O nasChronologiaArtykułyWspółautorzyPocztaZałóż bloga
 -

Zmarł Stephen Hawking – najsłynniejszy astrofizyk naszych czasów - Kosmos

Środa 14 marca 2018 roku – smutna to data w historii nauki. Wtedy bowiem odszedł Stephen Hawking. Wielki uczony, człowiek niezwykły, człowiek, który hipnotyzował i fascynował, którego spuścizna przetrwa długie lata. Dożył 76 lat. O śmieci Hawkinga poinformowały jego troje dzieci.

Wstęp
Treść artykułu
Galeria zdjęć
Opinie
Polecane artykuły
pj (13728 pkt)
Ilość odwiedzin:
3 864
Czas czytania:
4 618 min.
Kategoria:
Kosmos
Autor:
pj (13728 pkt)
Dodano:
2207 dni temu

Data dodania:
2018-03-14 12:51:53

Był Brytyjczykiem, najbardziej znanym fizykiem teoretycznym na naszej planecie. Nie tylko ze względu na swoją chorobę – przez większość życia poruszał się na wózku i porozumiewał za pomocą syntezatora mowy, a także poruszając brwiami. Ale też, a raczej przede wszystkim, za to, jak wiele sformułował przełomowych hipotez związanych ze światem astrofizyki i kosmosem. Miał kruche, schorowane ciało i jednocześnie potężny, bardzo rozwinięty umysł. Dzięki niemu wnikliwie zajmował się m.in. badaniem czarnych dziur i grawitacją kwantową, budując intrygujące teorie o Wszechświecie.

 

Na stwardnienie zanikowe boczne zaczął chorować już w wieku 21 lat. Czuł, że to niesprawiedliwe, że akurat jego dopadła owa choroba. Myślał, że jego życie dobiegło wówczas końca.  Lekarze dawali mu do 2 do 3 lat. Jednak mimo cierpienia nie poddał się i z dnia na dzień, z roku na rok, pracował coraz więcej, stając się wybitnym naukowcem w swoich dziedzinach.

 

Miał dwie żony. W 1965 roku poślubił studentkę Jane Wilde. Para doczekała się troje dzieci: córki Lucy i dwóch synów Roberta i Timothy’ego. To właśnie o ich niełatwym związku opowiadał film biograficzny pt. „Teoria wszystkiego” z 2014 roku. W Hawkinga wcielił się nagrodzony Oscarem Eddie Redmayne, a Jane zagrała nominowana do tej prestiżowej nagrody Felicity Jones. Widząc pogarszający się stan zdrowia męża, Wilde z czasem sama zaczęła popadać w depresję. Martwiła się, że Stephen niedługo umrze, a ona zostanie z dziećmi bez opieki. W końcu doszło do rozwodu. Jane poznała lokalnego muzyka, któremu wydzieliła pokój w rodzinnym domu. Hawking na to przystał, gdyż także był pewny swojej przedwczesnej śmierci. Ale ta nie następowała. Obserwując szczęśliwą Jane i jej relację z nowym partnerem, sam zapragnął kolejnej miłości. W 1990 roku wyprowadził się i zamieszkał z jedną z zajmujących się nim pielęgniarek – Elaine Mason. Pięć lat później stanął z nią na ślubnym kobiercu. Ten mający wzloty i upadki związek przetrwał do 2007 roku. Ciekawostką jest fakt, że to były mąż Elaine opracował elektroniczny syntezator mowy dla Hawkinga.

 

Międzynarodową sławę przyniosła Hawkingowi książka wydana w 1988 roku, czyli „Krótka historia czasu”. Szybko trafiła na listy bestsellerów w wielu krajach (liście bestsellerów British Sunday Times znajdowała się przez rekordowy okres 237 tygodni!). W tej publikacji naukowiec chciał przekazać własną ekscytację nowymi odkryciami na temat Wszechświata. Na jego wykłady wkrótce zaczęło przychodzić mnóstwo ludzi!

