O nasChronologiaArtykułyWspółautorzyPocztaZałóż bloga
 -

"Wilk z Wall Street" – Wilczy apetyt - Recenzje filmów

Rok 2014 w polskich kinach zaczyna się od wystrzału z wielkiego działa - Martin Scorsese kolejny raz zaprasza do współpracy Leonarda DiCaprio. W „Wilku z Wall Street” jest wulgarnie, wręcz soczyście. To ich najlepszy wspólny projekt, wart wszystkich Oscarów w najważniejszych kategoriach.

Wstęp
Treść artykułu
Galeria zdjęć
Opinie
Polecane artykuły
aragorn136 (24263 pkt)Strona WWW Autora
Ilość odwiedzin:
7 343
Czas czytania:
8 425 min.
Kategoria:
Recenzje filmów
Autor:
aragorn136 (24263 pkt)
Dodano:
4105 dni temu

Data dodania:
2014-01-04 23:39:58

Bezkompromisowy twórca „Kasyna” i scenarzysta Terence Winter („Rodzina Soprano”) przedstawiają prawdziwą historię Jordana Belforta - jednej z najbardziej kontrowersyjnych osobistości świata Wall Street.  

 

Pod koniec lat 80. XX wieku Belfort odniósł oszałamiający sukces. Wygadany i kreatywny dwudziestoparolatek szybko odnalazł się w nowym środowisku. Pokusa była silna. Od przeciętnego pracownika odbierającego telefony, po maklera giełdowego i wreszcie bezwzględnego rekina finansjery. Po założeniu z grupą znajomych firmy inwestycyjnej Stratton Oakmont, stał się tym, kim pragnął być – panem i władcą zielonego morza dolarów. Jednak liczne malwersacje i korupcja nie umknęły FBI. Jak to bywa: prędzej, czy później, noga się potyka. Szalone, imprezowe życie na pełnych obrotach osłabiło czujność.

 

Scorsese nie ocenia jego postępowań, nie chwali i nie potępia. Jest obserwatorem, który z ciekawością, częściowo z ukrycia, innym razem bezpośrednio, śledzi barwne losy słynnego hedonisty. Dzięki świetnemu montażowi (krótkie, co jakiś czas, retrospekcje), wyważonemu tempu, towarzyszymy reżyserowi w tym podglądaniu. A trzeba przyznać, że jest co podglądać!

 

Prawie trzygodzinny seans nie nudzi ani na minutę. Wydawać się mogło, że ponad siedemdziesięcioletni mistrz niczym już nie zaskoczy. Jak to mówią: pozory często mylą. Nadal z impetem i znanym sobie stylem realizuje obraz, którym pokazuje środkowy palec licznym niedowiarkom. Z ekranu aż kipi od intensywnych emocji. Błyskotliwe dialogi to clou tego festiwalu seksu (orgie w wykonaniu brokerów i prostytutek), narkotyków i pieniędzy, w którym humor miesza się z dramatyzmem (podejrzewam, że niektóre sceny będą kultowe).

 

Oczywiście w „Wilku z Wall Street” prym wiodą aktorzy. Przede wszystkim jeden - główny. Leonardo DiCaprio wspina się na wyżyny talentu - Olimp zostaje zdobyty. Już we wcześniejszych filmach Scorsese: „Aviatorze” czy „Wyspie tajemnic”, pokazuje, że bezsprzecznie należy do ścisłej czołówki. Ale teraz jeszcze dobitniej nas w tym utwierdza. Gra z niebywałą dezynwolturą anty-bohatera, oportunistę, do którego żywimy ambiwalentne uczucia: nienawidzimy i (wstyd się przyznać) gdzieś podskórnie zazdrościmy (któż z nas nie chciałby u boku pięknej kobiety, wili z basenem, luksusowych aut w garażu i jachtu do wypływania na pełne morze). Lśni, nieco mniej, również drugi plan. Margot Robbie („Czas na miłość”), jako żona Belforta, nie tylko podnieca swoim wyglądem. Będąc nieznaną  i mało doświadczoną aktorką, nieźle radzi sobie z rolą kobiety, która wychodząc za bogacza, wrzucona na głęboką wodę zdrady i oszustw, stara się robić dobrą minę do złej gry. Natomiast Jonah Hill („Supersamiec”) - Donnie, przyjaciel Belforta oraz Rob Reiner („Ed TV”, reżyser „Misery”) - jego ojciec są postaciami, które dostarczają widzom częstych wybuchów szczerego śmiechu. Uwagę skupia też epizodyczny, aczkolwiek długo pozostający w pamięci Matthew McConaughey („Sahara”), w roli uzależnionego od koki, guru maklerskiego, który ma na przyszłego, hipnotyzującego podwładnych, brokera niebagatelny wpływ.

