O nasChronologiaArtykułyWspółautorzyPocztaZałóż bloga
 -

Kaskader Jacek Jagódka – skaczący Tarzan, walczący wiking, hollywoodzki sukces! - Ludzie kina

Upadki z wysokości, przyjmowanie ciosów, nurkowanie, szybka jazda motocyklem… Można by jeszcze długo wymieniać czynności, którymi zajmują się kaskaderzy. Gdyby nie oni, serca widzów nie biłyby w szybkim tempie. Nie powstałyby szalone, trzymające za gardło, niebezpieczne sceny akcji. Nie zawsze przecież cuda z komputera zastąpią człowieka. Dlatego kaskader to zawód nadal bardzo potrzebny. W Polsce nie jest on aż tak wyniesiony na piedestał, ale w Hollywood jak najbardziej. To właśnie tam swoje marzenia spełnia pochodzący ze Stalowej Woli, a mieszkający w Londynie 38-letni Jacek Jagódka. Niech Was nie zmyli zabawne nazwisko. Ten facet wziął przecież udział w krwawym „Wikingu”! Zapracowany, w przerwie między kolejnymi projektami, zgodził się na wywiad dla portalu ludzi z pasją.

Wstęp
Treść artykułu
Galeria zdjęć
Opinie
Polecane artykuły
admin (44605 pkt)Strona WWW Autora
Ilość odwiedzin:
2 856
Czas czytania:
3 593 min.
Kategoria:
Ludzie kina
Autor:
admin (44605 pkt)
Dodano:
773 dni temu

Data dodania:
2022-06-15 18:19:36

(Altao.pl) „Wonder Woman”, „Gwiezdne Wojny - Łotr 1”, „Gra o tron”, „Tarzan: Legenda”, „Eternals”, „Spectre”, „Jason Bourne”, „Liga sprawiedliwości”, „Król Artur: Legenda miecza”, „King's Man: Pierwsza misja”… To tytuły, które robią duże wrażenie. Szczególnie, gdy można je wpisać do swojego CV. Jak doszło do tego, że Polak Jacek Jagódka otrzymał szansę od losu i pojawił się w tych, i jeszcze innych kasowych produkcjach?

 

Jacek Jagódka: Moja przygoda ze światowym filmem zaczęła się w zasadzie od koszykówki. Przez przypadek trafiłem na plan filmowy. Grałem profesjonalnie w kosza w Anglii i firma produkcyjna zadzwoniła do mojego klubu, pytając o wysokich, białoskórych koszykarzy, którzy chcieliby zagrać rolę statysty w filmie pt. „The Eagle” (przyp. red. – znanym jako „Dziewiąty legion”). Było to ponad dziesięć lat temu. Postanowiłem więc zaryzykować. Poszedłem na plan, poznałem kaskaderów, którzy powiedzieli mi o całym treningu. No i zacząłem trenować. Musiałem zdać sześć dyscyplin sportowych z dwunastu, które dano nam do zaliczenia, aby można było ubiegać się o stanowisko kaskadera w elitarnej grupie w Wielkiej Brytanii. Zajęło mi to około czterech lat.

 

Jacek Jagódka (fot. archiwum prywatne/Facebook)

 

(Altao.pl) Profesja kaskadera wymaga sprawności fizycznej, ale zapewne także sporej odporności na stres. A jak ty radziłeś sobie ze stresem w trakcie nagrywania scen pierwszy raz przed kamerą (mowa o m.in. o „Spectre” i „Tarzanie”). Wydaje się, że skoro wychowywałeś się w Stalowej Woli, to masz stalowy, silny charakter? Czy to prawda?

 

