O nasChronologiaArtykułyWspółautorzyPocztaZałóż bloga
 -

"Stranger Things 3" – Czerwony świt - Seriale

W miasteczku Hawkins w stanie Indiana bez zmian. Niby lato, niby słońce, niby dorastanie i pierwsze miłosne zauroczenia. Ale co z tego, skoro licho nie śpi i czeka na odpowiedni moment, aby raz jeszcze wyleźć z nory i zakłócić ten czas beztroski. A czy widzowie, tj fani kultowej już serii „Stranger Things” mogą spać spokojnie, zadowoleni z poziomu najnowszego sezonu, czy raczej będą mieć koszmary, gdyż bracia Duffer odwalili fuszerkę?

Wstęp
Treść artykułu
Galeria zdjęć
Opinie
Polecane artykuły
aragorn136 (24263 pkt)Strona WWW Autora
Ilość odwiedzin:
4 574
Czas czytania:
5 419 min.
Kategoria:
Seriale
Autor:
aragorn136 (24263 pkt)
Dodano:
2099 dni temu

Data dodania:
2019-07-04 22:25:33

Nie martwcie się, jest dobrze! Matt i Ross kochają lata 80. XX wieku. To nadal widać, słychać i czuć. Kochają też widzów, którzy podzielają ich pasję. Sam jestem takim ejtisowym maniakiem. Łykam wszystko – od muzyki po filmy z tamtego okresu. Bo co to dużo mówić. Wtedy przecież królowało kino nowej przygody, wtedy nagrywano najlepsze popowe, dance’owe i rockowe kawałki (zespół Queen!). Nie dziwota zatem, że tak bardzo spodobał mi się pierwszy sezon „Stranger Things”. Już sam pilot zapowiadał skrzyżowanie „Goonies” z „E. T.” i „Bliskimi spotkaniami trzeciego stopnia”. Czyli klasyczny familijno-przygodowy Spielberg podlany dodatkowo krwistym sosem „Coś” Johna Carpentera i klimatem jak z powieściowego „To”. A ambientowy motyw muzyczny autorstwa Kyle Dixon/Michael Stein oraz utrzymana w czerwieni stylowa czołówka tylko podtrzymały (i nadal podtrzymują) pozytywne wrażenie!

 

Kadr z serialu "Stranger Things 3" (źródło: materiały prasowe)

 

Deszcz nominacji do nagród Emmy, a także dwie nominacje do Złotego Globu (w tym za najlepszy serial dramatyczny) – to nie żadna wpadka. Ta produkcja na to zasługiwała. Wzruszała, straszyła, przyśpieszała bicie serce nerda-kinofila. Dzięki niej szansę na powrót do świata filmu otrzymała Winona Ryder, a David Harbour mógł „Kroczyć wśród cieni” jako bardziej rozpoznawalny aktor. Zresztą i tak najjaśniejszym obsadowym punktem okazali się całkiem nieznane do tamtej pory dzieciaki – z których na prowadzenie wychodziła Millie Bobby Brown. Jako Jedenastka (Eleven) – dziewczynka o niesamowitych telekinetycznych mocach rozsadzała mały ekran swoją potężną charyzmą. I choć w samej umownej fabule schemat gonił schemat, a dziur logicznych też się nie ustrzeżono, to i tak nie przeszkadzało to, aby kibicować bohaterom w odszukaniu zaginionego przyjaciela – Willa Byersa (Noah Schnapp), a w następnej kolejności w walce z Demogorgonem. No i zabawą samą w sobie było też wyłapywanie licznych nawiązań do popkultury roku 1983. W drugim sezonie twórcy horroru „Hidden” (2005) rozbudowali wątek Jedenastki – może nie końca wygrany, jednak intrygujący oraz zaprosili na pokład Seana Astina (Michaela ze wspomnianego „Goonies”, lubianego Sama z „Władcy Pierścieni”), który bez wątpienia dużym plusem był.

