O nasChronologiaArtykułyWspółautorzyPocztaZałóż bloga
 -

"Doom" – posmak old schoolu - Recenzje gier

Seria „Doom” znana jest chyba każdemu miłośnikowi gier komputerowych, nawet jeżeli jakimś cudem nigdy nie miał styczności z żadną produkcją sygnowaną charakterystycznym logo. Po „Doomie³”, będącym swego rodzaju restartem serii, przez wiele lat było cicho. Co prawda w międzyczasie doczekaliśmy się rozszerzenia, filmu kinowego i „Doom RPG”, fani czekali jednak na kolejną odsłonę z prawdziwego zdarzenia. Ta rodziła się w bólach przez kilka lat – w pewnym momencie deweloperzy skasowali to, co zrobili, stwierdzając, że nie jest wystarczająco doomowate, i zaczęli od początku. Po dwunastu latach w końcu doczekaliśmy się czwartej odsłony serii, będącej pełnoprawnym rebootem.

Wstęp
Treść artykułu
Galeria zdjęć
Opinie
Polecane artykuły
pottero (558 pkt)Strona WWW Autora
Ilość odwiedzin:
5 463
Czas czytania:
5 831 min.
Kategoria:
Recenzje gier
Autor:
pottero (558 pkt)
Dodano:
3042 dni temu

Data dodania:
2016-08-10 22:08:50

Teoretycznie powinienem w tym miejscu napisać coś o fabule, ale… bezimienny marine na Marsie przedziera się przez hordy demonów z piekła – czy ten opis nie wywołuje déjà vu? id Software po raz kolejny sięgnęło po ten sam motyw i, jak nietrudno się domyślić, fabuła gra w „Doomie” dalsze skrzypce, stanowiąc jedynie pretekst do przemierzania kolejnych poziomów i wyrzynania zastępów beboków. Przerywników filmowych jest w grze tyle, co włosów na głowie Vina Diesela, a większość fabuły poznajemy za pośrednictwem przychodzących wiadomości głosowych oraz odnajdowanych po drodze zapisków.

Bezsprzecznie jedną z najlepszych rzeczy w nowym „Doomie” jest duża doza oldschoolowości, która mimo nextgenowej oprawy powinna przywołać miłe wspomnienia u tych, którzy w pierwszej połowie lat 90. zagrywali się w „jedynkę” i/albo „dwójkę”. Osoby przyzwyczajone do współczesnych shooterów, z automatyczną regeneracją zdrowia, systemem osłon i „GPS-em” wskazującym drogę do celu, mogą poczuć się w tej produkcji trochę zagubione. Pod względem konstrukcji poziomów „Doom” jest taki, jakie były jego pierwsze odsłony: to labirynty korytarzy, w których można się pogubić. Co prawda jako ułatwienie wprowadzono kompas, który pokazuje kierunek i odległość do celu, jednak nie podaje, czy znajduje się on powyżej, czy poniżej. To sprawdzić można wyłącznie na mapie, na której – po wykupieniu odpowiedniego ulepszenia – mogą zostać zaznaczone elementy do zebrania, ale ze względu na brak podświetlonej drogi do celu, właściwą ścieżkę i tak trzeba wytyczyć we własnym zakresie. Nie zabrakło również drzwi zamkniętych kolorowymi kluczami, które trzeba najpierw odnaleźć. „Doom” ma posmak tych starych gier, w których nieraz błąkaliśmy się po mapie przez kilkanaście minut, próbując znaleźć jakieś przejście, które widzieliśmy, ale nie pamiętamy, gdzie jest, czy szukając czegoś, co przeoczyliśmy. Dodatkowo gra jest bardziej „wertykalna” od swoich pierwowzorów, dlatego warto rozglądać się w górę i w dół, bo często okazuje się, że skrzynia czy gzyms, które mieliśmy za nic nieznaczące elementy otoczenia, tak naprawdę prowadzą do jakiegoś sekretu, stanowią skrót czy nawet właściwą drogę do celu.

 

źródło: YouTube.com (Standardowa licencja)

 

Oldschoolowością trąci również dynamizm. Zrezygnowanie z wielu elementów typowych dla współczesnych shooterów sprawia, że chcąc przeżyć, w trakcie walki musimy być w nieustannym ruchu, czego od pewnego czasu brakuje mi w strzelankach. Walki to zresztą jeden z najlepszych elementów „Doom”, bo są nie tylko piekielnie szybkie i brutalne, ale stanowią też wyzwanie – zdecydowanie polecam grać na wyższym poziomie trudności, żeby w pełni doświadczyć tego aspektu. Pod względem dynamiki walk gra spodobać może się miłośnikom tempa „Painkiller”, „Unreal Tournament” czy „Bulletstorm”, a możliwość korzystania z piły łańcuchowej czy BFG-9000 z pewnością zadowoli fanów serii. Jedynym, co wybija z rytmu, są tzw. zabójstwa chwały (gratulacje dla ekipy tłumaczącej), polegające na wykonywaniu efektownych finiszerów, kiedy przeciwnik zostanie osłabiony. Teoretycznie nie jest to wymagane, niemniej jednak pozwala zaoszczędzić trochę amunicji, a dodatkowo z pokonanych w ten sposób wrogów „wysypuje” się zdrowie. Ponieważ nie regeneruje się ono automatycznie, a ilość apteczek na danej arenie jest ograniczona, na wyższych poziomach trudności wykańczanie wrogów w ten sposób pozwala zdobyć kilka cennych punktów życia, a po odblokowaniu ulepszenia – również pancerza. Problem w tym, że niepotrzebnie spowalnia to rozgrywkę, a dodatkowo nuży – początkowo może i wygląda efektownie, ale już na pierwszym poziomie, gdzie walczymy głównie z impami, będziemy mieli dosyć powtarzających się animacji ich dobijania.
 