Jacek Jagódka: Dokładnie. (śmiech) Stalowa Wola pomogła mi z tym stalowym charakterem przez to, że grałem dużo w koszykówkę. Byłem na tyle szczęściarzem, że na mecze przychodziło około 2 tysięcy ludzi i kibicowało nam zawzięcie. Dlatego czy przegrywaliśmy, czy wygrywaliśmy, to człowiek musiał się skoncentrować, grając pod presją na własnym parkiecie albo na wyjazdach. Na planach filmowych troszeczkę jest inaczej, bo wiadomo, że te sceny są dużo bardziej wymagające. Na niektórych, gdzie miliony dolarów są wydane, można mieć tylko jedno czy dwa ujęcia, stąd jest duża presja na kaskaderach i aktorach. Nie można mieć niestety złego dnia, aczkolwiek tak, jak mówię – strasznie dużo mamy tzw. powtórzeń przed kamerą; dni, kiedy się spotykamy wcześniej, w trakcie których ćwiczymy i nagrywamy na różnych kamerach, także z aktorami. Mamy oczywiście nadzieję, że oni zrobią wszystko w odpowiednim czasie i my musimy się do tego dostosować. Także sporo stresu jest na planie, w szczególności w pierwszych dwóch filmach, gdy od razu wskoczyłem na głęboką wodę, np. w tym projekcie o Tarzanie, gdzie dublowałem głównego aktora. Miałem wówczas dużo scen fizycznych, gdzie musiałem walczyć, skakać z jednego konia na drugiego czy wykonywać kaskaderskie powtórzenia na linach. Dlatego było bardzo pracowicie. Robiliśmy to na dwie kamery. Pierwsza filmowała sceny z głównymi aktorami, a druga akcje z kaskaderami w równoczesnym czasie, aby jak najszybciej nagrać.

 

(Altao.pl) We wspomnianym „Tarzanie” byłeś dublerem Alexandra Skarsgarda. To szwedzki aktor, z którym ponownie spotkałeś się na planie „Wikinga”. Jakim jest on prywatnie człowiekiem? Czy zaprzyjaźniłeś się z nim i utrzymujecie cały czas kontakt?

 

Jacek Jagódka: Z Alexem jeszcze wcześniej spotkaliśmy się kilka razy na siłowni w Notting Hill. On zazwyczaj, jak realizuje projekt w Londynie, to zostaje w tej okolicy i dlatego chodzimy razem na tą samą siłownię. To bardzo fajny aktor z dużym poczuciem humoru. Zawsze się śmieje, że jestem przystojny Jack. Nie mogę narzekać, gdy słyszę taki komplement od Alexandra Skarsgarda. (śmiech). Czy się przyjaźnimy? No, wiadomo, że się rozpoznajemy, jak się spotkamy przypadkiem na ulicy. Pytamy się wtedy o nasze projekty, ale jeśli chodzi o większe kontakty, to nie. Nie dzwonimy do siebie itd.

 

Alex Skarsgard i Jacek Jagódka na planie "Tarzana" (fot. archiwum prywatne/Facebook)

 

(Altao.pl) Podobno jest kilka etapów pracy kaskaderskiej. Na czym one dokładnie polegają?

 

JJ: Tak, to prawda. Około czterech lat zajmuje, aby się zakwalifikować się – jak wspomniałem – do elitarnej grupy kaskaderskiej. Trzeba zdać sześć sportów z dwunastu (m.in. pływanie, skakanie z 10-metrowej wieży, wspinaczkę w górach, sztuki walki, jazdę konno, jazdę samochodem i motorem). Natomiast później, jak już człowiek się tam dostanie, będzie kaskaderem na próbę, czyli probationary stunt performer. Następnie po kilku miesiącach albo latach może przejść do kolejnego, drugiego etapu. Dopiero później jest trzeci, czwarty, a na końcu piąty, gdzie zostaje się kaskaderem z doświadczeniem, lecz to trwa około ośmiu do dziesięciu lat. Wtedy można być koordynatorem kaskaderów, który ustala budżet, wynajmuje dublerów i czyta scenariusz albo objąć funkcję second unit director, czyli reżysera scen akcji. Tak właśnie wyglądają postępy w karierze – od kaskadera do koordynatora. Po drodze w poszczególnych etapach należy też oczywiście ukończyć kursy health and safety, aby wiedzieć jak wszystko skoordynować i robić bezpiecznie, żeby było jak najmniej wypadków. Fajnie, że z czasem przechodzi się z fizycznej do kreatywnej części kaskaderki, czyli planuje się całą akcję rozpisaną w scenariuszu – od przewrócenia się na ziemi po udział w większych, trudnych, wybuchowych sekwencjach Michela Baya w „6 Underground” czy „Transformers”, z rozwalanymi samochodami, strzelaniem i podpalonymi ludźmi – nawet setką kaskaderów na tym samym planie.

 

(Altao.pl) Co bliscy myślą, gdy obejrzą filmy z Twoim udziałem? Są zachwyceni, czy może mają coraz większe obawy, martwiąc się o Twoje zdrowie i życie?

