O nasChronologiaArtykułyWspółautorzyPocztaZałóż bloga
 -

Mamy to! Pierwsze zdjęcie Czarnej Dziury! - Kosmos

10 kwietnia 2019 – tę datę zapamiętają wszyscy miłośnicy badań kosmosu. Nie. Nie odkryto obcej zaawansowanej cywilizacji ani do Ziemi nie zbliża się asteroida, która zniszczy życie ludzi i zwierząt. Po prostu astronomowie pokazali pierwszy obraz czarnej dziury, a precyzując, to jej cienia. Nic wielkiego? Dla laików pewnie tak. Ale dla reszty to coś niezwykłego!

Wstęp
Treść artykułu
Galeria zdjęć
Opinie
Polecane artykuły

Czym właściwie jest czarna dziura?

 

Pamiętacie fantastyczną wizualizację czarnej dziury w produkcji Chrisa Nolana pt. „Interstellar”? Wyglądała naprawdę epicko. Powstawała rok, a cały ten proces nadzorował nie było kto, bo znany fizyk Kip Thorne. Ta supermasywna, którą odkryli w centrum galaktyki M87, obserwowali i „sfotografowali” badacze w ramach projektu o nazwie Teleskop Horyzontu Zdarzeń (EHT) może na przesłanym obrazie nie jest aż tak spektakularna, jak w filmie, ale i tak robi wrażenie.

 

Czarna dziura z filmu „Interstellar” (źródło: youtube.com/screenshot)

 

Czarna dziura to próżnia otaczająca jeden centralny punkt nazywany osobliwością. A osobliwość to pewien defekt czasoprzestrzeni, który wpływa na całą przestrzeń wokoło i zakrzywia ją. Co powoduje przeróżne, dość dziwne konsekwencje. Jedną z nich jest tzw. horyzont zdarzeń (stąd nazwa projektu).

 

Co ciekawe, to nie Albert Einstein odkrył istnienie czarnych dziur. Zrobił to Niemiec Karl Schwarzschild. Karl był jednocześnie pułkownikiem artyleryjskim i świetnym fizykiem. Natomiast same określenie „czarne dziury” wymyślił Amerykanin John Wheeler.

 

Wracając jeszcze do horyzontu zdarzeń, to powierzchnia znajdująca się w pewnej skończonej odległości od osobliwości, proporcjonalnej do masy czarnej dziury. Uwaga! Po jej przekroczeniu… zostaniemy wessani i znajdziemy się w boskim wymiarze. Nie, spokojnie. Aż tak to nie. Jest gorzej. Po prostu nie wydostaniemy się na zewnątrz! Światło też nie. No i dlatego przymiotnik czarna, bo dziura ta nie może świecić.

 

Blisko horyzontu zdarzeń znajduje się z kolei miejsce, w którym czas ulega spowolnieniu! Wyobraźmy sobie dwa zegary. Jeden umieszczony przy horyzoncie, a drugi trzymany przy sobie w dużej odległości. Ten pierwszy będzie mierzył czas o wiele, wiele wolniej.

 

Mało tego, czas zwalnia także wtedy, gdy zbliżamy się do czarnej dziury. Powiedzmy, że lot w jej okolice potrwałby kilka godzin, ale na Ziemi upłynęłoby wtedy… wiele milionów lat! To tzw. dylatacja czasu – bezpośrednia konsekwencja szczególnej teorii względności.

 

Projekt Teleskop Horyzontu Zdarzeń

 

Wyniki obserwacji czarnej dziury (bohaterki niniejszego artykułu) przez 200 naukowców ogłoszono jednocześnie na konferencji prasowej w Brukseli i w kilku innych miastach.

 

O samym istnieniu czarnych dziur wiemy np. na podstawie obserwacji ruchów innych obiektów w ich pobliżu i przewidywań ogólnej teorii względności, jednak do tej pory nie udało się takiej chociaż jednej czarnej dziury zaobserwować bezpośrednio.

