O nasChronologiaArtykułyWspółautorzyPocztaZałóż bloga
 -

"Ciche miejsce 2" – Spuścizna apokalipsy - Recenzje filmów

Ci, którzy z przekonaniem mówili: „będzie to niepotrzebny sequel i zwykły wtórnik”, powinni teraz przepraszać Johna Krasinskiego. Okazuje się bowiem, że każdy kto polubił pierwszy film, to tu powinien się także świetnie odnaleźć, mimo że strukturalnie ta produkcja jest zaplanowana niezwykle podobnie co pierwowzór. Jednak nie odczuwa się przez to żadnego zmęczenia materiałem czy taniej powtórki oryginału. A wręcz odwrotnie!

Wstęp
Treść artykułu
Galeria zdjęć
Opinie
Polecane artykuły
MovieBrain (996 pkt)Strona WWW Autora
Ilość odwiedzin:
1 617
Czas czytania:
1 739 min.
Kategoria:
Recenzje filmów
Autor:
MovieBrain (996 pkt)
Dodano:
1059 dni temu

Data dodania:
2021-06-04 09:17:56

Uwaga! Osoby, które nie oglądały pierwszej części, proszone są o nadrobienie zaległości. Dopiero wtedy mogą śmiało przeczytać niniejszą recenzję.

 

Nowe pomysły Krasinskiego zachwycają. Fantastycznie rozstawia swych bohaterów na planszy i każe im sprostać czającym się niebezpieczeństwom. Buduje niesamowite napięcie, angażując widza tak silnie, że całość przemyka bardzo szybko. Ledwo się zaczyna, to zaraz kończy. I nie uważam tego oczywiście za żadną wadę. Podobnie jak w przypadku jedynki, zamyka swą historię w nieoczywistym momencie, przez co widz musi samemu przez dłuższą chwilę skonfrontować się z tym, co zobaczył. „Ciche miejsce 2” to więc seans zarówno satysfakcjonujący, jak i pozostawiający po sobie pozytywny niedosyt. Czujemy, że film był pierwszorzędny i chcielibyśmy pobyć z Abbottami dłużej.

 

Kadr z filmu "Ciche miejsce 2" (źródło: materiały prasowe)

 

A Ci po śmierci ojca rodziny, nie mogą dłużej pozostać w tym samym miejscu. Ruszają w nieznane, oczekując znalezienia nowej kryjówki lub czyjejś pomocy. Jednak nie będzie to proste, gdyż w ułamku sekundy zewsząd mogą pojawić się przerażające potwory, które na podstawie jednego donośniejszego dźwięku są w stanie odnaleźć i pozbawić życia każdego.

 

Tym, co na pewno zaś traci ta produkcja już na samym starcie w porównaniu do poprzednika, jest efekt wow. „Ciche miejsce” robiło duże wrażenie między innymi powiewem świeżości. Historia była czymś nowym i zaskakującym. Przy kontynuacji wiemy już, na czym stoimy, znamy zasady gry. Jednakże John Krasinski próbuje wykorzystać ten fakt, by pobawić się już całkowicie swoim światem oraz potworkami. I tak jak w jedynce czekaliśmy na wielką konfrontację do samego finału, tak tym razem skala niebezpieczeństwa jest o jeszcze większym natężeniu i spotykamy się z nią o wiele częściej. Ale więcej potworów wcale nie oznacza mniejszej ilości zabawy z dźwiękiem, o co niektórzy się martwili. Krasinski ponownie wykonuje w tym aspekcie kapitalną robotę (może tym razem Akademia wyróżni?). Cisza w tym filmie przeraża, a każdy dźwięk może okazać się dzwonem wybijającym godzinę śmierci. A i oczywiście od strony wizualno-technicznej także zachwyca. Praca kamery, wszelkie lokacje czy design potworów wypadają znakomicie.

