5 055
6 410 min.
Ludzie kina
pj (15434 pkt)
2463 dni temu
2018-03-08 12:42:32
Ma skończone 22 lata. A już jest ikoną kina, podbijając serca kinomanów na całym świecie. Ma szlachetną, kruchą urodę. Zawsze uśmiechnięty, czarujący, mający wyczucie stylu i aktualnych modowych trendów. Oczytany i inteligentny (z IQ na poziomie członka Mensy), choć w bezpośrednim kontakcie troszkę nieśmiały. Mimo wielkiego sukcesu woda sodowa nie uderza mu do głowy. Twardo stąpa po ziemie. Mądrze wybiera role. Duży wpływ ma na niego urocza mama – Nicole Flender. To właśnie z nią przybył na 90. oscarową galę. To właśnie ją trzymał za rękę. Maminsynek? Powiecie. Raczej syn, który kocha i szanuje matkę, dając tym samym przykład innym rówieśnikom. Jeśli nadal pozostanie sobą, to nie wpadnie w obślizgłe macki show-biznesu, gdzie łatwo o psychiczne załamania i problemy z nałogami.
Kiedy spotkał się z Lucą Guadagnino, ten od razu wiedział, że Timmy będzie wymarzonym Elio. Choć zdjęcia do filmu ruszyły z kilkuletnim opóźnieniem, to nie przeszkadzało to, aby 22-latek idealnie wcielił się w 17-latka. Rola w „Tamtych dniach, tamtych nocach” przyniosła mu wiele wyróżnień. Poza nominacją do Oscara otrzymał też m.in. nominacją do Złotego Globu, BAFTY (również w kategorii: największa aktorska nadzieja kina) oraz IFTY (irlandzka nagroda filmowa). Stowarzyszenie Krytyków z Los Angeles i Nowojorskich Krytyków Filmowych uznało go za najlepszego aktora pierwszoplanowego. O jego kreacji możecie przeczytać w recenzji „Tamtych dni, tamtych nocy” w zakładce recenzje filmów. Wystarczy tylko wspomnieć, że jako Elio Perlman – poszukujący własnej tożsamość siedemnastolatek, spędzający wakacje z przystojnym doktorantem swego ojca – mówiąc młodzieżowym slangiem –„rozwalił system!”. Przemianę chłopca, poznawanie namiętności, pożądania, odkrywanie orientacji seksualnej pokazał tak wiarygodnie, że nie sposób nie kryć wielkiego podziwu i nie bić braw. Gesty, słowa, wzrok…
źródło: YouTube.com (Standardowa licencja)
Ale Timothée Chalamet nie został tą rolą zaszufladkowany. Bo już miał okazję kilka razy zaprezentować talent i zagrać – co prawda nie pierwszoplanowe, acz równie wyraziste postaci. Na przykład w „Lady Bird” Grety Gerwig u boku świetnej Saoirse Ronan (to właśnie ona nazwała Chalameta młodym Lewisem). Tam jako zbuntowany outsider i muzyk Kyle rozkochiwał panny, ale niewiele robił sobie z ich uczuć. To bardzo przekonująca kreacja. Albo dorzućmy jeszcze tę z „indyczka” (kino niezależne) pt. „Miss Stevens”. Tu był zafascynowanym tytułową nauczycielką uczniem. Jego Billy to utalentowany, ale cierpiący na pewne zaburzenia psychiczne, chłopiec, który bierze udział w konkursie aktorskim. To, jak Timothée odgrywa w tym filmie monolog… No czapki z głów! Niezły był też w roli Toma – syna Matthew McConaugheya w „Interstellar” Chrisa Nolana. Choć tu przyćmiła go Mackenzie Foy.
źródło: YouTube.com (Standardowa licencja)
Timothée urodził się dokładnie 27 grudnia 1995 roku na Manhattanie. Ma starszą siostrę Pauline. O jego pochodzenia żydowskiego matce już wspomniałem. Z kolei ojciec Marc Chalamet jest Francuzem, stąd u bohatera niniejszego artykułu doskonała znajomość języka francuskiego (włoski też zna – uczyła go wymagająca nauczycielka na potrzeby roli w „Tamtych dniach…”). Warto też dodać, że jego dziadek Harold Flender był pisarzem i scenarzystą.
Debiutował w reklamach, a także w serialach telewizyjnych, grywając epizody i dalszoplanowe role. Między innymi w „Kochając Leah” (2009) i „Homeland” (2011). W tym drugim wcielił się w zbuntowanego syna wiceprezydenta USA. Studiował w Fiorello H. LaGuardia High School of Music & Art and Performing Arts (szkoła muzyczno-teatralna, słynna dzięki musicalowi „Fame”). Nadal uczęszcza do szkoły wyższej, czyli do New York University (drugi rok). Mało tego, mieszka ze współlokatorami, koledzy i koleżanki ze studiów zrobili mu niespodziankę – nagrali swoje wsparcie dla niego, kibicując wygranej w oscarowym wyścigu. Timmy stojąc wówczas na czerwonym dywanie i widząc ich na ekranie, nie krył swej wielkiej radości:
źródło: YouTube.com (Standardowa licencja)
Armie Hammer powiedział z o nim, że jest najbardziej dostępnym emocjonalnie człowiekiem, jakiego poznał w swoim życiu. A Greta Gerwig z kolei odważnie stwierdziła, że jest niczym skrzyżowanie Christiana Bale’a, Leonarda DiCaprio i… oczywiście Daniela Day-Lewisa. Zwykły na pierwszy rzut oka chłopak z sąsiedztwa, któremu za sprawą ogromnego talentu przydarzają się rzeczy co najmniej niezwykłe. No bo ilu młodych, początkujących aktorów marzy, aby zagrać u Nolana czy Woody’ego Allena. À propos Allena właśnie, to Chalamet pojawił się w najnowszym filmie tegoż uznanego reżysera – „A Rainy Day in New York”. Wszyscy widzieli zdjęcia z planu, na którym w strugach deszczu namiętnie całuje się z Seleną Gomez. Niestety nie wiadomo, czy film zostanie wyświetlony. Allen ma bowiem spore kłopoty, gdyż adoptowana córka Dylan oskarżyła go o molestowanie. Sam Chalamet postanowił w związku z tym przekazać swoją gażę na cele charytatywne i kampanię Time’s Up! (protest przeciwko molestowaniu seksualnemu kobiet).