 

JJ: Jak bliscy mnie oglądają, to zazwyczaj gratulują mi zawziętości i postępu. Pytają się o szczegóły: gdzie i jak ten film był nagrywany. Tak fajnie się robi na sercu ludziom, gdy ich kolega z podwórka czy znajomy ze studiów albo szkoły podstawowej gra w największych filmach hollywoodzkich.

 

Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą Altao.pl. Kup licencję

Mogą Cię zainteresować odpowiedzi na te pytania lub zagadnienia:





Galeria zdjęć - Kaskader Jacek Jagódka – skaczący Tarzan, walczący wiking, hollywoodzki sukces!

Temat / Nick / URL:

Treść komentarza:

0 (0)

FilmowyGość
773 dni temu

Super wywiad. Super gość! Podziwiam pasję
Dodaj opinię do tego komentarza

Więcej artykułów od autora admin

7 Horizons – baw się na całego w rytmach Arkadiusza Balcerczaka! - Muzyczne Style

7 Horizons to projekt muzyczny rozwijany przez polskiego DJ-a i producenta muzyki elektronicznej Arkadiusza Balcerczaka. Eksperymentuje on muzycznie z różnymi nurtami gatunku deep house, melodic house. Jego utwory cechują się pozytywnym vibe, tanecznym klimatem, ale zahacza tez o bardziej spokojne melodie.

Michał Sieńkowski zaprasza na wakacyjną imprezę do rana! - Muzyczne Style

Kojarzony dotąd z indie-popowymi dźwiękami Michał Sieńkowski przedstawia pierwszy w autorskim repertuarze utwór, który może porwać do tańca niejednego słuchacza. Mający swoją premierę singiel zatytułowany „Nieskończony”, jest doskonałą propozycją do playlist, odtwarzanych podczas letnich imprez na plaży i w klubach.

 -

Odwiedzin: 226

Autor: adminKultura

Pierwsza edycja British Film Festival w Kinie Muza w Poznaniu! - Kultura

13 listopada 2024 roku w poznańskim Kinie Muza zadebiutuje pierwsza edycja British Film Festival – pierwszego w Polsce i jednego z niewielu w Europie festiwalu filmowego poświęconego w całości kinematografii brytyjskiej. Znamy już szczegóły programu, które zostały wyjawione na konferencji prasowej. Na te kilka dni organizatorzy zapraszają na ciekawe retrospektywy filmowe, jednak z nich to przegląd filmów mistrza suspensu, legendarnego Alfreda Hitchcocka w 125. rocznicę jego urodzin. Do tego specjalny pokaz „Rydwanów ognia”! I pewne niespodzianki związane z nietypowym seansem kinowym! Jakie konkretnie? O tym w artykule!

 -

Odwiedzin: 211

Autor: adminArtykuły o filmach

Komentarze: 1

Pierwszy zwiastun "Gladiatora II" z polskimi napisami! Hit czy kit? - Artykuły o filmach

Do serwisu YouTube niczym rydwan na arenę wjechał pierwszy trailer drugiego "Gladiatora". Czy klimat klasyki z roku 2000 został zachowany? Czy Paul Mescal (do tej pory same niszowe produkcje) jako Lucjusz (siostrzeniec Kommodusa) i następca Russella Crowe'a pokaże siłę aktorstwa, będąc magnetycznym bohaterem, za którym będą podążać inni? Zwiastun nie odpowiada w pełni na te pytania, choć scenografia i kostiumy "rządzą" w tym pogrążonym w chaosie Imperium Rzymskim! Niestety jest coś, co psuje widowiskowe sceny. Jasne, że Denzel Washington to czarnoskóry aktor wcielający się tutaj w byłego gladiatora, który zdobył bogactwo, ale czy to oznacza, żeby wciskać w montaż rapowy kawałek? Tak brakuje dobrego motywu Hansa Zimmera (tu go zastępuję Harry Gregson-Williams). Niechaj 86-letni Ridley Scott pamięta - „To, co uczyni, odbije się echem w wieczności”. Niechaj więc podaruje nam co najmniej solidne kino historyczne, mimo że na pokładzie ma Davida Scarpę, scenarzystę byle jakiego "Napoleona". Premiera "Gladiatora II" w połowie listopada 2024 roku! Co by nie powiedzieć, to Joseph Quinn (Eddie ze "Stranger Things") jako imperator wygląda tak, że lepiej się modlić, by nie pokazał kciuka w dół. Taki rzymski Joker... A Wy co przeczuwacie? Będzie hit czy kit?