 

Bo Jordan to mężczyzna o bezustannym wilczym apetycie - kocha kasę i seks, lecz pragnie tego w nadmiarze. Nie wystarczą mu łóżkowe klasyczne pozycje z partnerką, a bliski odkrycia przez wymiar sprawiedliwości, nie rezygnuje i nadal pomnaża swój majątek. Czy rzeczywiście budzi w nas odrazę? Czy zasługuje na wieczne potępienie? Wypowiada ważne słowa: "Każdy normalny człowiek chce się wzbogacić". Wolimy się do tego nie przyznawać, ale większość z nas pragnie fortuny i chwały, choć niekoniecznie „po trupach”.

 

„Wilk z Wall Street” podzielił szacowne grono Akademii Filmowej. Część z nich (zapewne starszych panów i panie) przeraził. Spore stężenie golizny, orgazmów i rekordowe (bo aż 506 razy!) użycie słowa fuck było nie do przyjęcia. W tym momencie trzeba usprawiedliwić reżysera. Nie można inaczej pokazać opartą na faktach opowieść, w której dominuje wszechobecna rozpusta. Obecnie kina zalewają przeznaczone dla całej rodziny, dzieci lub młodzieży produkcje w których próżno szukać „ostrego pazura” (by film przyniósł zyski obniża się dopuszczalną granicę wiekową i wycina brutalne sceny). „Wilk z Wall Street” przywraca wiarę w narracyjną witalność, w filmy, które (przepraszam za potoczne wyrażenie) chwytają za jaja i przez długi czas nie zwalniają uścisku.

 

Ocena: 9/10

 

źródło: YouTube.com (Standardowa licencja)

 

 

Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą Altao.pl. Kup licencję

Mogą Cię zainteresować odpowiedzi na te pytania lub zagadnienia:






Galeria zdjęć - "Wilk z Wall Street" – Wilczy apetyt

Temat / Nick / URL:

Treść komentarza:

2 (6)


4068 dni temu

8/10
Dodaj opinię do tego komentarza

1 (5)

PITER
4085 dni temu

"Każdy normalny człowiek chce się wzbogacić". "Wolimy się do tego nie przyznawać, ale większość z nas pragnie fortuny i chwały". Niestety nie każdy autorze a świat nie opiera się tylko na jednej wartości jakom jest pieniądz. "Błyskotliwe dialogi to clou tego festiwalu seksu (orgie w wykonaniu brokerów i prostytutek), narkotyków i pieniędzy, w którym humor miesza się z dramatyzmem". Tak na pewno humorystyczne są momenty w których podziwiamy sceny seksu w samolocie albo momenty masturbacji na przyjęciu no koń by się uśmiał niemniej festiwal seksu jest tu autor ma rację. Ludzie opamiętajcie się czy chcecie by ten film zyskał miano kultowego i był wzorem dla waszych dzieci, czy chcecie by ten wyprany z jakichkolwiek wartości film który sprowadza rolę kobiety do prostytutki na każde zawołanie i nieskończonego źródła męskich orgazmów był oglądany przez pokolenia. W tym pseudo-filmie nie ma nawet momentu na takie wartości jak religia,miłość, rodzina mógłbym powiedzieć że to gender ale wstrzymam się od takiej opinii. Nawet jeśli potraktujemy ten film jako całkowita rozrywka to jaka ona jest pusta i jałowa gdzie jest tylko prosta linia ciągła jaką jest akcja bez jakiekolwiek momentu prawdziwej komedii lub dramatyzmu. Film który jest kontrowersyjny i głupi pokazujący jak to jest być dobrze oszustem bez skrupułów dużym dzieckiem o zwierzęcych instynktach. Nie ma tu ani chwili na pokazanie jakie konsekwencje miały te oszustwa dla tych nabranych ludzi bo po co to pokazywać skoro lepsza jest kolejna orgia lub kreska dająca dobry przykład jak to jest dobrze być tym złym a po cholerę pokazywać jak źle jest tym dobrym. Żałuje tylko że na końcu główny bohater nie stanął przed mikrofonem i nie powiedział do kamery - jeśli obejrzeliście ten film do końca czujcie się wyruchani bo nie znacie dnia ani godziny a i was dopadnie jeden z takich jak my wy tońcie w długach a my będziemy uprawiać seks na łóżku z waszych pieniędzy Pieprzcie się frajerzy !!! wtedy dałbym soczyste 1 na 10. Sorry Martin po pięknym hołdzie dla kina w "Hugo" teraz robisz fenomenalną antyreklamę wielkie brawa naprawdę ogromne oklaski. Pora się obudzić ludzie jedyne co ratuje ten film to aktorstwo a reszta to Sodoma i Gomora a jaka jest wasza opinia ?. Nie zgadzam się z recenzją autora ale szanuje jego zdanie.
Dodaj opinię do tego komentarza

