O nasChronologiaArtykułyWspółautorzyPocztaZałóż bloga
 -

"Resident Evil 3 Remake" – Dr House of the Dead - Recenzje gier

Każdy z nas ma jakąś ulubioną cząstkę w wielu dziedzinach życia, do której przywiązuje podświadomie większą wagę – zespół muzyczny lub sportowy, książka, reżyser, kolor czy danie. Każdy gracz ma zatem tę ukochaną grę, do której nostalgiczne uczucie nie zostało zasypane piaskami czasu ani wypchnięte przez inne obowiązki i zainteresowania – natomiast każdy gracz lubiący gatunek horroru ma taki jeden tytuł, w którym po prostu przeraził się od pierwszego wejrzenia...

Wstęp
Treść artykułu
Galeria zdjęć
Opinie
Polecane artykuły
GieHa (3374 pkt)Strona WWW Autora
Ilość odwiedzin:
3 678
Czas czytania:
4 326 min.
Kategoria:
Recenzje gier
Autor:
GieHa (3374 pkt)
Dodano:
1691 dni temu

Data dodania:
2020-04-05 12:16:44

W moim przypadku był to „Resident Evil 2”, o którym wspominałem przy okazji recenzowania jego fantastycznego remake’u. Zeszłoroczny „RE2R” stał się megahitem na całym świecie, który zgarnął przy okazji kilka nagród (w tym „Złotego Joysticka” – Ultimate Game of the Year). Co zaskakujące, praktycznie „z marszu” i bez zbędnego „podbijania bębenka”, jeszcze pod koniec 2019 roku oczom niedowierzających graczy ukazała się pierwsza zapowiedź „Resident Evil 3 Remake”, a po miesiącu dostaliśmy już trailer oficjalny, ukazujący bardziej szczegółowo szerokie uzębienie pewnego jegomościa, który często powtarza gwieździstą mantrę.


Szczerze przyznam, że tegoroczny projekt Capcomu wzbudzał we mnie przed premierą nawet większe zainteresowanie aniżeli ubiegłoroczne wydanie nowego „RE2”. Właśnie dlatego, że to środkowa część klasycznej „trójcy” była moją ulubioną i parokrotnie, na przestrzeni dwudziestu lat (od mych dni szczenięcych aż po wilcze) ją przechodziłem, nieraz też wertowałem strony internetowe w celu zapoznania się z coraz to nowszymi speedrunami, nowinkami czy opiniami na jej temat. Część trzecią przeszedłem w całości tylko raz i to bardzo dawno temu. Na tyle dawno, że poza newralgicznymi momentami z fabuły (w prawie każdym swoje macki maczał Nemesis) i strojem Jill nie pamiętałem zbyt wiele – może jeszcze to, że rozgrywka wydawała się bardziej przewlekła. Za sprawą tego ostatniego czynnika straciła trochę (powtarzam: „trochę”) na klimacie i chyba dlatego nie darzyłem jej takim sentymentem jak „RE2”. Jednakże właśnie ten aspekt mógł okazać się obecnie wartością dodaną, ponieważ do „RE3R” zasiadałem niemalże z „białą kartą” w ręku i bez „ciśnienia”, że oto Capcom zamierza się na nieświętość.


Screen z gry "Resident Evil 3 Remake" (źródło: rozgrywka własna)


Akcja „Resident Evil 3 Remake” rozgrywa się tuż przed, w trakcie i tuż po wydarzeniach znanych nam z „RE2R”. Klimatyczne intro zmiksowane z telewizyjnymi „gadającymi głowami” informuje nas, że oto Raccoon City staje w obliczu swych dni ostatnich. Nasza bohaterka, Jill Valentine (członek oddziału S.T.A.R.S., który jeszcze niedawno w tajemniczej rezydencji natrafił na pierwsze nieżywe dowody niebezpiecznych działań Umbrella Corp.), budzi się nagle z koszmaru w swym mieszkaniu, którego ściany i meble przystrojone są nieodzownymi szpargałami detektywa brnącego w niekończącym się śledztwie – tj. mapami z naniesionymi stycznymi i przekątnymi, pozakreślanymi notatkami, planami, zdjęciami czy wydrukami. Gdy już dojdziemy do siebie i rozprostujemy kości, naszym uszom da znać o sobie dzwoniący telefon. Od Brada – naszego kumpla z Alpha Team – zdążymy tylko usłyszeć byśmy czym prędzej brali nogi za pas, ponieważ… Właśnie w tym momencie czwartą ścianę burzy Nemesis (badumtss!), który na wzór Asha z „Pokémonów” ma tylko jeden nadrzędny cel wobec gliniarzy ze S.T.A.R.S. – Gotta catch 'em all!

