O nasChronologiaArtykułyWspółautorzyPocztaZałóż bloga
 -

"Niezniszczalni 3" – Moc kul, naostrzone noże i wiara w pięści - Recenzje filmów

15 sierpnia 2014 roku to ważna data dla miłośników filmowej „rozwałki”. Do polskich kin trafia bowiem trzecia część „Niezniszczalnych”. Kolejny raz nie brakuje spektakularnych eksplozji, głośnych serii z karabinów maszynowych i bezpośrednich pojedynków „face to face”, czyli krótko mówiąc – adrenaliny, która góruje nad średnią fabułą. Taka jest właśnie stylistyka, czyli sentymentalna podróż do krainy mięśni i testosteronu lat 80. i 90. – ery kaset VHS i produkcji klasy B.

Wstęp
Treść artykułu
Galeria zdjęć
Opinie
Polecane artykuły

 „Niezniszczalni 3” nadal sprawiają sporo frajdy, ale odstają poziomem od poprzedniej, lepszej odsłony. Choć Sylvester Stallone zaprasza dodatkowo na pokład zarówno starych weteranów: Antonio Banderasa, Wesleya Snipesa, Harrisona Forda  oraz Mela Gibsona (który podobnie jak wcześniej Van Damme, gra tu rolę antagonisty) oraz „świeże mięso”, m.in.: boksera Victora Ortiza, mistrzynię MMA Rondę Rousey i Kellana „Wampira” Lutza (pamiętanego z serii „Zmierzch”, jego angaż miał chyba na celu przyciągnąć żeńską widownię), to odnosi się słuszne wrażenie, że gdzieś ulatnia się energia i zapał bojowy (kolokwialnie mówiąc: zmniejszyły się „cojones”).

 

Mamy przyczynę tego stanu rzeczy. Współscenarzysta Stallone i reżyser Patrick Hughes (zaznaczmy: niedoświadczony, nie tylko w tym gatunku) ulegli producentom i przemontowali film specjalnie pod kategorię wiekową PG-13. Cel? Więcej zarobionego szmalu. Skutek? Zero krwi i minimum drastycznych momentów. Przez co i sama motywacja (zemsta) głównego bohatera Rossa i jego kumpli już nie przekonuje jak dawniej. Mimo zapewnień wyżej wymienionych panów, że na DVD i Blu-ray pojawi się bardziej krwista „R-ka”, nie można wystawić trzecim „Niezniszczalnym” wysokiej noty.

 

Treść oczywiście pozostaje na drugim planie. Gdyby jedynie ją wziąć pod uwagę, a całą drużynę mistrzów kina akcji podmienić na kompletnie nieznane nazwiska, wówczas niewielu chciałoby ten film oglądać. Na szczęście są ONI – Stallone, Statham, Lundgren, Schwarzenegger i reszta niezwyciężonych najemników. Łezka w oku się kręci, widząc ich razem. A kiedy „kopią tyłek” z pomocą „młodzików” (dla niektórych wada filmu, że dostali długi czas antenowy, dla mnie zaleta) Melowi G. (jest tu byłym członkiem Niezniszczalnych, obecnie handlarzem bronią) w rytm podniosłego muzycznego main theme Briana Tylera, serce bije mocniej.

 

O Oscarowych kreacjach nie ma co marzyć. Widać, że „chłopcy” i „dziewczynka” nieźle „bawili się” podczas realizacji filmu. Efekt? Wprawdzie Gibson jako czarny charakter nie wybija się specjalnie i nie jest już tak magnetyczny, jak w „Zabójczej broni”, Snipes (po wyjściu z więzienia za niepłacenie podatków) nie zrywa ze swoim emploi, a słynny – ale już słabiej przyciągający – ironiczny uśmieszek Forda nie znika z jego ust, to jest ktoś, kto zaskakująco dobrze prezentuje się na ich tle. To Antonio Banderas. Wcielając się w Galgo – gadatliwego Hiszpana, spełnia funkcję Chucka Norrisa z „dwójki”. Z tą różnicą, że jego teksty i humor nie opierają się wyłącznie na autoparodii, lecz na aktorskim talencie (wiadomo, że posiada większy warsztat niż Norris). Nawet wejście do akcji jest zdecydowanie ciekawiej zaplanowane.

 

Jest w filmie scena, gdzie Stallone, obserwując nową zwerbowaną grupę, dobitnie komunikuje, że czuje się stary i już nie dla niego tego typu rozrywka. Czy aby na pewno? Obstawiam, że nie i wkrótce waleczni macho zaatakują powtórnie. Aczkolwiek nie ukrywam, że teraz wolałbym ujrzeć „Niezniszczalnych” w wydaniu kobiecym. 

 

Ocena: 6/10

 

źródło: YouTube.com (Standardowa licencja)

 

Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą Altao.pl. Kup licencję

Mogą Cię zainteresować odpowiedzi na te pytania lub zagadnienia:




aragorn136 (25567 pkt)Strona WWW Autora
Ilość odwiedzin: 5 662
Czas czytania: 6 395 min.
Kategoria: Recenzje filmów
Dodano: 4092 dni temu [2014-08-15]

Temat / Nick / URL:

Treść komentarza:

Pliki cookie pomagają nam technicznie prowadzić portal Altao.pl. Korzystając z portalu, zgadzasz się na użycie plików cookie. Pliki cookie są wykorzystywane tylko do działań techniczno-administracyjnych i nie przekazują danych osobowych oraz informacji z tej strony osobom trzecim. Wszystkie artykuły wraz ze zdjęciami i materiałami dostępnymi na portalu są własnością użytkowników. Administrator i właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za tresci prezentowane przez autorów artykułów. Dodając artykuł, zgadzasz się z regulaminem portalu oraz ponosisz odpowiedzialność za wszystkie materiały umieszczone przez Ciebie na stronie altao.pl. Szczegóły dostępne w regulaminie portalu.

© 2025 altao.pl. Wszystkie prawa zastrzeżone.
0.192

Akceptuję pliki cookies
W ramach naszego portalu stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym momencie zmiany ustawień dotyczących cookies. Jednocześnie informujemy, iż warunkiem koniecznym do prawidłowej pracy portalu Altao.pl jest włączenie obsługi plików cookies.

Rozumiem i akceptuję