1 (5)

Autor
4085 dni temu

Dziękuje ci Piterze za tak obszerny komentarz. Cóż, każdy człowiek jest inny, ma inny gust. Rozumiem, że film zburzył twój system wartości, zniesmaczył. Ten film nie miał być głębokim dramatem (materiał źródłowy raczej nie mógł na to pozwolić), tylko dobrym filmem rozrywkowym. Jako taki spełnia swoje zadanie: jest perfekcyjnie zrealizowany (montaż, zdjęcia), wyreżyserowany (Scorsese nadal w formie), świetny aktorsko. To film oparty na faktach, biografia egoisty, hedonisty, ale też człowieka bystrego i przebojowego. Absolutnie nie gloryfikuję go, nie chwalę. Film nie ma pozytywnego przesłania, pokazuje jak szybko się wzbogacić, dokonując malwersacji, oszukując. Cytat z początku twego komentarza to słowa Belforta, nie moje. Szanuję również twoją opinię, choć z oceną filmu zgodzić się nie mogę. Fabuła i narracja przypomina nieco wcześniejszy znany obraz tego reżysera: "Chłopcy z ferajny". Co w takim razie można powiedzieć o głównym bohaterze tamtej opowieści? Czy całe kino gangsterskie powinno mieć słabe noty? Być może jesteś uprzedzony do takiego gatunku lub po prostu "Wilk z Wall Street" " to nie twoja "bajka". Ale jeśli ta produkcja wzbudza tak skrajne emocje, to dobrze. Dzięki temu można ciekawie polemizować.

Zapraszam zatem i zachęcam innych do dyskusji.
Dodaj opinię do tego komentarza

Więcej artykułów od autora aragorn136

autor:aragorn136(24263 pkt)

utworzony: 43 dni temu

liczba odwiedzin: 296

autor:aragorn136(24263 pkt)

utworzony: 10 dni temu

liczba odwiedzin: 400

autor:aragorn136(24263 pkt)

utworzony: 72 dni temu

liczba odwiedzin: 382

autor:aragorn136(24263 pkt)

utworzony: 85 dni temu

liczba odwiedzin: 198

autor:aragorn136(24263 pkt)

utworzony: 100 dni temu

liczba odwiedzin: 231

autor:aragorn136(24263 pkt)

utworzony: 117 dni temu

liczba odwiedzin: 340

Polecamy podobne artykuły

autor:pj(16041 pkt)

utworzony: 2958 dni temu

liczba odwiedzin: 3859

autor:aragorn136(24263 pkt)

utworzony: 2963 dni temu

liczba odwiedzin: 3200

autor:admin(50273 pkt)

utworzony: 3049 dni temu

liczba odwiedzin: 2313

autor:aragorn136(24263 pkt)

utworzony: 1953 dni temu

liczba odwiedzin: 2857

autor:aragorn136(24263 pkt)