"Maluje emocje na różowo w pierwszym singlu". Kto? Roztańczona VEROA! - Zespoły i Artyści

VEROA, czyli Weronika Fedor to nie tylko wokalistka, ale też multiinstrumentalistka. Gra na skrzypcach, fortepianie i ukulele. Co więcej, sama pisze teksty i muzykę prosto z nastrojowych inspiracji. W swojej twórczości cechuje się dużą różnorodnością stylistyczną oraz pomysłowością. Właśnie zadebiutowała energiczną piosenką „Róż”.

Polecamy podobne artykuły

Kaskaderzy Hollywood - do krwi ostatniej - Artykuły o filmach

Biją się, nurkują, skaczą z wieżowców, pędzą samochodami prosto w przepaść. Dzięki nim mogliśmy oglądać wiele karkołomnych i trzymających w napięciu scen akcji. Ten artykuł odda im należny szacunek.

 -

Odwiedzin: 18206

Autor: adminWolny czas, przygoda

Komentarze: 1

Wywiad z Dariuszem Pachutem – ekstremalny góral kontra wodospad! - Wolny czas, przygoda

Pochodzi z wioski o nazwie Zabrzeż, położonej koło Łącka. Jako urodzony Sądeczanin, wygląda niczym Janosik lub Góra z „Gry o Tron”. Ale nie jest żadnym szlachetnym rozbójnikiem, ani czarnym charakterem z serialu fantasy. Jest Dawidem, który mierzył się z Goliatem. Nazywa się Dariusz Pachut. A jego przeciwnikiem był najwyższy wodospad świata – Salto Angel. Mieliśmy okazję przeprowadzić wywiad z tym odważnym i energicznym miłośnikiem sportów ekstremalnych. Opowiedział m.in. o swojej pasji i projekcie SLIDE Challenge!

 -

Odwiedzin: 5134

Autor: bartoszkeprowskiRecenzje filmów

Komentarze: 1

"Tarzan: Legenda" – Dzikość serca - Recenzje filmów

Muszę przyznać, że nie wierzyłem w powodzenie filmu „Tarzan: Legenda”. Po licznych rozczarowaniach związanych z tegorocznymi, głośnymi, hollywoodzkimi produkcjami kolejny blockbuster oparty tym razem na ponadczasowej postaci znanej z kultowej powieści spod pióra Edgara Ricea Burroughsa wydał mi się zupełnie zbędny – przecież to niemal oczywisty skok na kasę kinomanów.

 -

Odwiedzin: 1654

Autor: aragorn136Recenzje filmów

Komentarze: 2

"Wiking" – Szał Berserka, pióro Szekspira - Recenzje filmów

Ponad 20 osób przybywa na wieczorny seans do włocławskiego kina na film kosztujący 90 mln dolarów. Niektórzy jednak jeszcze nie wiedzą, że „Wiking” (oryg. „The Northman”) to nie takie widowisko przygodowe, jak sugerował plakat albo zwiastun. No bo na Odyna! Gdzie dalekie wyprawy i podboje? Gdzie wielkie bitwy i ciężkie wojowników znoje? Gdzie futra z niedźwiedzia? Jest za to bohater, którego co jakiś czas mroczna wizja nawiedza. „Pomszczę Cię, Ojcze. Uratuję Cię, Matko…” – kilka razy takie słowa wypowiada z zaciśniętymi zębami. Książę Amleth z gołym torsem i bez hełmu z rogami. Na granicy szaleństwa. Krwią umazany. Niszczącą siłą opętany…

Teraz czytane artykuły

 -

Odwiedzin: 2856

Autor: adminLudzie kina

Komentarze: 1

Kaskader Jacek Jagódka – skaczący Tarzan, walczący wiking, hollywoodzki sukces! - Ludzie kina

