O nasChronologiaArtykułyWspółautorzyPocztaZałóż bloga
 -

"The Last of Us" – Siła miłości, czyli jak przetrwać w zagrzybionym świecie! - Seriale

10 lat temu premierę miała gra, która do dzisiaj uważana jest za jedną z najlepszych w całej konsolowej historii. Nie brała jeńców. Rozjeżdżała emocjonalnie jak walec. Ściskała gardło. Przerażała, zachwycając jednocześnie warstwą wizualno-dźwiękową. Stworzona na podstawie przemyślanego, intrygującego scenariusza Neila Druckmanna, zyskała spore uznanie krytyków i zdobyła wór nagród. Kiedy jej fani dowiedzieli się, że HBO bierze się za adaptację, w ich mózgach zaczęły rosnąć grzyby… Czyżby wreszcie udane przeniesienie gry na do filmowej rzeczywistości? A może kolejny zawód? Gromkie brawa, czy obawa? Śpieszę z odpowiedzią. „The Last of Us” to serial z tyloma zaletami, że zasypują one szarą strefę. Warto poświęcić mu dziewięć godzin życia, nawet, jeśli jest się widzem nieznającym pierwowzoru.

Wstęp
Treść artykułu
Galeria zdjęć
Opinie
Polecane artykuły
aragorn136 (23962 pkt)Strona WWW Autora
Ilość odwiedzin:
1 123
Czas czytania:
1 199 min.
Kategoria:
Seriale
Autor:
aragorn136 (23962 pkt)
Dodano:
706 dni temu

Data dodania:
2023-03-14 16:32:35

Gdyby „The Last of Us” zrealizowano w formie pełnometrażowego filmu, byłoby kiepsko. Nikt nie zdążyłby przywiązać się do bohaterów, a wątki nie wybrzmiałyby w pełni. Gdyby nakręcono go jako odcinkową opowieść wyprodukowaną przez Netflixa, otrzymalibyśmy zapewne twór zbyt infantylny, w którym poprawności politycznej byłoby tyle, co grzybów w lesie. Na szczęście za adaptację odpowiada stacja HBO. Nie oznacza to oczywiście, że zrezygnowano z elementów fabularnych, które tak irytują grupę wiecznie niezadowolonych malkontentów, wrogo nastawionych do „wciskania” postaci o innym kolorze skóry, tudzież orientacji seksualnej. W merytorycznej, spokojnej dyskusji kilka argumentów owych osób może przekonywać. Że jednak niepotrzebnie to, co w grze było lekko zasygnalizowane, rozbudowano do prawie półtora godzinnego odcinka. Że córka protagonisty z drobnej nastoletniej blondynki została przemieniona w mulatkę z bujnymi lokami i w ten sposób kompletnie nie jest do niego podobna. Itd. Itp. Ale nie będą tu pisał felietonu czy obszernej analizy na ten temat. Osobiście te decyzje nie raziły mnie wcale z jednego powodu – aktorzy zagrali tak naturalnie, wiarygodnie i z wyczuciem sytuacji oraz wrażliwością, że oczy zaszkliły się łzami, a serce nieomal nie wyrwało się z piersi…

 

Kadr z serialu "The Last of Us" (materiały prasowe/HBO)

 

Problem leży po innej stronie. W tej opowieści przedstawionej jako kino drogi, gdzie przemytnik Joel podejmuje się misji dostarczenia ważnego „ładunku”, tj. dziewczynki o imieniu Ellie na niemal zachodni kraniec opustoszałej, acz niebezpiecznej Ameryki, jest jednak zbyt „łatwo”. Neil Druckmann i Craig Mazin – dwaj showrunnerzy, z których pierwszy to scenarzysta growego oryginału, a drugi twórca przygnębiającego, realistycznego „Czarnobyla” postawili na akcję „w dialogach”, ekranizując cut scenki. Chorzy, „zagrzybieni”, agresywni ludzie (w serialu apokalipsa wybucha w roku 2003, a główne wydarzenia rozgrywają się 20 lat później, a więc w czasach nam współczesnych) chowają się gdzieś, rzadko pokazując swoje oblicze. To powoduje, że znika też potężna groza i konieczność bezustannej walka o życie. Niby czuć, że coś może nagle wyskoczyć, ale to bardziej dzięki panującej w serialu atmosferze.

