14 761
19 771 min.
Niewiarygodne, niewyjaśnione
PaM (1166 pkt)
4347 dni temu
2012-12-28 13:14:06
Eksploracja i badanie Księżyca
Eksplorację Księżyca również rozpoczęli radzieccy naukowcy. W 1959 roku wystrzelono sondę Łuna 1, która pierwotnie miała zostać rozbita o powierzchnię Księżyca. Bez silników sterujących sonda zboczyła o prawie 6000 km i minęła satelitę Ziemi wchodząc na orbitę okołosłoneczną. Tym sposobem dowiedziano się o kilku ważnych naukowo zjawiskach np. brak pola magnetycznego księżyca, pasy radiacyjne i wiatr słoneczny. Eksplorację kontynuowano – Łuna 2 osiągnęła sukces poprzedniczki i zderzyła się z powierzchnią Księżyca. Obydwie sondy zawierały specjalne dodatki – wysokie odznaczenia państwowe, medale, ozdoby narodowe, metalowe paski z napisami ZSRR. Łuna 3 wykonała zdjęcia niewidocznej strony księżyca. Były to pierwsze zdjęcia tej części Księżyca.
USA w tym czasie mogła wykonać zdjęcia Ziemi z przestrzeni kosmicznej. Próbowano dogonić Związek Radziecki. Obawiano się, że technicznie odstawano od ZSRR i należało coś z tym zrobić, aby pokazać, że Ameryka jest silna i zmilitaryzowana. Prezydent Stanów Zjednoczonych John Fitzgerald Kennedy wyznaczył ambitny cel i rzucił wyzwanie Związkowi Radzieckiemu: w ciągu niecałych 10 lat, Amerykanie wyślą człowieka na Księżyc i bezpiecznie go sprowadzą na Ziemię! Było to wyzwanie trudne do zrealizowania, dlatego Prezydent podkreślił:
„Zdecydowaliśmy się w ciągu nadchodzących dziesięciu lat polecieć na Księżyc i dokonać innych rzeczy nie dlatego, że są łatwe, ale właśnie dlatego, że są trudne, a przez to zmuszą nas do lepszej organizacji i wykorzystania wszystkich naszych umiejętności (...)".
Miało to znaczenie polityczne, a także tłumaczyło, w jakim celu zostaną wydane 22 miliardy dolarów. Społeczeństwo rozumiało i akceptowało potrzebę prezydenta jako walkę o honor i pokazanie wielkości USA. Czas, jaki podał prezydent był bardzo krótki, a zadania bardzo rozbudowane – np. samo wysłanie rakiety w kosmos było operacją skomplikowaną, a co z załogowym lotem na księżyc i bezpieczny powrót ludzi na Ziemię.
Czy zatem wysłaliśmy człowieka na Księżyc?
Jak wiemy USA podjęło próby i wysłało 24 ludzi, z których 12 astronautów miało okazję spacerować po powierzchni Srebrnego Globu z mniejszymi i większymi kłopotami. Wygrano wyścig ze Związkiem radzieckim pomimo zamachu na Prezydenta Kennedy'ego. Czy było to możliwe? Czy technicznie byliśmy na to gotowi i dlaczego tylko 24 osób odwiedziło Księżyc? Czemu przez kolejne 50 lat nie podjęto dalszych prób wysłania człowieka na księżyc? Czy jeżeli byli tam ludzie, widzieli coś, o czym nie powinni wiedzieć mieszkańcy Ziemi?
Odpowiadając na pytanie, czy wysłaliśmy ludzi na Księżyc, analizując wszystkie materiały, zbiory gruntów przywiezionych z powierzchni Księżyca, ilości wydanych pieniędzy na ten cel, wykonanych badań i eksperymentów osobiście wydaje mi się, że misje się odbyły.
Dowody na to, że nie byliśmy na Księżycu, zwracają uwagę na fotomontaż: sznurki na jakich byli podwieszeni astronauci podczas spacerów księżycowych, brak wzniesionego pyłu księżycowego pod dyszami silników odrzutowych czy nawet powiewająca flaga Stanów Zjednoczonych. Na wszystkie te argumenty, a także na wiele więcej możemy w Internecie odnaleźć wiele artykułów obalających mity tych teorii.
Dodatkowymi argumentami mówiącymi za wysłaniem człowieka na księżyc są np. zostawione instrumenty optyczne – umożliwiające odbicie promieni lasera. Na Księżycu astronauci pozostawili specjalne „lustra”, dzięki którym możemy na bieżąco z Ziemi wysyłać promienie laserowe (wynalezione na początku lat 50. XX wieku). Promień lasera padający na specjalne lustro (reflektor kątowy) odbija się pod takim samym kątem, pod jakim został wysłany. Dzięki temu możemy zbadać dokładną odległość Księżyca od Ziemi, która z roku na rok powiększa się o kilka cm. Pomiary laserowe z udziałem pasywnego reflektora kątowego rozstawionego na Księżycu wykonuje się cyklicznie do dziś.
Innym dowodem na lądowanie człowieka na Księżycu jest cisza Związku Radzieckiego (dziś: Rosja). Skoro każdy radioamator (przykład włoskich braci) mógł nasłuchiwać działania kosmiczne Związku Radzieckiego, to czy nie można było wykonać nasłuchu lądowania człowieka na Księżycu, szczególnie, że wiadomo było przed startem, kiedy ten moment nastąpi? Niestety, mało jest dowodów ewidentnie potwierdzających taki wyczyn. Przecież jeśli jest to prawda, to ten mały krok dla człowieka stałby się wielkim dla ludzkości. Jak myślicie ?
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą Altao.pl. Kup licencję
Mogą Cię zainteresować odpowiedzi na te pytania lub zagadnienia:
Galeria zdjęć - Czy byliśmy na Księżycu?
helios
3580 dni temu
Fajny artykuł. Ja ze swojej strony dodam, iż NASA widząc co potrafią dzisiejsze amatorskie urządzenia typu drony lub aparaty fotograficzne uzbrojone w wielkie teleskopy dostępne dla wszystkich- wydała oświadczenie, iż jeżeli taki dron/ pojazd/ lądownik zostanie wysłany przez prywatną firmę na księżyc w celu sfotografowania np. miejsc lądowań Apollo, musi trzymać się wyraźnych reguł. Głównie chodzi tutaj o zbliżanie się do modułu lądownika misji Apollo 11 i Apollo 17, gdzie nie można zbliżać się do nich na odległość od 70m. Odnośnie Apollo 17 ta odległość ma wynosić około 300 metrów. NASA twierdzi, że ich lądowniki oraz urządzenia są produkcji USA i do nich należą się prawa.
Dodaj opinię do tego komentarza
Więcej artykułów od autora PaM
Polecamy podobne artykuły
Teraz czytane artykuły
Nowości
Artykuły z tej samej kategorii
Pliki cookie pomagają nam technicznie prowadzić portal Altao.pl. Korzystając z portalu, zgadzasz się na użycie plików cookie. Pliki cookie są wykorzystywane tylko do działań techniczno-administracyjnych i nie przekazują danych osobowych oraz informacji z tej strony osobom trzecim. Wszystkie artykuły wraz ze zdjęciami i materiałami dostępnymi na portalu są własnością użytkowników. Administrator i właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za tresci prezentowane przez autorów artykułów. Dodając artykuł, zgadzasz się z regulaminem portalu oraz ponosisz odpowiedzialność za wszystkie materiały umieszczone przez Ciebie na stronie altao.pl. Szczegóły dostępne w regulaminie portalu.
© 2024 altao.pl. Wszystkie prawa zastrzeżone.
0.215