4 207
4 469 min.
Recenzje filmów
bartoszkeprowski (3368 pkt)
2924 dni temu
2016-11-21 11:10:57
Jednakże ogromny emocjonalny ładunek, jaki niesie ze sobą obraz, zawdzięczamy w dużej mierze utalentowanej Amy Adams, która udowodniła, że gdy tylko dostanie swobodę działania, to stać ją na znacznie więcej, niż bycie stereotypową dziewczyną superbohatera. Cały ciężar omawianej produkcji spoczywa na barkach rzeczonej powyżej aktorki – wielki sukces lub sromotna klęska Villeneuve’a. Jednakże Amy Adams z niebywałą lekkością poradziła sobie z arcytrudną rolą. W produkcji obserwujemy odgrywaną przez nią bohaterkę w różnych etapach jej życia – pełną radości, smutku, a także niemal całkowicie zobojętniała na zewnętrzne bodźce. W momencie, gdy widzowie poznają panią doktor Louise Banks, to w ich oczach maluje się obraz w gruncie rzeczy nieszczęśliwej i apatycznej kobiety pozbawionej wizji na dalsze życie. Dopiero z biegiem czasu mogą oni zaobserwować rodzące się w niej zmiany pod wpływem spotkania tajemniczych Obcych. Od tego momentu bohaterką zaczynają targać silne emocje, wracają zapomnienia wspomnienia, aż w końcu pojawia się w jej bezsensownym istnieniu jakiś bodziec, cel, któremu może się poświęcić, marzenie, dla którego warto walczyć. Ta wewnętrzna przemiana ujmuje i wzrusza, co zawdzięczamy przekonującej grze Adams. Jej ekranowym partnerem jest Jeremy Renner, którego filmowy bohater stanowi emocjonalną podporę postaci rzeczonej niejednokrotnie w tym akapicie aktorki. Mimo iż Louise Banks i Ian Donnelly początkowo na pozór wiele dzieli, to oboje stanowią dwie strony tej samej monety, uzupełniając siebie wzajemnie, a co za tym idzie, niwelując niedoskonałości i słabości partnera. Na dalszym planie bryluje Forest Whitaker jako nie do końca stereotypowy wojak, starający się za wszelką cenę dotrzymać złożonych obietnic i zakończyć sprawę w miarę najmniej inwazyjny dla wszystkich sposób.
Bardzo istotnym elementem w przypadku filmu „Nowy Początek” jest jego niezwykle dojrzała wymowa. Wbrew pozorom nowe dzieło Denisa Villeneuve’a to nie opowiastka o kolejnym zbrojnym konflikcie pomiędzy ludźmi i przybyszami z kosmosu; tutaj należy spojrzeć głębiej, zedrzeć z obrazu przykrywające go oczywistości i sięgnąć po skrywające się pod nimi refleksje. Twórcy dają jasno do zrozumienia, że największym wrogiem człowieka jest niewiedza i strach przed nieznanym, jak również często krzywdzące uprzedzenia. Przez cały obraz przewija się motyw współpracy, wzajemnej pomocy i wymiany poglądów czy danych – niezbędnego porozumienia pomiędzy różnymi nacji naszego globu. Według twórców filmu kluczem do przetrwania nie jest rywalizacja, lecz jedność w obliczu zagrożenia, wtedy łatwo przeciwstawić się wrogowi i dokonać niemożliwego. Poza tym „Nowy początek” ukazuje, jak łatwo jeden gest lub źle odczytane słowo może doprowadzić do tragicznych skutków. Film w ten sposób obnaża ludzką impulsywność, nieufność, a w konsekwencji nieuzasadnioną agresywność. To ciekawe spostrzeżenia warte odnotowania. Ponadto mowa tutaj o szczęściu, istocie życia i jego kruchości, a także konieczności czerpania radości z każdego dnia czy odpowiedzialności.
Dopełnieniem fenomenalnej fabuły i stojącej na najwyższym poziomie gry aktorskiej jest rzetelna oprawa audiowizualna. Trzeba przyznać, że Denis Villeneuve oszczędnie korzysta z efektów specjalnych, które pełnią pozornie rolę nieistotnego dodatku, jednakże dodającego produkcji ostatecznego szlifu. Należy tutaj zwrócić szczególną uwagę na kreację Obcych, jak również projekty ich tajemniczych statków kosmicznych. Wizja reżysera przybyszów z odległych galaktyk zdecydowanie wyróżnia się na tle pozostałych obrazów science fiction. Stanowi pewnego rodzaju powiew świeżości. Co więcej, twórcy zachowują asa w rękawie do samego końcu obrazu, skrzętnie ukrywając przed widzami kilka interesujących detali – dotyczy to również aparycji Obcych. Równie wysoki poziom trzyma udźwiękowienie, które przyczynia się do budowy napięcia i atmosfery dzieła. Reżyser umiejętnie manipulując dźwiękiem, jest w stanie wzbudzać w odbiorcach pożądane emocje – wzruszyć ich, zaintrygować, a także przestraszyć. Przychodzi mu to z ogromną łatwością.
„Nowy początek” to już trzeci genialny obraz Denisa Villeneuve’a w ciągu ostatni pięciu lat, co czyni go w moich oczach znakomitym reżyserem. Wracając jednak do jego ostatniego filmu… Jeśli jeszcze z jakiegoś powodu nie udało Wam się zabrać na seans omawianej produkcji, to koniecznie musicie to zrobić, ponieważ wątpię, aby w najbliższych latach, co ja mówię, kolejnej dekadzie, pojawił się na srebrnych ekranach tak niejednoznaczny, emocjonalnie angażujący, piękny wizualnie, przewrotny i wyrywających się z okowów schematyczności film z gatunku science fiction, który wzbudzi w was multum przeróżnych uczuć oraz na moment odbierze z wrażenia głos. Polecam z całego serca!
Ocena: 9,5/10
źródło: YouTube.com (Standardowa licencja)
źródło: YouTube.com (Standardowa licencja)
Autor recenzji publikuje też na portalu MoviesRoom.pl oraz Filmweb.pl pod nickiem bartez13_17
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą Altao.pl. Kup licencję
Mogą Cię zainteresować odpowiedzi na te pytania lub zagadnienia:
Galeria zdjęć - "Nowy początek" – Kosmiczne abecadło
Więcej artykułów od autora bartoszkeprowski
Polecamy podobne artykuły
Teraz czytane artykuły
Nowości
Artykuły z tej samej kategorii
Pliki cookie pomagają nam technicznie prowadzić portal Altao.pl. Korzystając z portalu, zgadzasz się na użycie plików cookie. Pliki cookie są wykorzystywane tylko do działań techniczno-administracyjnych i nie przekazują danych osobowych oraz informacji z tej strony osobom trzecim. Wszystkie artykuły wraz ze zdjęciami i materiałami dostępnymi na portalu są własnością użytkowników. Administrator i właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za tresci prezentowane przez autorów artykułów. Dodając artykuł, zgadzasz się z regulaminem portalu oraz ponosisz odpowiedzialność za wszystkie materiały umieszczone przez Ciebie na stronie altao.pl. Szczegóły dostępne w regulaminie portalu.
© 2024 altao.pl. Wszystkie prawa zastrzeżone.
0.393