5 130
7 181 min.
Artykuły o filmach
admin (47565 pkt)
2883 dni temu
2016-12-30 15:10:49
Standardowo, zanim przejdziemy do sedna, czyli listy dziesięciu oczekiwanych filmów, podsumujemy, ale tym razem bardzo krótko, rok 2016. Działo się sporo. Oczywiście nie obyło się bez powtórek z rozrywki (dobry „Creed. Narodziny legendy”) czy średnio udanych rebootów (patrz „Ghostbusters. Pogromcy duchów”) itp., nie brakowało też filmopodobnych potworków, szczególnie na naszym podwórku („Historia Roja” czy „Szkoła uwodzenia Czesława M.”). Jednak trzeba przyznać, że mimo powyższego stwierdzenia, polskie kino radziło sobie wyjątkowo dobrze. Pojawiło się co najmniej kilka tytułów, które sprawiły, że zapomniało się o tych kiepskich „dziełach”, a wiara w umiejętności robienia polskich produkcji jeszcze nie umarła. Wymieńmy choćby znakomitą „Ostatnią rodzinę”, „Wołyń” czy zaskakujące „Moje córki krowy”.
W kategorii adaptacji komiksów Marvel zdecydowanie górował nad DC. Wyczekiwane „Batman v Superman: Świt sprawiedliwości” oraz „Legion samobójców” zdecydowanie prezentowały niższy poziom od widowiskowego „Kapitana Ameryki: Wojny bohaterów” czy odważnego „Deadpoola”. Na początku roku do naszych kin zawitał pan Tarantino i jego intrygująca, klimatyczna „Nienawistna ósemka” oraz pięknie skadrowana „Zjawa” z oscarowym DiCaprio. Można było też zachwycać się stonowanym, niezwykłym filmem „Pokój” z doskonałą rolą małego Jacoba Trembleya czy animacjami: disnejowskim, pełnym humoru i parodii „Zwierzogrodem” i wzruszającym „Kubo i dwie struny” od niszowego studia Laika. Koniec roku należał przede wszystkim do spin-offu „Gwiezdnych wojen”, czyli „Łotra 1”. Fani kosmicznych klimatów z zapartym tchem oglądali też ambitny „Nowy początek” („Arrival”) – opowieść o bliskim spotkaniu z obcą cywilizacją. W ostatnim momencie do kina wszedł także nowy skromny film Jima Jarmuscha pt. „Paterson”, więc i koneserze mieli czym oko zawiesić. No i wypada wspomnieć o powrocie „wygnanego” niegdyś króla Hollywood – Mela Gibsona. Swoją wojenną „Przełęczą ocalonych” udowodnił, że spisanie go na straty było błędem.
A oto najbardziej oczekiwane filmy 2017 roku (w nawiasie informacja o dacie polskiej premiery):
1. Blade Runner 2049 (październik)
„Łowca androidów” Ridleya Scotta dopiero po wielu latach zyskał status filmu kultowego. Jak będzie z jego sequelem? Wiele wskazuje na to, że nawet jeśli „Blade Runner 2049” nie prześcignie pierwowzoru, to ma szansę się do niego zbliżyć i być obrazem science fiction z wysokiej półki, który zamiast wybuchowej akcji, zada ważne pytania i ukaże psychologiczno-filozoficzną głębię pozbawioną łopatologii i kiczu. Już samo nazwisko reżysera Denisa Villeneuve budzi nadzieje, a i obsada nie byle jaka. W roli Ricka Deckarda powraca Harrisona Ford, a pierwsze skrzypce zagra lubiany Ryan Gosling. Dodatkowo pierwszy teaser intryguje i zachwyca atmosferą…
źródło: YouTube.com (Standardowa licencja)
2. Gwiezdne wojny: Epizod VIII (14 grudnia)
