489
526 min.
Prywatne - Mój Blog
Joanna (391 pkt)
474 dni temu
2023-08-06 08:34:08
"Matka bez tożsamości"
Pani Kasia? Kto to jest Pani Kasia? To ta pani, co ma tą córeczkę z porażeniem mózgowym. Czasem jest widywana przez sąsiadów z blokowiska jak spaceruje z wózkiem po osiedlu. Na tablicy w klatce był plakat jej i dziecka. Namęczy się kobiecina. Trudno, takie życie. Nikt nie wie, że to bardzo uzdolniona absolwentka szkoły baletowej. Nazwisko Pani Kasi, zamiast na zapowiedziach teatralnych, wisi na plakatach z prośbą o 1,5% dla córki.
Pani Iwona, bardzo zdolna kosmetyczka, postanowiła łączyć prace ze specjalną opieką nad dzieckiem. Z czasem ilość stałych, zadowolonych klientek malała z powodu spóźnień i odwołanych zabiegów, aż pewnego dnia z samej góry usłyszała – "no ja rozumiem ale"… Dziś jest to Pani Iwona, co ma tego Jasia, tego wiesz… Dziś pani Iwona nie odbiera już telefonów od pań chcących umówić się na wizytę, dziś są to telefony o dostarczenie brakujących zaświadczeń potwierdzających poprzednie zaświadczenia.
Pani Ewelina – to ta drobna kobietka, co ma tego chłopca, co tak jak idzie, to ciągle podskakuje. Jak ona daje radę go upilnować, gdy on się tak wyrywa ciągle? Wszyscy w okolicy wiedzą, by nie wyrzucać nakrętek, tylko przynosić pod szkołę dla tego chłopca. Gdy jednak ta sama szkoła szukała fotografa, który by uwiecznił zawody sportowe, nikt nie zwrócił się do Pani Eweliny. Bo nikt nie wiedział. Kiedyś Pani Ewelina zbierała najlepsze swe fotografie, by pochwalić i zareklamować się przed klientem. Dziś pani Ewelina zbiera dokumentacje medyczną syna.
Magda! Magda to popularne imię, ale gdy w sporej firmie ktoś pytał o Panią Magdę, wszyscy wiedzieli, o kogo chodziło. Bycie po prawicy szefostwa zobowiązywało do pracy bez twardego wymiaru godzin, a często też poza miastem. Dziś nikt nie mówi: ta Pani Magda, dziś mówią ta pani od tej Julci, tej, co na operacje była ostatnio zbiórka. Kiedyś Pani Magda wysyłała oferty handlowe do firm, a dziś wysyła apele z prośbą o pomoc na leczenie.
Takich historii są setki. Takich kobiet, matek, żon, które gdzieś zatraciły swoją indywidualność. Są alfą i omegą dla swojego dziecka, a dla reszty po prostu mamą tego dziecka. Utożsamiane z nim i jego niepełnosprawnością. Pozbawione swej twarzy, swego ja budowanego kiedyś starannie. Jedni to nazywają poświęceniem, inni trudnym macierzyństwem. Ja to nazywam matczyną, swojską miłością.
Ja mam Krystiana.
Joanna Omylak
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą Altao.pl. Kup licencję
Mogą Cię zainteresować odpowiedzi na te pytania lub zagadnienia:
Galeria zdjęć - "Matka bez tożsamości"
Więcej artykułów od autora Joanna
Polecamy podobne artykuły
Teraz czytane artykuły
Nowości
Artykuły z tej samej kategorii
Pliki cookie pomagają nam technicznie prowadzić portal Altao.pl. Korzystając z portalu, zgadzasz się na użycie plików cookie. Pliki cookie są wykorzystywane tylko do działań techniczno-administracyjnych i nie przekazują danych osobowych oraz informacji z tej strony osobom trzecim. Wszystkie artykuły wraz ze zdjęciami i materiałami dostępnymi na portalu są własnością użytkowników. Administrator i właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za tresci prezentowane przez autorów artykułów. Dodając artykuł, zgadzasz się z regulaminem portalu oraz ponosisz odpowiedzialność za wszystkie materiały umieszczone przez Ciebie na stronie altao.pl. Szczegóły dostępne w regulaminie portalu.
© 2024 altao.pl. Wszystkie prawa zastrzeżone.
0.107