 

Stephen Hawking urodził się 8 stycznia w 1942 roku w Oksfordzie. Jego ojciec Frank był biologiem i zajmował się medycyną tropikalną. Miał dwie młodsze siostry: Philippę i Mary oraz adoptowanego brata – Edwarda. W szkole był dobrym uczniem, nie wyróżniał się. Dopiero później dał upust własnej inteligencji. Studiował nauki przyrodnicze i fizykę na Uniwersytecie Oksfordzkim. Interesował się m.in. teorią względności i mechaniką kwantową. Co ciekawe, nie robił notatek. Świetna pamięć i jeszcze lepsze zdolności analityczne pozwalały mu osiągać satysfakcjonujące wyniki bez nadmiernego wysiłku. Zdobył licencjat, aby następnie pozostać na tej samej uczelni, studiując astronomię. Wkrótce przeniósł się na Uniwersytet Cambridge, gdzie w pełni zaangażował się w kosmologię i astronomię teoretyczną. Tam też po obronie pracy doktorskiej, został pracownikiem naukowym, a później profesorem na Wydziale Matematyki Stosowanej. Tam również dowiedział się o swojej chorobie. To był szok. Tym bardziej że był wysportowanym młodzieńcem. Dużo jeździł konno, wiosłował. Pewnego dnia stracił równowagę i spadł ze schodów…

 

W 1985 roku w trakcie pobytu w CERN w Genewie zachorował na… zapalenie płuc, które zmniejszało jego i tak ograniczoną wydolność płuc. Musiał przejść tracheotomię. Przez co całkiem stracił mowę, a ze światem zewnętrznym komunikował się już tylko z pomocą wspomnianego syntezatora mowy, do którego wprowadzał wypowiedzi przez wirtualną klawiaturę (długo używał nieprodukowanego urządzenia mającego amerykański akcent, gdyż uważał, że nie słyszał lepiej brzmiącego głosu; jednak z czasem musiał znaleźć zamiennik).

 

W publicznych wystąpieniach „mówił” płynnie. Używał tzw. systemu autouzupełniania, wymagającego jedynie pierwszych liter, ale ponieważ mógł używać tylko policzka do wprowadzania danych, skompletowanie całego zdania wymagało dłuższego czasu. Jego wykłady i liczne publiczne wypowiedzi były więc uprzednio, odpowiednio i żmudnie przygotowywane.

 

Na Cambridge pracował do 2009 roku. W tym czasie napisał szereg naukowych rozpraw. Otrzymał 12 honorowych tytułów naukowych. Został odznaczony przez królową Elżbietę II Orderem Towarzyszów Honoru i Orderem Imperium Brytyjskiego, oraz Medalem Wolności w USA. Był członkiem Royal Society of Arts. Bycie agnostykiem nie przeszkadzało mu na dobre kontakty z papieżem Janem Pawłem II i jego następcami. Mało tego, został dożywotnim członkiem Papieskiej Akademii Nauk.

 

Z okazji swoich 60. urodzin udał się w podróż specjalnie skonstruowanym balonem. A w wieku 70. lat jako gość honorowy otworzył Letnie Igrzyska Paraolimpijskie w Londynie. Przekonywał, że „niepełnosprawni powinni koncentrować się na rzeczach, których nie ogranicza ich upośledzenie”. Był szczęśliwy, jeżeli udawało mu się dodać coś do rozumienia i pojmowania ogromnego, tajemniczego Wszechświata.

 

Razem z Rogerem Penrose’em opracował twierdzenia naukowe odnoszące się do istnienia osobliwości w ramach ogólnej teorii względności, a także teoretyczny dowód na to, że czarne dziury powinny emitować promieniowanie (dziś znane jako promieniowanie Hawkinga). Wiele na ten temat można dowiedzieć się z serialu dokumentalnego pt. „Wszechświat według Stephena Hawkinga” (1997).

 

Bohater niniejszego artykułu był naukowym herosem. Choroba zniszczyła jego ciało, ale nie pokonała intelektu. Pomimo zaawansowanej niepełnosprawności Hawking był bardzo aktywny nie tylko w fizyce, a także w życiu publicznym. Przebieg choroby ALS był nietypowy, bo cierpiał na wyjątkowo przewlekłą jej formę. Przeżycie 10 lat byłoby czymś nadzwyczajnym, a on chorował ponad 50 lat!

 

Hawking był jednak pesymistą w swoich naukowych rozważaniach i nie widział jasnej przyszłości dla Ziemi, na której to prędzej czy później wybuchnie wojna atomowa lub rozprzestrzeni się śmiercionośny wirus. Pragnął więc, aby ludzkość przeniosła się z czasem w Kosmos, tylko tak może bowiem przetrwać nasza cywilizacja. Sam nie zdążył spełnić marzenia, aby wyruszyć rakietą poza naszą planetę, obserwując kosmiczne „krajobrazy”.

