycznie „z marszu” i bez zbędnego „podbijania bębenka”, jeszcze pod koniec 2019 roku oczom niedowierzających graczy ukazała się pierwsza zapowiedź „Resident Evil 3 Remake”, a po miesiącu dostaliśmy już trailer oficjalny, ukazujący bardziej szczegółowo szerokie uzębienie pewnego jegomościa, który często powtarza gwieździstą mantrę.


Szczerze przyznam, że tegoroczny projekt Capcomu wzbudzał we mnie przed premierą nawet większe zainteresowanie aniżeli ubiegłoroczne wydanie nowego „RE2”. Właśnie dlatego, że to środkowa część klasycznej „trójcy” była moją ulubioną i parokrotnie, na przestrzeni dwudziestu lat (od mych dni szczenięcych aż po wilcze) ją przechodziłem, nieraz też wertowałem strony internetowe w celu zapoznania się z coraz to nowszymi speedrunami, nowinkami czy opiniami na jej temat. Część trzecią przeszedłem w całości tylko raz i to bardzo dawno temu. Na tyle dawno, że poza newralgicznymi momentami z fabuły (w prawie każdym swoje macki maczał Nemesis) i strojem Jill nie pamiętałem zbyt wiele – może jeszcze to, że rozgrywka wydawała się bardziej przewlekła. Za sprawą tego ostatniego czynnika straciła trochę (powtarzam: „trochę”) na klimacie i chyba dlatego nie darzyłem jej takim sentymentem jak „RE2”. Jednakże właśnie ten aspekt mógł okazać się obecnie wartością dodaną, ponieważ do „RE3R” zasiadałem niemalże z „białą kartą” w ręku i bez „ciśnienia”, że oto Capcom zamierza się na nieświętość.


Screen z gry "Resident Evil 3 Remake" (źródło: rozgrywka własna)


Akcja „Resident Evil 3 Remake” rozgrywa się tuż przed, w trakcie i tuż po wydarzeniach znanych nam z „RE2R”. Klimatyczne intro zmiksowane z telewizyjnymi „gadającymi głowami” informuje nas, że oto Raccoon City staje w obliczu swych dni ostatnich. Nasza bohaterka, Jill Valentine (członek oddziału S.T.A.R.S., który jeszcze niedawno w tajemniczej rezydencji natrafił na pierwsze nieżywe dowody niebezpiecznych działań Umbrella Corp.), budzi się nagle z koszmaru w swym mieszkaniu, którego ściany i meble przystrojone są nieodzownymi szpargałami detektywa brnącego w niekończącym się śledztwie – tj. mapami z naniesionymi stycznymi i przekątnymi, pozakreślanymi notatkami, planami, zdjęciami czy wydrukami. Gdy już dojdziemy do siebie i rozprostujemy kości, naszym uszom da znać o sobie dzwoniący telefon. Od Brada – naszego kumpla z Alpha Team – zdążymy tylko usłyszeć byśmy czym prędzej brali nogi za pas, ponieważ… Właśnie w tym momencie czwartą ścianę burzy Nemesis (badumtss!), który na wzór Asha z „Pokémonów” ma tylko jeden nadrzędny cel wobec gliniarzy ze S.T.A.R.S. – Gotta catch 'em all!

Skoro już wywołałem naszego milusińskiego z lasu, to śpieszę z przyjemnością zakomunikować, że jego design jest o dwie klasy lepszy aniżeli ten znany z oryginału – wygląda jak dzieło Cronenberga, który do pracy zabrał się po spożyciu płonącej szklaneczki absyntu. Okrywające jego cielsko, czarne strzępy pokrowca na toksyczne odpady pozlepiane miejscami jaskrawo-żółtą taśmą ostrzegawczą dopełniają całości, bo oto mamy do czynienia z niepowstrzymanym bioinżynieryjnym monstrum. Problem polega na tym, że wraz z postępem w rozgrywce straszył mnie coraz mniej. Oczywiście miałem świadomość, że mierzę się z potężnym i niebezpiecznym wrogiem, a jego każde kolejne „wcielenie” robiło na mnie wrażenie pod względem plastycznym, lecz ani przez chwilę nie zatrząsłem się ze strachu myśląc o nim. Jakże skrajnie przeciwne odczucie miałem względem Mr. X’a, którego ciężkie kroki w parze ze ścieżką dźwiękową przyprawiały o dreszcze. Ba! Pamiętam doskonale, że samo oczekiwanie na kolejne spotkanko z nim powodowało paroksyzm przerażenia. Natomiast w przypadku Nemesisa mamy do czynienia ze skryptowanymi (raz bardziej, raz mniej) boss fight’ami – doświadczymy skoków adrenaliny i wymagane jest skupienie, ale brakowało mi tego ociekającego grozą czynnika.


