22 337
36 710 min.
Intrygujące
PaM (1166 pkt)
4082 dni temu
2013-01-14 14:36:59
Pamiętam – jadąc do Warszawy od strony Płocka nie dało się po prostu oderwać wzroku. Po prawej stronie widoczny z daleka wysoki na 646 metrów maszt radiowy zachwycał swoją konstrukcją. Był dumą polskich architektów, konstruktorów, elektroników. Zbudowany na 30-lecie PRL-u. Duma i flagowy okręt Polskiej Radiofonii – przeznaczony do emisji sygnału radiowego Polskiego Radia programu pierwszego nadawanego wtedy na częstotliwości 227kHz – później na częstotliwości 225kHz poprzez Radiofoniczne Centrum Nadawcze w Konstantynowie.
Wielkość i konstrukcja masztu
Maszt został zbudowany z 86 segmentów w kształcie trójkąta po 7,5 metra każdy. Posadowiony na trzech 2-metrowych izolatorach dawał wysokość 646,38 m i ważył 420 ton. Nacisk na podstawę masztu po wykonaniu odciągów wynosił 1100 ton. Jego wysokość została ściśle wyliczona na na podstawie częstotliwości do jakiej został zbudowany. Miał emitować na częstotliwości 227kHz gdzie długość fali zgodnie ze wzorem Lamda=3*100000km / 227000Hz = 1,32158 km = 1321 m. Antena w Gąbinie była anteną półfalową zatem długość fali na której promieniowała należało podzielić przez 2. Zatem długość anteny półfalowej dla częstotliwości 227kHz powinna wynosić 660 metrów. W częstotliwości 227kHz antena pracowała do roku 1988. Później zmieniono częstotliwość na 225kHz. Dla tej częstotliwości najlepiej by było, gdy antena półfalowa ma długość Lamda=(3*100000km / 225000Hz) /2 = (1,3333 m)/2 = 666m. Zbudowano prawie idealną półfalową antenę do promieniowania fali długiej 227kHz.
Wewnątrz masztu znajdowała się winda. Dzięki niej w przeciągu 30 min można było dostać się na szczyt masztu. Wykonano również tradycyjną drabinę. Wejście sprawnemu konserwatorowi na samą górę po drabinie zajmowało blisko 2 godziny. Jednak jest to ponad pół kilometrowa droga w górę. Antena posiadała oświetlenie nocne – ostrzegawcze dla samolotów.
Maszt w 5 miejscach był mocowany 3 linami stabilizującymi o grubości 5cm każda do specjalnych trawers na Ziemi. Liny utrzymywały konstrukcję i nadawały jej sztywność utrzymując ją w pionie. Segmenty były łączone 3 linami z Ziemią na wysokościach: 592m, 480m, 367m, 255m i 120m. Do masztu tzw. linią fiderową przesyłany był sygnał wysokiej częstotliwości bezpośrednio z urządzeń nadawczych po posadowienia masztu tzw. domku antenowego w którym znajdowała się cewka oraz iskierniki.
Radiofoniczne Centrum Nadawcze w Konstantynowie
Kompleks budynków był oddalony od masztu około 600m połączony linią fiderową. Wewnątrz kompleksu znajdowały się nadajniki, transformatorownia, układ sumowania mocy oraz inne elementy umożliwiające pracę centrum. Sygnał radiowy programu pierwszego Polskiego Radia bezprzewodowo linią radiową był przenoszony od Pałacu Kultury i Nauki w Warszawie do specjalnej wieży radiolinii. Następnie poprzez kompleks dwóch wzmacniaczy lampowych o mocy 1MW każdy został wzmocniony i zamieniony na energię wysokiej częstotliwości i wypromieniowany anteną. Podczas pracy wydzielały się ogromne ilości ciepła, które jednocześnie ogrzewały ją zimą. Stacja miała specjalny system wymiany ciepła i była chłodzona wodą oraz powietrzem.
Stacja była zasilana z dwóch źródeł trafo 110kV od strony Płocka i Sochaczewa. Podczas pracy pobierała znaczne ilości energii – około 3,5MW w zależności od głębokości modulacji. Takie zużycie można porównać do kilkutysięcznego miasteczka, a dodatkowo stacja działała 24h na dobę.