 

Kadr z filmu "Ciche miejsce 2" (źródło: materiały prasowe)

 

Oprócz fantastycznego napięcia oraz klimatu, budowanemu między innymi znowu poprzez kapitalną muzykę Marco Beltramiego, Krasinski w ciekawy sposób próbuje także rozwinąć wykreowany przez siebie świat. W jedynce przebywaliśmy głównie na jednej połaci terenu, ziemi zamieszkiwanej przez głównych bohaterów. Teraz wychodzimy dalej w ten opustoszały świat. Otrzymujemy nowe informacje na temat całego wydarzenia oraz dowiadujemy się, co z resztą ludzi.

 

Ponadto cały strach i wszelkie emocje, które mamy odczuwać podczas seansu, fenomenalnie znajdują swoje odzwierciedlenie na twarzach poszczególnych bohaterów. Wszyscy robią tu rzeczywiście pierwszorzędną robotę, czując obraną konwencję i filmową rzeczywistość, przez co z prawdziwym przejęciem śledzimy losy ich postaci, obgryzając paznokcie i z zapartym tchem, aż do napisów końcowych. Emily Blunt podobnie jak ostatnio, gra bez zarzutu. Role młodszych bohaterów również są bardzo przekonujące. Z kolei Cillian Murphy, który dołączył do obsady, bardzo szybko sprawia że jego postaci nie da się nie lubić (budzi nawet skojarzenia z Joelem z gry „The Last of Us”).

 

Kadr z filmu "Ciche miejsce 2" (źródło: materiały prasowe)

 

Krasinski dostarczył moim zdaniem najlepszy sequel „Cichego miejsca”, jaki mógł powstać. I dodatkowo jedną z moich ulubionych kontynuacji horrorów, jakie kiedykolwiek powstały. Bo stworzenie czegoś równie intrygującego i pochłaniającego, bazując na podobnych schematach, wcale nie jest proste. A tu zdecydowanie to wyszło. Nie zdołacie odwrócić wzroku nawet na chwilę, bo ten film wprost przyszpila uwagę widza do ekranu!

 

Ocena: 8/10

 

źródło: YouTube.com (Standardowa licencja)

 

*Autor recenzji, poza swoim fanpage'em, publikuje także na portalu Filmweb.pl pod nickiem Trundo

Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą Altao.pl. Kup licencję

Mogą Cię zainteresować odpowiedzi na te pytania lub zagadnienia:




Galeria zdjęć - "Ciche miejsce 2" – Spuścizna apokalipsy

Temat / Nick / URL:

Treść komentarza:

0 (0)

Filmowy33
1058 dni temu

Bardzo zachęcająca recenzja
Dodaj opinię do tego komentarza

0 (0)

Aragorn136
1055 dni temu

No i po seansie. 7/10. Za krótki. Ledwie się zaczął, a już się skończył. Klimat (niemal jak z gry The Last of Us - brakowało tylko zombie) i napięcie zajebiste. Scenariusz schematyczny do bólu... Chciałbym lepiej poznać ten świat postapo.
Dodaj opinię do tego komentarza

Więcej artykułów od autora MovieBrain

 -

Odwiedzin: 797

Autor: MovieBrainArtykuły o filmach

Komentarze: 1

"Epoka sequelozy" - Artykuły o filmach

Tworzenie dzisiaj kina rozrywkowego hollywoodzkim gigantom przychodzi nadzwyczaj prosto. Każde większe studio typu Disney czy Warner Bros. zdobyło kilka własnych potężnych franczyz filmowych i po prostu w miarę czasu wypluwa kolejne nowe produkcje, które jedynie dostawiają kolejną cyferkę obok dobrze znanego nam loga...

