
10 980
15 879 min.
Intrygujące
PaM (597 pkt)
2162 dni temu
2013-03-19 13:21:42
Niebezpiecznie skały, których przypływ raz dziennie zalewał na wiele godzin kilkumetrową warstwą wody stawały się śmiertelną pułapką wielu marynarzy płynących na Morzu Północnym w okolicy Szkocji. Corocznie w okolicach zimy do wypadków dochodziło nawet 10 razy. W 1799 roku w czasie wielkiego sztormu o ostre skały rafy rozbiło się około 70 statków. Wielu ludzi zginęło.
Bell Rock otrzymało swoją nazwę od dzwonu postawionego tam przez mnichów. Dzwon wytwarzał dźwięk podczas sztormów przy szalejących falach i silnie wiejących wiatrach. Dzięki temu skały otrzymały nazwę „dzwoniące”. Dzwon nie utrzymał się długo. Legendy głoszą, że pozostał na miejscu przez rok i został porwany przez szalejące sztormy. Inni głoszą, że była to celowa sprawka holenderskiego pirata, który w ten sposób mógł co pewien czas zebrać łupy z rozbitych okrętów.
Młody inżynier Robert Stevenson zaproponował wybudowanie latarni, która miałaby ochronić statki przed katastrofą. W tak trudnym miejscu nie łatwo postawić nawet metrowy obiekt, by nie został zniszczony przez szalejące fale Morza Północnego. Władze nie zgodziły się na postawienie budowli, ze względu na wysokie koszty i trudności w realizacji projektu. Stevenson pracował dalej nad własnym projektem, nie tracąc wiary w potrzebę zbudowania takiej konstrukcji. Opracował nowatorski system oświetlenia latarni za pomocą soczewkowych kopuł podświetlanych naftowymi lampami.
W 1804 roku otrzymano tragiczną wiadomość o utracie okrętu wojennego HMS York na skałach Bell Rock i ponad 500 ofiarach śmiertelnych. Wielkie poruszenie w parlamencie z powodu tragedii zmusiło władze do realizacji trudnego przedsięwzięcia. Pracę nad projektem powierzono Johnowi Rennie, a na asystenta powołano młodego Stevensona.
Prace rozpoczęły się na pełnym morzu w 1907 roku jednak można było je wykonywać tylko podczas odpływu, kiedy skały były dostępne. Czasu było niewiele. Pracowano tylko letnią porą przez kilka godzin, kiedy dostęp do skał był możliwy. W pierwszym roku załoga 60 osób wykonała 80 godzin pracy stawiając fundament i kilka bloków podstawy. Prace odbywały się w ciężkich warunkach pogodowych, gdzie o wypadek nie trudno. Czasu do pracy w ciągu jednego dnia było bardzo mało, dlatego Stevenson zaproponował pracę w niedziele, na co pracownicy nie chcieli się zgodzić. Za późniejsze wypadki podczas prac obwiniali Boga, który w taki sposób karał ich za pracę w dzień stworzenia. Stevenson modlił się wraz z załogą i tłumaczył, że praca w tym przypadku w niedziele jest konieczna, gdyż efektem będzie 30 metrowa latarnia chroniąca życie ludzkie przed śmiercią.
Wszystkim zainteresowanym historią budowy technicznego cudu świata, który stoi po dziś dzień na wodach Morza Północnego polecamy film.
Historia budowy Bell Rock – cud techniki
Bell Rock w kulturze
Na podstawie tego miejsca wielu kompozytorów pisało własne utwory muzyczne. Szkocki muzyk Alastair McDonald napisał piosenkę o Bell Rock której początek łumaczy się:
Mój ojciec był strażnikiem światła z Bell Rock
I ożenił się z syreną w ciemną noc
A z tego związku zrodziło się trzech
Dorsz, śledź i ja
Skomponowano również wiele pięknych utworów muzycznych...
Mogą Cię zainteresować odpowiedzi na te pytania lub zagadnienia:
Więcej artykułów od autora PaM
Teraz czytane artykuły

Bell Rock – najstarsza latarnia morska na Świecie zbudowana na morzu - Intrygujące
Bell Rock to najstarsza na Świecie latarnia zbudowana na Morzu Północnym oddalona 11 km od granic Szkocji. Zrealizowana przez Roberta Stevensona w latach 1807-1810 latarnia jest jednym z 7 cudów świata techniki. Zobaczcie i przeczytajcie niesamowitą historię i legendę powstania 30 metrowej konstrukcji na morzu.