Katastrofa masztu
Niestety po 17 latach eksploatacji 8 sierpnia 1991 roku o godzinie 19:10 podczas przerwy w konserwacji masztu doszło do zluźnienia się zastępczych 2 lin podtrzymujących maszt. W efekcie doszło do katastrofy – przewrócenia się masztu. Od tego dnia obsługa stacji przez kilka następnych lat utrzymywała Radiofoniczne Centrum Nadawcze nie dopuszczając do zamknięcia. To błąd ludzki przyczynił się do katastrofy o której mówiono, że jest nieuchronna. Czynnik ludzki i głupota przyczyniły się do tragedii. Wierzono w odbudowę masztu. Antena to 15% wszystkich poniesionych dotychczas kosztów budowy i obsługi stacji nadawczej. Nigdy nie odbudowano już masztu, a stację z czasem zamknięto. Od 2001 roku obiekt jest administrowany przez Telekomunikację Polską. Obecnie jest zamknięty pod ochroną i niszczeje.
Podsumowanie
Wielka szkoda – takie jest moje zdanie i pewnie podobne zdanie ma wielu miłośników radiofonii. Piękny obiekt, wspaniały cel i maszt pokazujący wielkość. W tamtych czasach był potrzebny, swoim zasięgiem sygnał obejmował całą Europę, a w niektórych przypadkach nawet Ziemię (głównie nocą przy sprzyjających warunkach propagacji fal radiowych). Dziś zapomniano o potrzebie i istnieniu tego miejsca. W dzisiejszych mediach nie poświęcono nawet minuty, aby przypomnieć o tak wielkim sukcesie i maszcie, który przeszedł do księgi rekordów swoją wysokością.
„W dniu 8 sierpnia 1991 r. o godzinie 19:10 najcudowniejszy twór polskiej myśli technicznej, wzniesiony rękoma polskich specjalistów, przestał istnieć. Powaliła go głupota ludzka, brak odpowiedzialności i szacunku do rzeczy wielkich, nie tylko wymiarami, brak wyobraźni i przewidywania następstw jakie pociąga za sobą bezmyślność. Runął maszt-antena o wysokości 646 metrów, który wrósł w krajobraz tej mazowieckiej ziemi, wpisany do Księgi Rekordów Guinnessa, jako najwyższa budowla inżynierska świata. Przetrwał 17 lat spełniając swe zadanie dla wszystkich polskich serc w całym kraju i daleko poza jego granicami. Złośliwy dziennikarz napisał: padł rekord Guinessa na ziemię. A ja dodaję, że pomogła mu w tym interwencja ludzi.”
Napisał Kierownik Radiofonicznego Centrum Nadawczego w Konstantynowie, inż. Zygmunt Grzelak, w nocy z 8 na 9 sierpnia 1991 roku w dzienniku radiostacji
„...Aby mowa polska w całym kraju i daleko poza jego granicami słyszana była...”
Takie hasło znajduje się do dziś w sali nadajników w Konstantynowie
Pomysł na artykuł powstał ponad 3 lata temu. W tamtym czasie było coraz mniej materiału na ten temat. Cieszymy się, że od pewnego czasu istnieje obszerna strona internetowa poświęcona temu zagadnieniu, która bardzo szczegółowo dokumentuje historię tego obiektu. Serdecznie zapraszamy zainteresowanych: www.rcnkonstantynow.pl
Materiał video
Poniżej zebraliśmy materiały video znalezione na serwisie Youtube poświęcone nieistniejącemu już dziś Radiofonicznemu Centrum Nadawczemu w Konstantynowie wraz z masztem. Niestety nie zachowało się ich za wiele.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą Altao.pl. Kup licencję
Mogą Cię zainteresować odpowiedzi na te pytania lub zagadnienia:
Galeria zdjęć - Najwyższy maszt na Świecie zbudowany w Polsce– 646 metrów
Dodatkowe informacje o maszcie w Konstantynowie i centrum nadawczym
804 dni temu
Niedawno National Geographic wydał program telewizyjny pod nazwą porzucone konstrukcje w którym nawiązuje tematycznie do masztu oraz centrum nadawczego w Konstantynowie.