 

Szanuję, że panowie postanowili niczym w „Obcym” pokazywać swoje monstra w całej okazałości dopiero w kulminacyjnych momentach, lecz wciąż to za mało, abym bał się tej postapokalipsy na tyle, by obgryzać nerwowo paznokcie. Nie ma ich w lasach. Nie ma na ośnieżonych terenach. Lubią miasta. Ale tam też ich trudno dostrzec. Są bardziej narzędziem do zabicia kogoś ważnego albo deus ex machiną. Nie oczekiwałem, iż „The Last of Us” będzie serialowym „World War Z” czy czymś w stylu „The Walking Dead”, lecz wciąż żałuję, że Mazin i Druckman nie zdecydowali się na więcej scen z zarażonymi, tym bardziej że wyglądają oni naprawdę przerażająco. Spece od charakteryzacji spisali się na medal. A pomysł, by te „zombie”, m.in. biegacze i klikacze, opanowane przez kordyceps, budzące obrzydzenie „wiciami” wystającymi z otworu gębowego, funkcjonowały w połączonej symbiozie, jako komunikujące się masy, jest strzałem w dziesiątkę. O więcej podnoszących włoski na rękach Mazinowych flashbacków też bym się nie obraził.

 

Kadr z serialu "The Last of Us" (materiały prasowe/HBO)

 

Kadr z serialu "The Last of Us" (materiały prasowe/HBO)

 

A więc idą. Ale zanim wyruszą, najpierw widz musi zobaczyć początek końca świata. Pilot serialu – „Gdy zgubisz się w ciemności” (każdy epizod ma tytuł powiązany z sensem danej historii) rozpoczyna się czymś, z czego kojarzony jest Craig Mazin. Chodzi o retrospekcję z lat 60. XX wieku, w której epidemiolog doktor Neuman (John Hannah z serii „Mumia”) opowiada o tym, jakie niebezpieczeństwo dla człowieka mogą stanowi grzyby z konkretnego gatunku, pasożytującego do tej pory na owadach. Kolejno lądujemy w roku 2003 w Teksasie, w niewielkim Austin. Tam obserwujemy Joela Millera, który traktuje swoją dorastającą córką jak przyjaciółkę i ma silne więzi braterskie z młodszym Tommym. To żaden heros, a zwykły facet, który jednak w obliczu wybuchającej globalnej zarazy robi wszystko, by uchronić kochającą Sarę.

 

Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą Altao.pl. Kup licencję

Galeria zdjęć - "The Last of Us" – Siła miłości, czyli jak przetrwać w zagrzybionym świecie!

Temat / Nick / URL:

Treść komentarza:

0 (0)

Filmowy33
705 dni temu

Budżet około 100 mln dolarów to i wygląda bardzo dobrze, ale szkoda że nie starczyło im na więcej zarażonych. Ech... A może taka to była decyzja.
Dodaj opinię do tego komentarza

Więcej artykułów od autora aragorn136

autor:aragorn136(23962 pkt)

utworzony: 28 dni temu

liczba odwiedzin: 297

autor:aragorn136(23962 pkt)

utworzony: 41 dni temu

liczba odwiedzin: 151

autor:aragorn136(23962 pkt)

utworzony: 56 dni temu

liczba odwiedzin: 195

autor:aragorn136(23962 pkt)

utworzony: 73 dni temu

liczba odwiedzin: 304

autor:aragorn136(23962 pkt)

utworzony: 83 dni temu

liczba odwiedzin: 1156

Polecamy podobne artykuły

autor:pj(15846 pkt)

utworzony: 703 dni temu

liczba odwiedzin: 1501

autor:marmir83(912 pkt)

utworzony: 572 dni temu

liczba odwiedzin: 953

autor:pj(15846 pkt)

utworzony: 398 dni temu

liczba odwiedzin: 620

autor:admin(49495 pkt)