Upadki z wysokości, przyjmowanie ciosów, nurkowanie, szybka jazda motocyklem… Można by jeszcze długo wymieniać czynności, którymi zajmują się kaskaderzy. Gdyby nie oni, serca widzów nie biłyby w szybkim tempie. Nie powstałyby szalone, trzymające za gardło, niebezpieczne sceny akcji. Nie zawsze przecież cuda z komputera zastąpią człowieka. Dlatego kaskader to zawód nadal bardzo potrzebny. W Polsce nie jest on aż tak wyniesiony na piedestał, ale w Hollywood jak najbardziej. To właśnie tam swoje marzenia spełnia pochodzący ze Stalowej Woli, a mieszkający w Londynie 38-letni Jacek Jagódka. Niech Was nie zmyli zabawne nazwisko. Ten facet wziął przecież udział w krwawym „Wikingu”! Zapracowany, w przerwie między kolejnymi projektami, zgodził się na wywiad dla portalu ludzi z pasją.

 -

Odwiedzin: 4910

Autor: adminMuzyczne Style

Komentarze: 1

Dzięki Ci Wódeczko za ten "piękny" świat – Hymn Alkoholika - Muzyczne Style

15 kwietnia przypada Światowy Dzień Trzeźwości (o którym przeczytacie osobny artykuł). W związku z nim prezentujemy teledysk do piosenki pt. „Hymn Alkoholika”. To nastrojowa ballada rockowa – opowieść o 30 dniach z życia uzależnionego od mocnych trunków faceta, który wspomina swoją przeszłość. Utwór powstał w 2014 roku i pochodzi z dwunastego albumu nieco zapomnianego, mało znanego wśród młodych ludzi, liczącego już prawie 30 lat zespołu Hetman. Video clip w reżyserii Zbyszka Bieniaka obejrzało do tej pory ponad 700 tys internautów. Nic dziwnego. Jest sugestywny i działa na wyobraźnię, dość skutecznie przestrzegając przed piciem. Duża w tym zasługa także słów Jurka Filasa, wpadającego w ucho refrenu, skomponowanego przez założyciela zespołu – Jarosława Hertmanowskiego, no i wokalisty Roberta Tyca, który swoim zachrypniętym głosiskiem potrafi oddać uczucia towarzyszące alkoholikowi.

 -

Odwiedzin: 8663

Autor: adminArtykuły o filmach

Komentarze: 1

Najbardziej oczekiwane filmy 2015 roku w polskich kinach - Artykuły o filmach

Rok 2014 był dość zaskakujący dla świata filmu. Te produkcje, które miały powalić na kolana, zawiodły, inne nieoczekiwanie okazały się dobre. Przed nami nowych dwanaście miesięcy. Na co tym razem warto czekać?

 -

Odwiedzin: 7110

Autor: matusiakIntrygujące

Komentarze: 7

Jestem z miasta... - Intrygujące

Ile osób może tak o sobie powiedzieć? Zapewne wiele. A ile miast jest w Polsce? Jakiej są wielkości i jakie wymagania musi spełnić miejscowość, by stać się miastem?

 -

Odwiedzin: 4735

Autor: adminZabawne

Komentarze: 1

Prima aprilis – uśmiechnij się, bo śmiech to zdrowie! - Zabawne

Niesamowite! Tysiące zajęcy przyszło pod sejm. Protestują. Nie chcą już być kojarzone z Wielkanocą. A pani Jadzi spod szóstki urodziły się bliźniaki - jeden czarny, drugi biały. Nie wierzycie? 1 kwietnia może zdarzyć się wszystko.

Nowości

"Piosenki dla dzieci. Część 1" – Jak Ciocia Aga śpiewem przytula - Recenzje płyt

Do rodziców: pamiętacie, gdy Majka Jeżowska zachęcała Was do wspólnej zabawy swoimi piosenkami? Zapewne tak! Do dzieci: chcecie poczuć się jak Wasi kilkuletni wówczas rodzice? Wreszcie na rynku muzycznym pojawił się debiutancki album, który w pełni na to pozwala. Łączy pokolenia. O wartościach ważnych opowiada i do tańca zaprasza. Ma taki zwykły tytuł, ale jednocześnie roztacza tak niezwykłą aurę. W czym zasługa autorki tekstów i wokalistki – Agnieszki Sadowskiej. Jako Ciocia Aga jest godną następczynią wspomnianej Majki Jeżowskiej. Jej „Piosenki dla dzieci” to płyta melodyjna, która sprawia, że zawsze świeci słońce.