 

Wraz ze „Stranger Things 3” słowo nostalgia raz jeszcze stanie się słowem kluczem. W centrum uwagi nie jest już Will ani przeszłość Nastki. Bardziej rozbudowaną rolę będzie miał za to Billy (Dacre Montgomery, którego kojarzycie z nowej wersji „Power Rangers”). Pojawiają się także nowe postaci, m.in.: inteligentna Robin (Maya Hawke, córka sławnego Ethana) i nie cieszący się sympatią burmistrz Larry Kline. Ciekawe, czy rozpoznacie, co to za aktor się w niego wciela? Podpowiem, że niegdyś był zdecydowanie sympatycznym banitą i pewnym zakochanym szermierzem…

 

Kadr z serialu "Stranger Things 3" (źródło: materiały prasowe)

 

W najnowszym sezonie netflixowego hitu młodzi bohaterowie podrośli. Co prawda minął zaledwie rok od poprzednich wydarzeń, ale dla nich to jak cała wieczność. Chłopakom nie w głowie już wspólne przesiadywanie, gadanie o filmach i granie w planszówki. Są nastolatkami. Teraz najważniejsze są… dziewczyny. Mike (świetny Finn Wolfhard) spotyka się z Eleven, ale nie potrafi wyznać jej miłości. Ona też jest zauroczona swoim kolegą. Z kolei czarnoskóry Lucas (Caleb McLaughlin) jest w „kłótliwym” związku z rudowłosą Max (Sadie Sink), a prezentujący swoje nietypowe uzębienie Dustin (Gaten Matarazzo) chwali się, że poznał prawie idealną laskę na obozie naukowym. Starsi od nich Jonathan (Charlie Heaton) i Nancy (Natalia Dyer) jako para idealna poza tym, że kochają siebie, to kochają również dziennikarstwo. Natomiast będący comic-reliefem, pracujący w lodziarni Steve (Joe Keery) próbuje wyrwać nową zdobycz – dziewczynę w jego typie. Szeryf Hopper (David Harbour) też czuje miętę do pewnej kobiety. Nie wyjawię jakiejś wielkiej tajemnicy, jeśli napiszę, że jest nią Joyce Byers (Winona Ryder). I tak wszyscy tkwiliby w miłosnych, namacalnych bądź mentalnych, uściskach, gdyby nie zło, niedające o sobie łatwo zapomnieć. Które uosabia obślizgły, acz perfekcyjne wykonany przez grafików Łupieżca Umysłu, z mackami mogącymi dosięgnąć każdego i jeszcze bardziej obślizgli synowie mateczki Rosji, tak bardzo zainteresowani… pobudowanym niedawno centrum handlowym.

 

Poster z serialu "Stranger Things 3" (źródło: materiały prasowe)

 

Bracia Duffer wiedzą, że osiem odcinków wystarczy, by opowiedzieć nową historię, w której najtrudniejszym przeciwnikiem będą problemy dojrzewania i dorastania. Dłużyzn raczej brak. Tempo równe. Intertekstualność działa – szczególnie kłaniają się pierwszy „Terminator” Camerona i zimno-wojenno-komunistyczny „Czerwony świt” z Patrickiem Swayze. Między bohaterami iskrzy. Jedenastka wykorzystuje swoje moce. W kinie leci „Powrót do przeszłości”. Czego chcieć więcej? Może tylko emocji i napięcia, które tak porażały w poprzednich sezonach i powodowały, że co rusz szczęśliwy podskakiwałem w fotelu. A czego mniej? Na pewno scenariuszowych baboli będących skazą na produkcji (ważna postać gdzieś znika, policjant nie zna za dobrze nowych dzieciaków z miasteczka). Trochę na niekorzyść działa także fakt, że znów sezon podano na tacy. Taka polityka Netflixa, ale czyż nie lepiej, gdy co tydzień oczekujemy na kolejne odcinki (tu nazwane rozdziałami), niż mamy możliwość obejrzenia wszystkich naraz? Wtedy i dramaturgia działa lepiej i nostalgiczny element też. Ale zabawa i tak jest przednia. 

 

PS Nie wyłączajcie Netlixa na napisach końcowych finałowego odcinka. Warto chwilę poczekać na...