Skoro już wywołałem naszego milusińskiego z lasu, to śpieszę z przyjemnością zakomunikować, że jego design jest o dwie klasy lepszy aniżeli ten znany z oryginału – wygląda jak dzieło Cronenberga, który do pracy zabrał się po spożyciu płonącej szklaneczki absyntu. Okrywające jego cielsko, czarne strzępy pokrowca na toksyczne odpady pozlepiane miejscami jaskrawo-żółtą taśmą ostrzegawczą dopełniają całości, bo oto mamy do czynienia z niepowstrzymanym bioinżynieryjnym monstrum. Problem polega na tym, że wraz z postępem w rozgrywce straszył mnie coraz mniej. Oczywiście miałem świadomość, że mierzę się z potężnym i niebezpiecznym wrogiem, a jego każde kolejne „wcielenie” robiło na mnie wrażenie pod względem plastycznym, lecz ani przez chwilę nie zatrząsłem się ze strachu myśląc o nim. Jakże skrajnie przeciwne odczucie miałem względem Mr. X’a, którego ciężkie kroki w parze ze ścieżką dźwiękową przyprawiały o dreszcze. Ba! Pamiętam doskonale, że samo oczekiwanie na kolejne spotkanko z nim powodowało paroksyzm przerażenia. Natomiast w przypadku Nemesisa mamy do czynienia ze skryptowanymi (raz bardziej, raz mniej) boss fight’ami – doświadczymy skoków adrenaliny i wymagane jest skupienie, ale brakowało mi tego ociekającego grozą czynnika.


 

Screen z gry "Resident Evil 3 Remake" (źródło: rozgrywka własna) 
 

Zasadniczo tyczy się to całego gameplaya, który wydaje się być bardziej żywy (badumtss!) od tego z poprzedniej części, ale gdzieś przy tym pędzie utracił klimat survival horroru. Na standardowym poziomie trudności biegałem przez miasto zaskakująco pewnie, nie oglądałem naboju pięć razy, zanim wystrzeliłem go w trupią główkę, a mimo to odczuwałem bogactwo ekwipunku. Oczywiście, gdy już przychodziło co do czego, to robiłem wszystko, by moje strzały były jak najprecyzyjniejsze, nie strzelałem na wiwat w sufit z okazji znalezienia nowej notatki i nie wplątywałem sobie roślin leczniczych we włosy – po prostu gra (nie wiem czy celowo) przestała nagle wymagać ode mnie skrzętnego zarządzania zasobami, jak miało to miejsce w „RE2R”.  Przyznaję, było kilka momentów, gdy przeciwnicy sprawiali większą trudność (ci cholerni „bladogłowi” z łbami jak roztopione Chupa Chupsy i te upierdliwe huntery), lecz nie panikowałem zbytnio, gdy na drodze pojawiały się wspomniane problemy.

 

Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą Altao.pl. Kup licencję

Galeria zdjęć - "Resident Evil 3 Remake" – Dr House of the Dead

Temat / Nick / URL:

Treść komentarza:

Więcej artykułów od autora GieHa

autor:GieHa(3374 pkt)

utworzony: 72 dni temu

liczba odwiedzin: 674

autor:GieHa(3374 pkt)

utworzony: 83 dni temu

liczba odwiedzin: 742

autor:GieHa(3374 pkt)

utworzony: 508 dni temu

liczba odwiedzin: 1587

autor:GieHa(3374 pkt)

utworzony: 640 dni temu

liczba odwiedzin: 2582

autor:GieHa(3374 pkt)

utworzony: 696 dni temu

liczba odwiedzin: 1049

autor:GieHa(3374 pkt)

utworzony: 977 dni temu

liczba odwiedzin: 1105

autor:GieHa(3374 pkt)

utworzony: 1078 dni temu

liczba odwiedzin: 1776

autor:GieHa(3374 pkt)

utworzony: 1146 dni temu

liczba odwiedzin: 1706

Polecamy podobne artykuły

autor:aragorn136(23237 pkt)

utworzony: 1690 dni temu

liczba odwiedzin: 2687

autor:entuzjastagier(61 pkt)

utworzony: 1403 dni temu

liczba odwiedzin: 2671

autor:GieHa(3374 pkt)

utworzony: 1078 dni temu

liczba odwiedzin: 1776

autor:GieHa(3374 pkt)

utworzony: 2104 dni temu

liczba odwiedzin: 3439

autor:bartoszkeprowski(3368 pkt)

utworzony: 2852 dni temu

liczba odwiedzin: 3236

autor:Surgeon(725 pkt)

utworzony: 2864 dni temu

liczba odwiedzin: 4344

autor:piterwm90(218 pkt)

utworzony: 4157 dni temu

liczba odwiedzin: 4394

autor:GieHa(3374 pkt)

utworzony: 2585 dni temu

liczba odwiedzin: 3564

autor:pj(15391 pkt)

