O nasChronologiaArtykułyWspółautorzyPocztaZałóż bloga

Znaleziono artykuły z frazą Rna

autor:GieHa(3350 pkt)

utworzony: 28 dni temu

liczba odwiedzin: 425

autor:pj(15103 pkt)

utworzony: 4291 dni temu

liczba odwiedzin: 14841

autor:pj(15103 pkt)

utworzony: 3287 dni temu

liczba odwiedzin: 9501

autor:bonopasiak(3879 pkt)

utworzony: 1736 dni temu

liczba odwiedzin: 5929

autor:aragorn136(22866 pkt)

utworzony: 304 dni temu

liczba odwiedzin: 850

autor:pj(15103 pkt)

utworzony: 1757 dni temu

liczba odwiedzin: 5215

autor:admin(46446 pkt)

utworzony: 1208 dni temu

liczba odwiedzin: 3129

autor:aragorn136(22866 pkt)

utworzony: 718 dni temu

liczba odwiedzin: 1189

autor:admin(46446 pkt)

utworzony: 585 dni temu

liczba odwiedzin: 874

autor:pj(15103 pkt)

utworzony: 3154 dni temu

liczba odwiedzin: 5337

autor:pj(15103 pkt)

utworzony: 3767 dni temu

liczba odwiedzin: 6215

autor:aragorn136(22866 pkt)

utworzony: 1040 dni temu

liczba odwiedzin: 1686

autor:pj(15103 pkt)

utworzony: 4289 dni temu

liczba odwiedzin: 6625

autor:admin(46446 pkt)

utworzony: 474 dni temu

liczba odwiedzin: 916

autor:bonopasiak(3879 pkt)

utworzony: 1752 dni temu

liczba odwiedzin: 3129

autor:aragorn136(22866 pkt)

utworzony: 203 dni temu

liczba odwiedzin: 545

autor:pj(15103 pkt)

utworzony: 2400 dni temu

liczba odwiedzin: 4168

autor:aragorn136(22866 pkt)

utworzony: 3159 dni temu

liczba odwiedzin: 5897

autor:aragorn136(22866 pkt)

utworzony: 980 dni temu

liczba odwiedzin: 1728

autor:admin(46446 pkt)

utworzony: 493 dni temu

liczba odwiedzin: 727

autor:bartoszkeprowski(3349 pkt)

utworzony: 1473 dni temu

liczba odwiedzin: 3043

autor:bartoszkeprowski(3349 pkt)

utworzony: 3523 dni temu

liczba odwiedzin: 9529

autor:sebastiandziuda(1274 pkt)

utworzony: 1340 dni temu

liczba odwiedzin: 2247

autor:aragorn136(22866 pkt)

utworzony: 676 dni temu

liczba odwiedzin: 769

autor:aragorn136(22866 pkt)

utworzony: 355 dni temu

liczba odwiedzin: 494

autor:MovieBrain(996 pkt)

utworzony: 1067 dni temu

liczba odwiedzin: 1873

autor:pj(15103 pkt)

utworzony: 3848 dni temu

liczba odwiedzin: 11323

autor:sebastiandziuda(1274 pkt)

utworzony: 1165 dni temu

liczba odwiedzin: 1956

autor:admin(46446 pkt)

utworzony: 141 dni temu

liczba odwiedzin: 224

autor:admin(46446 pkt)

utworzony: 1019 dni temu

liczba odwiedzin: 2391

autor:sebastiandziuda(1274 pkt)

utworzony: 1475 dni temu

liczba odwiedzin: 2709

2 (12)

julka potok
2906 dni temu

6 (22)