 

Ocena: 7,5/10

 

źródło: YouTube.com (Standardowa licencja)

 

Ejtisowy i kultowy już tytuł (ach ta czcionka!) ze świetnym ambientowym motywem przewodnim:

 

źródło: YouTube.com (Standardowa licencja)

Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą Altao.pl. Kup licencję

Mogą Cię zainteresować odpowiedzi na te pytania lub zagadnienia:




Galeria zdjęć - "Stranger Things 3" – Czerwony świt

Temat / Nick / URL:

Treść komentarza:

0 (0)

EjtisowyNerd
2099 dni temu

Wielu porównuje "Stranger Things" do "Dark", ale to całkiem różne klimaty, opowieści, dramaty... Ten drugi jest bardziej poważny, ten pierwszy bardziej lekki. Ale oba świetne!
Dodaj opinię do tego komentarza

0 (0)

Will
2098 dni temu

Spoko recka, ale autor zapomniał jeszcze dodać, jak świetna jest muzyka i hitowe kawałki użyte w poszczególnych senach, jak choćby "Material Girl" Madonny!
Dodaj opinię do tego komentarza

0 (0)

Nastka
2098 dni temu

Ja płakałam w trakcie finału:( Ciekawe, co jeszcze wymyślą, Czy formuła się wreszcie nie wyczerpie i ile jeszcze sezonów powstanie. Czyżby faktycznie tylko jeden i koniec?
Dodaj opinię do tego komentarza

0 (0)

taaa
2096 dni temu

Autor zapomniał dodać, że sezon kuleje na płaszczyźnie horrorowej. Pomysł odświeżenia kotleta z 2jki nie był zły, ale z realizacją wyszło... słabo. Do umiejętności panowania nad umysłami dodano tworzenie zmiennokształtnych potworków i sprowadzmy to wszystko do stworzenia gigantycznego potwora by zabić dziewczynkę? Wyobraźcie sobie jakie to daje możliwości, a zrobiono to?
Dodaj opinię do tego komentarza

0 (0)

Aragorn136
2094 dni temu

Tak, zgadzam się. To już nie ten mrok i horror, jak w 1 sezonie. Teraz postawiono na humor, często humor młodzieżowy. Z jednej strony to fajnie, z drugiej szkoda...
Dodaj opinię do tego komentarza

Więcej artykułów od autora aragorn136

autor:aragorn136(24263 pkt)

utworzony: 43 dni temu

liczba odwiedzin: 296

autor:aragorn136(24263 pkt)

utworzony: 10 dni temu

liczba odwiedzin: 400

autor:aragorn136(24263 pkt)

utworzony: 72 dni temu

liczba odwiedzin: 382

autor:aragorn136(24263 pkt)

utworzony: 85 dni temu

liczba odwiedzin: 198

autor:aragorn136(24263 pkt)

utworzony: 100 dni temu

liczba odwiedzin: 231

autor:aragorn136(24263 pkt)

utworzony: 117 dni temu

liczba odwiedzin: 340

Polecamy podobne artykuły

autor:aragorn136(24263 pkt)

utworzony: 1856 dni temu

liczba odwiedzin: 3810

autor:aragorn136(24263 pkt)

utworzony: 1973 dni temu

liczba odwiedzin: 5358

autor:aragorn136(24263 pkt)

utworzony: 4050 dni temu

liczba odwiedzin: 5357

autor:aragorn136(24263 pkt)

utworzony: 4009 dni temu

liczba odwiedzin: 4145

autor:aragorn136(24263 pkt)

utworzony: 3958 dni temu

liczba odwiedzin: 5834

autor:bartoszkeprowski(3426 pkt)

utworzony: 3719 dni temu

liczba odwiedzin: 7844

autor:bartoszkeprowski(3426 pkt)

utworzony: 3447 dni temu

liczba odwiedzin: 6245

autor:aragorn136(24263 pkt)

utworzony: 3278 dni temu

liczba odwiedzin: 2567

autor:aragorn136(24263 pkt)

utworzony: 2266 dni temu

liczba odwiedzin: 6810

autor:aragorn136(24263 pkt)

