O nasChronologiaArtykułyWspółautorzyPocztaZałóż bloga
 -

"Stranger Things 3" – Czerwony świt - Seriale

W miasteczku Hawkins w stanie Indiana bez zmian. Niby lato, niby słońce, niby dorastanie i pierwsze miłosne zauroczenia. Ale co z tego, skoro licho nie śpi i czeka na odpowiedni moment, aby raz jeszcze wyleźć z nory i zakłócić ten czas beztroski. A czy widzowie, tj fani kultowej już serii „Stranger Things” mogą spać spokojnie, zadowoleni z poziomu najnowszego sezonu, czy raczej będą mieć koszmary, gdyż bracia Duffer odwalili fuszerkę?

Wstęp
Treść artykułu
Galeria zdjęć
Opinie
Polecane artykuły
aragorn136 (24951 pkt)Strona WWW Autora
Ilość odwiedzin:
4 657
Czas czytania:
5 509 min.
Kategoria:
Seriale
Autor:
aragorn136 (24951 pkt)
Dodano:
2190 dni temu

Data dodania:
2019-07-04 22:25:33

Nie martwcie się, jest dobrze! Matt i Ross kochają lata 80. XX wieku. To nadal widać, słychać i czuć. Kochają też widzów, którzy podzielają ich pasję. Sam jestem takim ejtisowym maniakiem. Łykam wszystko – od muzyki po filmy z tamtego okresu. Bo co to dużo mówić. Wtedy przecież królowało kino nowej przygody, wtedy nagrywano najlepsze popowe, dance’owe i rockowe kawałki (zespół Queen!). Nie dziwota zatem, że tak bardzo spodobał mi się pierwszy sezon „Stranger Things”. Już sam pilot zapowiadał skrzyżowanie „Goonies” z „E. T.” i „Bliskimi spotkaniami trzeciego stopnia”. Czyli klasyczny familijno-przygodowy Spielberg podlany dodatkowo krwistym sosem „Coś” Johna Carpentera i klimatem jak z powieściowego „To”. A ambientowy motyw muzyczny autorstwa Kyle Dixon/Michael Stein oraz utrzymana w czerwieni stylowa czołówka tylko podtrzymały (i nadal podtrzymują) pozytywne wrażenie!

 

Kadr z serialu "Stranger Things 3" (źródło: materiały prasowe)

 

Deszcz nominacji do nagród Emmy, a także dwie nominacje do Złotego Globu (w tym za najlepszy serial dramatyczny) – to nie żadna wpadka. Ta produkcja na to zasługiwała. Wzruszała, straszyła, przyśpieszała bicie serce nerda-kinofila. Dzięki niej szansę na powrót do świata filmu otrzymała Winona Ryder, a David Harbour mógł „Kroczyć wśród cieni” jako bardziej rozpoznawalny aktor. Zresztą i tak najjaśniejszym obsadowym punktem okazali się całkiem nieznane do tamtej pory dzieciaki – z których na prowadzenie wychodziła Millie Bobby Brown. Jako Jedenastka (Eleven) – dziewczynka o niesamowitych telekinetycznych mocach rozsadzała mały ekran swoją potężną charyzmą. I choć w samej umownej fabule schemat gonił schemat, a dziur logicznych też się nie ustrzeżono, to i tak nie przeszkadzało to, aby kibicować bohaterom w odszukaniu zaginionego przyjaciela – Willa Byersa (Noah Schnapp), a w następnej kolejności w walce z Demogorgonem. No i zabawą samą w sobie było też wyłapywanie licznych nawiązań do popkultury roku 1983. W drugim sezonie twórcy horroru „Hidden” (2005) rozbudowali wątek Jedenastki – może nie końca wygrany, jednak intrygujący oraz zaprosili na pokład Seana Astina (Michaela ze wspomnianego „Goonies”, lubianego Sama z „Władcy Pierścieni”), który bez wątpienia dużym plusem był.