 

Screen z gry "Resident Evil 3 Remake" (źródło: rozgrywka własna) 
 

Zasadniczo tyczy się to całego gameplaya, który wydaje się być bardziej żywy (badumtss!) od tego z poprzedniej części, ale gdzieś przy tym pędzie utracił klimat survival horroru. Na standardowym poziomie trudności biegałem przez miasto zaskakująco pewnie, nie oglądałem naboju pięć razy, zanim wystrzeliłem go w trupią główkę, a mimo to odczuwałem bogactwo ekwipunku. Oczywiście, gdy już przychodziło co do czego, to robiłem wszystko, by moje strzały były jak najprecyzyjniejsze, nie strzelałem na wiwat w sufit z okazji znalezienia nowej notatki i nie wplątywałem sobie roślin leczniczych we włosy – po prostu gra (nie wiem czy celowo) przestała nagle wymagać ode mnie skrzętnego zarządzania zasobami, jak miało to miejsce w „RE2R”.  Przyznaję, było kilka momentów, gdy przeciwnicy sprawiali większą trudność (ci cholerni „bladogłowi” z łbami jak roztopione Chupa Chupsy i te upierdliwe huntery), lecz nie panikowałem zbytnio, gdy na drodze pojawiały się wspomniane problemy.

 

Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą Altao.pl. Kup licencję

Galeria zdjęć - "Resident Evil 3 Remake" – Dr House of the Dead

Temat / Nick / URL:

Treść komentarza:

Więcej artykułów od autora GieHa

autor:GieHa(3502 pkt)

utworzony: 18 dni temu

liczba odwiedzin: 193

autor:GieHa(3502 pkt)

utworzony: 312 dni temu

liczba odwiedzin: 1293

autor:GieHa(3502 pkt)

utworzony: 323 dni temu

liczba odwiedzin: 1383

autor:GieHa(3502 pkt)

utworzony: 748 dni temu

liczba odwiedzin: 1952

autor:GieHa(3502 pkt)

utworzony: 880 dni temu

liczba odwiedzin: 2962

autor:GieHa(3502 pkt)

utworzony: 935 dni temu

liczba odwiedzin: 1264

autor:GieHa(3502 pkt)

utworzony: 1217 dni temu

liczba odwiedzin: 1266

autor:GieHa(3502 pkt)

utworzony: 1318 dni temu

liczba odwiedzin: 2043

Polecamy podobne artykuły

autor:aragorn136(25042 pkt)

utworzony: 1930 dni temu

liczba odwiedzin: 2864

autor:entuzjastagier(61 pkt)

utworzony: 1643 dni temu

liczba odwiedzin: 2963

autor:GieHa(3502 pkt)

utworzony: 1318 dni temu

liczba odwiedzin: 2043

autor:GieHa(3502 pkt)

utworzony: 2344 dni temu

liczba odwiedzin: 3613

autor:bartoszkeprowski(3495 pkt)

utworzony: 3091 dni temu

liczba odwiedzin: 3391

autor:Surgeon(725 pkt)

utworzony: 3103 dni temu

liczba odwiedzin: 4609

autor:piterwm90(218 pkt)

utworzony: 4397 dni temu

liczba odwiedzin: 4545

autor:GieHa(3502 pkt)

utworzony: 2825 dni temu

liczba odwiedzin: 3798

autor:pj(16487 pkt)

utworzony: 4521 dni temu

liczba odwiedzin: 16712

autor:pottero(558 pkt)

utworzony: 3796 dni temu

liczba odwiedzin: 8008

autor:GieHa(3502 pkt)

utworzony: 3530 dni temu

liczba odwiedzin: 5973

autor:pottero(558 pkt)

utworzony: 3265 dni temu

liczba odwiedzin: 5931

autor:admin(52387 pkt)

utworzony: 3090 dni temu

liczba odwiedzin: 3850

autor:aragorn136(25042 pkt)

