3 929
4 061 min.
Recenzje gier
piterwm90 (218 pkt)
3949 dni temu
2014-01-29 10:56:15
Linia fabularna „Assassin’s Creed: Liberation HD” jest dokładnym odwzorowaniem tego, co mieliśmy w pierwotnej wersji na PS Vita. Naszą protagonistką jest Aveline - zdecydowana nowośc, przynajmniej na PC. Nie mieliśmy dotąd okazji wcielać się postać płci pięknej, co jest ciekawym urozmaiceniem. Razem z Aveline rozpoczynamy przygodę w 1765 roku, kiedy nasza bohaterka w niewyjaśnionych okolicznościach traci matkę. Nie jest to dla niej dobry okres, bo w Nowym Orleanie zostaje zmuszona do niewolniczej pracy. Całość wątku fabularnego pokrywa się po części z tym co mieliśmy w „Assassin’s Creed III”. Historia, choć nie jest idealna i czasem potrafi się dłużyć, to ma swoje zwroty, a urodziwa assassynka nadrabia fabule braki swoim wdziękiem.
Rozgrywka teoretycznie nie odbiega od tych w poprzednich odsłonach i pierwowzorze. Pierwsze kilka minut wydaje się prezentować to, co znaliśmy dobrze z wcześniejszych części, ale pozory mylą. Pierwszą poważną różnicę możemy już zauważyć w systemie społecznym, w którym możemy zmieniać nasz status. A sama zmiana naszego bohatera na dziewoję robi jednak różnice (możliwość uwodzenia wrogów – coś pięknego). Aveline może się przebierać i być damą (Lady), niewolnicą (Slave) oraz członkinią zakonu assassynów. To daje możliwość wykonywania misji na kilka sposobów, bo każda z „klas postaci” ma inny potencjał. Dama potrafi dobrze wtopić się w tłum, ale jej wyposażenie jest mizerne, niewolnica najzwyczajniej jest nietykalna w większości lokacji, a jej oręż także nie prezentuje się okazale, natomiast assassynka praktycznie nie może poruszać się po mieście, lecz za to uzbrojenie ma całkowite.
Nowym doświadczeniem jest także „tryb detektywa” - może wydawać się to dość zaskakujące w tej serii, jednak powiem szczerze, że sprawdza się nad wyraz dobrze. Polega to na tym, że za pomocą wzroku orła szukamy po śladach celu lub ukrytego obiektu. W kwestii naszego arsenału czymś świeżym jest bat, który sprawdza się zarówno w kwestii eksploracji otoczenia jak i eliminacji oponentów, nowością jest także strzelający parasol. Nasi wrogowie dzielą się na tych samych z którymi mieliśmy do czynienia w poprzednich odsłonach. Są przeciwnicy podstawowi, zwinni, silni oraz bossowie. Lokacje dzielą się na główne miasto (Nowy Orlean) i plantacje w których pracują niewolnicy, np. Bayou. Oczywiście, nie zabrakło takich miejsc, jak punkty widokowe, sklepy gdzie można kupić oręż i ubranie oraz elementy, z którymi można wejść w interakcję. Mamy też misje poboczne, które głównie opierają się na eskortowaniu, eliminowaniu i zbieraniu, ale przejście ich wszystkich nie zajmuję zbyt wiele czasu, co jest pewnym zaskoczeniem. Trzon rozgrywki właściwie nie zmienił się wiele względem poprzednich części. Wciąż to dobry, swobodny Freerunning w sandboxsowym świecie. Niestety ta odsłona jest najkrótsza czasowo i posiada najwięcej bugów oraz wiele uproszczeń.
Jeśli ktoś spodziewał się grafiki na poziomie naszych czasów, to może być zawiedziony. Choć mamy 2014 rok, a gra ma w tytule HD, to trzeba pamiętać, że pierwowzór miał premierę zaraz po „Assassin’s Creed III”. Ta część to jedynie konwersja i trzeba nastawić się na wizualne doznania na poziomie trójki. Jeśli przyjmiemy takie założenie, nie będzie na co narzekać, choć nie do końca, bo zdarzają się błędy w animacji, a także podwójne drzwi czy trzęsące się ciała. Natomiast fonia jest bardzo dobra. Mamy kolejny, profesjonalnie skomponowany soundtrack, odgłosy żyjącego miasta i dźwięki naszego arsenału są wyraziste. Dubbing też nie odstaje, choć nie wspina się też na wyżyny. Całość jest stabilna i nie trzeba bawić się w zwiększanie czy zmniejszanie głośności.
Ostateczna konkluzja jaka się nasuwa to, że „Assassin’s Creed: Liberation HD” jest jedną z najgorszych odsłon całej serii. Posiada wiele, jak na tą markę, błędów - zarówno w kwestii rozgrywki, jak i dziur logicznych w fabule. Brzmi to wszystko dość krytycznie. Ale jeśli przygotujemy się przed graniem na coś, co jest bardziej dodatkiem, niż pełnoprawnym tytułem i do tego damy ponieść się przygodzie wdzięcznej zabójczyni oraz zauważymy garść nowości i przymkniemy oko na wady, to będziemy mieli dobrą grę akcji. Ja tak zrobiłem i nie żałuję.
Ocena: 6,5/10
źródło: YouTube.com (Standardowa licencja)
Autor recenzji publikuje też na portalu www.filmweb.pl pod nickiem Piterwm90
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą Altao.pl. Kup licencję
Galeria zdjęć - "Assassin’s Creed: Liberation HD" – Zniewolona
Więcej artykułów od autora piterwm90
Polecamy podobne artykuły
Teraz czytane artykuły
Nowości
Artykuły z tej samej kategorii
Pliki cookie pomagają nam technicznie prowadzić portal Altao.pl. Korzystając z portalu, zgadzasz się na użycie plików cookie. Pliki cookie są wykorzystywane tylko do działań techniczno-administracyjnych i nie przekazują danych osobowych oraz informacji z tej strony osobom trzecim. Wszystkie artykuły wraz ze zdjęciami i materiałami dostępnymi na portalu są własnością użytkowników. Administrator i właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za tresci prezentowane przez autorów artykułów. Dodając artykuł, zgadzasz się z regulaminem portalu oraz ponosisz odpowiedzialność za wszystkie materiały umieszczone przez Ciebie na stronie altao.pl. Szczegóły dostępne w regulaminie portalu.
© 2024 altao.pl. Wszystkie prawa zastrzeżone.
0.192