 

Wraz ze „Stranger Things 3” słowo nostalgia raz jeszcze stanie się słowem kluczem. W centrum uwagi nie jest już Will ani przeszłość Nastki. Bardziej rozbudowaną rolę będzie miał za to Billy (Dacre Montgomery, którego kojarzycie z nowej wersji „Power Rangers”). Pojawiają się także nowe postaci, m.in.: inteligentna Robin (Maya Hawke, córka sławnego Ethana) i nie cieszący się sympatią burmistrz Larry Kline. Ciekawe, czy rozpoznacie, co to za aktor się w niego wciela? Podpowiem, że niegdyś był zdecydowanie sympatycznym banitą i pewnym zakochanym szermierzem…

 

Kadr z serialu "Stranger Things 3" (źródło: materiały prasowe)

 

W najnowszym sezonie netflixowego hitu młodzi bohaterowie podrośli. Co prawda minął zaledwie rok od poprzednich wydarzeń, ale dla nich to jak cała wieczność. Chłopakom nie w głowie już wspólne przesiadywanie, gadanie o filmach i granie w planszówki. Są nastolatkami. Teraz najważniejsze są… dziewczyny. Mike (świetny Finn Wolfhard) spotyka się z Eleven, ale nie potrafi wyznać jej miłości. Ona też jest zauroczona swoim kolegą. Z kolei czarnoskóry Lucas (Caleb McLaughlin) jest w „kłótliwym” związku z rudowłosą Max (Sadie Sink), a prezentujący swoje nietypowe uzębienie Dustin (Gaten Matarazzo) chwali się, że poznał prawie idealną laskę na obozie naukowym. Starsi od nich Jonathan (Charlie Heaton) i Nancy (Natalia Dyer) jako para idealna poza tym, że kochają siebie, to kochają również dziennikarstwo. Natomiast będący comic-reliefem, pracujący w lodziarni Steve (Joe Keery) próbuje wyrwać nową zdobycz – dziewczynę w jego typie. Szeryf Hopper (David Harbour) też czuje miętę do pewnej kobiety. Nie wyjawię jakiejś wielkiej tajemnicy, jeśli napiszę, że jest nią Joyce Byers (Winona Ryder). I tak wszyscy tkwiliby w miłosnych, namacalnych bądź mentalnych, uściskach, gdyby nie zło, niedające o sobie łatwo zapomnieć. Które uosabia obślizgły, acz perfekcyjne wykonany przez grafików Łupieżca Umysłu, z mackami mogącymi dosięgnąć każdego i jeszcze bardziej obślizgli synowie mateczki Rosji, tak bardzo zainteresowani… pobudowanym niedawno centrum handlowym.

 

Poster z serialu "Stranger Things 3" (źródło: materiały prasowe)

 

Bracia Duffer wiedzą, że osiem odcinków wystarczy, by opowiedzieć nową historię, w której najtrudniejszym przeciwnikiem będą problemy dojrzewania i dorastania. Dłużyzn raczej brak. Tempo równe. Intertekstualność działa – szczególnie kłaniają się pierwszy „Terminator” Camerona i zimno-wojenno-komunistyczny „Czerwony świt” z Patrickiem Swayze. Między bohaterami iskrzy. Jedenastka wykorzystuje swoje moce. W kinie leci „Powrót do przeszłości”. Czego chcieć więcej? Może tylko emocji i napięcia, które tak porażały w poprzednich sezonach i powodowały, że co rusz szczęśliwy podskakiwałem w fotelu. A czego mniej? Na pewno scenariuszowych baboli będących skazą na produkcji (ważna postać gdzieś znika, policjant nie zna za dobrze nowych dzieciaków z miasteczka). Trochę na niekorzyść działa także fakt, że znów sezon podano na tacy. Taka polityka Netflixa, ale czyż nie lepiej, gdy co tydzień oczekujemy na kolejne odcinki (tu nazwane rozdziałami), niż mamy możliwość obejrzenia wszystkich naraz? Wtedy i dramaturgia działa lepiej i nostalgiczny element też. Ale zabawa i tak jest przednia. 

 

PS Nie wyłączajcie Netlixa na napisach końcowych finałowego odcinka. Warto chwilę poczekać na...