 -

Odwiedzin: 732

Autor: MovieBrainRecenzje filmów

Komentarze: 1

"NIE!" – Czy to UFO? - Recenzje filmów

Jordan Pelee jest obecnie najwybitniejszym reżyserem w Hollywood – moim zdaniem oczywiście. Zachwycałem się fantastycznym „Us” czy intrygującym „Get Out”, ale przy okazji tamtych premier bałem się niejako jeszcze tak szybko nakładać mu koronę na głowę. Jednak seans „Nope” („NIE!”) pozostawił mnie w takim zachwycie i prawdziwym niedowierzaniu w to „jak dobre to było”, że mogę już bez żadnych lęków koronować Pelee'a na największego kinowego wizjonera dzisiejszych czasów.

 -

Odwiedzin: 1661

Autor: MovieBrainAutorzy/pisarze

Komentarze: 1

Opowiadanie pt. „SERCE SMOKA” - Autorzy/pisarze

Ling sięgnął po manierkę, by ulżyć swemu pragnieniu. Oprócz tego czuł, że ma całkowicie popękane usta, pot lał się z niego strumieniami, a takiego zmęczenia chyba nie odczuwał jeszcze nigdy. Rozejrzał się na wszystkie strony i zauważył, że Mistrza Belugę także trawią trudy podróży. Jedynie ich przewodnik był nadal energiczny, jakby dopiero, co wyskoczył z łóżka, ale mogło to wynikać z faktu, że pochodził z tych stron. Najpewniej się już przyzwyczaił do tak męczących wędrówek przez pustynie. Ling zdecydowanie inaczej wyobrażał sobie tę wyprawę. Już drugi dzień jazdy na tym śmierdzącym wielbłądzie. Kiedy wreszcie dotrą na miejsce?

 -

Odwiedzin: 1353

Autor: MovieBrainRecenzje filmów

Komentarze: 3

"Wszystko wszędzie naraz" – W Multiwersum Wielkiego Bajgla - Recenzje filmów

"Wszystko wszędzie naraz" to zdecydowanie jeden z najbardziej oryginalnych i pomysłowych filmów ostatnich lat. Twórcy wykorzystali fakt, że koncept multiwersum obecnie szybko rozprzestrzenia się w popkulturze i przedstawili własną wersję wieloświata, która swą nietuzinkowość przebija wszelkie zwariowane pomysły Marvela czy DC!

 -

Odwiedzin: 1910

Autor: MovieBrainRecenzje filmów

Komentarze: 1

"Spider-Man: Bez drogi do domu" – Pajęcze dziedzictwo - Recenzje filmów

Człowiek-pająk to prawdziwy fenomen i niekwestionowanie jeden z najbardziej rozpoznawalnych superbohaterów w historii komiksów. Stworzony przez Stana Lee, Steve’a Ditko oraz Jacka Kirby’ego, zadebiutował w sierpniu 1962 w „Amazing Fantasy (vol. 1) #15” i od tamtej pory stał się uwielbianym bohaterem całego świata. Od 17 grudnia 2021 roku, po kilkudziesięciu latach od tamtego momentu, możemy podziwiać kolejne widowisko komiksowe (trzecie w świecie MCU) z lubianym herosem na pierwszym planie. Czy warto było czekać na „Bez drogi do domu”?

Polecamy podobne artykuły

 -

Odwiedzin: 699

Autor: aragorn136Seriale

Komentarze: 1

"The Last of Us" – Siła miłości, czyli jak przetrwać w zagrzybionym świecie! - Seriale

10 lat temu premierę miała gra, która do dzisiaj uważana jest za jedną z najlepszych w całej konsolowej historii. Nie brała jeńców. Rozjeżdżała emocjonalnie jak walec. Ściskała gardło. Przerażała, zachwycając jednocześnie warstwą wizualno-dźwiękową. Stworzona na podstawie przemyślanego, intrygującego scenariusza Neila Druckmanna, zyskała spore uznanie krytyków i zdobyła wór nagród. Kiedy jej fani dowiedzieli się, że HBO bierze się za adaptację, w ich mózgach zaczęły rosnąć grzyby… Czyżby wreszcie udane przeniesienie gry na do filmowej rzeczywistości? A może kolejny zawód? Gromkie brawa, czy obawa? Śpieszę z odpowiedzią. „The Last of Us” to serial z tyloma zaletami, że zasypują one szarą strefę. Warto poświęcić mu dziewięć godzin życia, nawet, jeśli jest się widzem nieznającym pierwowzoru.