 

Czarna dziura (fot. Wikimedia.org/Event Horizon Telescope)

 

Ale wreszcie się udało, dzięki EHT (EVENT HORIZON TELESCOPE), czyli globalnemu projektowi, mającym na celu zaobserwowanie cienia czarnej dziury. EHT łączy radioteleskopy (m.in. ALMA, APEX, IRAM 30-meter Telescope, IRAM NOEMA Observatory, James Clerk Maxwell Telescope (JCMT) oraz Large Millimeter Telescope (LMT)) i sieci radioteleskopów z różnych miejsc (wulkanów na Hawajach i w Meksyku, góry w Arizonie, pustyni Atakama, a nawet Antarktydy). W ten sposób zastosowano metodę tzw. interferometrii wielkobazowej (VLBI) i utworzono wirtualny teleskop o wielkości naszej planety. To z kolei sprawiło, że udało się uzyskać kątową zdolność rozdzielczą 20 mikrosekund łuku. Przez taki teleskop można będąc na Ziemi, poznać szczegóły zmarszczek na czole kosmonauty stojącego na powierzchni Księżyca!

 

W skład projektu EHT weszło 200 naukowców. Nie tylko z Europy. Ale także z Afryki, Ameryki Południowej, Ameryki Północnej i Azji.

 

Kilka ważnych danych

 

Obserwacje były prowadzone na fali o długości 1,3 mm. Uzyskano obraz cienia czarnej dziury oraz wyznaczono jej masę w sposób niezależny od wyznaczeń masy na podstawie dynamiki gwiazd w M87. Wyznaczona masa to... 6,5 miliardów mas Słońca! Odległość do czarnej dziury wynosi 55 milionów lat świetlnych! A sam cień czarnej dziury mierzy nie więcej niż 40 miliardów kilometrów. Horyzont zdarzeń jest od niego około 2,5 razy mniejszy.

 

Na początku badacze wielokrotnie obserwowali strukturę w kształcie pierścienia w sercu galaktyki M87. Wewnątrz tej struktury znajdował się ciemny obszar. Kiedy się upewnili, że wszystkie elementy występują w kolejnych obserwacjach EHT, zaczęli sprawdzać wyniki obserwacji z przewidywaniami modeli teoretycznych, czyli takich, które m.in. uwzględniają fizykę zakrzywionej przestrzeni. Okazało się, że obserwacje zgadzają się z przewidywaniami teoretycznymi. Ten ciemny obszar w środku to faktycznie cień czarnej dziury!

 

Możemy być dumni. W projekcie Teleskopu Horyzontu Zdarzeń brało udział dwoje Polaków: prof. Monika Mościbrodzka z Radboud University w Nijmegen w Holandii oraz dr Maciek Wielgus z Black Hole Initiative na Harvard University w USA.

 

Wyniki badań pojawiły się też w serii sześciu artykułów w specjalnym wydaniu czasopisma pt. „The Astrophysical Journal Letters”.

 

Źródła: eventhorizontelescope.org, www.natemat.pl, www.urania.edu.pl

 

źródło: YouTube.com (Standardowa licencja)

 

źródło: YouTube.com (Standardowa licencja)

Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą Altao.pl. Kup licencję

Mogą Cię zainteresować odpowiedzi na te pytania lub zagadnienia:




pj (16743 pkt)
Ilość odwiedzin: 3 347
Czas czytania: 3 688 min.
Kategoria: Kosmos
Dodano: 2401 dni temu [2019-04-13]

Temat / Nick / URL:

Treść komentarza:

Polecamy podobne artykuły

Pliki cookie pomagają nam technicznie prowadzić portal Altao.pl. Korzystając z portalu, zgadzasz się na użycie plików cookie. Pliki cookie są wykorzystywane tylko do działań techniczno-administracyjnych i nie przekazują danych osobowych oraz informacji z tej strony osobom trzecim. Wszystkie artykuły wraz ze zdjęciami i materiałami dostępnymi na portalu są własnością użytkowników. Administrator i właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za tresci prezentowane przez autorów artykułów. Dodając artykuł, zgadzasz się z regulaminem portalu oraz ponosisz odpowiedzialność za wszystkie materiały umieszczone przez Ciebie na stronie altao.pl. Szczegóły dostępne w regulaminie portalu.

© 2025 altao.pl. Wszystkie prawa zastrzeżone.
0.182

Akceptuję pliki cookies
W ramach naszego portalu stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym momencie zmiany ustawień dotyczących cookies. Jednocześnie informujemy, iż warunkiem koniecznym do prawidłowej pracy portalu Altao.pl jest włączenie obsługi plików cookies.

Rozumiem i akceptuję