O nasChronologiaArtykułyWspółautorzyPocztaZałóż bloga
 -

"Jurassic World" – Dinozaury znowu w formie - Recenzje filmów

Wyspa Isla Nublar zaprasza powtórnie i wita w najlepszym parku rozrywki, wyjątkowym zoo, gdzie na żywo można podziwiać prehistoryczne gady. Szeroko otwarta buzia i dreszcze na plecach – to zwiedzający mają zagwarantowane. W „Świecie Jurajskim” jest bowiem, jak na filmowy sequel przystało, wszystkiego więcej. I dinozaurów, i statystów, i samej akcji. Niestety, więcej jest też logicznych dziur, w związku z czym, poza zadowoleniem, w kilku momentach odczuje się zażenowanie.

Wstęp
Treść artykułu
Galeria zdjęć
Opinie
Polecane artykuły
aragorn136 (25295 pkt)Strona WWW Autora
Ilość odwiedzin: 7 391
Czas czytania: 8 674 min.
Kategoria: Recenzje filmów
Dodano: 3733 dni temu [2015-06-14]

Wielu malkontentów spodziewało się filmowego „koszmarku”. Argumentów i dowodów na poparcie tegoż przypuszczenia nie brakowało. Reżyser Colin Trevorrow był za pan brat z kinem niszowym („Na własne ryzyko”), a „Jurassic World” to jego pierwsze zderzenie z obrazem za duże pieniądze. Aż czworo scenarzystów i ciągłe poprawki w tekście. Żadnej głównej postaci ze starej obsadowej gwardii. Jedynie producent wykonawczy Steven Spielberg – twórca znakomitego „Parku Jurajskiego” dawał nadzieję na coś, co da się oglądać. No i oficjalny trailer wstydu nie przyniósł.

 

Po dwugodzinnym seansie już wiadomo. Film się zwróci, bo sprawdza się i jako wakacyjno-letni hit dla niewymagającego, szukającego rozrywki kinomana, i jako sentymentalna podróż do przeszłości. Ta druga zaleta, to ukłon w stronę dorosłych fanów, którzy dekady temu siedząc w mniejszych kinowych salach (czasy, kiedy multipleksy nie przejęły jeszcze władzy nad portfelami widzów) lub domowym zaciszu na odtwarzaczu VHS zostali zaatakowani i ogłuszeni przez potężnego T-Rexa. Dla nich przygotowano drobne nawiązania do dzieła Spielberga, m.in. koszulka jednego z pracowników ze słynnym logo czy ukryte w dżungli dżipy. Również muzyka to połączenie tematycznej klasyki Johna Williamsa ze świeżymi, niezłymi kompozycjami Michaela Giacchino (laureata Oscara za animowany „Odlot”).

 

Linia fabularna jest zbliżona. Po ponad dwudziestu latach od nieprzyjemnych wydarzeń z pierwszej części na tej samej wyspie działa park, ale zdecydowanie bardziej nowoczesny. Zwiększono budżet i atrakcje (jeżdżenie w futurystycznych kulach między dinozaurami oraz możliwość dosiadania niektórych). Jednak tysiące turystów zaczyna się nieco nudzić, traktując dinozaury niczym słonie. Nic dziwnego, że rudowłosa pani kierownik Claire Dearing (Bryce Dallas Howard) – typowa zapięta pod szyję służbistka, dla której ważniejszy od losu podopiecznych jest roczny zysk z biletów (odniesienie do producentów z Hollywood nieprzypadkowe), wpada wraz z naukowcami na idealny pomysł: „połączmy geny paru gatunków i stwórzmy drapieżną hybrydę, którą nazwiemy Indominus Rex” (nazwa to i królewska, i łatwa do zapamiętania). A jak wiemy (oni nie do końca), igranie z matką naturą to jak porywanie się z motyką na słońce – mały błąd i szybko można stracić kontrolę.