 

źródło: YouTube.com (Standardowa licencja)

 

źródło: YouTube.com (Standardowa licencja)

Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą Altao.pl. Kup licencję

Mogą Cię zainteresować odpowiedzi na te pytania lub zagadnienia:




Galeria zdjęć - Zmarł Stephen Hawking – najsłynniejszy astrofizyk naszych czasów

Temat / Nick / URL:

Treść komentarza:

15 (15)

KosmosMilosnik
2207 dni temu

Hawking zmarł w 3o rocznicę obchodów Dnia liczby Pi. Czy to to coś oznacza? Może to nie przypadek.
Dodaj opinię do tego komentarza

Więcej artykułów od autora pj

 -

Odwiedzin: 118

Autor: pjKultura

Jubileuszowe Fryderyki 2024: pięć statuetek dla Lecha Janerki! - Kultura

22 marca 2024 roku przechodzi do historii. Data to ważna dla rodzimej muzyki. W tym dniu przyznano bowiem Fryderyki. Po raz 30.! Jak zatem wyglądała jubileuszowa gala „polskich Grammy”? Na to pytanie odpowiedź pojawi się dopiero w kolejnej zwrotce (czyt. w środku artykułu). Ważniejszy jest sam „refren”. A wyśpiewał go sobie 70-letni Lech Janerka – artysta legendarny, kompozytor idealny, powracający na scenę po 18 latach! Na pięć nominacji otrzymał ostatecznie… pięć Fryderyków. Tym bardziej szkoda, że nie był obecny na uroczystości. Czy jego singiel pod jakże sugestywnym tytułem, którego podanie na wstępie mogłoby grozić banem w social mediach, faktycznie zasługuje na najlepszy utwór roku?

 -

Odwiedzin: 112

Autor: pjIntrygujące

Foodlosslla atakuje, bo jedzenie się marnuje! Spot od twórcy nowej "Godzilli" - Intrygujące

Jak zwrócić uwagę na problem związany z marnotrawstwem żywności? Jak ostrzec przed konsekwencjami takiego postępowania/zjawiska? Odpowiedź brzmi: zrobić sugestywny, krótkometrażowy klip, który jest jednocześnie reklamą o charakterze społecznym. I dalej: w centrum umieścić mszczącego się kaiju o wyglądzie przerośniętego ślimaka, zbudowanego z odpadów spożywczych. Taki właśnie materiał przygotował Takashi Yamazaki – reżyser filmu „Godzilla Minus One”!

 -

Odwiedzin: 236

Autor: pjLudzie kina

Komentarze: 1

Oscary 1983. Ten wieczór Zbigniew R. zapamiętał na zawsze – poszedł w "Tango"! - Ludzie kina

Nie od dzisiaj wiadomo, że nawet kieliszek mocniejszego trunku pomaga na stres i dodaje odwagi. I choć Yola Czaderska-Hayek, która jako tłumaczka towarzyszyła Zbigniewowi Rybczyńskiemu na scenie, twierdzi, że twórca oscarowego, krótkometrażowego „Tanga” absolutnie nie był pijany, to widząc jego zachowanie trudno w to uwierzyć. Czy to tylko przypływ szczęścia spowodował, że całkiem odwrotnie niż w jego animacji, otoczenie tak bardzo zwróciło na niego uwagę? Można by odpowiedzieć twierdząco, gdyby nie fakt, że bohater niniejszego tekstu, został dość szybko aresztowany…

 -

Odwiedzin: 150

Autor: pjKultura

Komentarze: 2

"Oppenheimer" triumfatorem 96. gali rozdania Oscarów! - Kultura

Stało się, co się stać miało. Z 10 na 11 marca 2024 roku w hollywoodzkim Dolby Theatre wręczono Oscary. Najwięcej statuetek, bo aż 7 (na 13 nominacji) otrzymał biograficzny „Oppenheimer”. Wygrał w kategoriach: najlepszy film, najlepszy reżyser, najlepszy aktor pierwszo- i drugoplanowy oraz zdjęcia, montaż i muzyka. Porażkę poniósł natomiast „Czas krwawego księżyca”, który deptał po piętach wielkiemu zwycięzcy, ale ostatecznie nie zdobył nic. Było poważnie (przemówienie reżysera nagrodzonego dokumentu „20 dni w Mariupolu”), ale i zabawnie (goły John Cena), a już na pewno dość sprawiedliwie, jeżeli chodzi o większość wyborów amerykańskiej Akademii Sztuki i Wiedzy Filmowej. A za co jeszcze zapamiętamy 96. galę oscarową?