Ciemno wszędzie, głucho wszędzie, Co to będzie, co to będzie? - Religia
Początek listopada to tradycyjnie czas, w którym nasze myśli wędrują ku tym, których nie ma między nami. Ich czas na ziemskim padole dobiegł końca, a nam pozostały zdjęcia, wspomnienia i mogiły...

Jaki wybrać dekoder telewizji naziemnej DVB-T? - Sprzęt
Czy do odbierania programów z telewizji naziemnej potrzebujemy specjalnego urządzenia? Od 2013 roku w Polsce przejdziemy do nadawania telewizji naziemnej cyfrowym sygnałem.

Dzień Świstaka, czyli zimowe przepowiednie futerkowego Phila - Tradycje
Zła wiadomość dla Amerykanów i Kanadyjczyków. Phil wyjrzał z norki i zobaczył swój cień. Co to oznacza? Ano to, że zima tak szybko się nie skończy. Gdyby go nie ujrzał, to wiosna byłaby tuż tuż, ale niestety stało się inaczej. Czy faktycznie warto wierzyć świstakowi?

Muzeum Żydów Mazowieckich w Płocku już otwarte dla zwiedzających! - Ciekawe miejsca
Nie masz już nie masz w Polsce żydowskich miasteczek, w Hrubieszowie, Karczewie, Brodach, Falenicy. Próżno byś szukał w oknach zapalonych świeczek i śpiewu nasłuchiwał z drewnianej bożnicy (Antoni Słonimski)

"The Evil Within 2" – I'm walking in nightmare! Whoa oh! - Recenzje gier
Jestem prostym graczem starej daty i ufam swej intuicji podczas doboru odpowiedniego dla mnie tytułu. „Shinji Mikami, gra wideo, sequel kapitalnego survival horroru, strach, psychodela” – to ciąg logiczny wartości dodanej, który według mnie gwarantuje wysoką jakość produktom w branży gier wideo.

"Hyperion" – W poszukiwaniu odpowiedzi - Recenzje książek
Fantastyczno-naukową powieść pt. „Hyperion” wypadałoby postawić na półce obok „Solaris” Lema oraz „Czy androidy śnią o elektrycznych owcach?” Philipa K. Dicka. Choć jest od tych wymienionych słabsza (subiektywne zdanie autora recenzji), to warto się w niej zagłębić, gdyż przedstawione są tu zbliżone zagadnienia: tajemnice kosmosu, kwestia natury ludzkiej, dominacja „mądrzejszych” i silniejszych nad słabszymi, relacje maszyna-człowiek, sens życia i odkrywanie tzw. boskiego pierwiastka.

"Fantastyczne zwierzęta: Zbrodnie Grindelwalda" – Inflamari Satius - Recenzje filmów
Gdy 10 kwietnia 1997 roku w księgarniach pojawiła się debiutancka książka J.K. Rowling, to zapewne mało kto spodziewał się po niej większego sukcesu. W końcu powieści fantasy osadzonych w świecie współczesnym było już pod dostatkiem. Jednakże rok 1997 nie był jakimś tam zwykłym rokiem, a „magicznym”. W ten właśnie sposób „Harry Potter i Kamień Filozoficzny” nie tylko w krótkim czasie odniósł ogromny sukces komercyjny, ale jednocześnie szybko podbił serca czytelników na całym świecie.
Robert Downey Jr. – Upadki i zwycięstwa - Ludzie kina
Buntownik na ekranie, buntownik w życiu prywatnym. To stwierdzenie najlepiej opisuje tego hollywoodzkiego gwiazdora. Robert Downey Jr. niegdyś był na samym dnie. Dziś ciągle na topie zyskuje coraz więcej fanów. Obecny sukces zawdzięcza bez wątpienia dwóm filmowym rolom. To Iron Man i Sherlock Holmes – postaci, w które chyba nikt inny nie wcieliłby się lepiej niż on.

Najciekawiej zapowiadające się gry PC 2014 roku - Recenzje gier
W poprzednim roku mieliśmy wiele dobrych gier, które popchnęły branżę do przodu w różnych aspektach. Każdy z graczy ma zapewne nadzieję, że rok A.D. 2014 będzie równie dobry, a może nawet lepszy pod każdym względem.

"Ona" – Miłość w czasach komputerowej zarazy - Recenzje filmów
Piotr Szczepanik śpiewał kiedyś: „Kochać – jak to łatwo powiedzieć”. W filmie „Ona” to magiczne słowo z mozołem przechodzi przez ludzkie gardła. Niemal wszyscy są samotni, zabiegani, obsesyjnie „związani” z wirtualnym światem. Mijają się na chodniku, w parku, nie potrafiąc nikomu spojrzeć w oczy, nie dostrzegając siebie nawzajem. Z maleńką słuchawką w uchu, mając stały kontakt z komputerem, gdzieś tracą swoje Ja, a miłość jest dla nich „Świętym Graalem”.