utworzony: 2886 dni temu

liczba odwiedzin: 3927

autor:admin(52387 pkt)

utworzony: 2880 dni temu

liczba odwiedzin: 2863

autor:admin(52387 pkt)

utworzony: 2611 dni temu

liczba odwiedzin: 2643

autor:admin(52387 pkt)

utworzony: 2472 dni temu

liczba odwiedzin: 2335

autor:aragorn136(25042 pkt)

utworzony: 2465 dni temu

liczba odwiedzin: 3255

autor:admin(52387 pkt)

utworzony: 2430 dni temu

liczba odwiedzin: 2080

autor:admin(52387 pkt)

utworzony: 2186 dni temu

liczba odwiedzin: 3134

autor:admin(52387 pkt)

utworzony: 2101 dni temu

liczba odwiedzin: 1976

autor:aragorn136(25042 pkt)

utworzony: 2093 dni temu

liczba odwiedzin: 2752

autor:admin(52387 pkt)

utworzony: 2065 dni temu

liczba odwiedzin: 2265

Teraz czytane artykuły

autor:GieHa(3502 pkt)

utworzony: 1931 dni temu

liczba odwiedzin: 3968

autor:admin(52387 pkt)

utworzony: 1374 dni temu

liczba odwiedzin: 2576

autor:aragorn136(25042 pkt)

utworzony: 2842 dni temu

liczba odwiedzin: 3778

autor:admin(52387 pkt)

utworzony: 708 dni temu

liczba odwiedzin: 699

autor:bartoszkeprowski(3495 pkt)

utworzony: 3491 dni temu

liczba odwiedzin: 3630

autor:aragorn136(25042 pkt)

utworzony: 3956 dni temu

liczba odwiedzin: 6902

Nowości

autor:sebastiankrupa(610 pkt)

utworzony: 60 dni temu

liczba odwiedzin: 23

autor:eliart(794 pkt)

utworzony: 29 dni temu

liczba odwiedzin: 179

autor:admin(52387 pkt)

utworzony: 9 dni temu

liczba odwiedzin: 106

autor:aragorn136(25042 pkt)

utworzony: 10 dni temu

liczba odwiedzin: 255

Artykuły z tej samej kategorii

autor:GieHa(3502 pkt)

utworzony: 880 dni temu

liczba odwiedzin: 2962

autor:GieHa(3502 pkt)

utworzony: 1648 dni temu

liczba odwiedzin: 5468

autor:GieHa(3502 pkt)

utworzony: 18 dni temu

liczba odwiedzin: 193

autor:GieHa(3502 pkt)

utworzony: 748 dni temu

liczba odwiedzin: 1952

autor:GieHa(3502 pkt)

utworzony: 312 dni temu

liczba odwiedzin: 1293

autor:Ahyrion(582 pkt)

utworzony: 1795 dni temu

liczba odwiedzin: 6121

autor:GieHa(3502 pkt)

utworzony: 935 dni temu

liczba odwiedzin: 1264

autor:piterwm90(218 pkt)

utworzony: 4310 dni temu

liczba odwiedzin: 8038

autor:GieHa(3502 pkt)

utworzony: 1750 dni temu

liczba odwiedzin: 10488

Pliki cookie pomagają nam technicznie prowadzić portal Altao.pl. Korzystając z portalu, zgadzasz się na użycie plików cookie. Pliki cookie są wykorzystywane tylko do działań techniczno-administracyjnych i nie przekazują danych osobowych oraz informacji z tej strony osobom trzecim. Wszystkie artykuły wraz ze zdjęciami i materiałami dostępnymi na portalu są własnością użytkowników. Administrator i właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za tresci prezentowane przez autorów artykułów. Dodając artykuł, zgadzasz się z regulaminem portalu oraz ponosisz odpowiedzialność za wszystkie materiały umieszczone przez Ciebie na stronie altao.pl. Szczegóły dostępne w regulaminie portalu.

© 2025 altao.pl. Wszystkie prawa zastrzeżone.
0.504

Akceptuję pliki cookies
W ramach naszego portalu stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym momencie zmiany ustawień dotyczących cookies. Jednocześnie informujemy, iż warunkiem koniecznym do prawidłowej pracy portalu Altao.pl jest włączenie obsługi plików cookies.

Rozumiem i akceptuję