Również niedawno grudzień 2021 spotkałem się z ogłoszeniem firmy Orange która no Allegro wystawiła nieruchomość w postaci terenu oraz budynków należących do radiowego centrum nadawczego w Konstantynowie za kwotę 7000000 zł.
W 2021 roku rozebrano maszt - wieżę radiolinii której zadaniem było odbieranie sygnałów z Warszawy z pałacu kultury i nauki w Warszawie. Sygnał radiowy był przesyłane bezpośrednio do centrum nadawczego w Konstantynowie gdzie był kierowany na zestaw nadajników celem emisji sygnału na falach długich za pomocą najwyższego na świecie masztu.
Dodaj opinię do tego komentarza
Link do dodatkowych informacji
615 dni temu
http://www.insomnia.pl/646_metrowy_maszt_w_G%C4%85binie_1974_1991-t211379.html
Dodaj opinię do tego komentarza
Altao.pl
3890 dni temu
Dziękujemy za poprawki odnośnie artykułu i uściślenie wiadomości na ten temat. Ogólnie bardzo mało wiadomości było na temat WRC, być może z tych źródeł, które mieliśmy i opowieści ludzi część wiadomości jest nieścisłych lub mniej wiarygodnych. Chcieliśmy opisać sam obiekt,, że takowy był i to było wspaniałe. Fantastycznie, że ktoś zajął się tym tematem i zbudował stronę rcnkonstantynow.pl na którą wszystkich zapraszamy oraz serdecznie pozdrawiamy autorów.
Dodaj opinię do tego komentarza
2499 dni temu
Wielki szacunek dla takich Techników a także całej obsługi tak niesamowitych konstrukcji.Dziś zginął tragicznie jeden z Nich ale przy innym Nadajniku .:(
Dodaj opinię do tego komentarza
Redakcja rcnkonstantynow.pl
3890 dni temu
Świetny tekst , jednak pozwolę sobie na małe sprostowanie bardzo istotnej kwestii . Maszt WRC w żadnym wypadku nie był prezentem "wschodnich sąsiadów" !
Autorem koncepcji (projektu elektrycznego) był Prof. Daniel Józef Bem z Politechniki Wrocławskiej . Projekt docelowy zaś powstał w biurze konstrukcyjnym M1 Mostostalu Zabrze pod kierownictwem inż. Jana Polaka . Budowa masztu od fundamentu , aż po ostatni człon to dzieło wydziału M4 Mostostalu Zabrze pod kierownictwem inż. Andrzeja Szepczyńskiego .
Dodaj opinię do tego komentarza
Patriot
4081 dni temu
Najbardziej mi było przykro gdy słuchałem tego co czytał Kierownik na samym końcu. Wspaniała postawa Pana Grzelaka, naprawdę pokazał patriotyzm i poświęcenie jakie dawał własnym przykładem. Gdyby nie wszyscy ale choćby 60 % obywateli tego kraju tak przejmowało się tym co robią i wypełniało swoje obowiązki jak On z pewnością Polacy czuli by się u siebie w kraju naprawdę jak u siebie. A tak jesteśmy murzynami w całym świecie ,u nas zresztą też. Zapewne w tamtych czasach można było spotkać więcej tak wspaniałych ludzi. Dziś już nawet nie chce się nikogo uczyć i motywować.
Dodaj opinię do tego komentarza
Więcej artykułów od autora PaM
Radziecka wyrzutnia rakiet masowego rażenia Szatan - Technologie
Czy wiecie, jak wygląda wyrzutnia rakietowa pocisków masowego rażenia? W tym filmie dowiecie się, jak szybko można doprowadzić do zagłady ludzkości. Taki system wyrzutni rakietowych działał w dawnym związku radzieckim i może działać - jak widać - do dziś. Film powstał na terenach Ukrainy, w tajnej bazie wojskowej. Został stworzony przez autora YouTube: BezPlanu - Pocisk, który miał zniszczyć świat...