 -

Odwiedzin: 521

Autor: pjLudzie kina

Cillian Murphy – ekranowa hipnoza w oparach papierosowego dymu! - Ludzie kina

Wyobraźcie sobie taką sytuację: „nigdy mieliście papierosa w ustach, nawet sam jego zapach Was odpycha, a jednak praca wymaga od Wad, abyście wypalili mnóstwo fajek”. Co robicie? Odpowiedź jest prosta: przeobrażacie się w Cilliana Murphy’ego. Wielkie, bladoniebieskie oczy tego jegomościa mówią wszystko, ale i zakrywają wiele. Sam stroni od nikotyny, ale na ekranie często widać go, jak ćmi fajkę albo zwykłego szluga. Bo Wiecie – Cillian to utalentowany irlandzki aktor, który osiągnął międzynarodową sławę. On już dobrze wie, ja czynić coś, by wyglądało na prawdziwe!

"Ciche miejsce" – Mów szeptem, jeśli chcesz żyć... - Recenzje filmów

Horrorów na dużym ekranie ci u nas pod dostatkiem. Różnego rodzaju zagraniczne (jeszcze nie polskie, ale kto wie…) straszaki produkowane są w takich ilościach, że ich miłośnicy nie powinni narzekać. Niestety, ilość często nie idzie w parze z jakością. Jednak raz na jakiś czas zdarzają się wyjątki – eksperymentalne niszowe kino gatunkowe, w którym nie brakuje odważnego autorskiego zacięcia, intrygującego rysu fabularnego i świetnej strony formalnej.

Teraz czytane artykuły

 -

Odwiedzin: 1617

Autor: MovieBrainRecenzje filmów

Komentarze: 2

"Ciche miejsce 2" – Spuścizna apokalipsy - Recenzje filmów

Ci, którzy z przekonaniem mówili: „będzie to niepotrzebny sequel i zwykły wtórnik”, powinni teraz przepraszać Johna Krasinskiego. Okazuje się bowiem, że każdy kto polubił pierwszy film, to tu powinien się także świetnie odnaleźć, mimo że strukturalnie ta produkcja jest zaplanowana niezwykle podobnie co pierwowzór. Jednak nie odczuwa się przez to żadnego zmęczenia materiałem czy taniej powtórki oryginału. A wręcz odwrotnie!

 -

Odwiedzin: 139

Autor: marmir83Erotyka, towarzyskie

Komentarze: 2

Krótka historia związków... - Erotyka, towarzyskie

Ostatnio wytknięto mi, że moje wpisy są poniekąd stronnicze i monotematyczne, więc dziś o czymś zupełnie innym. Związki, bo one są dziś na tapecie, są rzeczą niezwykle trudną nie tylko do utrzymania, ale i do opisania. Dlaczego on i ona mają te same cele, jednak im się nie udaje?

 -

Odwiedzin: 6317

Autor: pjLudzie kina

Komentarze: 2

Quentin Tarantino i jego miłość do kina - Ludzie kina

Facet jest doskonałym przykładem na to, że dzięki determinacji i pewności siebie, spełniają się marzenia. Konkretniej mówiąc - pasja, jaką jest miłość do filmów, może przerodzić się w coś więcej. W tworzenie opowieści w swoim własnym, wypracowanym, specyficznym stylu.