utworzony: 875 dni temu

liczba odwiedzin: 1701

autor:MovieBrain(996 pkt)

utworzony: 1439 dni temu

liczba odwiedzin: 1866

autor:piterwm90(218 pkt)

utworzony: 1444 dni temu

liczba odwiedzin: 2456

autor:admin(49495 pkt)

utworzony: 1700 dni temu

liczba odwiedzin: 1477

autor:MovieBrain(996 pkt)

utworzony: 1355 dni temu

liczba odwiedzin: 1865

autor:aragorn136(23962 pkt)

utworzony: 4443 dni temu

liczba odwiedzin: 11687

autor:aragorn136(23962 pkt)

utworzony: 2313 dni temu

liczba odwiedzin: 3149

autor:aragorn136(23962 pkt)

utworzony: 4323 dni temu

liczba odwiedzin: 3221

Teraz czytane artykuły

autor:aragorn136(23962 pkt)

utworzony: 4027 dni temu

liczba odwiedzin: 4523

autor:pj(15846 pkt)

utworzony: 707 dni temu

liczba odwiedzin: 911

autor:pj(15846 pkt)

utworzony: 3022 dni temu

liczba odwiedzin: 6086

autor:bonopasiak(3879 pkt)

utworzony: 1581 dni temu

liczba odwiedzin: 1519

autor:aragorn136(23962 pkt)

utworzony: 2044 dni temu

liczba odwiedzin: 1718

autor:aragorn136(23962 pkt)

utworzony: 508 dni temu

liczba odwiedzin: 794

autor:pj(15846 pkt)

utworzony: 1861 dni temu

liczba odwiedzin: 3310

autor:aragorn136(23962 pkt)

utworzony: 3735 dni temu

liczba odwiedzin: 4861

Nowości

autor:admin(49495 pkt)

utworzony: 3 dni temu

liczba odwiedzin: 70

autor:admin(49495 pkt)

utworzony: 31 dni temu

liczba odwiedzin: 134

autor:admin(49495 pkt)

utworzony: 39 dni temu

liczba odwiedzin: 527

Artykuły z tej samej kategorii

autor:aragorn136(23962 pkt)

utworzony: 429 dni temu

liczba odwiedzin: 1597

autor:aragorn136(23962 pkt)

utworzony: 1948 dni temu

liczba odwiedzin: 8574

autor:aragorn136(23962 pkt)

utworzony: 4514 dni temu

liczba odwiedzin: 9484

autor:aragorn136(23962 pkt)

utworzony: 2084 dni temu

liczba odwiedzin: 6035

autor:GieHa(3418 pkt)

utworzony: 171 dni temu

liczba odwiedzin: 1095

autor:Animeholik(263 pkt)

utworzony: 2034 dni temu

liczba odwiedzin: 15437

autor:aragorn136(23962 pkt)

utworzony: 2001 dni temu

liczba odwiedzin: 5106

autor:aragorn136(23962 pkt)

utworzony: 1615 dni temu

liczba odwiedzin: 4248

Pliki cookie pomagają nam technicznie prowadzić portal Altao.pl. Korzystając z portalu, zgadzasz się na użycie plików cookie. Pliki cookie są wykorzystywane tylko do działań techniczno-administracyjnych i nie przekazują danych osobowych oraz informacji z tej strony osobom trzecim. Wszystkie artykuły wraz ze zdjęciami i materiałami dostępnymi na portalu są własnością użytkowników. Administrator i właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za tresci prezentowane przez autorów artykułów. Dodając artykuł, zgadzasz się z regulaminem portalu oraz ponosisz odpowiedzialność za wszystkie materiały umieszczone przez Ciebie na stronie altao.pl. Szczegóły dostępne w regulaminie portalu.

© 2025 altao.pl. Wszystkie prawa zastrzeżone.
0.368

Akceptuję pliki cookies
W ramach naszego portalu stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym momencie zmiany ustawień dotyczących cookies. Jednocześnie informujemy, iż warunkiem koniecznym do prawidłowej pracy portalu Altao.pl jest włączenie obsługi plików cookies.

Rozumiem i akceptuję