Szachy – królewska gra - Artykuły o grach
„Szachy to moja pasja. Codziennie przy partii szachowej, zwłaszcza przy blitzach zapominam o wszystkich zmartwieniach dnia codziennego. Czuję się jakbym słuchał muzyki, bo partia szachów to dla mnie jakby symfonia Mozarta. Inspiruje nowe idee, odradza ducha walki.” - Mieczysław Najdorf
Spadające gwiazdy – Perseidy już w sierpniu - Kosmos
Jak co roku w sierpniu możemy spodziewać się roju spadających gwiazd. Zawdzięczamy to zjawisko Perseidom, których kulminacja wystąpi około 12-14 sierpnia, jednak możemy je podziwiać na polskim niebie corocznie od 17 lipca do 25 sierpnia.
Czy byliśmy na Księżycu? - Niewiarygodne, niewyjaśnione
Czy wysłaliśmy człowieka na Księżyc w 1969 roku? Czy była to tylko sprytna gra amerykańskich instytucji?
Czy elektrownie jądrowe są niebezpieczne? - Technologie
Polska od wielu lat próbuje wdrożyć plany budowy elektrowni jądrowej. Często czynnikiem odrzucającym pomysł jest bezpieczeństwo. Czy elektrownia jądrowa może być niebezpieczna? Boimy się tego, czego nie znamy – zatem spójrzmy na temat z naukowego punktu widzenia.
Teraz czytane artykuły
Najwyższy maszt na Świecie zbudowany w Polsce– 646 metrów - Intrygujące
Najwyższy obiekt na Ziemi do 2008 roku wpisany do księgi rekordów Guinnessa – maszt radiowy w Konstantynowie, zbudowany w Polsce w 1974 roku.
"Mafia: Edycja Ostateczna" – Więcej, piękniej, efektowniej… - Artykuły o grach
Tylko po co? Po co odświeżać coś, co niegdyś było doskonałe? Można by zadać takie pytania już na wstępie. Bo się zestarzało, więc dla nowego pokolenia – młodszych osób, odpowie część internautów. Inna grupa stwierdzi, że dla tych, którzy z nostalgią wspominają rok 2002. A zarówno jedni, jak i drudzy zgodzą się na pewno, że w celu zbicia kasy. To oczywiste. Chodzi o – jak podpowiada tytuł artykułu – kultową „Mafię: The City of Lost Heaven”.
"Gwiezdne wojny: Ostatni Jedi" – Tylko w tobie nadzieja Luke! - Recenzje filmów
Jestem rozdarty niczym Kylo Ren, ale nie wybucham gniewem. Po opuszczeniu kinowej sali siadam w pobliskim barze, sącząc piwo. I zastanawiam się, co przed chwilą obejrzałem. Serce podpowiada mi, abym był zadowolony, abym zaufał jasnej stronie mocy. Z kolei umysł (po jednym piwie nadal trzeźwy) powoli wpycha mnie na ciemną stronę, nie pozwalając na bycie rozpromienionym. Nie. To nie jesienno-zimowa chandra. Tak podziałał na mnie „Ostatni Jedi” – ósmy epizod kultowej kosmicznej sagi.
Międzynarodowy Festiwal T-Mobile Nowe Horyzonty 2017 - Kultura
17. edycja Festiwalu T-Mobile Nowe Horyzonty będzie wyjątkowa. Po pierwsze chodzi o datę jego rozpoczęcia. Po drugie o pewne zmiany w festiwalowym programie. W tym roku tę ambitną filmową imprezą zaplanowano bowiem na sierpień, a nie jak wcześniej lipiec. No i wprowadzono nowe sekcje oraz zmieniono zasady wejść na poszczególne seanse.