Moc jest z Disneyem. „Przebudzenie mocy”, a także spin-off „Łotr 1. Gwiezdne wojny – historie” spełniły pokładane w nich nadzieje. To prawda, nie zadowoliły wszystkich fanów i krytyków narzekających albo na schematy i wtórność, albo na dziury logiczne wielkości kraterów księżycowych, ale zarobiły krocie. „Epizod VIII” (w trakcie pisania tego artykułu, nie ma jeszcze oficjalnego tytułu) odpowie zapewne na szereg pytań i klimatycznie stanie się drugim „Imperium kontratakuje”. Oby Rian Johnson („Looper”) dał rade! Jedno jest jasne jak słońce. Luke Skywalker wreszcie przemówi i kto wie, być może też powalczy. Nie zapomnijcie chusteczek! Gdy na ekranie pojawi się Carrie Fisher każdemu poleci łza…
3. Milczenie (17 lutego)
O tym filmie już pisaliśmy w poprzednim artykule dotyczącym oczekiwanych obrazów roku 2016. Okazało się jednak, że u nas będzie wyświetlany w 2017 roku. Bardzo dobre recenzje amerykańskich krytyków (film trafił do kina w ograniczonej dystrybucji pod koniec grudnia) napawają ogromnym optymizmem. Czyżby ekranizacja powieści Shūsaku Endō była opus magnum Martina Scorsese? Przypomnijmy. Akcja filmu rozgrywa się w XVII-wiecznej Japonii. Para młodych jezuitów próbuje odnaleźć swojego mentora, podczas gdy dookoła trwają krwawe prześladowania chrześcijan.
źródło: YouTube.com (Standardowa licencja)
4. Dunkierka (21 lipca)
Christopher Nolan zostawia w spokoju Batmana, sny i magików. Pierwszy raz wyrusza na wojnę! Czy oparta na faktach „Dunkierka” o słynnej operacji z czasów drugiej wojny światowej okaże się dziełem wybitnym? Zwiastun może nie jest aż tak widowiskowy, jakbyśmy tego chcieli, ale znakomita obsada drugoplanowa (m.in. Tom Hardy i Cillian Murphy) sprawia, że warto czekać! Nolan stawia na nieznanych młodych aktorów oraz znanych idoli muzycznych (Harry Styles z One Direction) w rolach głównych. Czy słusznie? Czas pokaże.
źródło: YouTube.com (Standardowa licencja)
5. Obcy: Przymierze (maj)
Mimo że „Prometeusz” był, co tu dużo mówić, filmem średnim (super zdjęcia, kiepska fabuła), to jego kontynuacja może okazać się niespodzianką. Tym bardziej że Ridley Scott udowodnił swoim „Marsjaninem”, że w kosmosie nadal czuje się jak ryba w wodzie. Drogi panie reżyserze, zablokowałeś realizację piątej części sagi „Obcy” Neilla Blomkampa. Nie schrzań więc „Obcego: Przymierza”!
źródło: YouTube.com (Standardowa licencja)
6. Soldado (?)
Oto kontynuacja świetnego „Sicario”. Co prawda na stołku reżyserskim zabrakło Denisa Villeneuve, a w obsadzie Emily Blunt, ale ten sam scenarzysta Taylor Sheridan oraz Benicio Del Toro w roli Alejandro plus za kamerą twórca serialu „Gomorra” mogą sprawić, że „Soldado” („Żołnierz”) będzie kinem mrocznym, brutalnym, w którym świat karteli narkotykowym rządzi się swoimi krwawymi prawami.
7. Ghost in the Shell (31 marca)
Przeniesienie japońskiego kultowego anime na hollywoodzki grunt. Czy to się uda? Policyjne cyborgi, hakerzy, świat przyszłości i Scarlett Johansson w roli głównej. Trailer ma klimat! Oby film, mimo mało doświadczonego w temacie reżysera (Rupert Sanders od „Królewny Śnieżki i Łowcy”), też go miał w nadmiarze, nie gubiąc po drodze dobrej fabuły.