 -

Odwiedzin: 77321

Autor: PaMElektronika

Komentarze: 1

Zasilacz uniwersalny lub modelarski zrobiony z komputerowego zasilacza ATX - Elektronika

Czy posiadacie stary komputer z zasilaczem AT lub ATX? Często bywa, że taki komputer jest już nam niepotrzebny. Można jednak wykorzystać część jego elementów, aby zbudować coś przydatnego. Dziś pokażę jak ze starego zasilacza ATX zbudować własny zasilacz, do celów modelarskich lub hobbistycznych, a nawet na potrzeby elektronicznych projektów.

 -

Odwiedzin: 54303

Autor: adminAltao

Altao.pl – Portal ludzi z pasją... - Altao

Witamy serdecznie na stronach portalu kulturalnego Altao.pl.

Nowości

 -

Odwiedzin: 62

Autor: pjKultura

"Blef doskonały", tak "doskonały", że w kieszeni ma Wielkiego Węża! - Kultura

Jeden kolega opowiedział niedawno świetny dowcip. Brzmiał on następująco: „Do baru wchodzi Niemiec, Rusek i Covid, a tam Węgrzyn”. Kto nie widział żadnego filmu twórcy/twórców/braci o takim nazwisku, to nie załapie sensu, ale reszta zakuma. Bo o ile jeszcze pierwsze dzieło – „Proceder”, opowiadające o życiu i śmierci znanego rapera, było niezłe, tak już kolejne obrazy stały niebezpiecznie blisko CV Patryka Vegi. „Blef doskonały” jest najgorszy. Niestety. Pierwotnie miał pojawić się w kinach w 2021 roku. Od tamtego czasu Węgrzynowie próbowali chyba naprawić dźwięk i montaż. Nie udało się… Ale nie samo udźwiękowienie sprawiło, że film ten otrzymał Wielkiego Węża, czyli antynagrodę dla najsłabszej produkcji. Przecież miał konkurencję w postaci Mariusza Pujszo i Pana Samochodzika!

Gdy Groniec, Mozil i Rynkiewicz łączą siły z Szymonem Siwierskim, to jest "Do góry nogami"! - Zespoły i Artyści

Szymon Siwierski przedstawia singiel „Do góry nogami”, zwiastujący jego drugi album studyjny zatytułowany „pictures”. W premierowym nagraniu poznańskiego pianisty i kompozytora pojawiają się wyjątkowi muzyczni goście: laureaci nagrody Fryderyk 2024, Katarzyna Groniec i Czesław Mozil, a także ceniony trębacz jazzowy, Patryk Rynkiewicz. Taka zacna grupa powoduje, że piosenka jest jak piękny, spokojny, ale pełen skrajnych emocji, sen. Otula wokalem i dźwiękami. A tekst zachęca do refleksji.

 -

Odwiedzin: 139

Autor: marmir83Erotyka, towarzyskie

Komentarze: 2

Krótka historia związków... - Erotyka, towarzyskie

Ostatnio wytknięto mi, że moje wpisy są poniekąd stronnicze i monotematyczne, więc dziś o czymś zupełnie innym. Związki, bo one są dziś na tapecie, są rzeczą niezwykle trudną nie tylko do utrzymania, ale i do opisania. Dlaczego on i ona mają te same cele, jednak im się nie udaje?

 -

Odwiedzin: 74

Autor: aragorn136Seriale

Komentarze: 1

"Szōgun" – Toranaga sama, co skrywasz w swoich oczach? - Seriale

Bezlistna gałąź na wietrze. Niezbadane ścieżki przede mną. Ostrze śmierci tak blisko. Takimi oto słowami, a raczej haiku można by określić „przygodę”, jaką jest seans nowej adaptacji „Szoguna” Jamesa Clavella. Bo to serial „otulający” barwami i zapachami kwitnącej wiśni, a jednocześnie przerażający dla zachodniego widza ze względu na brutalne obyczaje i rytuały. Gdzie bardziej od widowiskowości liczy się to, co siedzi w głowach lordów. Japonia przełomu XVI i XVII wieku chyba nigdy nie była tak ukazana na małym ekranie, choć przecież jeden „Szogun” już do nas zawitał dekady temu. Ale czy nowsza wersja faktycznie wygrywa, będąc dziełem wybitnym na każdym poziomie?

