O nasChronologiaArtykułyWspółautorzyPocztaZałóż bloga
 -

"Jak zawsze" – Przeżyjmy to raz jeszcze Ludwig - Recenzje książek

Słyszysz: Zygmunt Miłoszewski, myślisz: polski mocny kryminał. A co by było, gdyby ów mistrz pióra, znany głównie z kryminalnej serii powieści o prokuratorze Szackim, postanowił zmienić literacki front, i stworzyć coś w zupełnie innym gatunkowym kluczu – komedię romantyczną z domieszką fantastyki i dramatu. Co by było? Sami możecie się przekonać, bo autor niedawno to zrobił. I to w takim stylu, że czapki z głów!

Wstęp
Treść artykułu
Galeria zdjęć
Opinie
Polecane artykuły
aragorn136 (24605 pkt)Strona WWW Autora
Ilość odwiedzin:
1 901
Czas czytania:
1 976 min.
Autor:
aragorn136 (24605 pkt)
Dodano:
2611 dni temu

Data dodania:
2018-03-22 19:58:02

Komedia romantyczna Miłoszewskiego – faktycznie brzmi jak oksymoron. Jak niepasujące do siebie spoiwa, puzzle, z których nie da się ułożyć wyraźnej, sensownej całości. Zanim sięgnąłem po lekturę jego najnowszej powieści pt. „Jak zawsze”, kusiło mnie, by zapoznać się z opiniami pierwszych czytelników, prześledzić pierwsze recenzje (książka została wydana w listopadzie 2017 roku). Jednak ostatecznie z tegoż zamiaru zrezygnowałem. Tym bardziej odczuwałem, może nie obawę (wszak autor debiutował książką fantasy dla młodzieży), ale swego rodzaju dyskomfort. Przesiąść się z wagonu zajętego przez psychopatycznych morderców i stróżów prawa do przedziału, w którym aż kipi od humoru, ironii i odważnej wizji naszej ojczyzny… No to nie było łatwe. Ale się opłaciło. I Miłoszewskiemu jako pisarzowi, i mi jako miłośnikowi jego talentu.

 

„Jak zawsze” to z pozoru, szczególnie na początkowych stronach, typowa opowieść o parze z bolesną traumą, która wielką miłość ma już dawno za sobą, ale która pragnie raz jeszcze przeżyć choćby cząstkę młodzieńczego, pełnego namiętności, uczucia. On – Ludwig. Jest emerytowanym, znanym psychologiem. Ma 83 lata. Ona – Grażyna. Lat 78. Zawód? Dawna urzędniczka, ale tak naprawdę oddana bez reszty kochająca żona. Ludwik budzi się jak co rano, ogląda własne odbicie w lustrze i minę ma nie za wesołą. Może i spełniony zawodowy, ale nie jest już tym przystojniakiem i wysportowanym zapalonym narciarzem sprzed kilkudziesięciu lat. Tu strzyka, tam nie staje. Dokładne, powolne zajmowanie się poranną toaletą, przypomina raczej – jak sam twierdzi – kolejne czynności na liście startowej promu kosmicznego: sikanie, prysznic, mycie zębów sztucznych i prawdziwych (na szczęście takie też ma), płukanie jamy ustnej, zakładanie aparatu słuchowego, przystrzyżenie brody, wąsów i włosów w nosie, przetarcie okularów i… założenie stabilizatorów kolan. Aa… i jeszcze nie zapomnieć o użyciu kremu pod oczy i kroplach. Uff… A Grażyna Grażynką także już nie jest. Gdzie jej do szczupłej, seksownej dziewczyny. Jednak i tak idzie do sklepu z odważną damską bielizną. Może dzięki niej rocznica ich pierwszego zbliżenia z 1963 roku będzie polegać na czymś więcej niż smakowaniu kurczaka z rożna i piciu francuskiego wina. Może Ludwig, widząc ją w nowym, kuszącym i skromnym ubraniu, stanie na wysokości zadania.

 

Tak! Udało się, jak nigdy (choć opis seksu starszych ludzi dla purytańskich czytelników okaże się nieco… odpychający). Wieczór był wspaniały. Jednak coś się… „popsuło”.

