588
672 min.
Prywatne - Mój Blog
marmir83 (871 pkt)
243 dni temu
2024-04-10 15:01:00
Mężczyźni ciągle uważają nas za te słabe istoty pozbawione zmysłu technicznego. Tylko do garów i sprzątania. Najlepiej, jakbyśmy nie umiały używać komputera i nie miały prawa jazdy, bo wtedy byłybyśmy od was zależne. A wy tak lubicie tę chorą władzę nad nami. Powiedzcie, kochani mężczyźni, jakiej kobiety szukacie. Tej słabej i zależnej, bez własnego zdania, czy może silnej, która z wami dyskutuje i nie prosi o pomoc przy składaniu nowej komody kupionej z wyprzedaży?
Zdjęcie ilustracyjne (fot. ideogram.ai)
Sama spotkałam się z podobną sytuacją, kiedy zaczynałam studiować męski kierunek techniczny. Ktoś powiedział, że kobieta się nie nadaje na takie studia, a tutaj co? Skończyłam i czasem nawet dobrze mi szło. Zdziwko było, a moje chyba największe, że skończyłam jako inżynier, i to jeszcze w terminie! I mężczyźni przestali traktować mnie jak kobietę, bo ujawniłam, że nie mieszczę się w ich wyobrażeniu o słabej niewiaście, której jedynym zagrożeniem to ukłucie się cierniem róży.
A co ty, mężczyzno, na to, że kobiety wbijają gwoździe, malują ściany, wiercą i wiedzą, co to szlifierka mimośrodowa? Dla wielu z nas te drobne prace są codziennością, która daje o wiele więcej satysfakcji, niż robienie pierogów czy kotletów mielonych. Pierogi można kupić, a smażone jest niezdrowe, więc zajadaj sałatę. A kto pomaluje ścianę w sypialni? Jak będę cię prosić, to się nie doczekam, dlatego sama biorę wałek i maluję. A ty co zazwyczaj mówisz, jak skończę? Zazwyczaj wskazujesz moje błędy, bo nie możesz pogodzić się z tym, że nie czekałam pół roku z przypomnieniem ci o tym ponownie.
Zdjęcie ilustracyjne (fot. ideogram.ai)
Kobiety mają swoje plany i marzenia na przyszłość. I nie jest to spotkanie księcia na białym koniu, bo która z nas marzy o zniewieściałym facecie w rajstopach, który zamiast się przedstawić śpiewa piosenkę o żabkach, czy innych śliskich stworzeniach. My mamy inne marzenia. Na przykład, żeby jeść i nie tyć, mieć mniej zmarszczek, czy mieć więcej czasu dla siebie, bo przecież mamy swoje pasje i plany. Często w tych marzeniach przeszkadza nam nasz wybranek serca, który potrafi truć, że głodny, że nie ma czystej koszuli, czy że mu się nudzi. Czasy, kiedy czułyśmy się spełnione, piorąc wasze brudne gacie dawno minęły. Dziś nawet nie prasujemy wam ubrań, bo wolny czas poświeciłyśmy na malowanie ścian w sypialni. To znacznie przyjemniejsze, niż usługiwanie wam.
Narodziło się pytanie o konieczności posiadania was, skoro wszystko same potrafimy zrobić. Mój syn, mając 5 lat, fajnie odpowiedział mi na to pytanie: żeby móc się do niego przytulić. Moja odpowiedź jest nieco inna. Skoro nasze płcie zamieniły się miejscami, to może nauczycie mnie, jak się ubierać, jak zdrowo jeść i jak się malować. Coraz więcej z was, kochani mężczyźni, jest bardziej niewieścia niż ja o poranku. Wasze umiłowanie do drogich perfum, nowych lnianych spodni, wyczucie estetyki czy mówienie kobietom, jakich kolorów nie powinny nosić, jest co najmniej… dziwna. Ale może wy tak o nas myślicie, jak trzymamy wiertarkę w ręku? Ale nasze zmiany umiejętności różnią się od siebie diametralnie. My rozszerzamy kompetencje, a wy je zamieniacie na coś, co my umiemy od kołyski. Więc cały czas jesteście na przegranej pozycji. Może to nie wyścig, ale cicha rywalizacja, której rezultatem będzie kapitulacja płci męskiej. Prawda jest taka, że to wy zasiadacie w rządach i podejmujecie ważne decyzje. Jaki jest tego efekt, wszyscy widzimy. Na horyzoncie wojna, widmo wybuchu elektrowni. I to wy, mężczyźni tak zdecydowaliście. Nie możecie się bronić, mówiąc, że to tylko jednostki. Od zawsze wojny wszczynali mężczyźni, ogarnięci żądzą władzy i pychy. My pragniemy spokoju i więcej czasu, a was goni testosteron. Bądźcie tygrysami w sypialni, albo na tylnym siedzeniu samochodu, a nie za sterami władzy! Wam brakuje empatii i zdrowego rozsądku, aby skutecznie rządzić. Nam wystarczy kilka ostrych ripost i para nowych butów, aby uspokoić hormony. Wy nie zdajecie sobie sprawy, że są prostsze metody rozwiązywania konfliktów, niż lanie po mordzie, czy szeroko rozumiana zemsta?
Zdjęcie ilustracyjne (fot. ideogram.ai)
A zastanawialiście się kiedyś, dlaczego nigdy nie było kobiety-dyktatora? Albo dlaczego na dwudziestu seryjnych morderców przypada tylko jedna kobieta? Odpowiedź – patrz wyżej. Ten wasz testosteron, który pcha was do władzy i cieszenia się nią na każdy, nawet nielegalny sposób, pogrąża nas kobiety. Ale jest światełko w tunelu. Kobiety przejmują wyższe stanowiska, kierując mężczyznami, co czasem bywa ciężkie. Szczególnie, jeśli mężczyzna uważa się za pseudo-samca-alfa, który urodą, a tym bardziej rozumem nie grzeszy. Dlaczego, wy mężczyźni, uważacie siebie za ideałów podczas, gdy niczego sensownego sobą nie reprezentujecie? Pewnie dlatego, ze wam wmawia się, że chłopaki nie płaczą i nauczyliście się być silnymi. Może jednak byłoby lepiej, gdybyście zajęli się makijażem, estetyką czy dekorowaniem wnętrz? To na pewno wyjdzie wam lepiej!
Ilustracje/zdjęcia wygenerowane przez https://ideogram.ai
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą Altao.pl. Kup licencję
Mogą Cię zainteresować odpowiedzi na te pytania lub zagadnienia:
Galeria zdjęć - KOBIETY NIE PŁACZĄ
Więcej artykułów od autora marmir83
Polecamy podobne artykuły
Teraz czytane artykuły
Nowości
Artykuły z tej samej kategorii
Pliki cookie pomagają nam technicznie prowadzić portal Altao.pl. Korzystając z portalu, zgadzasz się na użycie plików cookie. Pliki cookie są wykorzystywane tylko do działań techniczno-administracyjnych i nie przekazują danych osobowych oraz informacji z tej strony osobom trzecim. Wszystkie artykuły wraz ze zdjęciami i materiałami dostępnymi na portalu są własnością użytkowników. Administrator i właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za tresci prezentowane przez autorów artykułów. Dodając artykuł, zgadzasz się z regulaminem portalu oraz ponosisz odpowiedzialność za wszystkie materiały umieszczone przez Ciebie na stronie altao.pl. Szczegóły dostępne w regulaminie portalu.
© 2024 altao.pl. Wszystkie prawa zastrzeżone.
0.205