Poza samą walką gra stawia również na szczegółową eksplorację lokacji. Na mapach znaleźć można power-upy, które tymczasowo wzmacniają postać w walce, runy demona odblokowujące wyzwania, których zaliczenie pozwala wyposażyć się w kamień dający jakąś dodatkową umiejętność, baterie argentu na stałe wzmacniające któryś z atrybutów (maksymalny poziom zdrowia, pancerza lub amunicji) czy różnego rodzaju znajdźki. Wśród tych ostatnich znajdują się zarówno wpisy do kodeksu, jak i figurki z modelami postaci czy ukryte przejścia pozwalające rozegrać mapy z pierwszej części. No i, rzecz jasna, natrafić można na całą masę easter eggów, na czele ze szkieletem ze strzałą w kolanie i hełmem Dovahkiina na głowie.

„Doom” jest pierwszą grą stworzoną na 6. generacji silnika id Tech i trzeba przyznać, że wizualnie może robić wrażenie. Nie jest to, co prawda gra z najlepszą oprawą wizualną w historii, ale światła, cienie, efekty cząsteczkowe, odbicia i inne tego typu elementy prezentują się świetnie, dobrze uzupełniając klimatycznie zaprojektowane poziomy. Chociaż lwia część rozgrywa się w placówce UAC na Marsie, starano się, że kolejne lokacje były jak najbardziej zróżnicowane i nie miało się wrażenia, że błąkamy się ciągle po identycznie wyglądających korytarzach i pomieszczeniach. Na pochwałę zasługują również projekty demonów – chociaż minęło ponad dwadzieścia lat, fani od razu bez trudu rozpoznają pinky’ego, mancubusa czy revenanta. Gra nawet na najwyższych ustawieniach działa płynnie i nie spada poniżej sześćdziesięciu klatek na sekundę (chociaż zdarzyło mi się to raz przy włączonym programie do przechwytywania obrazu), jest stabilna i nie wyrzuca do pulpitu. Na dobrą sprawę jedyne, co może razić, to rzecz charakterystyczna dla id Tech od 5. generacji, czyli pop-up tekstur. Chociaż w samej grze coś takiego zdarzyło mi się tylko raz, to już w zakładce menu z modelami zebranych figurek taki mankament występuje przy każdej. Klimatyczną i ładną grafikę świetnie uzupełnia muzyka autorstwa Micka Gordona, składająca się przede wszystkim – podobnie jak w dwóch pierwszych częściach – z mocnych brzmień, które znakomicie uzupełniają dynamizm starć. Trochę inaczej jest w piekle, podczas którego eksploracji usłyszeć można przyprawiający o ciarki na plecach chór, ale i on ustępuje miejsca cięższej muzyce, kiedy przychodzi czas walki.

 

Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą Altao.pl. Kup licencję

Galeria zdjęć - "Doom" – posmak old schoolu

Temat / Nick / URL:

Treść komentarza:

Więcej artykułów od autora pottero

autor:pottero(558 pkt)

utworzony: 3595 dni temu

liczba odwiedzin: 19258

autor:pottero(558 pkt)

utworzony: 2747 dni temu

liczba odwiedzin: 4367

autor:pottero(558 pkt)

utworzony: 2837 dni temu

liczba odwiedzin: 5789

autor:pottero(558 pkt)

utworzony: 2927 dni temu

liczba odwiedzin: 4492

autor:pottero(558 pkt)

utworzony: 2940 dni temu

liczba odwiedzin: 6703

autor:pottero(558 pkt)

utworzony: 2942 dni temu

liczba odwiedzin: 3835

autor:pottero(558 pkt)

utworzony: 2979 dni temu

liczba odwiedzin: 5127

Polecamy podobne artykuły

autor:GieHa(3382 pkt)

utworzony: 2603 dni temu

liczba odwiedzin: 3580

autor:piterwm90(218 pkt)

utworzony: 4175 dni temu

liczba odwiedzin: 4402

autor:Surgeon(725 pkt)

utworzony: 2881 dni temu

liczba odwiedzin: 4365

autor:bartoszkeprowski(3372 pkt)

utworzony: 2869 dni temu

liczba odwiedzin: 3248

autor:aragorn136(23371 pkt)