 -

Odwiedzin: 121

Autor: pjZdrowie i uroda

Komentarze: 1

Choroba "pięknych ludzi", czyli zespół Marfana - Zdrowie i uroda

Wiele kobiet marzy o wspaniałej sylwetce. O delikatnych rysach twarzy i długich nogach. Z kolei mężczyźni przeważnie pragną być bardzo wysocy lub nie mieć skłonności do tworzącego się piwnego brzuszka. Choć figura dzisiejszych modelek i modeli trafiła do obowiązującego kanonu piękna, mało kto wie, że niektórzy, obdarzeni nią genetycznie, płacą ogromną cenę za taki wygląd. Mają bowiem tzw. zespół Marfana – zwany także chorobą pięknych ludzi.

Teraz czytane artykuły

 -

Odwiedzin: 3864

Autor: pjKosmos

Komentarze: 1

Zmarł Stephen Hawking – najsłynniejszy astrofizyk naszych czasów - Kosmos

Środa 14 marca 2018 roku – smutna to data w historii nauki. Wtedy bowiem odszedł Stephen Hawking. Wielki uczony, człowiek niezwykły, człowiek, który hipnotyzował i fascynował, którego spuścizna przetrwa długie lata. Dożył 76 lat. O śmieci Hawkinga poinformowały jego troje dzieci.

Marco Hietala śpiewa o kamieniach, ale tym razem po angielsku! - Zespoły i Artyści

24 maja 2019, 53-letni Marko „Marco” Tapani Hietala – założyciel zespołu „Tarot”, znany także z występów z zespołem Nightwish (od 2001 roku), fiński gitarzysta basowy, który ma jeden z ciekawszych, mocniejszych, męskich głosów w świecie rocka i metalu, wydał swój pierwszy solowy album „Mustan Sydämen Rovio”. Krążek (do posłuchania na Spotify) składa się z 10 autorskich utworów, a promował go balladowy singiel „Isäni ääni”. Charyzmatyczny kompozytor pracował nad całością przez… kilkanaście lat, uwalniając swoje osobiste, skrywane odczucia. I wiecie co? To słychać. Ma świetne, gitarowe riffy i chwytliwe refreny. A teksty? Trudno określić, bo język fiński jest trudny. Na szczęście Marco podaruje fanom w Polsce i innych krajach prezent w postaci anglojęzycznej wersji tej płyty. „Pyre of the Black Heart” ukaże się na rynku 24 stycznia 2020 roku. A 8 lutego będziecie mogli posłuchać brodatego „wikinga” we Wrocławiu w Centrum Koncertowym A2. Drugim numerem, który promuje album jest „Kiviä” (ang. „Stones”), i to właśnie teledysk do tej mocarnej piosenki pojawił się na YouTubie 22 listopada. Widać, że Marco razem ze swoimi muzykami dają z siebie wszystko. Szkoda tylko że nie zrealizowali clipu gdzieś w malowniczych terenach Finlandii, bo wtedy byłby dużo bardziej ognisty, magiczny i klimatyczny. Hietala z „Tarotem” wydał 10 albumów studyjnych z pogranicza hard-rocka i heavy metalu, a w 2007 roku z trzema fińskimi wokalistami metalowymi założył grupę Northern Kings wykonującą metalowe covery hitów. Śpiewa też w zespole Sapattivuosi numery Black Sabbath po fińsku. Jak więc widać, facet rozwija się w najlepsze!

 -

Odwiedzin: 2787

Autor: pjFestiwale muzyczne

Komentarze: 2

"Walczył jak Gladiator". Jann nie pojedzie na Eurowizję... - Festiwale muzyczne

Wyginał się jak wąż. Hipnotyzował. Był faworytem. Zachwycił publikę. Ale nie pomogła ani sceniczna charyzma, ani oryginalny image. Preselekcje do Eurowizji 2023 wygrała Blanka z utworem „Solo”. „Gladiator” zdobył dopiero czwarte miejsce. Oj Edzia, Edzia. Dlaczego jako członkini jury byłaś wpatrzona w Blankę? Fakt. Refren „Solo” wpada w ucho, ale gdzie tam tej słodkiej dziewczynie do pamiętliwego występu Janna. To on, 24-latek z czterooktawową skalą głosu, powinien zwyciężyć wyścig 26 lutego w Warszawie. Pojechać tam, gdzie bije serce Europy.

