
"Losie złośliwy"
O złośliwy losie!
Zadeptałeś żyzną glebę.
Rzuciłeś płodnymi ziarnami szczęścia gdzieś niedbale.
Wyrastają z nich teraz kłosy ukryte wśród chwastów.
Siedzisz tam schowany z nimi,
śmiejesz się i czekasz.
O losie marny!
Ukamieniowałeś duszę.
Nie miałeś litości, miałeś swoje prawo.
Jeden za drugim, nie wszystkie od razu - powoli.
Sterta kamieni zrosła się w jeden wielki głaz.
Pod głazem szczęśliwy los.
O przekorny losie!
Potargałeś pamiętniki z przyszłości.
Strzępy zapisanych kaligrafią kartek porwał wiatr,
wysoko pod niebem spaliło je słońce.
Z pojedynczych resztek ocalałych sylab
enigmatyczna idea.
autor: Joanna Omylak ("Moje poszarpane")
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą Altao.pl. Kup licencję