Placki na sodzie babci Marysi - Przepisy
To bardzo szybkie i proste w wykonaniu, szczególnie popularne na Kujawach danie, które może przygotować każdy (nawet nie posiadający talentu kulinarnego). Zapewne niektórym kojarzy się ze smakiem z dzieciństwa, kiedy to nasze kochane babcie częstowały nas tymi lekkimi i puszystymi placuszkami.

Egzorcyzmy i opętania - Religia
Okultyzm, spirytyzm, psychomanipulacja, sekty czy techniki transowe mogą prowadzić do uzależnień duchowych. Mogą uwięzić człowieka i jego duszę otwierając ją na demona i powodując opętania. Poniższy artykuł ma na celu zaznajomienie z tym zagadnieniem, które jest często źle postrzegane przez filmy o tej tematyce.

"Zabójczy pocisk" – Ciemna strona duszy… - Recenzje książek
Mróz, Małecki, Matyszczak, Puszyńska, Chmielarz – to tylko kilka z piętnastu nazwisk „najlepszych” – jak sugeruje okładka – autorów, których opowiadania znalazły się w książce pt. „Zabójczy pocisk”. Nie ma wśród nich co prawda Zygmunta Miłoszewskiego czy Katarzyny Bondy, ale miłośni wciągających kryminałów i tak powinni być – przynajmniej częściowo – zadowoleni. Kto zabił, dlaczego i przede wszystkim skąd bierze się zło? Między innymi na te pytania starają się odnaleźć odpowiedzi obecni tu pisarze.

Czy Wy też upolujecie Pokemona? - Wolny czas, przygoda
Dla jednych to totalne szaleństwo, dla innych niezła rozrywka, a dla jeszcze innych nawet styl życia. O co chodzi? O grę Pokemon Go wydaną jakiś czas temu na urządzenia mobilne. I wszystko wskazuje na to, że słynne japońskie stworki na nowo będą przeżywać swój renesans, tym razem na małych ekranach naszych telefonów. Aplikacja powstała podobno z myślą o ludziach, którzy za mało czasu spędzają na świeżym powietrzu. Jak więc ich wyciągnąć z domu? Najlepiej dać im możliwość upolowania pokemonów!

Szymbark – bijące serce Kaszub - Ciekawe miejsca
Z cyklu ciekawe miejsca do zwiedzania w Polsce, tym razem prezentujemy Wam Szymbark na Kaszubach. Miejsce to niezwykłe, przypominające o tragicznych losach ludzi stąd pochodzących, ale mimo to tętniące życiem. Dlaczego warto się tam udać?

Sylvester Stallone – wieczny chłopiec - Ludzie kina
Idol, pasjonat, człowiek spełniony, szczęściarz, młody i ciałem (!) i duchem – takimi słowami można określić tego gwiazdora, który nieuchronnie zbliża się do siedemdziesiątki. Choć do najwybitniejszych artystów nigdy się nie zaliczał, to filmy z jego udziałem stały się kamieniem milowym w historii kina akcji. Złośliwi twierdzą, że już dawno powinien przejść na emeryturę, jednak Sly nie przejmuje się takimi lub innymi negatywnymi opiniami. Nadal robi swoje. Kręci „wybuchowe” produkcje i dobrze się przy tym bawi.

"Ghostbusters. Pogromcy duchów" – Następne pokolenie - Recenzje filmów
W pracy recenzenta najważniejsza jest rzetelność. Łatwo bowiem ulec wpływom innych i podążać za tłumem krzycząc mówione przez wszystkich hasła. Podobnie jest z rebootem „Ghostbusters”, który od samego startu został skreślony przez kinomanów darzących wręcz szczerą nienawiścią nowy projekt Sony Pictures.

Pliki cookie pomagają nam technicznie prowadzić portal Altao.pl. Korzystając z portalu, zgadzasz się na użycie plików cookie. Pliki cookie są wykorzystywane tylko do działań techniczno-administracyjnych i nie przekazują danych osobowych oraz informacji z tej strony osobom trzecim. Wszystkie artykuły wraz ze zdjęciami i materiałami dostępnymi na portalu są własnością użytkowników. Administrator i właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za tresci prezentowane przez autorów artykułów. Dodając artykuł, zgadzasz się z regulaminem portalu oraz ponosisz odpowiedzialność za wszystkie materiały umieszczone przez Ciebie na stronie altao.pl. Szczegóły dostępne w regulaminie portalu.
© 2019 altao.pl. Wszystkie prawa zastrzeżone.
0.210