 

Ocena: 7,5/10

 

źródło: YouTube.com (Standardowa licencja)

 

Ejtisowy i kultowy już tytuł (ach ta czcionka!) ze świetnym ambientowym motywem przewodnim:

 

źródło: YouTube.com (Standardowa licencja)

Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą Altao.pl. Kup licencję

Mogą Cię zainteresować odpowiedzi na te pytania lub zagadnienia:




Galeria zdjęć - "Stranger Things 3" – Czerwony świt

Temat / Nick / URL:

Treść komentarza:

0 (0)

EjtisowyNerd
2190 dni temu

Wielu porównuje "Stranger Things" do "Dark", ale to całkiem różne klimaty, opowieści, dramaty... Ten drugi jest bardziej poważny, ten pierwszy bardziej lekki. Ale oba świetne!
Dodaj opinię do tego komentarza

0 (0)

Will
2189 dni temu

Spoko recka, ale autor zapomniał jeszcze dodać, jak świetna jest muzyka i hitowe kawałki użyte w poszczególnych senach, jak choćby "Material Girl" Madonny!
Dodaj opinię do tego komentarza

0 (0)

Nastka
2189 dni temu

Ja płakałam w trakcie finału:( Ciekawe, co jeszcze wymyślą, Czy formuła się wreszcie nie wyczerpie i ile jeszcze sezonów powstanie. Czyżby faktycznie tylko jeden i koniec?
Dodaj opinię do tego komentarza

0 (0)

taaa
2188 dni temu

Autor zapomniał dodać, że sezon kuleje na płaszczyźnie horrorowej. Pomysł odświeżenia kotleta z 2jki nie był zły, ale z realizacją wyszło... słabo. Do umiejętności panowania nad umysłami dodano tworzenie zmiennokształtnych potworków i sprowadzmy to wszystko do stworzenia gigantycznego potwora by zabić dziewczynkę? Wyobraźcie sobie jakie to daje możliwości, a zrobiono to?
Dodaj opinię do tego komentarza

0 (0)

Aragorn136
2185 dni temu

Tak, zgadzam się. To już nie ten mrok i horror, jak w 1 sezonie. Teraz postawiono na humor, często humor młodzieżowy. Z jednej strony to fajnie, z drugiej szkoda...
Dodaj opinię do tego komentarza

Więcej artykułów od autora aragorn136

autor:aragorn136(24951 pkt)

utworzony: 9 dni temu

liczba odwiedzin: 277

autor:aragorn136(24951 pkt)

utworzony: 31 dni temu

liczba odwiedzin: 143

autor:aragorn136(24951 pkt)

utworzony: 56 dni temu

liczba odwiedzin: 265

autor:aragorn136(24951 pkt)

utworzony: 82 dni temu

liczba odwiedzin: 201

autor:aragorn136(24951 pkt)

utworzony: 134 dni temu

liczba odwiedzin: 451

autor:aragorn136(24951 pkt)

utworzony: 101 dni temu

liczba odwiedzin: 532

autor:aragorn136(24951 pkt)

utworzony: 163 dni temu

liczba odwiedzin: 652

Polecamy podobne artykuły

autor:aragorn136(24951 pkt)

utworzony: 1947 dni temu

liczba odwiedzin: 3910

autor:aragorn136(24951 pkt)

utworzony: 2064 dni temu

liczba odwiedzin: 5473

autor:aragorn136(24951 pkt)

utworzony: 4141 dni temu

liczba odwiedzin: 5408

autor:aragorn136(24951 pkt)

utworzony: 4100 dni temu

liczba odwiedzin: 4210

autor:aragorn136(24951 pkt)

utworzony: 4050 dni temu

liczba odwiedzin: 5907

autor:bartoszkeprowski(3481 pkt)

utworzony: 3811 dni temu

liczba odwiedzin: 7940

autor:bartoszkeprowski(3481 pkt)

utworzony: 3538 dni temu

liczba odwiedzin: 6363

autor:aragorn136(24951 pkt)

utworzony: 3369 dni temu

liczba odwiedzin: 2624

autor:aragorn136(24951 pkt)