utworzony: 2243 dni temu

liczba odwiedzin: 3099

autor:pj(15477 pkt)

utworzony: 4299 dni temu

liczba odwiedzin: 16492

autor:aragorn136(23371 pkt)

utworzony: 2664 dni temu

liczba odwiedzin: 3773

autor:admin(47937 pkt)

utworzony: 2250 dni temu

liczba odwiedzin: 2194

autor:admin(47937 pkt)

utworzony: 2868 dni temu

liczba odwiedzin: 3686

autor:GieHa(3382 pkt)

utworzony: 2121 dni temu

liczba odwiedzin: 3453

autor:GieHa(3382 pkt)

utworzony: 1709 dni temu

liczba odwiedzin: 3696

autor:aragorn136(23371 pkt)

utworzony: 1708 dni temu

liczba odwiedzin: 2696

autor:admin(47937 pkt)

utworzony: 1879 dni temu

liczba odwiedzin: 1819

autor:admin(47937 pkt)

utworzony: 1843 dni temu

liczba odwiedzin: 2127

autor:admin(47937 pkt)

utworzony: 1964 dni temu

liczba odwiedzin: 2943

autor:GieHa(3382 pkt)

utworzony: 713 dni temu

liczba odwiedzin: 1067

autor:pottero(558 pkt)

utworzony: 3574 dni temu

liczba odwiedzin: 7789

autor:GieHa(3382 pkt)

utworzony: 3308 dni temu

liczba odwiedzin: 5762

autor:admin(47937 pkt)

utworzony: 2658 dni temu

liczba odwiedzin: 2710

autor:admin(47937 pkt)

utworzony: 2388 dni temu

liczba odwiedzin: 2504

autor:admin(47937 pkt)

utworzony: 2208 dni temu

liczba odwiedzin: 1953

autor:aragorn136(23371 pkt)

utworzony: 1871 dni temu

liczba odwiedzin: 2580

Teraz czytane artykuły

autor:pottero(558 pkt)

utworzony: 3042 dni temu

liczba odwiedzin: 5463

autor:admin(47937 pkt)

utworzony: 1010 dni temu

liczba odwiedzin: 2027

autor:admin(47937 pkt)

utworzony: 1797 dni temu

liczba odwiedzin: 4725

autor:lukasz_kulak(2047 pkt)

utworzony: 1210 dni temu

liczba odwiedzin: 3140

autor:admin(47937 pkt)

utworzony: 877 dni temu

liczba odwiedzin: 1190

autor:pj(15477 pkt)

utworzony: 247 dni temu

liczba odwiedzin: 493

autor:admin(47937 pkt)

utworzony: 4337 dni temu

liczba odwiedzin: 9604

autor:aragorn136(23371 pkt)

utworzony: 328 dni temu

liczba odwiedzin: 733

autor:aragorn136(23371 pkt)

utworzony: 2 dni temu

liczba odwiedzin: 126

Nowości

Artykuły z tej samej kategorii

autor:GieHa(3382 pkt)

utworzony: 658 dni temu

liczba odwiedzin: 2620

autor:GieHa(3382 pkt)

utworzony: 1426 dni temu

liczba odwiedzin: 5178

autor:GieHa(3382 pkt)

utworzony: 526 dni temu

liczba odwiedzin: 1622

autor:GieHa(3382 pkt)

utworzony: 90 dni temu

liczba odwiedzin: 736

autor:Ahyrion(582 pkt)

utworzony: 1573 dni temu

liczba odwiedzin: 5644

autor:GieHa(3382 pkt)

utworzony: 713 dni temu

liczba odwiedzin: 1067

autor:piterwm90(218 pkt)

utworzony: 4088 dni temu

liczba odwiedzin: 7835

autor:GieHa(3382 pkt)

utworzony: 1528 dni temu

liczba odwiedzin: 10095

autor:GieHa(3382 pkt)

utworzony: 1854 dni temu

liczba odwiedzin: 3822

Pliki cookie pomagają nam technicznie prowadzić portal Altao.pl. Korzystając z portalu, zgadzasz się na użycie plików cookie. Pliki cookie są wykorzystywane tylko do działań techniczno-administracyjnych i nie przekazują danych osobowych oraz informacji z tej strony osobom trzecim. Wszystkie artykuły wraz ze zdjęciami i materiałami dostępnymi na portalu są własnością użytkowników. Administrator i właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za tresci prezentowane przez autorów artykułów. Dodając artykuł, zgadzasz się z regulaminem portalu oraz ponosisz odpowiedzialność za wszystkie materiały umieszczone przez Ciebie na stronie altao.pl. Szczegóły dostępne w regulaminie portalu.

© 2024 altao.pl. Wszystkie prawa zastrzeżone.
0.593

Akceptuję pliki cookies
W ramach naszego portalu stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym momencie zmiany ustawień dotyczących cookies. Jednocześnie informujemy, iż warunkiem koniecznym do prawidłowej pracy portalu Altao.pl jest włączenie obsługi plików cookies.

Rozumiem i akceptuję