Camera Action: Młodzieżowa grupa inspiruje Włocławek - Ludzie kina

W Liceum im. Ziemi Kujawskiej we Włocławku działa grupa projektowa o nazwie "Camera Action", która choć nie tworzy własnych filmów, to z pasją i zaangażowaniem edukuje społeczność na temat kinematografii. Ich głównym celem jest nie tylko rozpowszechnianie wiedzy o świecie filmu, ale także inspiracja innych do zgłębienia tej fascynującej dziedziny.

 -

Odwiedzin: 206

Autor: pjIntrygujące

Synteza, czyli Internetowe Radio prowadzone przez… AI! - Intrygujące

Uwaga! Uwaga! Drodzy czytelnicy, a raczej słuchacze. Właśnie wystartowało w Polsce nowe radio. Rozgłośnia ta jest jednak nietypowa. Nie chodzi o transmisję na żywo – taka opcja to żadna rewelacja. Radio Synteza różni się natomiast puszczanymi kawałkami oraz komentatorami/prezenterami. Całość to bowiem wytwór Sztucznej Inteligencji! Ciekawy eksperyment, ale i pewna obawa, że przyszłość dla prawdziwych piosenek, lektorów, spikerów nie brzmi za wesoło.

Artykuły z tej samej kategorii

 -

Odwiedzin: 1014

Autor: aragorn136Recenzje filmów

Komentarze: 2

"Diuna: Część druga" – Woda życia, religia zniszczenia - Recenzje filmów

„Mając władzę nad przyprawą, masz władzę na wszystkimi” – zniekształcony, brzmiący złowieszczo głos oznajmia takową prawdę na tle czarnego tła, a mi już po całym ciele „przebiegają mrówki”. Jestem wręcz obezwładniony, zahipnotyzowany. A przecież to nawet nie pierwsza scena. Później jest jeszcze lepiej/gorzej. Jakie tam później, tak jest przez 80% seansu, niemal do napisów końcowych. Oni (czyt. krytycy mający zaszczyt uczestniczyć w pokazie prasowym) nie kłamali. „Diuna: Część druga” to film monumentalny (kto napisze fatalny, ten niechaj zostanie strawiony przez czerwia). Atakujący wszystkie zmysły. Piękny. Na poziomie audiowizualnym rzecz jasna, bo z warstwą scenariuszową bywa różnie… Są jednak aktorzy, którzy windują tę opowieść do granic kosmosu.

 -

Odwiedzin: 421

Autor: aragorn136Recenzje filmów

Komentarze: 2

"Kos" – Gdzie generał, co chłopa szanował? O tu! - Recenzje filmów

„Pierwszy krok do zrzucenia niewoli to odważyć się być wolnym, pierwszy krok do zwycięstwa – poznać się na własnej sile” – przekonywał głośno Tadeusz Kościuszko. Pewni twórcy wzięli sobie drugą część tego cytatu mocno do serca. Jako pierwsi zdecydowali się zrealizować w Polsce film o wielkim bohaterze narodowym bez grama martyrologii, za to z wyraźnymi inspiracjami kinem Quentina Tarantino. Czy aby owa sztuka ich nie przerosła? Jaki jest „Kos”?