7 Horizons – baw się na całego w rytmach Arkadiusza Balcerczaka! - Muzyczne Style

7 Horizons to projekt muzyczny rozwijany przez polskiego DJ-a i producenta muzyki elektronicznej Arkadiusza Balcerczaka. Eksperymentuje on muzycznie z różnymi nurtami gatunku deep house, melodic house. Jego utwory cechują się pozytywnym vibe, tanecznym klimatem, ale zahacza tez o bardziej spokojne melodie.

Michał Sieńkowski zaprasza na wakacyjną imprezę do rana! - Muzyczne Style

Kojarzony dotąd z indie-popowymi dźwiękami Michał Sieńkowski przedstawia pierwszy w autorskim repertuarze utwór, który może porwać do tańca niejednego słuchacza. Mający swoją premierę singiel zatytułowany „Nieskończony”, jest doskonałą propozycją do playlist, odtwarzanych podczas letnich imprez na plaży i w klubach.

 -

Odwiedzin: 226

Autor: adminKultura

Pierwsza edycja British Film Festival w Kinie Muza w Poznaniu! - Kultura

13 listopada 2024 roku w poznańskim Kinie Muza zadebiutuje pierwsza edycja British Film Festival – pierwszego w Polsce i jednego z niewielu w Europie festiwalu filmowego poświęconego w całości kinematografii brytyjskiej. Znamy już szczegóły programu, które zostały wyjawione na konferencji prasowej. Na te kilka dni organizatorzy zapraszają na ciekawe retrospektywy filmowe, jednak z nich to przegląd filmów mistrza suspensu, legendarnego Alfreda Hitchcocka w 125. rocznicę jego urodzin. Do tego specjalny pokaz „Rydwanów ognia”! I pewne niespodzianki związane z nietypowym seansem kinowym! Jakie konkretnie? O tym w artykule!

 -

Odwiedzin: 211

Autor: adminArtykuły o filmach

Komentarze: 1

Pierwszy zwiastun "Gladiatora II" z polskimi napisami! Hit czy kit? - Artykuły o filmach

Do serwisu YouTube niczym rydwan na arenę wjechał pierwszy trailer drugiego "Gladiatora". Czy klimat klasyki z roku 2000 został zachowany? Czy Paul Mescal (do tej pory same niszowe produkcje) jako Lucjusz (siostrzeniec Kommodusa) i następca Russella Crowe'a pokaże siłę aktorstwa, będąc magnetycznym bohaterem, za którym będą podążać inni? Zwiastun nie odpowiada w pełni na te pytania, choć scenografia i kostiumy "rządzą" w tym pogrążonym w chaosie Imperium Rzymskim! Niestety jest coś, co psuje widowiskowe sceny. Jasne, że Denzel Washington to czarnoskóry aktor wcielający się tutaj w byłego gladiatora, który zdobył bogactwo, ale czy to oznacza, żeby wciskać w montaż rapowy kawałek? Tak brakuje dobrego motywu Hansa Zimmera (tu go zastępuję Harry Gregson-Williams). Niechaj 86-letni Ridley Scott pamięta - „To, co uczyni, odbije się echem w wieczności”. Niechaj więc podaruje nam co najmniej solidne kino historyczne, mimo że na pokładzie ma Davida Scarpę, scenarzystę byle jakiego "Napoleona". Premiera "Gladiatora II" w połowie listopada 2024 roku! Co by nie powiedzieć, to Joseph Quinn (Eddie ze "Stranger Things") jako imperator wygląda tak, że lepiej się modlić, by nie pokazał kciuka w dół. Taki rzymski Joker... A Wy co przeczuwacie? Będzie hit czy kit?

"Maluje emocje na różowo w pierwszym singlu". Kto? Roztańczona VEROA! - Zespoły i Artyści

VEROA, czyli Weronika Fedor to nie tylko wokalistka, ale też multiinstrumentalistka. Gra na skrzypcach, fortepianie i ukulele. Co więcej, sama pisze teksty i muzykę prosto z nastrojowych inspiracji. W swojej twórczości cechuje się dużą różnorodnością stylistyczną oraz pomysłowością. Właśnie zadebiutowała energiczną piosenką „Róż”.