"Drwale" – Osadnicy w kanadyjskiej dziczy! - Seriale
Na niektóre seriale trafiam przypadkiem, na jeszcze inne – wchodząc na Top 10 najlepiej ocenianych tytułów na Netflixie czy HBO. W przypadku „Drwali” (nie mylić z „Innymi opowieściami Bieszczadu”) pomogli Sfilmowani. Oglądam ich kanał w miarę regularnie, mamy podobny gust. Kiedy więc Dawid i Agnieszka zrecenzowali „Barkskins” (bo tak brzmi oryginalny, angielski tytuł – wiecie: kora z drzewa, oskórowanie itp.), nie było innego wyjścia, jak zasiąść przed małym ekranem i zanurzyć się w dzikich lasach Ameryki Północnej.
Nowości
"Dziki Kamieńczyk" – To nie jest moje pueblo! - Recenzje książek
Wyobraźcie sobie świat, w którym nie ma przestępstw, podziału na biednych i bogatych. Gdzie nikt nie chodzi smutny i jeździ elektrykami. Nikt nie pije alkoholu i nie uzależnia się od papierosów. Pisarz Marek Czestkowski przedstawia właśnie tego rodzaju „odgrodzone” miejsce w… Polsce. Ale już sam tytuł jego powieści: „Dziki Kamieńczyk” sugeruje, że ta utopijna wioska zachwieje się w posadach, przeobrażając się w strefę dla prawdziwych desperados. Czego świadkiem będzie, zahibernowany przez 100 lat, główny bohater. To znany niegdyś strażnik pogranicza wyznający jedną zasadę: w ściganiu złoli wszystkie chwyty dozwolone. Czytelnik jest jak ten Habanero. Popiera go i zderza się z idyllą, która wcale taka słodka nie jest. Oj nie!
Foodlosslla atakuje, bo jedzenie się marnuje! Spot od twórcy nowej "Godzilli" - Intrygujące
Jak zwrócić uwagę na problem związany z marnotrawstwem żywności? Jak ostrzec przed konsekwencjami takiego postępowania/zjawiska? Odpowiedź brzmi: zrobić sugestywny, krótkometrażowy klip, który jest jednocześnie reklamą o charakterze społecznym. I dalej: w centrum umieścić mszczącego się kaiju o wyglądzie przerośniętego ślimaka, zbudowanego z odpadów spożywczych. Taki właśnie materiał przygotował Takashi Yamazaki – reżyser filmu „Godzilla Minus One”!
Jakub Hovitz i jego pełne wyobrażeń o pierwszym spotkaniu "VHS" - Zespoły i Artyści
Zanurzony w klimacie przebojów z lat 70., bogaty w analogowe dźwięki, z ciekawie opowiedzianą historią – taki jest najnowszy singiel Jakuba Hovitza zatytułowany „VHS”. Gościnnie zaśpiewał w nim Felix Piątek. Premierowego nagrania tej dwójki pozytywnych artystów z Wrocławia można posłuchać w serwisach streamingowych.
"Bestiariusz Jeleniogórski Tom V" – Magia, strach i piękno. Chcę więcej! - Recenzje książek
Tomasz Szyrwiel od lat, jako pasjonat górskich wycieczek, rysownik, fotograf i pisarz, poszukuje karkonoskich bestii. Znalazł już ich tak wiele, że wyobraźnia nakazała mu stworzenie opisów na ich temat. W ten sposób narodziły się książki – połączenie jeleniogórskiej sagi fantasy z albumem kuszącym tak bardzo, że czarownica z bajki o „Jasiu i Małgosi” powinna się uczyć. W wersji kolekcjonerskiej, z kilku tomów złożone, wyglądające jak drogocenne i rzadkie księgi, jeszcze mocniej otulały magiczną mgłą. Ten ostatni – V miał być zakończeniem skrzyżowanych losów pewnej ludzkiej wojowniczki i miejscowej jelarskiej dziewczynki, i jednocześnie miał dostarczyć informacji o nowych, czających się w leśnych ostępach i wśród wysokich szczytów mamidłach. O ile jednak jego wydanie jest dziełem sztuki przez wielkie SZ, tak już historia powoduje niestety lekki niedosyt. Ale jest coś, co ciągle pozostaje identyczne – klimat tak niezwykły, że zapominam o realnym świecie.