Tesla był geniuszem
3921 dni temu

Może wszechświat jest nieskończonością skończonych struktur. Liczby też nie mają końca, w przeciwieństwie do liter. Na zasadzie luster (pingpong) - światło z punktu A dociera z różnych kierunków do punktu B. Gdy światło lub inna energia znajdzie się pod działaniem jakiegoś bodżca może zmienić prędkość, kierunek ruchu, transformować do innych wartości. Naukowcy odczytują zakrzywienie ruchu światła, a to oznacza, że w tym momencie na krócej, lub dłużej zaistniał czynnik powodujący to czasowe odkształcenie, które w naszym czasie widzimy niestety to jako wartość stałą. Czy Świat ma więcej lat niż sugerują naukowcy? Np, to co dla bakterii jest całym życiem, dla słonia jest niezauważalną chwilą, a przecież są w tym samym czasie i miejscu, tyle, że bakteria nie zauważy żadnego ruchu słonia, nawet nie wie o jego istnieniu, a jednak żyje w swoim subiektywnym czasie długo - od dzieciństwa do starości. Złudzenie krzywizny światła może wynikać z subiektywnego punktu obserwowanych zachowań energii w przestrzeni. Swiatło porusza się w linii prostej, oberwator będący częścią układu wirującego ma złudzenie zakrzywienia światła. To ruch skupisk obrotowych daje złudzenie zmiany kierunku energii świetlnej, lub innej. Nie wszystkie światła lub inne energie są znane naszym zmysłom. Niektóre zmieniają swoją wartość, stają się "antyświatłem" w naszym pojęciu, choć tylko zmieniają stadium (tak jak larwa zmienia sie w motyla) i są już czarną lub inną energią, zubożoną o pewne wartości i być może wzbogaconą innymi. I niewidoczne naszym okiem ciągle pędzą, może nawet przyspieszaja. Aż strach zapytać: czy w sprzyjających warunkach zachowań generowanej energii może nastąpić ujawnienie się innego wymiaru. Teoria lustra: energia świetlna, czy np. czarna, odbijając się wielokrotnie jak pingpong dotrze z punktu A do B różnymi drogami i różnych kierunków i stworzy iluzję widzenia przstrzennego obiektu podobnego do pierwowzoru w innym czasie (czasach} w miejscu (miejscach) gdzie przypadkowo zostana spełnione warunki tej wizualizacji. Zderzanie sie promieni z różnych żródeł, kierunków, o różnych wartościach w jednym miejscu i czasie może skutkować super iluminacją, imitacją gazowych obiektów, tworzeniem się nowej gazowolodowej struktury wskutek uwalnianej energii. Może jest tak, że niektóre obserwowane odległe obiekty są tylko odbiciem lustrzanym powstałym z jednego lub kilku żródeł i dlatego ich widoczny, lecz fikcyjny żywot jest krótki (teoretycznie może być tych pseudoobiektów dużo, a ich pseudowartości będa podobne) Może to są gazoiluhalucyny lub lodogazoiluhalucyny. Inny temat, czy promienie mogą powodować rezonans świetlny i czy skutkiem wzmocnionej rezonansem czarnej energii byłby "promień śmierci TESLI". Przypomnę wpływ Księżyca na cykle przypływów w oceanach, a to tylko satelita, takie małe lusterko, które odbija światło nie tylko w kierunku Ziemi. A teraz poproszę o NOBLA za sugestię, albo o Antynobla za brednie.
Ciekawostka: grzyby rosną zarówno w dzień jak i w nocy, jednak nigdy podczas pełni księżyca ( a to tylko lustrzane odbicie promieni słoneczych), dlaczego? Mam dziwną teorię na ten temat.

1 (21)

