10 288
12 388 min.
Artykuły o filmach
dbania (81 pkt)
3714 dni temu
2014-09-22 09:48:13
Kadr z filmu "Dracula" (źródło: www.flickr.com/photos/guadalajaracinemafest)
Miłość wieczna, ponadczasowa, przekraczająca podwoje czasu, bramy życia i śmierci jest motywem przewodnim obrazu Coppoli. Jest ona początkiem i końcem. Tracąc wszystko wraz ze śmiercią Elizabety, Dracula trwa przez kolejne stulecia, bez nadziei na spełnienie, bez szans na złagodzenie bólu. Syci się tylko krwią dającą mu życie, oddając się wspomnieniom, szukając punktu, który mógłby go połączyć ze światem. Podobnie jak Nosferatu doświadcza cierpienia wynikającego z jałowego trwania.
„Czekam z niecierpliwością na chwilę, kiedy się przejdę po Londynie. Kiedy znajdę się w centrum wydarzeń rozwijającej się cywilizacji. Kiedy będę uczestniczył w jego życiu, zmianach… śmierci.”
Jednak to nie światowe życie jest dla niego wyznacznikiem szczęścia – z chwilą, gdy ujrzał portret Miny Murray, doznał wstrząsu… „Ja też umiem kochać. I będę kochał… znów” - chce na nowo poczuć te emocje… Już nie gwarny Londyn, już nie przemieszczające się masy ludzi stały się dla niego celem i spełnieniem marzeń. Bezgraniczna miłość stanowiła zarzewie jego buntu. Emocje, które postawiły go poza granicami życia i śmierci, i pozwoliły mu trwać przez wieki, eksplodowały na nowo po spotkaniu Miny. Nie ma znaczenia, czy faktycznie jest ona wcieleniem Elizabety, czy też jej fizyczność w połączeniu z niezwykle silnym pragnieniem miłości Draculi, wprowadza w przeświadczenie, że po wiekach samotności, po stuleciach cierpienia zasłużył on w końcu na szczęście i spotyka swą utraconą ukochaną. Uderza piękna scena kolacji przy świecach, gdy w Minie budzą się wspomnienia. Być może są to reminiscencje z poprzedniego życia, a być może to wibrujący miłością głos Draculi wprowadza w takie przekonanie:
„Twój głos jest taki znajomy. Jest jak… głos ze snu, który zapomniałam. Pociesza mnie, kiedy jestem sama".
Jej zamglony wzrok, pełne smutku słowa w połączeniu ze łzami w jego oczach oddają magię tej chwili. Dwie zabłąkane w odmętach czasu dusze powróciły do siebie. Wyłoniły się ku sobie z nicości… wiedzą – wierzą, że oto ich los się dopełnił, że wypełniło się ich przeznaczenie. Dracula walczy z pragnieniem, by porwać ją do swego życia poza czasem, a jednocześnie miłość nie pozwala mu skazać ją na wieczną ciemność, na życie potwora… Głód krwi zmaga się w nim z głodem miłości… dwie potężne żądze ścierają się ze sobą. Jest dla niego oczywiste, że to właśnie dla niej przebył oceany czasu. Ich spotkanie przekonało go, że nawet czas można pokonać. Że osoby przeznaczone sobie mogą się spotkać nawet po wiekach. Przeświadczenie, że miłość jest w stanie pokonać wszelkie przeciwności, nawet czas i śmierć.
Louis, „wampir z ludzką duszą. Nieśmiertelny z namiętnościami śmiertelnika", krótkotrwałe, jak na żywot wampira, ukojenie osiąga dzięki Claudii, dziewczynce – wampirowi, która stała się dla niego łącznikiem z utraconym światem. Nieszczęśliwej istocie, nieśmiertelnej uwięzionej w ciele dziecka, a pełniej namiętności i żądz dojrzałej kobiety. Wampirzycy, jedynie której oczy ukazywały prawdę o przeżytych przez nią latach, o mijających dekadach. Będąc obiektem miłości i troski pozwoliła mu na pielęgnowanie jego umierających ludzkich odruchów. Sprawiła, że mógł prowadzić życie, które było namiastką tego utraconego. Była ona wreszcie też miłością nie tylko jego, ale i Lestata. „Stworzenie” jej było odpowiedzią na gnębiącą ich obu samotność i pustkę. Doskonale rozumiał to Louis, zdający sobie sprawę z jej znaczenia dla siebie, ale też i motywów, które kierowały jego stwórcą:
„Wiedział, że będę ją kochał ponad wszystko. Ale chodziło o coś więcej. Bez wątpienia obdarzył ją ogromnym uczuciem. Być może, zrobił to, bo też był samotny”.
To uczucie, które rozkwitło w Louisie, dając mu pozory człowieczeństwa, na czas ich wspólnego pobytu, wyrwało go z piekła, do którego został zepchnięty przez Lestata… Miłość sprawiła, że zaakceptował swój los, że zamiast pogrążać się w samotności, rozpoczął poszukiwanie odpowiedzi na pytania o praprzyczynę takiego stanu rzeczy. Odnalazł cel, a miłość dała mu siłę, chociaż nawet poszukując podobnych mu istot, odnotował gorzką refleksję „cóż przeklęci mogą powiedzieć przeklętym”. Miał świadomość, że dla niego nie ma wybaczenia.
Wszyscy oni zaznali nieśmiertelności, wszyscy zapłacili cenę potwornej samotności, dla każdego nich miłość była marzeniem, poprzez które liczyli na złagodzenie swego losu. Doli, którą nie zawsze sami sobie wybrali, a jeżeli godzili się na nią, to nie zawsze mieli świadomość, na co się decydują… Czy mogli osiągnąć szczęście? Czy istota, która w swej istocie jest zła, która jest synonimem ciemności, może prosić o błogosławieństwo? Czy może przezwyciężyć swój los?
Chwile ich szczęścia były ulotne. Ale może dla każdego z nich było to tak dużo, że aż wszystko… Krótki czas, gdy miłość znalazła się w ich zasięgu, był tym cudownym migotaniem gasnącego płomienia świecy, pożegnalnym światłem iskry padającej do wody… Spowici „darem ciemności” ujrzeli ten błysk rozjaśniający ich ponurą egzystencję, dający im chwilę szczęścia - chwilę wartą całej wieczności. Był to dla nich najpiękniejszy finał jałowej egzystencji, czas, gdy doświadczyli szczęścia wartego więcej niż minione wieki.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą Altao.pl. Kup licencję
Mogą Cię zainteresować odpowiedzi na te pytania lub zagadnienia:
Więcej artykułów od autora dbania
Polecamy podobne artykuły
Teraz czytane artykuły
Nowości
Artykuły z tej samej kategorii
Pliki cookie pomagają nam technicznie prowadzić portal Altao.pl. Korzystając z portalu, zgadzasz się na użycie plików cookie. Pliki cookie są wykorzystywane tylko do działań techniczno-administracyjnych i nie przekazują danych osobowych oraz informacji z tej strony osobom trzecim. Wszystkie artykuły wraz ze zdjęciami i materiałami dostępnymi na portalu są własnością użytkowników. Administrator i właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za tresci prezentowane przez autorów artykułów. Dodając artykuł, zgadzasz się z regulaminem portalu oraz ponosisz odpowiedzialność za wszystkie materiały umieszczone przez Ciebie na stronie altao.pl. Szczegóły dostępne w regulaminie portalu.
© 2024 altao.pl. Wszystkie prawa zastrzeżone.
0.230