Singiel "Anima Libera", czyli głośny powrót klubowej legendy! - Muzyczne Style
Ej, ludzie! Fani muzyki disco! Max Farenthide i Vamero (duet, którego brzmienia już słyszeliście w hicie „In My Bed”) wydali wspólny numer! „Anima Libera” to energetyczna propozycja z bardzo wyrazistym beatem. Utwór z pewnością ucieszy fanów Maxa! Artysta powraca bowiem na sceny klubowe po... 12 latach nieobecności!
Oscary 1983. Ten wieczór Zbigniew R. zapamiętał na zawsze – poszedł w "Tango"! - Ludzie kina
Nie od dzisiaj wiadomo, że nawet kieliszek mocniejszego trunku pomaga na stres i dodaje odwagi. I choć Yola Czaderska-Hayek, która jako tłumaczka towarzyszyła Zbigniewowi Rybczyńskiemu na scenie, twierdzi, że twórca oscarowego, krótkometrażowego „Tanga” absolutnie nie był pijany, to widząc jego zachowanie trudno w to uwierzyć. Czy to tylko przypływ szczęścia spowodował, że całkiem odwrotnie niż w jego animacji, otoczenie tak bardzo zwróciło na niego uwagę? Można by odpowiedzieć twierdząco, gdyby nie fakt, że bohater niniejszego tekstu, został dość szybko aresztowany…
Artykuły z tej samej kategorii
Wielka piramida nie została wzniesiona przez Chufu - Intrygujące
Tradycjonalna egiptologia od niepamiętnych czasów zakłada, że Wielka Piramida wzniesiona została przez faraona z IV dynastii Chufu (Cheopsa). Badając bliżej sprawę, dochodzimy jednak do wniosku, że podobne założenie jest mocno wątpliwe.
Nikola Tesla – geniusz wyprzedzający swoją epokę - Intrygujące
Genialny wynalazca, umysł porównywalny do wielkiego Leonarda da Vinci. Zapomniany i jednocześnie oszukany przez ludzkość, a to przecież jemu zawdzięczamy istnienie prądu zmiennego, radia, internetu, telewizji, a to tylko kilka spośród 300 patentów jego autorstwa.
Czaszki z Paracas - Intrygujące
Wydłużone czaszki należące do ludzi żyjących przed tysiącami lat nie od dziś wywołują liczne kontrowersje wśród środowiska naukowego. Chociaż oficjalnie ten temat jest przemilczany przez uczonych, to badania przeprowadzane w profesjonalnych laboratoriach badawczych jednoznacznie wskazują, że historia rodzaju ludzkiego jest wielką niewiadomą.
Odzyskiwanie utraconych lub skasowanych danych z dysku twardego - Intrygujące
Trwała utrata danych z dysku twardego jest bardzo rzadka, lecz czasami może wystąpić poprzez złe użytkowanie komputera, próby naprawy struktury danych na dysku, wirusy komputerowe lub zwykły błąd przy usuwaniu plików. Co możemy zrobić?
Najpopularniejsze przeglądarki internetowe 2014 roku - Intrygujące
Jaką przeglądarkę zainstalować? Która z przeglądarek jest bezpieczna i wydajna. Współpracując z firmami tworzącymi strony internetowe opracowaliśmy mały poradnik analizujący praktyczne zastosowania przeglądarek internetowych.
Pliki cookie pomagają nam technicznie prowadzić portal Altao.pl. Korzystając z portalu, zgadzasz się na użycie plików cookie. Pliki cookie są wykorzystywane tylko do działań techniczno-administracyjnych i nie przekazują danych osobowych oraz informacji z tej strony osobom trzecim. Wszystkie artykuły wraz ze zdjęciami i materiałami dostępnymi na portalu są własnością użytkowników. Administrator i właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za tresci prezentowane przez autorów artykułów. Dodając artykuł, zgadzasz się z regulaminem portalu oraz ponosisz odpowiedzialność za wszystkie materiały umieszczone przez Ciebie na stronie altao.pl. Szczegóły dostępne w regulaminie portalu.
© 2024 altao.pl. Wszystkie prawa zastrzeżone.
0.575