O nasChronologiaArtykułyWspółautorzyPocztaZałóż bloga
 -

"Fantastyczne zwierzęta: Zbrodnie Grindelwalda" – Inflamari Satius - Recenzje filmów

Gdy 10 kwietnia 1997 roku w księgarniach pojawiła się debiutancka książka J.K. Rowling, to zapewne mało kto spodziewał się po niej większego sukcesu. W końcu powieści fantasy osadzonych w świecie współczesnym było już pod dostatkiem. Jednakże rok 1997 nie był jakimś tam zwykłym rokiem, a „magicznym”. W ten właśnie sposób „Harry Potter i Kamień Filozoficzny” nie tylko w krótkim czasie odniósł ogromny sukces komercyjny, ale jednocześnie szybko podbił serca czytelników na całym świecie.

Wstęp
Treść artykułu
Galeria zdjęć
Opinie
Polecane artykuły
Filmaniak01 (1931 pkt)Strona WWW Autora
Ilość odwiedzin:
9 283
Czas czytania:
11 003 min.
Kategoria:
Recenzje filmów
Autor:
Filmaniak01 (1931 pkt)
Dodano:
2181 dni temu

Data dodania:
2018-12-02 17:03:49

Ta recenzjo-analiza

może zawierać w sobie spoilery z filmu!

 

W ciągu kolejnych lat historia Harry’ego Pottera towarzyszyła nam nie tylko w kolejnych odsłonach powieści, ale z czasem również na wielkich ekranach. A my, widzowie mogliśmy tylko wspólnie z Harry’m, Ronem oraz Hermioną wybrać się w ich niezwykłą podróż pełną ciepła, tajemnic, a także magii. Co prawda „Harry Potter” nie był serią w pełni idealną, bo jemu również zdarzały się pewne wpadki (nudny, melodramatyczny „Książę Półkrwi”), które pozostawiały po sobie spory niesmak. Paradoksalnie te potknięcia tylko mocniej pobudzały chęć widzów na zobaczenie czegoś wielkiego. I do tego doszło w 2011 roku wraz z nadejściem ósmej części i ostatecznego pojedynku pomiędzy Harry’m Potterem, a Lordem Voldemortem.

 

I wraz z drugą częścią „Insygniów Śmierci” mogło się wydawać, że wszystko się już skończyło… na zawsze. Magia jednak nie postanowiła zniknąć, a J.K. Rowling raz jeszcze zabrała nas expressem z peronu 9 i ¾ i tak pod koniec 2016 roku pojawiły się „Fantastyczne zwierzęta i jak je znaleźć”. Film ten nie spotkał się może z wielkim aplauzem, ale i tak zwiastował początek kolejnej fantastycznej przygody. Ale dopiero razem z drugą częścią miało się okazać, czy ta nowa seria to faktycznie udany powrót do Świata Magii. W związku z tym oczekiwania przed filmem Davida Yatesa były ogromne. Czy jednak „Fantastyczne zwierzęta: Zbrodnie Grindelwalda” zdołały im sprostać? A może to tylko zwykły skrzat, który nie powinien był się zadomowić w uniwersum „Harry’ego Pottera”?

 

Kadr z filmu "Fantastyczne zwierzęta: Zbrodnie Grindelwalda" (źródło: materiały prasowe)

 

Akcja najnowszego filmu ze Świata Magii rozgrywa się kilka miesięcy po tym, jak w Nowym Jorku doszło do serii dramatycznych wydarzeń, związanych z pojawieniem się tajemniczego Obskurusa. Lecz wówczas udało się powstrzymać niebezpieczeństwo dzięki pomocy Newta Skamandera (Eddie Redmayne). Teraz jednak zbliża się jeszcze większe niebezpieczeństwo w postaci demonicznego Gellerta Grindelwalda (Johnny Depp), który w drodze na proces do Europy ucieka i przybywa do Paryża z zamiarem przekabacenia na swoją stronę Obskurowiciela, Credence’a Barebone (Ezra Miller). W związku z tym dyrektor szkoły w Hogwarcie Albus Dumbledore (Jude Law) postanawia ponownie skorzystać z usług swojego byłego ucznia i wysłać go z misją, by pokrzyżować plany Grindelwaldowi. Rozpoczyna się kolejna przygoda, w trakcie której Newtowi będzie towarzyszyć dawne grono przyjaciół – aurorka Tina Goldstein (Katherine Waterston), jej siostra Quennie (Alison Sudol) oraz piekarz Jacob Kowalski (Dan Fogler). Zadanie jednak nie będzie proste, gdyż Grindelwald wciąż rośnie w siłę, a czas ostatecznego wyboru swojej strony zbliża się nieuchronnie…