Cywilizacja sumeryjska i jej kosmiczne pochodzenie - Niewiarygodne, niewyjaśnione

Cywilizacja sumeryjska oraz jej kontynuatorki uchodziły za niezwykle rozwinięte pod wieloma względami. Sumerowie, a raczej bogowie wnieśli ogromną wiedzę do świata ludzkiego, przyczyniając się do rozkwitu nauki: architektury, astronomii, astrologii, budownictwa, matematyki, geografii, geometrii, a także zagadnień dotyczących metafizyki.

"Disco Polo" – Królem sceny być - Recenzje filmów

Cekiny, włosy na żel, mikrofon w ręku i proste, aczkolwiek uniwersalne, trafiające do mas teksty wystarczą. Jeżeli dodać czarujący uśmiech i siłę przebicia, to sukces w świecie disco polo murowany. O fenomenie tegoż muzycznego nurtu, który wielu uznaje za żenujący, a który ostatnimi czasy odrodził się w blasku jupiterów, opowiada debiutant pełnego metrażu – Maciej Bochniak. I robi to zaskakująco. Całość przerysowuje, stylizuje na western, a kolorystykę zapożycza od „Grand Budapest Hotel” Wesa Andersona. Ale jest jeden problem. Fabuły brak.

Nowości

Magda Czuła głosem czule otula. Muzyczne niebo otwiera - Zespoły i Artyści

Nazywa się Magda Czuła. Jej najnowszy, anglojęzyczny utwór „Fly High” to efekt jej pasji i zaangażowania w tworzenie muzyki. Muzyki, która inspiruje i porusza. Niebanalny i ciekawy tekst w połączeniu z czułym wokalem zabierają słuchaczy w przestworza emocji.

 -

Odwiedzin: 94

Autor: aragorn136Recenzje płyt

Komentarze: 1

Vito Bambino i jego "Pracownia" – Boli boli mnie… dusza, ale w rytm tej muzy się ruszam - Recenzje płyt

Za chwilę minie rok od premiery „Pracowni”, czyli drugiego longplaya od Vita Bambino. Ten fakt plus ostatni wpis artysty po tym, jak pobił rekord nominacji na 30. Fryderykach, a nie otrzymał żadnej z ośmiu statuetek, stał się motorem napędowym do napisania tej recenzji. Co jednak zaskakujące, motywacją było też moje… pierwsze spotkanie z twórczością pana Bambino (szczególnie z jego występem w trakcie Gali Muzyki Rozrywkowej i Jazzu). I już, bez owijania w bawełnę, mogę rzec: „Pracownia” jest jedną z najlepszych płyt, jakie słyszałem w przeciągu ostatniej dekady.

"Współczesny Romantyzm: 2024". Wysmakowane i delikatne muzyczne danie - Muzyczne Style

Dlaczego "Współczesny Romantyzm: 2024" to wyjątkowy, autorski minialbum? Bo wyróżnia się unikalnym stylem Sebastiana Krupy. A więc silną ekspresją muzyczną i liryczną. Energią i subtelnością. Niezwykłym kontrastem.

XXIV Wystawa Stołów Wielkanocnych na Kujawach – gospodynie prezentują świąteczne jadło, lubiany chór wprowadza radosny klimat! - Degustacja

Ledwo co chwaliliśmy się fotorelacją z uroczystości związanej z wigilijną wieczerzą, gdzie zaśpiewała dziecięca Arka Noego, a już czas na kolejne święto. Ten dzień także zapamiętamy na długo – nie tylko przez zapachy potraw i ciast, ale również koncert Sound’n’Grace. Wystarczyło w niedzielę palmową, 24 marca 2024 roku, przekroczyć progi hali sportowej w Baruchowie. To właśnie tam została zorganizowana XXIV Powiatowa Wystawa Stołów Wielkanocnych na Kujawach.

DZIUK w hołdzie Wodeckiemu. Akustyczna wersja szlagieru "Lubię wracać tam gdzie byłem" - Muzyczne Style

Zbigniew Wodecki wielkim Artystą był. Pod tym stwierdzeniem podpisuje się również Tomasz Dziuk. Zakochany w jego muzyce, dokonał własnej interpretacji utworu “Lubię wracać tam gdzie byłem”. W ten sposób zaskoczył fanów i pokazał wrażliwą duszę.