utworzony: 1980 dni temu

liczba odwiedzin: 2999

autor:pj(16041 pkt)

utworzony: 4311 dni temu

liczba odwiedzin: 19918

autor:aragorn136(24263 pkt)

utworzony: 4225 dni temu

liczba odwiedzin: 4980

autor:aragorn136(24263 pkt)

utworzony: 1269 dni temu

liczba odwiedzin: 4989

autor:aragorn136(24263 pkt)

utworzony: 1002 dni temu

liczba odwiedzin: 1329

autor:admin(50273 pkt)

utworzony: 991 dni temu

liczba odwiedzin: 2043

autor:aragorn136(24263 pkt)

utworzony: 2106 dni temu

liczba odwiedzin: 4125

autor:GieHa(3438 pkt)

utworzony: 2582 dni temu

liczba odwiedzin: 3523

autor:Surgeon(725 pkt)

utworzony: 2759 dni temu

liczba odwiedzin: 3862

autor:Surgeon(725 pkt)

utworzony: 2164 dni temu

liczba odwiedzin: 2943

Teraz czytane artykuły

autor:aragorn136(24263 pkt)

utworzony: 2206 dni temu

liczba odwiedzin: 3131

autor:pj(16041 pkt)

utworzony: 1677 dni temu

liczba odwiedzin: 2898

autor:pj(16041 pkt)

utworzony: 1660 dni temu

liczba odwiedzin: 2063

autor:pj(16041 pkt)

utworzony: 3138 dni temu

liczba odwiedzin: 7475

autor:pj(16041 pkt)

utworzony: 4143 dni temu

liczba odwiedzin: 3841

autor:PaM(1166 pkt)

utworzony: 4501 dni temu

liczba odwiedzin: 4863

autor:aragorn136(24263 pkt)

utworzony: 324 dni temu

liczba odwiedzin: 690

autor:Zosia(763 pkt)

utworzony: 2893 dni temu

liczba odwiedzin: 2030

autor:pj(16041 pkt)

utworzony: 4333 dni temu

liczba odwiedzin: 4133

Nowości

Artykuły z tej samej kategorii

autor:aragorn136(24263 pkt)

utworzony: 473 dni temu

liczba odwiedzin: 1660

autor:aragorn136(24263 pkt)

utworzony: 1992 dni temu

liczba odwiedzin: 8624

autor:aragorn136(24263 pkt)

utworzony: 4558 dni temu

liczba odwiedzin: 9602

autor:aragorn136(24263 pkt)

utworzony: 10 dni temu

liczba odwiedzin: 400

autor:aragorn136(24263 pkt)

utworzony: 2128 dni temu

liczba odwiedzin: 6067

autor:GieHa(3438 pkt)

utworzony: 215 dni temu

liczba odwiedzin: 1199

autor:Animeholik(263 pkt)

utworzony: 2078 dni temu

liczba odwiedzin: 15474

autor:aragorn136(24263 pkt)

utworzony: 2044 dni temu

liczba odwiedzin: 5146

Pliki cookie pomagają nam technicznie prowadzić portal Altao.pl. Korzystając z portalu, zgadzasz się na użycie plików cookie. Pliki cookie są wykorzystywane tylko do działań techniczno-administracyjnych i nie przekazują danych osobowych oraz informacji z tej strony osobom trzecim. Wszystkie artykuły wraz ze zdjęciami i materiałami dostępnymi na portalu są własnością użytkowników. Administrator i właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za tresci prezentowane przez autorów artykułów. Dodając artykuł, zgadzasz się z regulaminem portalu oraz ponosisz odpowiedzialność za wszystkie materiały umieszczone przez Ciebie na stronie altao.pl. Szczegóły dostępne w regulaminie portalu.

© 2025 altao.pl. Wszystkie prawa zastrzeżone.
0.252

Akceptuję pliki cookies
W ramach naszego portalu stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym momencie zmiany ustawień dotyczących cookies. Jednocześnie informujemy, iż warunkiem koniecznym do prawidłowej pracy portalu Altao.pl jest włączenie obsługi plików cookies.

Rozumiem i akceptuję