Prywatnie bardzo lubi rozmawiać o filmach. Drugą jego pasją jest hip-hop. Jako „Lil Timmy Tim” próbował sił w tym muzycznym gatunku. W trakcie nauki w szkole im. Fiorella LaGaurdii nagrał ze swoimi znajomymi teledysk, gdzie rapował o… statystyce. Zobaczcie sami, jak sobie radzi:
źródło: YouTube.com (Standardowa licencja)
Wracając do świata filmu, to nie wszystkie produkcje, a było ich do tej pory z kilkanaście, w których wystąpił Timothée, zapisały się w pamięci widza. Bez echa przeszły western „Hostilles”, gdzie grał szeregowego żołnierza, dramat „Jeden, dwa”, czy „Kochajmy się od święta” – komedia z Diane Keaton. Za to sztuka teatralna „Syn marnotrawny” spowodowała, że Timmy został zauważony np. przez wymienianą już w artykule reżyserkę Gretę Gerwig.
źródło: YouTube.com (Standardowa licencja)
Jak potoczy się kariera Chalameta? Wiele wskazuje na to, że aktor będzie unikał wysokobudżetowego kina. Był np. kandydatem do roli Spider-Mana, jednak ciągnie go bardziej do poważnych filmów dramatycznych. Jeszcze w tym roku pokaże się na dużym ekranie w obrazie pt. „Beautiful Boy” u boku Steve’a Carella. Jako uzależniony od metamfetaminy chłopak zapewne da popis mocnego aktorstwa. Co więcej, Timothée dostał angaż w produkcji historycznej pt. „The King”, gdzie wcieli się w... młodego króla Henryka V. Oj czuję w kościach, że posypią się kolejne nominacje do Oscarów…
Uwaga! Informacja dla młodych dziewczyn i… młodych chłopaków zauroczonych aktorem. Timmy jest heteroseksualny, mimo że przekonująco grał geja. W szkole średniej chodził z córką Madonny – Lourdes Leon. Czy teraz jest wolny? Nic mi o tym nie wiadomo, ale napiszcie do niego, a nuż się w którejś z Was zauroczy…
„Spinners” – interesujący krótki metraż z 2014 roku, w którym jedną z ról zagrał Chalamet:
źródło: YouTube.com (Standardowa licencja)
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą Altao.pl. Kup licencję
Mogą Cię zainteresować odpowiedzi na te pytania lub zagadnienia:
Galeria zdjęć - Timothée Chalamet – new gold boy of Hollywood
a
2462 dni temu
Timothée Chalamet to utalentowany czarujący młody człowiek. Na dodatek inteligentny, ma poczucie humoru i dużo pozytywnej energii. Uwielbiam takich ludzi. :)
Dodaj opinię do tego komentarza
Ola
2462 dni temu
Timmy to słodziak, taki szczeniaczek którego bym tuliła. I ma świetny talent aktorski!
Dodaj opinię do tego komentarza
mss
2188 dni temu
Timmy już wkrótce w filmie "My beautiful boy". Chyba będzie kolejna zachwycająca rola :)
Dodaj opinię do tego komentarza
oli
2441 dni temu
Miss Stevens nie jest Grety Gerwig tylko Lady Bird. Nie jest tez jedynakiem. Ma starszą siostrę, ktora tez wybrała artystyczną sciezke tylko we Francji.
Dodaj opinię do tego komentarza
Więcej artykułów od autora pj
Polecamy podobne artykuły
Teraz czytane artykuły
Nowości
Artykuły z tej samej kategorii
Pliki cookie pomagają nam technicznie prowadzić portal Altao.pl. Korzystając z portalu, zgadzasz się na użycie plików cookie. Pliki cookie są wykorzystywane tylko do działań techniczno-administracyjnych i nie przekazują danych osobowych oraz informacji z tej strony osobom trzecim. Wszystkie artykuły wraz ze zdjęciami i materiałami dostępnymi na portalu są własnością użytkowników. Administrator i właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za tresci prezentowane przez autorów artykułów. Dodając artykuł, zgadzasz się z regulaminem portalu oraz ponosisz odpowiedzialność za wszystkie materiały umieszczone przez Ciebie na stronie altao.pl. Szczegóły dostępne w regulaminie portalu.
© 2024 altao.pl. Wszystkie prawa zastrzeżone.
0.338