 -

Odwiedzin: 524

Autor: aragorn136Recenzje filmów

Komentarze: 3

"Godzilla Minus One" – Uciekać czy się pokłonić? - Recenzje filmów

Mówili: idź do kina na „Napoleona”. Nie posłuchałem. Zamiast cesarza Francji, wybrałem króla potworów. W niedalekiej przyszłości nadejdzie jeszcze sposobność, aby w dłuższej, 4-godzinnej wersji zmierzyć się z wielkością i kontrowersyjnością Bonapartego, i ostatecznie ocenić jakość filmu i aktorski popis (?) J. Phoenixa. Tymczasem na arenę wchodzi On – Godzilla. W 37 obrazie z ze słynnej japońskiej serii wygląda tak przerażająco i jednocześnie dostojnie, że nic tylko bić brawa albo strzelać z największych dział (cel: zabicie bestii lub oddanie hołdu). „Godzilla Minus One” to bowiem produkcja za skromne 15 mln dolarów, która zawstydza hollywoodzkie blockbustery o tej samej legendzie i ikonie japońskiej kultury. Widowisko kameralne, gdzie ważniejszy jest czynnik ludzki i metafora powojennych traum.

 -

Odwiedzin: 769

Autor: aragorn136Recenzje filmów

Komentarze: 1

"Chłopi" – Wsi anielska, wsi diabelska - Recenzje filmów

„Cepelia, w której maczała swoje paluchy Sztuczna Inteligencja, malując każdą scenę w męczące oczy barwy”. Mniej więcej to sądzi o nowej adaptacji „Chłopów” Władysław Reymonta pewien znany krytyk filmowy. Powinien on uderzyć się w pierś i obejrzeć tę animację raz jeszcze. Tak, to ludowe rękodzieło, ale o dużej wartości artystycznej – choć bliskie książkowym opisom, to jednak na swój sposób uwspółcześnione, pozbawione kurzu osiadłego na dawnej księdze. Gdy kilka lat temu ponad 100 malarzy zabrało się do skrupulatnej pracy z pędzlem w dłoniach, to jeszcze nikt nie wiedział, że AI aż tak rozwinie się w roku 2023. Można zapytać po co? Czyż nie lepiej, aby powstał „zwykły” film fabularny bez tej otoczki? Nie, bo taki już nakręcono, a owa forma tylko dodała magii i innej, niepokojącej namacalności.

"Resident Evil: Witajcie w Raccoon City" – Shitty, Pasty - Recenzje filmów

Są takie dni w życiu, gdy od samego już przebudzenia wiemy, że nie będą to dobre dni: za oknem paskudna poniedziałkowa pogoda z zacinającym deszczem, głowa trochę pobolewa, ponieważ poprzedniego wieczoru przyszło nam wychylić o jeden kieliszek za dużo na spotkaniu ze znajomymi, woda w czajniczku gotuje się tyle czasu, że aż sprawdzamy czy się przypadkiem nie przypala, woda pod prysznicem z kolei, w zależności od regulacji, albo parzy nasze plecy niczym iskry z kuźni Hefajstosa, albo zamraża naszą skórę niczym cios od Sub-Zero. Mimo to, przygotowujemy się dzielnie do wyjścia, choć wiemy doskonale, że w pracy już ostrzą sobie na nas kły kierownicy wyższego szczebla czy brygadziści...

Pliki cookie pomagają nam technicznie prowadzić portal Altao.pl. Korzystając z portalu, zgadzasz się na użycie plików cookie. Pliki cookie są wykorzystywane tylko do działań techniczno-administracyjnych i nie przekazują danych osobowych oraz informacji z tej strony osobom trzecim. Wszystkie artykuły wraz ze zdjęciami i materiałami dostępnymi na portalu są własnością użytkowników. Administrator i właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za tresci prezentowane przez autorów artykułów. Dodając artykuł, zgadzasz się z regulaminem portalu oraz ponosisz odpowiedzialność za wszystkie materiały umieszczone przez Ciebie na stronie altao.pl. Szczegóły dostępne w regulaminie portalu.

© 2024 altao.pl. Wszystkie prawa zastrzeżone.
0.659

Akceptuję pliki cookies
W ramach naszego portalu stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym momencie zmiany ustawień dotyczących cookies. Jednocześnie informujemy, iż warunkiem koniecznym do prawidłowej pracy portalu Altao.pl jest włączenie obsługi plików cookies.

Rozumiem i akceptuję