 

Zadowolone małżeństwo budzi się rano i… doznaje szoku. Ich ciała znów są młode! Wnętrze mieszkania jest całkiem inne (choć dla Ludwika dziwnie znajome), a widok zza okna wcale nie przypomina współczesnego warszawskiego krajobrazu. Mało tego, nie przypomina nawet stolicy, jaką pamiętali 50 lat temu. Zamiast typowych blokowisk, osiedla raczej niezbudowane według „idealnej” myśli architektonicznej ZSRR, zamiast Pałacu Kultury monstrualna wieża w kolorach francuskiej flagi, zamiast komunizmu… I w tym momencie, w tej alternatywnej rzeczywistości, zaczyna się sedno książki, czyli opowieść o parze, która dostaje szansę przeżycia jeszcze raz swojej miłości i opowieść o narodzie, który otrzymuje szansę przeżycia jeszcze raz swojej historii.

 

Brawa za niesamowity pomysł na fabułę panie Miłoszewski. Za wyobraźnię, za dbałość o szczegóły (topografia miasta układana na nowo), za to, że potrafisz rozśmieszyć do łez i jednocześnie zmusić do poważnej refleksji, że pod płaszczykiem ironicznego komediodramatu o uczuciu dwojga ludzi przekazujesz nam Polakom sporo o nas samych. O naszej mentalności, nieustannych politycznych sporach wywołanych różnymi wizjami ojczyzny i jej stolicy.

 

Bo „Jak zawsze” to wielowątkowa, sprawnie napisana książka, gdzie zarówno główny miłosny temat, jak i reszta, a więc m.in. próba odnalezienia się w innej rzeczywistości czy wpłynięcia na zastaną teraźniejszość podane są tak, że – mimo objętości (prawie 500 stron) – nie sposób się nudzić. Może i w połowie powieść staje się nieco przewidywalna, a Miłoszewski traci swój ostry pazur, ale finał, choć wielkim twistem nie jest, zaskakuje.

 

To także oryginalna pozycja w kategorii światy alternatywne lub podróże w czasie. Motywy te wałkowane były już wiele razy, na wszystkie możliwe sposoby, lecz Zygmunt Miłoszewski opowiedział je w świetnym stylu, bez wpadania w schematy. Obok niedawnego, „Człowieka z magicznym pudełkiem” Bodo Koxa, filmu, który również był opowieścią o miłości kobiety i mężczyzny w przedziwnej rzeczywistości, „Jak zawsze” jest dziełem równie świeżym, klimatycznym i odważnym. Oby więcej takich na polskim rynku kinowym i literackim.

 

A gdybyście Wy czytelnicy (owo zapytanie kieruję głównie do starszych) powieści Miłoszewskiego, podobnie jak bohaterowie, obudzili się w innej Polsce lat 60. XX wieku i dostali od losu możliwość zweryfikowania wszystkich swoich wyborów i zmiany przyszłości? Czy wtedy chcielibyście przeżyć miłość z osobą, z którą byliście długie lata, czy – jak Grażyna – raczej zapragnąć przygody, aby na stare lata nie powiedzieć: „żałuję, że tego nie zrobiła/em”. A może przyszłość jest zbiorem pobożnych życzeń i zazwyczaj chybionych wyobrażeń, więc cokolwiek nie zrobicie, to i tak ostatecznie będzie… jak zawsze. 

 

Ocena: 8/10

Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą Altao.pl. Kup licencję

Mogą Cię zainteresować odpowiedzi na te pytania lub zagadnienia:





Galeria zdjęć - "Jak zawsze" – Przeżyjmy to raz jeszcze Ludwig

Temat / Nick / URL:

Treść komentarza:

Więcej artykułów od autora aragorn136

autor:aragorn136(24605 pkt)

utworzony: 8 dni temu

liczba odwiedzin: 151

autor:aragorn136(24605 pkt)

utworzony: 33 dni temu

liczba odwiedzin: 132

autor:aragorn136(24605 pkt)

utworzony: 86 dni temu

liczba odwiedzin: 380

autor:aragorn136(24605 pkt)

utworzony: 53 dni temu

liczba odwiedzin: 474

autor:aragorn136(24605 pkt)

utworzony: 115 dni temu

liczba odwiedzin: 504

autor:aragorn136(24605 pkt)

utworzony: 128 dni temu

liczba odwiedzin: 264

autor:aragorn136(24605 pkt)

utworzony: 143 dni temu

liczba odwiedzin: 270

Polecamy podobne artykuły

autor:aragorn136(24605 pkt)

utworzony: 1758 dni temu

liczba odwiedzin: 2407

autor:aragorn136(24605 pkt)

utworzony: 3563 dni temu

liczba odwiedzin: 2901

autor:aragorn136(24605 pkt)

utworzony: 3702 dni temu

liczba odwiedzin: 4065

Teraz czytane artykuły

autor:aragorn136(24605 pkt)

utworzony: 2611 dni temu

liczba odwiedzin: 1901

autor:admin(51161 pkt)

utworzony: 1883 dni temu

liczba odwiedzin: 1711

autor:PaM(1166 pkt)

utworzony: 4389 dni temu

liczba odwiedzin: 4359

autor:pj(16252 pkt)

utworzony: 2849 dni temu

liczba odwiedzin: 8235

autor:admin(51161 pkt)

utworzony: 1178 dni temu

liczba odwiedzin: 1399

autor:aragorn136(24605 pkt)

utworzony: 4023 dni temu

liczba odwiedzin: 4296

autor:admin(51161 pkt)

utworzony: 888 dni temu

liczba odwiedzin: 604

autor:aragorn136(24605 pkt)

utworzony: 2618 dni temu

liczba odwiedzin: 3826

Nowości

autor:admin(51161 pkt)

utworzony: 5 dni temu

liczba odwiedzin: 80

autor:admin(51161 pkt)

utworzony: 6 dni temu

liczba odwiedzin: 118

autor:aragorn136(24605 pkt)

utworzony: 8 dni temu

liczba odwiedzin: 151

autor:admin(51161 pkt)

utworzony: 9 dni temu

liczba odwiedzin: 198

Artykuły z tej samej kategorii

autor:aragorn136(24605 pkt)

utworzony: 8 dni temu

liczba odwiedzin: 151

autor:aragorn136(24605 pkt)

utworzony: 199 dni temu

liczba odwiedzin: 347

autor:aragorn136(24605 pkt)

utworzony: 449 dni temu

liczba odwiedzin: 1308

autor:aragorn136(24605 pkt)

utworzony: 2233 dni temu

liczba odwiedzin: 5468

autor:aragorn136(24605 pkt)

utworzony: 2889 dni temu

liczba odwiedzin: 5912

autor:aragorn136(24605 pkt)

utworzony: 128 dni temu

liczba odwiedzin: 264

autor:aragorn136(24605 pkt)

utworzony: 160 dni temu

liczba odwiedzin: 387

Pliki cookie pomagają nam technicznie prowadzić portal Altao.pl. Korzystając z portalu, zgadzasz się na użycie plików cookie. Pliki cookie są wykorzystywane tylko do działań techniczno-administracyjnych i nie przekazują danych osobowych oraz informacji z tej strony osobom trzecim. Wszystkie artykuły wraz ze zdjęciami i materiałami dostępnymi na portalu są własnością użytkowników. Administrator i właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za tresci prezentowane przez autorów artykułów. Dodając artykuł, zgadzasz się z regulaminem portalu oraz ponosisz odpowiedzialność za wszystkie materiały umieszczone przez Ciebie na stronie altao.pl. Szczegóły dostępne w regulaminie portalu.

© 2025 altao.pl. Wszystkie prawa zastrzeżone.
0.211

Akceptuję pliki cookies
W ramach naszego portalu stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym momencie zmiany ustawień dotyczących cookies. Jednocześnie informujemy, iż warunkiem koniecznym do prawidłowej pracy portalu Altao.pl jest włączenie obsługi plików cookies.

Rozumiem i akceptuję