M
4012 dni temu

Witam. Wielu z was wyda się to absurdalne, ale chciałabym się z wami podzielić moją historią. Gdy byłam dzieckiem moja babka od strony ojca powiedziała mojej mamie, że i tak umrę :) tak się nie stało, po śmierci babci której nigdy nie widziałam na oczy bo byłam zbyt malutka gdy skończyłam około 7 lat, mieliśmy rodzinne zdjęcie, tylko przy mnie stała czarna poświata kobiety w woalce modląca się, w tym miejscu nic nie stało, w tym samym roku miałam wypadek, gdy przebiegałam przez ulicę, kierowca tira zagapił się na pieszych i tak wylądowałam w szpitalu. Cały czas miałam uczucie takie jakby ktoś za mną chodził, szeptał,
kontem oka widziałam postać, zawsze to była ta sama kobieta, tak jakby się chciała zbliżyć, oswajając mnie do siebie.
Pewnego dnia oglądając zdjęcia w albumie z mamą, powiedziałam jej, że to właśnie ta Pani mnie dręczy, mama powiedziała mi wtedy, że to moja babcia. Po kolędzie gdy mama poprosiła by poświęcić cały dom, wszystko ucichło. Było wszystko w porządku do momentu, gdy po rozwodzie rodziców zamieszkałyśmy w nowym domu u ciotki, bardzo dużym, nasz pies gdy schodził do piwnicy zawsze wył i szczekał na jedną ze ścian co później okazało się, że to płyta z cmentarza. W domu zawsze było chłodno, nawet latem w upalny dzień było czuć chłód. W tym domu co prawda zmarł mój wujek,ale o dziwo to nie on nawiedzał dom, a kobieta, o tym
zaraz opiszę. Pewnego dnia zauważyła moja ciota, że idzie do domu jakaś zwariowana kobieta, otworzyła drzwi by jej powiedzieć aby odeszła z naszej posesji
ale tam nikogo nie było, był jakiś czas spokój do momentu gdy innym razem moja mama i ja usłyszałyśmy skomlenie szczeniaka za drzwiami, byłyśmy pewne,
że ktoś nam podrzucił szczeniaka, a że lubimy zwierzęta nie sprawdzając przez okienko czy to napewno pies otworzyłyśmy drzwi, odruchów lecz tam niczego nie
było. Ciocia się rozchorowała i zostałyśmy same w domu, pewnego dnia gdy stałyśmy w przedpokoju w kuchni był słychać śmiech kobiety wyraźny śmiech kobiety i nagle jakby sobie podskoczyła w nocy, w piwnicy tam gdzie trzymaliśmy opał na zimę, tak jakby rąbanie drzewa. Z rana wyjechałyśmy do
dziadków ze strony mamy, tam zostałyśmy na kilka dni, aż brat przyjechał na przepustkę z wojska, daliśmy poświęcić dom i uspokoiło się.
Wiosną sprzedaliśmy dom innym, podobno nowym nabywcą tak jak i nam niezbyt dobrze się wiedzie w tamtym domu, ale nie wiem czy nadal straszy,
nie śmiem pytać.
Dziwne było to, że to właśnie kobietę było słychać, a nie np,wujka, myślę że po prostu nawiedziło nas coś tam. Dom był budowany od podstaw przez mojego wuja
i ciotkę, zapytawszy o tą płytę co ona robi w ścianie, ciotka odparła, że tak się budowano z czego co się miało, w każdym razie płyta nie była niczyją
własnością. Od sąsiadów dowiedziałam się, że dom stał na niegdyś starym cmentarzu, ale nie wiem czy to prawda.

Słyszłam też o domu w którym powiesił się mężczyzna, rodzina opuściła dom, każdy kto kupował posiadłość szybko jej się pozbywał, mówiono, że tam straszy. Na koniec powstał tam zajazd, nikt tam nie mieszka.

Wiem jak to się czyta, pewnie to co napisałam tak jak już wyżej napisałam wyda się wam absurdalne i każdy znajdzie na te wydarzenia jakieś wytłumaczenie.
Nie tylko ja widziałam to np jak miotła lekko się poruszyła, czy słysząłam różne głosy, więc wiem, że coś w tym domu było i wierzę w takie rzeczy. Pozdrawiam

Pliki cookie pomagają nam technicznie prowadzić portal Altao.pl. Korzystając z portalu, zgadzasz się na użycie plików cookie. Pliki cookie są wykorzystywane tylko do działań techniczno-administracyjnych i nie przekazują danych osobowych oraz informacji z tej strony osobom trzecim. Wszystkie artykuły wraz ze zdjęciami i materiałami dostępnymi na portalu są własnością użytkowników. Administrator i właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za tresci prezentowane przez autorów artykułów. Dodając artykuł, zgadzasz się z regulaminem portalu oraz ponosisz odpowiedzialność za wszystkie materiały umieszczone przez Ciebie na stronie altao.pl. Szczegóły dostępne w regulaminie portalu.

© 2024 altao.pl. Wszystkie prawa zastrzeżone.
0.132

Akceptuję pliki cookies
W ramach naszego portalu stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym momencie zmiany ustawień dotyczących cookies. Jednocześnie informujemy, iż warunkiem koniecznym do prawidłowej pracy portalu Altao.pl jest włączenie obsługi plików cookies.

Rozumiem i akceptuję