utworzony: 1777 dni temu

liczba odwiedzin: 2511

autor:pj(16041 pkt)

utworzony: 4516 dni temu

liczba odwiedzin: 10273

autor:aragorn136(24263 pkt)

utworzony: 3841 dni temu

liczba odwiedzin: 5722

autor:aragorn136(24263 pkt)

utworzony: 3759 dni temu

liczba odwiedzin: 6963

autor:pottero(558 pkt)

utworzony: 3093 dni temu

liczba odwiedzin: 5272

autor:aragorn136(24263 pkt)

utworzony: 2714 dni temu

liczba odwiedzin: 3120

autor:aragorn136(24263 pkt)

utworzony: 2298 dni temu

liczba odwiedzin: 2550

autor:aragorn136(24263 pkt)

utworzony: 2111 dni temu

liczba odwiedzin: 4651

autor:pj(16041 pkt)

utworzony: 2108 dni temu

liczba odwiedzin: 9150

autor:aragorn136(24263 pkt)

utworzony: 1991 dni temu

liczba odwiedzin: 8624

autor:admin(50273 pkt)

utworzony: 1952 dni temu

liczba odwiedzin: 3229

autor:pj(16041 pkt)

utworzony: 1775 dni temu

liczba odwiedzin: 3717

Teraz czytane artykuły

autor:Malinowski(33 pkt)

utworzony: 3156 dni temu

liczba odwiedzin: 2678

autor:aragorn136(24263 pkt)

utworzony: 4105 dni temu

liczba odwiedzin: 7343

autor:bartoszkeprowski(3426 pkt)

utworzony: 3838 dni temu

liczba odwiedzin: 4950

autor:pj(16041 pkt)

utworzony: 3984 dni temu

liczba odwiedzin: 4538

autor:Joanna(423 pkt)

utworzony: 610 dni temu

liczba odwiedzin: 602

autor:pj(16041 pkt)

utworzony: 4338 dni temu

liczba odwiedzin: 4030

autor:pj(16041 pkt)

utworzony: 4282 dni temu

liczba odwiedzin: 5842

autor:aragorn136(24263 pkt)

utworzony: 4580 dni temu

liczba odwiedzin: 7561

Nowości

Artykuły z tej samej kategorii

autor:aragorn136(24263 pkt)

utworzony: 127 dni temu

liczba odwiedzin: 1215

autor:aragorn136(24263 pkt)

utworzony: 394 dni temu

liczba odwiedzin: 2035

autor:aragorn136(24263 pkt)

utworzony: 530 dni temu

liczba odwiedzin: 1204

autor:GieHa(3438 pkt)

utworzony: 1210 dni temu

liczba odwiedzin: 1919

autor:pytonznadwisly(693 pkt)

utworzony: 2031 dni temu

liczba odwiedzin: 3733

autor:aragorn136(24263 pkt)

utworzony: 2468 dni temu

liczba odwiedzin: 6325

autor:aragorn136(24263 pkt)

utworzony: 2622 dni temu

liczba odwiedzin: 8485

Pliki cookie pomagają nam technicznie prowadzić portal Altao.pl. Korzystając z portalu, zgadzasz się na użycie plików cookie. Pliki cookie są wykorzystywane tylko do działań techniczno-administracyjnych i nie przekazują danych osobowych oraz informacji z tej strony osobom trzecim. Wszystkie artykuły wraz ze zdjęciami i materiałami dostępnymi na portalu są własnością użytkowników. Administrator i właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za tresci prezentowane przez autorów artykułów. Dodając artykuł, zgadzasz się z regulaminem portalu oraz ponosisz odpowiedzialność za wszystkie materiały umieszczone przez Ciebie na stronie altao.pl. Szczegóły dostępne w regulaminie portalu.

© 2025 altao.pl. Wszystkie prawa zastrzeżone.
0.191

Akceptuję pliki cookies
W ramach naszego portalu stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym momencie zmiany ustawień dotyczących cookies. Jednocześnie informujemy, iż warunkiem koniecznym do prawidłowej pracy portalu Altao.pl jest włączenie obsługi plików cookies.

Rozumiem i akceptuję