 

Fantastyczny powrót do świata, który pokochały miliony osób… taka wizja brzmi lepiej niż niejeden prezent na święta Bożego Narodzenia. Bo w końcu w tak niesamowicie wykreowanym uniwersum sentymentalna podróż wraz z masą przepięknych nawiązań do oryginalnej sagi wzbudza uśmiech na twarzy widza. Muszę jednak przyznać, że nigdy nie należałem do większych fanów serii „Harry’ego Pottera”. Owszem, doceniałem ją za kreatywność, cudownie stworzony Hogwart, czy za niezwykle interesujących bohaterów, których dało się szczerze polubić. W tym wszystkim jednakowoż czegoś ciągle brakowało, a niejednokrotnie przewijający się temat melodramatycznej miłości często zaburzał porządek kompozycji. Dlatego do „Harry’ego Pottera” nie zapałałem miłością, a zwykłą sympatią, podobnie zresztą jak miało to miejsce w przypadku „Fantastycznych zwierząt”. Wszystko to natomiast mogło się zmienić wraz z nadejściem „Zbrodni Grindelwalda”, którego zwiastuny zauroczyły mnie od pierwszego wejrzenia. I może dlatego koniec końców, tak bardzo mnie ów film rozczarował i okazując się nieodwzajemnioną miłością…

 

Kadr z filmu "Fantastyczne zwierzęta: Zbrodnie Grindelwalda" (źródło: materiały prasowe)

 

Jak sam tytuł wskazuje, „Fantastyczne Zwierzęta” powinny zawierać w sobie spore pokłady magii. Sadze „Harry’ego Pottera” w większości tego czynu udało się dokonać. Tymczasem w przypadku najnowszego obrazu Davida Yatesa tego czynnika po prostu brakuje. Owszem, to wciąż rozrywka, którą można obejrzeć z zainteresowaniem, lecz pojawia się tu tak wiele niepotrzebnych spowolnień i absurdalnych rozwiązań fabularnych, że naraz ten urok gdzieś przepada w gąszczu mroku.

 

Początek zupełnie nie wskazuje na tak zły przebieg tego filmu. Wręcz przeciwnie. Pierwsza scena, ukazująca ucieczkę Gellerta Grindelwalda jest bowiem doznaniem emocjonalnym, które ogląda się z zapartym tchem. Już w tym momencie uwagę widza zwrócić może świetna strona wizualna oraz przepiękna muzyka Jamesa Newtona Howarda, która znakomicie buduje mroczny klimat tej opowieści. I co najważniejsze w czasie tego początku król jest tylko jeden. To Gellert Grindelwald, który szybko pokazuje przedsmak swoich umiejętności. A sam tytuł filmu to idealna interpretacją jego brutalnych czynów. Tak się przynajmniej wydaje, bo im dalej w las, tym…

 

Kadr z filmu "Fantastyczne zwierzęta: Zbrodnie Grindelwalda" (źródło: materiały prasowe)

 

Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą Altao.pl. Kup licencję

Galeria zdjęć - "Fantastyczne zwierzęta: Zbrodnie Grindelwalda" – Inflamari Satius

Temat / Nick / URL:

Treść komentarza:

Więcej artykułów od autora Filmaniak01

autor:Filmaniak01(1931 pkt)

utworzony: 1603 dni temu

liczba odwiedzin: 4488

autor:Filmaniak01(1931 pkt)

utworzony: 1630 dni temu

liczba odwiedzin: 2722

autor:Filmaniak01(1931 pkt)

utworzony: 1658 dni temu

liczba odwiedzin: 4326

autor:Filmaniak01(1931 pkt)

utworzony: 1712 dni temu

liczba odwiedzin: 4339

autor:Filmaniak01(1931 pkt)

utworzony: 1761 dni temu

liczba odwiedzin: 3514

autor:Filmaniak01(1931 pkt)

utworzony: 1803 dni temu

liczba odwiedzin: 3274

autor:Filmaniak01(1931 pkt)

utworzony: 1903 dni temu

liczba odwiedzin: 3816

autor:Filmaniak01(1931 pkt)

utworzony: 1927 dni temu

liczba odwiedzin: 4182

autor:Filmaniak01(1931 pkt)

utworzony: 1940 dni temu

liczba odwiedzin: 7073

Polecamy podobne artykuły

Teraz czytane artykuły

autor:PaM(1166 pkt)

utworzony: 4286 dni temu

liczba odwiedzin: 8474

autor:Animeholik(263 pkt)

utworzony: 1946 dni temu

liczba odwiedzin: 15327

autor:marmir83(861 pkt)

utworzony: 185 dni temu

liczba odwiedzin: 396

autor:bartoszkeprowski(3368 pkt)

utworzony: 3222 dni temu

liczba odwiedzin: 3811

autor:bartoszkeprowski(3368 pkt)

utworzony: 3038 dni temu

liczba odwiedzin: 4522

autor:aragorn136(23237 pkt)

utworzony: 3432 dni temu

liczba odwiedzin: 4438

autor:pj(15391 pkt)

utworzony: 794 dni temu

liczba odwiedzin: 991

Nowości

autor:admin(47565 pkt)

utworzony: 3 dni temu

liczba odwiedzin: 61

autor:admin(47565 pkt)

utworzony: 5 dni temu

liczba odwiedzin: 76

autor:admin(47565 pkt)

utworzony: 7 dni temu

liczba odwiedzin: 77

Artykuły z tej samej kategorii

autor:aragorn136(23237 pkt)

utworzony: 262 dni temu

liczba odwiedzin: 1653

autor:aragorn136(23237 pkt)

utworzony: 398 dni temu

liczba odwiedzin: 1061

autor:GieHa(3374 pkt)

utworzony: 1078 dni temu

liczba odwiedzin: 1775

autor:pytonznadwisly(693 pkt)

utworzony: 1899 dni temu

liczba odwiedzin: 3617

autor:aragorn136(23237 pkt)

utworzony: 2336 dni temu

liczba odwiedzin: 6170

autor:aragorn136(23237 pkt)

utworzony: 2490 dni temu

liczba odwiedzin: 8359

autor:bartoszkeprowski(3368 pkt)

utworzony: 2540 dni temu

liczba odwiedzin: 6729

autor:aragorn136(23237 pkt)

utworzony: 3422 dni temu

liczba odwiedzin: 10103

Pliki cookie pomagają nam technicznie prowadzić portal Altao.pl. Korzystając z portalu, zgadzasz się na użycie plików cookie. Pliki cookie są wykorzystywane tylko do działań techniczno-administracyjnych i nie przekazują danych osobowych oraz informacji z tej strony osobom trzecim. Wszystkie artykuły wraz ze zdjęciami i materiałami dostępnymi na portalu są własnością użytkowników. Administrator i właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za tresci prezentowane przez autorów artykułów. Dodając artykuł, zgadzasz się z regulaminem portalu oraz ponosisz odpowiedzialność za wszystkie materiały umieszczone przez Ciebie na stronie altao.pl. Szczegóły dostępne w regulaminie portalu.

© 2024 altao.pl. Wszystkie prawa zastrzeżone.
0.310

Akceptuję pliki cookies
W ramach naszego portalu stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym momencie zmiany ustawień dotyczących cookies. Jednocześnie informujemy, iż warunkiem koniecznym do prawidłowej pracy portalu Altao.pl jest włączenie obsługi plików cookies.

Rozumiem i akceptuję