utworzony: 2357 dni temu

liczba odwiedzin: 6918

autor:aragorn136(24951 pkt)

utworzony: 2071 dni temu

liczba odwiedzin: 3082

autor:pj(16442 pkt)

utworzony: 4402 dni temu

liczba odwiedzin: 20115

autor:aragorn136(24951 pkt)

utworzony: 4316 dni temu

liczba odwiedzin: 5035

autor:aragorn136(24951 pkt)

utworzony: 1360 dni temu

liczba odwiedzin: 5218

autor:aragorn136(24951 pkt)

utworzony: 1093 dni temu

liczba odwiedzin: 1416

autor:admin(52125 pkt)

utworzony: 1082 dni temu

liczba odwiedzin: 2182

autor:aragorn136(24951 pkt)

utworzony: 2197 dni temu

liczba odwiedzin: 4223

autor:GieHa(3490 pkt)

utworzony: 2673 dni temu

liczba odwiedzin: 3590

autor:Surgeon(725 pkt)

utworzony: 2851 dni temu

liczba odwiedzin: 3937

autor:Surgeon(725 pkt)

utworzony: 2256 dni temu

liczba odwiedzin: 3019

Teraz czytane artykuły

autor:pj(16442 pkt)

utworzony: 4115 dni temu

liczba odwiedzin: 11701

autor:aragorn136(24951 pkt)

utworzony: 2190 dni temu

liczba odwiedzin: 4657

autor:dbania(81 pkt)

utworzony: 3918 dni temu

liczba odwiedzin: 7113

autor:bartoszkeprowski(3481 pkt)

utworzony: 3286 dni temu

liczba odwiedzin: 3662

autor:admin(52125 pkt)

utworzony: 658 dni temu

liczba odwiedzin: 580

autor:admin(52125 pkt)

utworzony: 1987 dni temu

liczba odwiedzin: 3815

autor:admin(52125 pkt)

utworzony: 3746 dni temu

liczba odwiedzin: 2955

Artykuły z tej samej kategorii

autor:aragorn136(24951 pkt)

utworzony: 564 dni temu

liczba odwiedzin: 1781

autor:aragorn136(24951 pkt)

utworzony: 2083 dni temu

liczba odwiedzin: 8736

autor:aragorn136(24951 pkt)

utworzony: 4650 dni temu

liczba odwiedzin: 9742

autor:aragorn136(24951 pkt)

utworzony: 2011 dni temu

liczba odwiedzin: 8276

autor:aragorn136(24951 pkt)

utworzony: 2219 dni temu

liczba odwiedzin: 6164

autor:GieHa(3490 pkt)

utworzony: 306 dni temu

liczba odwiedzin: 1350

autor:Animeholik(263 pkt)

utworzony: 2169 dni temu

liczba odwiedzin: 15557

autor:aragorn136(24951 pkt)

utworzony: 2136 dni temu

liczba odwiedzin: 5246

Pliki cookie pomagają nam technicznie prowadzić portal Altao.pl. Korzystając z portalu, zgadzasz się na użycie plików cookie. Pliki cookie są wykorzystywane tylko do działań techniczno-administracyjnych i nie przekazują danych osobowych oraz informacji z tej strony osobom trzecim. Wszystkie artykuły wraz ze zdjęciami i materiałami dostępnymi na portalu są własnością użytkowników. Administrator i właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za tresci prezentowane przez autorów artykułów. Dodając artykuł, zgadzasz się z regulaminem portalu oraz ponosisz odpowiedzialność za wszystkie materiały umieszczone przez Ciebie na stronie altao.pl. Szczegóły dostępne w regulaminie portalu.

© 2025 altao.pl. Wszystkie prawa zastrzeżone.
0.269

Akceptuję pliki cookies
W ramach naszego portalu stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym momencie zmiany ustawień dotyczących cookies. Jednocześnie informujemy, iż warunkiem koniecznym do prawidłowej pracy portalu Altao.pl jest włączenie obsługi plików cookies.

Rozumiem i akceptuję