Kaskaderzy Hollywood - do krwi ostatniej - Artykuły o filmach

Odkąd komicy filmu niemego brali udział w pierwszych masowych karambolach na ulicach Los Angeles, filmowcy wymyślają coraz bardziej spektakularne i ryzykowne ujęcia. Obecnie, gdy efekty cyfrowe są w stadium wysokiego rozwoju, z pomocy kaskaderów korzysta się w minimalnym stopniu. Ale jeszcze do niedawna kino sensacyjne pełnymi garściami wysługiwało się ich umiejętnościami. Kiedyś James Cameron wypowiedział takie zdanie: "Gdy pracuję nad filmem akcji, staram się wymyślać coś, czego jeszcze w kinie nie widziałem - coś zupełnie odlotowego"

 

Skoki z wysokości

 

Dubler Pierce"a Brosnana w filmie "Golden Eye" skoczył z wysokości 200 metrów! Specjalnie zacząłem od takiej informacji, gdyż w początkach kina - 10-12 metrów to był szczyt możliwości dla ówczesnych kaskaderów. Mężczyźni (kobiety znacznie później debiutowały w tym zawodzie) spadali na hałdę luźnego, usypanego piasku lub olbrzymie poduszki wypchane szmatami.  Dopiero w latach 50-tych opracowano subtelniejsze metody hamowania, dzięki którym można było wykonywać upadki z dużo większych wysokości. Jednym z takich rozwiązań była poduszka umiejscowiona na drewnianych podpórkach, które łamały się pod ciężarem. Dopiero wtedy taka poduszka wraz z kaskaderem spadała na ziemię. Z czasem skonstruowane gigantyczne poduchy, które pozwalały bezpiecznie wylądować nawet z wysokości 100 metrów. Obecnie, jak i w latach 80-tych, używa się tzw. decelatora. Dublerowi nakłada się gorset z przymocowaną do niego stalową liną, która podczas spadania automatycznie wyhamowuje prędkość aż do zatrzymania przed zderzeniem z powierzchnią.  

 

Nowy film, w którym można zobaczyć brawurowe wyczyny na dużej wysokości: "Człowiek na krawędzi"

 

Auto, motor i ogień

 

Na przestrzeni wielu lat, również kaskaderzy samochodowi, znacznie rozwinęli swój kunszt. Współczesne auta rozwijają nieporównywalnie większe prędkości, a tym samym roztrzaskują się bardziej widowiskowo. Znajdują tu swoje zastosowaniem środki bezpieczeństwa wypracowane przez kierowców rajdowych - specjalne wzmocnienia, które pozwalają utrzymać kabinę w całości, nawet po przekoziołkowaniu oraz system pasów, zabezpieczający przed wyrzuceniem na zewnątrz. Bardzo często tył samochodu obciąża się balastem, bo podczas skoku, przód nie szedł w górę. Dzięki temu zmniejsza się ryzyko salta i wylądowania na dachu.

 

Popisy kaskaderskie na motorach są mniej ryzykowne. Amortyzatory tu montowane są dużo lepsze.  Były kaskader Hal Needham z uwagą śledził wszelakie nowinki techniczne. Jak mówił: "Kiedyś przednie koło motocykla sprężynowało do 13 cm, teraz ponad 40 cm. Dlatego można wykonywać skoki, przy których wcześniej zawsze lądowało się w trumnie".

 

Ogień to bardzo zabójczy żywioł. Wydaje się oczywiste, że wszyscy się go boją. Nic bardziej mylnego - kaskaderzy chętnie się z nim mierzyli. Obecnie, na planie filmowym, można go lepiej kontrolować.  W latach 40 tych i 50 tych, dla jak najlepszej ochrony, używano kask, maskę oraz rurki połączone pod ubraniem z butlą z tlenem.  Te czasy minęły. Teraz są ochronne ogniotrwałe ubrania i specjalny żel zabezpieczający twarz, który stawia opór płomieniom przez około 30 - 40 sekund (po tym czasie ekipa musi je zagasić).

 

Nowy film, w którym możecie zobaczyć szalone pościgi samochodowe: "Drive"

 

Wypadki na planie

 

Świętą prawdą jest, że bezpieczeństwo stoi na pierwszym planie, ale nigdy nie ma stu procentowych gwarancji. Są numery, które mogą się powieść, o ile zostaną bardzo precyzyjne przećwiczone i zaplanowane.

 

Dla potrzeb filmu akcji pt. "Na krawędzi" (w głównej roli Sylvester Stallone) kaskader prześlizgał się po linie z większego do mniejszego samolotu, który leciał z tyłu. Wszystko działo się na wysokości 4500 metrów! W przygodowym "Rycerzu króla Artura" dwaj wysportowani kaskaderzy Jon Epstein i Bob Brown skoczyli z 30-metrowej skarpy do wody, by minąć się z innymi skałami ledwie o ... 45 cm! Wcześniej wyliczyli, jak daleko muszą skoczyć, by się udało. W tym celu dokonali pomiarów długości kroku i dokładnie zaplanowali prędkość rozbiegu. Ostatecznie na krawędzi skały wybudowali rampę, dzięki której mieli większą pewność, że dosięgną głębokiej wody. Powyższe przykłady obrazują, że nie ma dla takich ludzi rzeczy niemożliwych. A matematyka po raz kolejny okazała się być najważniejszą z nauk.

 

Mimo zachowania wszelkich środków ostrożności, zdarzały się różne, przykre w skutkach, wypadki. W latach 90 tych w Hollywood, dokładnie między rokiem 1990 a 1995, zginęło 18 ludzi. Nie tylko kaskaderzy, również kamerzyści i inni członkowie ekipy. Nawet aktorzy nie są w stu procentach bezpieczni, o czym przekonał się sam Brandon Lee (syn Bruce"a Lee) na planie filmu "Kruk". Zginął od strzału - ktoś zapomniał wymienić kule ślepakami.  Podobnie było podczas zdjęć do jednego z odcinków popularnego serialu "Niebezpieczne ujęcia". Odtwórca głównej roli męskiej, Jon-Erik Hexum, lekkomyślnie strzelił sobie w głowę z karabinu naładowanego ślepymi nabojami. Chciał w ten sposób zażartować, że popełnia samobójstwo. Nie zdawał sobie sprawy, że nawet broń naładowana takimi pociskami, użyta z bliskiej odległości stanowi realne zagrożenie. Podczas realizacji "Powrotu muszkieterów" koń, którego dosiadał aktor Roy Kinnear, potknął się w galopie. Wyrzucony z siodła mężczyzna zmarł następnego dnia. Obrażenia wewnętrzne były zbyt rozległe.

Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą Altao.pl. Kup licencję