źródło: YouTube.com (Standardowa licencja)
8. Split (20 stycznia)
Dobra wiadomość zza oceanu. M. Night Shyamalan wreszcie wraca na prostą! Już w „Wizycie” pokazał, że zdolny z niego reżyser. Jego pokazany po raz pierwszy na festiwalu filmów fantastycznych w Austin thriller pt. „Split” zbiera jeszcze lepszy oceny. To podobno najlepszy obraz tego twórcy od czasów „Szóstego zmysłu”. Trzy nastolatki kontra psychopata (w tej roli James McAvoy) o 24 osobowościach (cierpiący na DID)… Brzmi zachęcająco!
źródło: YouTube.com (Standardowa licencja)
9. Wojna o planetę małp (14 lipca)
Czasami odświeżenie starej, kultowej serii jak najbardziej się opłaca. Trzecia część trylogii zapoczątkowanej przez dobrą „Genezę planety małp” zapowiada się iście epicko! Małpy stoczą bitwę z resztkami ocalałych ludzi. Jako przywódca ludzkiej strony konfliktu Woody Harrelson. Czy Andy Serkis za kreację szympansa Caesara otrzyma wreszcie nominację do Oscara?
źródło: YouTube.com (Standardowa licencja)
10. Logan (3 marca)
To będzie pożegnanie Hugh Jackmana z rolą Wolverine’a. Ale jak zwiastuje zapowiedź, zrobi to z klasą! Kategoria wiekowa R może dawać szansę na coś innego niż do tej pory oglądaliśmy w filmowym uniwersum „X-men”. Będzie pot, łzy i kurz i klimat przywodzący na myśl kino spod znaku indie? Bardzo w to wierzymy!
źródło: YouTube.com (Standardowa licencja)
Oczywiście tuż poza listą znalazło się jeszcze wiele innych ciekawych pozycji, od melodramatu muzycznego „La La Land” i aktorskiej wersji „Pięknej i bestii” oraz komiksowych „Strażników galaktyki vol. 2” i „Spider-Mana: Homecoming” aż po polską „Sztukę kochania. Historię Michaliny Wisłockiej” i międzynarodową produkcję o Marii Skłodowskiej-Curie. Oczekiwane „Nocne życie” Bena Afflecka niestety zbiera w USA słabiutkie noty, stąd wiara w to, że będziemy mieli do czynienia z produkcją, która przywróci blask kinu gangsterskiemu, prysła jak mydlana bańka. Bardzo ciekawie zapowiada się natomiast obyczajowy „Moonligt” – opowieść o czarnoskórym młodym geju. Ale zapewne trafi tylko do kin studyjnych.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą Altao.pl. Kup licencję
Mogą Cię zainteresować odpowiedzi na te pytania lub zagadnienia:
Galeria zdjęć - Uczta kinomana – top 10 filmów, które trafią na duży ekran w roku 2017
Więcej artykułów od autora admin
Polecamy podobne artykuły
Teraz czytane artykuły
Nowości
Artykuły z tej samej kategorii
Pliki cookie pomagają nam technicznie prowadzić portal Altao.pl. Korzystając z portalu, zgadzasz się na użycie plików cookie. Pliki cookie są wykorzystywane tylko do działań techniczno-administracyjnych i nie przekazują danych osobowych oraz informacji z tej strony osobom trzecim. Wszystkie artykuły wraz ze zdjęciami i materiałami dostępnymi na portalu są własnością użytkowników. Administrator i właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za tresci prezentowane przez autorów artykułów. Dodając artykuł, zgadzasz się z regulaminem portalu oraz ponosisz odpowiedzialność za wszystkie materiały umieszczone przez Ciebie na stronie altao.pl. Szczegóły dostępne w regulaminie portalu.
© 2024 altao.pl. Wszystkie prawa zastrzeżone.
0.309