utworzony: 4281 dni temu

liczba odwiedzin: 16473

autor:pottero(558 pkt)

utworzony: 3556 dni temu

liczba odwiedzin: 7775

autor:GieHa(3374 pkt)

utworzony: 3291 dni temu

liczba odwiedzin: 5749

autor:pottero(558 pkt)

utworzony: 3025 dni temu

liczba odwiedzin: 5401

autor:admin(47565 pkt)

utworzony: 2850 dni temu

liczba odwiedzin: 3674

autor:aragorn136(23237 pkt)

utworzony: 2646 dni temu

liczba odwiedzin: 3758

autor:admin(47565 pkt)

utworzony: 2641 dni temu

liczba odwiedzin: 2698

autor:admin(47565 pkt)

utworzony: 2371 dni temu

liczba odwiedzin: 2493

autor:admin(47565 pkt)

utworzony: 2232 dni temu

liczba odwiedzin: 2189

autor:aragorn136(23237 pkt)

utworzony: 2226 dni temu

liczba odwiedzin: 3088

autor:admin(47565 pkt)

utworzony: 2190 dni temu

liczba odwiedzin: 1945

autor:admin(47565 pkt)

utworzony: 1946 dni temu

liczba odwiedzin: 2930

autor:admin(47565 pkt)

utworzony: 1861 dni temu

liczba odwiedzin: 1811

autor:aragorn136(23237 pkt)

utworzony: 1853 dni temu

liczba odwiedzin: 2569

autor:admin(47565 pkt)

utworzony: 1825 dni temu

liczba odwiedzin: 2113

Teraz czytane artykuły

autor:GieHa(3374 pkt)

utworzony: 1691 dni temu

liczba odwiedzin: 3678

autor:Surgeon(725 pkt)

utworzony: 3130 dni temu

liczba odwiedzin: 4952

autor:matusiak(75 pkt)

utworzony: 4197 dni temu

liczba odwiedzin: 31758

autor:bonopasiak(3879 pkt)

utworzony: 1445 dni temu

liczba odwiedzin: 1514

autor:lukasz_kulak(2047 pkt)

utworzony: 1351 dni temu

liczba odwiedzin: 4166

autor:admin(47565 pkt)

utworzony: 676 dni temu

liczba odwiedzin: 1257

autor:aragorn136(23237 pkt)

utworzony: 192 dni temu

liczba odwiedzin: 562

autor:pj(15391 pkt)

utworzony: 4244 dni temu

liczba odwiedzin: 20585

Nowości

autor:admin(47565 pkt)

utworzony: 3 dni temu

liczba odwiedzin: 61

autor:admin(47565 pkt)

utworzony: 5 dni temu

liczba odwiedzin: 76

autor:admin(47565 pkt)

utworzony: 7 dni temu

liczba odwiedzin: 77

Artykuły z tej samej kategorii

autor:GieHa(3374 pkt)

utworzony: 640 dni temu

liczba odwiedzin: 2582

autor:GieHa(3374 pkt)

utworzony: 1409 dni temu

liczba odwiedzin: 5150

autor:GieHa(3374 pkt)

utworzony: 508 dni temu

liczba odwiedzin: 1587

autor:GieHa(3374 pkt)

utworzony: 72 dni temu

liczba odwiedzin: 674

autor:Ahyrion(582 pkt)

utworzony: 1555 dni temu

liczba odwiedzin: 5611

autor:GieHa(3374 pkt)

utworzony: 696 dni temu

liczba odwiedzin: 1049

autor:GieHa(3374 pkt)

utworzony: 1510 dni temu

liczba odwiedzin: 10064

autor:GieHa(3374 pkt)

utworzony: 1836 dni temu

liczba odwiedzin: 3811

Pliki cookie pomagają nam technicznie prowadzić portal Altao.pl. Korzystając z portalu, zgadzasz się na użycie plików cookie. Pliki cookie są wykorzystywane tylko do działań techniczno-administracyjnych i nie przekazują danych osobowych oraz informacji z tej strony osobom trzecim. Wszystkie artykuły wraz ze zdjęciami i materiałami dostępnymi na portalu są własnością użytkowników. Administrator i właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za tresci prezentowane przez autorów artykułów. Dodając artykuł, zgadzasz się z regulaminem portalu oraz ponosisz odpowiedzialność za wszystkie materiały umieszczone przez Ciebie na stronie altao.pl. Szczegóły dostępne w regulaminie portalu.

© 2024 altao.pl. Wszystkie prawa zastrzeżone.
0.482

Akceptuję pliki cookies
W ramach naszego portalu stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym momencie zmiany ustawień dotyczących cookies. Jednocześnie informujemy, iż warunkiem koniecznym do prawidłowej pracy portalu Altao.pl jest włączenie obsługi plików cookies.

Rozumiem i akceptuję