 -

Odwiedzin: 118

Autor: pjKultura

Jubileuszowe Fryderyki 2024: pięć statuetek dla Lecha Janerki! - Kultura

22 marca 2024 roku przechodzi do historii. Data to ważna dla rodzimej muzyki. W tym dniu przyznano bowiem Fryderyki. Po raz 30.! Jak zatem wyglądała jubileuszowa gala „polskich Grammy”? Na to pytanie odpowiedź pojawi się dopiero w kolejnej zwrotce (czyt. w środku artykułu). Ważniejszy jest sam „refren”. A wyśpiewał go sobie 70-letni Lech Janerka – artysta legendarny, kompozytor idealny, powracający na scenę po 18 latach! Na pięć nominacji otrzymał ostatecznie… pięć Fryderyków. Tym bardziej szkoda, że nie był obecny na uroczystości. Czy jego singiel pod jakże sugestywnym tytułem, którego podanie na wstępie mogłoby grozić banem w social mediach, faktycznie zasługuje na najlepszy utwór roku?

Artykuły z tej samej kategorii

 -

Odwiedzin: 17478

Autor: lukasz_kulakKosmos

Komentarze: 1

Wielowymiarowość Wszechświata - Kosmos

Od lat słyszymy na temat występowania odmiennych od naszego wymiarów rzeczywistości. Dzisiejsza nauka, jasno daje do zrozumienia, że podróżowanie w czasie jest możliwe. Dla naukowców słowo wszechświat oznacza coś zupełnie innego, niż mogłoby się wydawać.

Podróże międzygwiezdne – pasy radiacji Van Allena - Kosmos

Podróże międzygwiezdne stanowią jedno z największych wyzwań ludzkości. Bardzo ważnym czynnikiem w tym kosmicznym przedsięwzięciu są pasy radiacji Van Allena.

 -

Odwiedzin: 22735

Autor: PaMKosmos

Komentarze: 5

Sondy kosmiczne Voyager i Pioneer najdalej od Ziemi - Kosmos

Wysłane w latach 1972, 1973 i 1977 sondy kosmiczne Voyager 1 i 2 oraz Pioneer 10 i 11 przekraczają kres naszego Układu Słonecznego. Voyager 1 i 2 nadal działają i wysyłają sygnały na Ziemię.

 -

Odwiedzin: 16461

Autor: lukasz_kulakKosmos

Komentarze: 1

Tajemnice Saturna. Nie jesteśmy sami w kosmosie - Kosmos

Temat istot pozaziemskich poruszany jest od niepamiętnych czasów. Starożytne teksty bardzo często wspominają o bytach, które skolonizowały Ziemię i przekazały ludziom wiedzę dotyczącą różnych dziedzin życia. Badania uczonego - Normana Bergruna - wskazują, że nie jesteśmy jedyną rasą we wszechświecie.

 -

Odwiedzin: 34234

Autor: PaMKosmos

Komentarze: 87

Dziwne światła na polskim niebie 24 maja 2019 - Kosmos

24 maja 2019 roku około 23:00 na polskim niebie były widoczne dziwne światła poruszające się w linii prostej. Było ich 60 i leciały jedna za drugą, tworząc niesamowite zjawisko. Czy to było UFO?

Pliki cookie pomagają nam technicznie prowadzić portal Altao.pl. Korzystając z portalu, zgadzasz się na użycie plików cookie. Pliki cookie są wykorzystywane tylko do działań techniczno-administracyjnych i nie przekazują danych osobowych oraz informacji z tej strony osobom trzecim. Wszystkie artykuły wraz ze zdjęciami i materiałami dostępnymi na portalu są własnością użytkowników. Administrator i właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za tresci prezentowane przez autorów artykułów. Dodając artykuł, zgadzasz się z regulaminem portalu oraz ponosisz odpowiedzialność za wszystkie materiały umieszczone przez Ciebie na stronie altao.pl. Szczegóły dostępne w regulaminie portalu.

© 2024 altao.pl. Wszystkie prawa zastrzeżone.
0.499

Akceptuję pliki cookies
W ramach naszego portalu stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym momencie zmiany ustawień dotyczących cookies. Jednocześnie informujemy, iż warunkiem koniecznym do prawidłowej pracy portalu Altao.pl jest włączenie obsługi plików cookies.

Rozumiem i akceptuję