Artykuły z tej samej kategorii

 -

Odwiedzin: 2712

Autor: adminLudzie kina

Komentarze: 1

Wywiad: Robert Gulaczyk – chłop jak malowany! - Ludzie kina

Kiedy na ekranie, nawet jako „animowany”, robi poważną minę, lepiej zejść mu z drogi. Ale, gdy prywatnie się uśmiecha, to od razu widać, że mamy do czynienia z niesamowicie otwartym, sympatycznym człowiekiem. To Robert Gulaczyk – chłopak z miasta Trzcianki, który trafił do barwnej wsi Lipce, aby kochać Jagnę na całego. Skąd się tam wziął? Jak to się stało i dlaczego? Przed Wami filmowy Antek Boryna z adaptacji „Chłopów” roku 2023!

 -

Odwiedzin: 8509

Autor: pjLudzie kina

Komentarze: 2

Bruce Lee – sukces i klątwa mistrza kung-fu - Ludzie kina

Bruce Lee. Ikona i legenda, którą nikomu przedstawiać nie trzeba. Nie ma na świecie człowieka (chyba że mieszka w głębokim buszu), który o nim nie słyszał. Na początku lat 90. zekranizowano biografię aktora w udanym filmie pt. „Smok: historia Bruce’a Lee” z doskonałą rolą Jasona Scotta… Lee (zbieżność nazwisk przypadkowa). A w roku 2019 jego nieśmiertelny duch ponownie mocno daje o sobie znać. Najpierw za sprawą opisywanego już na łamach portalu Altao.pl serialu pt. „Wojownik” i dzięki Quentinowi Tarantino, który to wprowadził postać mistrza kung-fu do swojego filmu „Pewnego razu w… Hollywood”.

 -

Odwiedzin: 5470

Autor: pjLudzie kina

Anton Yelchin – dlaczego tak wcześnie, dlaczego tak pechowo? - Ludzie kina

Nie był gwiazdą światowego formatu, bożyszczem nastolatek ani artystą wybitnym, ale zagrał kilka charakterystycznych ról, którymi udowodnił swój talent. Świat filmu był mu pisany. Mógł jeszcze stworzyć wiele kreacji, ale jego młode życie zostało brutalnie przerwane, i to w sposób dziwny, i straszny. Pochodzący z Rosji 27-letni Anton Yelchin został bowiem zmiażdżony przez własne auto!

 -

Odwiedzin: 6790

Autor: pjLudzie kina

Robert Downey Jr. – Upadki i zwycięstwa - Ludzie kina

Buntownik na ekranie, buntownik w życiu prywatnym. To stwierdzenie najlepiej opisuje tego hollywoodzkiego gwiazdora. Robert Downey Jr. niegdyś był na samym dnie. Dziś ciągle na topie zyskuje coraz więcej fanów. Obecny sukces zawdzięcza bez wątpienia dwóm filmowym rolom. To Iron Man i Sherlock Holmes – postaci, w które chyba nikt inny nie wcieliłby się lepiej niż on.

Camera Action: Młodzieżowa grupa inspiruje Włocławek - Ludzie kina

W Liceum im. Ziemi Kujawskiej we Włocławku działa grupa projektowa o nazwie "Camera Action", która choć nie tworzy własnych filmów, to z pasją i zaangażowaniem edukuje społeczność na temat kinematografii. Ich głównym celem jest nie tylko rozpowszechnianie wiedzy o świecie filmu, ale także inspiracja innych do zgłębienia tej fascynującej dziedziny.

Pliki cookie pomagają nam technicznie prowadzić portal Altao.pl. Korzystając z portalu, zgadzasz się na użycie plików cookie. Pliki cookie są wykorzystywane tylko do działań techniczno-administracyjnych i nie przekazują danych osobowych oraz informacji z tej strony osobom trzecim. Wszystkie artykuły wraz ze zdjęciami i materiałami dostępnymi na portalu są własnością użytkowników. Administrator i właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za tresci prezentowane przez autorów artykułów. Dodając artykuł, zgadzasz się z regulaminem portalu oraz ponosisz odpowiedzialność za wszystkie materiały umieszczone przez Ciebie na stronie altao.pl. Szczegóły dostępne w regulaminie portalu.

© 2024 altao.pl. Wszystkie prawa zastrzeżone.
2.944

Akceptuję pliki cookies
W ramach naszego portalu stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym momencie zmiany ustawień dotyczących cookies. Jednocześnie informujemy, iż warunkiem koniecznym do prawidłowej pracy portalu Altao.pl jest włączenie obsługi plików cookies.

Rozumiem i akceptuję