Siła i magia roślin

 

Bez ich obecności, dom byłby dziwnie pusty i mało przytulny. Zieloni przyjaciele są więc po to, aby przynieść radość duszy, a wnętrzom mieszkań nadać piękny i stylowy wygląd. Dzięki roślinom będzie także poprawiona jakość powietrza (wyższa wilgotność). Wpłyną na lepszy sen, ukoją „przepracowane” zmysły (jak np. ozdobne, liczące prawie 70 gatunków, sansewierie).

 

Zdjęcie ilustracyjne (źródło: pxhere.com)

 

Największa zaleta ze wspomnianych wyżej to jednak zdolność produkowania tlenu oraz filtrowanie i oczyszczanie powietrza z dwutlenku węgla czy innych substancji chemicznych znajdujących się na meblach i dywanach.

 

Z roślinami w pokoju nie ma mowy o dużym nagromadzaniu się kurzu czy obniżonej koncentracji. Zielona, domowa dżungla miejsce, gdzie łatwiej wyleczyć przeziębienie i zredukować poziom stresu. To namiastka prawdziwej natury na wyciągnięcie ręki!

 

Przyjazne rośliny doniczkowe dla początkujących

 

Na botaniczny sukces wpływają wymagania konkretnych roślin i warunki, jakie da się im zapewnić. Istnieje grupa okazów, które są na szczęście wyjątkowo łatwe w pielęgnacji. Nie wymagają one wiele. Poniżej wymienimy kilka z nich, a dokładniej 7 wspaniałych.

 

Sansewieria (źródło: wikimedia.org)

 

Najprostsze w uprawie są m.in.:

 

• wspomniana sansewieria (wystarczy jej skąpe podlewanie, aby produkować tlen w trakcie snu człowieka; świetnie czuje się w każdym pomieszczeniu – od jasnego do zacienionego);

• zielistka (lubi rozproszone światło, ale dobrze się także czuje w półcieniu);

• filodendron pnący (też kocha rozproszone światło oraz jak się go regularnie podlewa i zrasza);

• fikus sprężysty (najchętniej rośnie na północno-wschodnim parapecie, w ciasnej donicy);

• monstera dziurawa (idealnie znosi suche powietrze w mieszkaniu, rośnie dobrze w jasnych i półcienistych stanowiskach);

• aspidistra wyniosła (toleruje prawie każde miejsce);

• grubosz jajowaty, czyli dla przyjaciół: drzewko szczęścia (rozprasza złą energię, dobrze się rozkrzewia na oświetlonym parapecie).

 

Dbanie o rośliny, czyli swoisty rytuał

 

Chcemy, aby nasze rośliny były „szczęśliwe”, zawsze zdrowe i dorodne. I owszem, mogą takie być, jeżeli poddamy je właściwej pielęgnacji. Wtedy będą bujnie wzrastać!

 

Pamiętajmy o regularności. Raz w tygodniu przeznaczmy czas dla zielonych mieszkańców domu. Obserwujmy ich potrzeby. Wówczas unikniemy ryzyka przelania albo przesuszenia.

 

Do rytuałów zaliczają się:

 

Mycie i przeglądanie liści

 

Kiedy liście są czyste, to lepiej pochłaniają promienie słoneczne. Wtedy roślinki szybciej rosną, uwalniają więcej tlenu i jednocześnie uodparniają się na ataki różnych szkodników. Jeżeli roślina ma duże liście, to należy myć średnio raz na około 10 dni.

 

Taki zabieg pielęgnacyjny polega na przemywaniu (i lekkim polerowaniu) ręcznym przegotowaną wodą za pomocą szmatki. Można wykorzystać także dodatki, jak naturalne mydło lub płyn do naczyń. Wówczas liście będą błyszczące, a zieleń bardziej wyrazista.

 

Mycie odbywa się również przy pomocy letniego prysznica. To szybka metoda pozwalają na wyczyszczenia wielu liści naraz, ale wadą jest to, że istnieje ryzyko przelania (tutaj przyda się więc zabezpieczenie folią). Woda musi być oczywiście miękka, aby nie pozostawić białych śladów.

 

Dobry jest także pędzel do makijażu, szczególnie do roślin typu kaktus oraz posiadających meszek na liściach. Ostatnim polecanym sposobem mycia jest delikatne zraszanie wodą z domieszką wspomnianego już wyżej mydła do rąk.

 

Podlewanie i zraszanie

 

Podstawowym pytaniem jest: jak często i jak obficie należy podlewać rośliny? Wiele zależy od ich gatunku, a także wielkości donicy czy umiejscowienia. Zdecydowana większość zielonych domowników wymaga umiarkowanego podlewania rozłożonego w czasie. Trzeba tylko poczekać, aż podłoże przeschnie co najmniej na głębokość 5 cm. Sprawdza się to np. wykałaczką.

 

Jeśli natomiast chodzi o samo zraszanie, to przydaje się ono w przypadku popularnych paproci itp. roślin tropikalnych, które wymagają wysokiej wilgotności powietrza. Pamiętajmy, aby robić to w miarę regularnie miękką wodą – szczególnie, kiedy nie mamy pod ręką nawilżacza.

 

Przesadzanie

 

To czynność, którą wykonuje się wtedy, gdy roślina przerosła donicę. Cel jest oczywisty – znalezienie nowego „mieszkania”, większego, bardziej odpowiedniego i dopasowanego. Ogólnie przyjęło się, że musi minąć około 24 miesiące. Wówczas ziemia staje się bardzo wyjałowiona i nie dostarcza roślinom wartości odżywczych. To również znak, że powinno się rozpocząć przesadzanie.

 

Nawożenie

 

Aby pobudzić wzrost nowych liści, warto dostarczyć im porcję składników w postaci specjalnych odżywek. Nawożenie odbywa się od wiosny do końca lata, zgodnie ze wszelkimi zaleceniami producenta.

 

Kąpiele słoneczne

 

Wiosną i latem (ale nie w najbardziej upalne dni) świetne będą także kąpiele słoneczne. Wystarczy mieć balkon czy duże okno, gdzie wystawi się rośliny (ale nie te cieniolubne) „tęskniące” po zimie za dodatkową porcją światła.

 

Zdjęcie ilustracyjne (źródło: pixabay.com)

 

Pamiętajmy na koniec jeszcze o czymś. Przy wyborze roślin, w ich aranżacji musimy wziąć pod uwagę cztery czynniki. Są to:

• dostępna przestrzeń (małe pomieszczenia, małe okazy);

• odpowiednie światło (dobór pod kątem naświetlenia przestrzeni);

• elegancki styl (od klasycznej terakoty po ozdobną ceramikę);

• funkcjonalność (bezpieczne miejsce bez ryzyka przeciągów itd.).

Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą Altao.pl. Kup licencję