 

No i systemy zabezpieczeń szlag trafia. Super inteligentny Indominus biega po całym terenie, będąc zagrożeniem dla ludzi, a chamski wojskowy Vic Hoskins (Vincent D’Onofrio) zaciera ręce, że wreszcie nadejdzie jego moment, by pokazać, kto tu tak naprawdę rządzi. Claire nie dość, że musi podjąć decyzję o ewakuacji, to jeszcze martwi się o zagubionych siostrzeńców. I gdyby nie Owen Grady (Chris Pratt) miejscowy treser raptorów (!) i żołnierz, byłoby z nią i resztą bohaterów krucho (staliby się daniem głównym). Zresztą Grady w wykonaniu świetnego Pratta (Star-Lord ze „Strażników Galaktyki”) to następca doktora Alana Granta (Sam Neill) o cechach Indiany Jonesa i aparycji twardziela o gołębim sercu. To on sprawi, że przymknie się oko na serwowane z ekranu bzdury (uciekać przed dinozaurem w butach na wysokich obcasach – przepis na przetrwanie), a film dostarczy co najmniej dobrej zabawy.

 

„Jurassic World” to niedorastająca do pazura oryginałowi z początku lat 90. produkcja i ewidentny skok na kasę; to prawda. Reżyser nie do końca wiedział, czy jego dzieło pójdzie w kierunku familijnej przygodówki (trochę przeszkadza zbyt jaskrawa i ciepła kolorystyka), czy raczej krwawego thrillera (zaskoczeniem były niektóre brutalne sceny, mimo obniżonej kategorii wiekowej), w którym człowiek staje się zwierzyną łowną, a dinozaur przybiera ludzkie znamiona. Ale jednocześnie nie sposób nazwać ten film tylko odgrzewanym, niestrawnym pulpetem. Jest najlepszy spośród trzech kontynuacji – zarówno w formie (montaż, kilka kreatywnych ujęć i porządne CGI), jak i w treści (sytuacja odwrotna niż z „Indianą Jonesem i Królestwem Kryształowej Czaszki”). Kolejne tegoroczne bazowanie na znanej marce i utartych kliszach, choć już nie tak wychwalane, jak nowa odsłona „Mad Maxa”, uznaję za udane.

 

Ocena: 7/10

 

źródło: YouTube.com (Standardowa licencja)

 

 

 

Recenzja ta została również opublikowana na portalu Filmweb.pl, gdzie autor posiada profil o nicku Aragorn88.

Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą Altao.pl. Kup licencję

Mogą Cię zainteresować odpowiedzi na te pytania lub zagadnienia:




Galeria zdjęć - "Jurassic World" – Dinozaury znowu w formie

Temat / Nick / URL:

Treść komentarza:

0 (14)

Kinomaniak
3733 dni temu

Dobry film, dobra kontynuacja. Dla fanów dinusiów seans obowiązkowy i nawet pani w szpilkach nie zniechęci.:)
Dodaj opinię do tego komentarza

Polecamy podobne artykuły

Pliki cookie pomagają nam technicznie prowadzić portal Altao.pl. Korzystając z portalu, zgadzasz się na użycie plików cookie. Pliki cookie są wykorzystywane tylko do działań techniczno-administracyjnych i nie przekazują danych osobowych oraz informacji z tej strony osobom trzecim. Wszystkie artykuły wraz ze zdjęciami i materiałami dostępnymi na portalu są własnością użytkowników. Administrator i właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za tresci prezentowane przez autorów artykułów. Dodając artykuł, zgadzasz się z regulaminem portalu oraz ponosisz odpowiedzialność za wszystkie materiały umieszczone przez Ciebie na stronie altao.pl. Szczegóły dostępne w regulaminie portalu.

© 2025 altao.pl. Wszystkie prawa zastrzeżone.
0.210

Akceptuję pliki cookies
W ramach naszego portalu stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym momencie zmiany ustawień dotyczących cookies. Jednocześnie informujemy, iż warunkiem koniecznym do prawidłowej pracy portalu Altao.pl jest włączenie obsługi plików cookies.

Rozumiem i akceptuję