O nasChronologiaArtykułyWspółautorzyPocztaZałóż bloga
 -

Drzewo Ludojad! Wytwór wyobraźni czy prawdziwy wróg? - Niewiarygodne, niewyjaśnione

Zapewne wszyscy z Was słyszeli lub czytali o muchołówce, która nęci potencjalne ofiary (owady) kolorem i słodkim nektarem, by następnie trawić je przez kilka dni. Są nawet takie rośliny, które potrafią zjeść… mysz lub ptaka. A co powiecie na drzewa wysysające wszystkie soki z… ludzi, tak że pozostanie z nich tylko szkielet? Podobno takie właśnie rosły w dżunglach południowej Afryki i Ameryki, a zwane były „sidłami diabła”.

Wstęp
Treść artykułu
Galeria zdjęć
Opinie
Polecane artykuły
pj (13672 pkt)
Ilość odwiedzin:
4 970
Czas czytania:
6 279 min.
Autor:
pj (13672 pkt)
Dodano:
1555 dni temu

Data dodania:
2019-12-16 17:49:14

Zacznę od przerażającej opowieści, którą opublikowały w latach 50. XX wieku niemieckie gazety. Nagłówek szalonego artykułu przyciągał wzrok: „W południowej Afryce odkryto drzewo drapieżcę, które pożera ptaki, zwierzęta oraz ludzi!”. Ale mało kto uwierzył w te rewelacje. W ten niby mit powstały w umysłach tubylców. „Zielona” bestia pożerająca człowieka – nonsens!

 

Mięsożerne drzewo znalezione w Afryce (źródło: wikimedia.org)

 

Jednak podróżnik Klaus von Schwimmer wiedział swoje i widział swoje. To on podzielił się tymi sensacyjnymi informacjami. Bo to on właśnie uczestniczył w niebezpiecznej wyprawie do serca tajemniczej, zalesionej Afryki…

 

Tereny współczesnej Zambii, okolice górnego biegu rzeki Kabompo

 

To tutaj, w miejsce, które inni chętnie by unikali, trafia Klaus, znany odkrywca, myśliwy i badacz rzadkich gatunków zwierząt. Doświadczony podróżnik ma kierować ekspedycją zorganizowaną przez bogatego miłośnika przygód w podeszłym wieku, który to pragnie przekonać wszystkich, że drzewo ludojad istnieje, i który sam niestety w owej wyprawie nie może uczestniczyć.

 

Von Swchimmer wraz z grupą złożoną z 5 białych i 20 czarnoskórych tragarzy pod przewodnictwem myśliwego z plemienia Barotse wyrusza z pobliskiej wioski Mujang przez lasy tropikalne. Czwartego dnia dopada ich dziwny, korzenny, nietypowy zapach. Niebezpieczeństwo wisi w powietrzu. Tym bardziej, że każdy z członków ekspedycji czuje nozdrzami ten aromat inaczej. Białym ludziom, w tym Klausowi przypomina ser camembert. Reszcie wydaje się, że to pieczona gęś, zamieniająca się w truskawki. Im bardziej idą w głąb dżungli, tym woń staje się natarczywa, więc hipnotyzuje...

 

Aż docierają na rozległą polanę o średnicy 100 metrów, na środku której rośnie samotne drzewo. Na pierwszy rzut oka wygląda niczym figowiec bengalski. Z ziemi wyrasta pień i jego kilka cieńszych braci. Z gałęzi zwisają długie liany. Nie wydaje się niebezpieczna, przecież to roślina. Może i nieco okazała i inna niż wszystkie, ale tylko roślina. Tak panowie myślą, bo tak każe im myśleć drzewo! Zmysły stają się słabe, zamroczone, instynkt nieaktywny. Wędrowcy chcą znaleźć się coraz bliżej, jakby słyszeli rozkazy. A następnie „zaklęcie” w postaci jednego słowa: śpij!. Nawet nie zauważają, że wchodząc na polanę, depczą po kościach i czaszkach. Jako pierwszy z letargu budzi się Klaus. I każe reszcie uciekać, gdzie pieprz rośnie!

 

Wpadliśmy w pułapkę! To jest drapieżne drzewo! Ono zwabiło nas!” – krzyczy do mężczyzn, ale ci są jak zombie. Dopiero, gdy ich kopie, odzyskują poczucie rzeczywistości i oddalają się na bezpieczną odległość. Wspólnie postanawiają rozwikłać zagadkę „śmiercionośnego snu”. Zdobywają przynętę – zastrzelonego sępa, którego rzucają w kierunku drzewa.

 

 

W ciągu kilka sekund przeciwnik reaguje. Zwisające z gałęzi liany poruszają się, chwytają ptaka i przenoszą go do poruszającej się korony drzewa. Ale drzewo nie jest najedzone. Jedna z lian po chwili strzela i jak lasso owija nogi stojącego zbyt blisko tragarza. Na szczęście zostaje uratowany dzięki maczetom.

 

Muszą opuścić to złowieszcze miejsce. Nic tu po nich. I już to zaczęli robić, gdy nagle z kierunku przeklętej polany dopada ich krzyk rozpaczy! Jeden z członków ekspedycji przez nieuwagę zostaje porwany i opleciony gąszczem lian. Coraz ciaśniej, coraz mocniej. Opór jest daremny. Uwolnić go nie ma jak. Lian jest więcej, i więcej…

 

Teraz już są pewni. Roślina istnieje. I jest śmiertelnie niebezpieczna. Należy ją zlikwidować. Z tym pomysłem nie zgadza się Klaus, dla którego drzewo jest „unikalne i stanowi szansę dla nauki", ale nikt nie jest w stanie przekonać resztę.

 

Gdy słońce budzi się do życia, ruszają z kulkami żywicy w nosie i chrustem w dłoniach na polanę. Podpalają wszystko, dodatkowo rzucając płonącymi gałęziami w roślinę, która nie daje rady obronić się swoimi „mackami”. Drapieżca zaczyna płonąć i wydzielać smród. Pozostanie po nim tylko popiół. Na drugi dzień nanoszą lokalizację tego pokonanego zielonego „stwora” na mapę.

 

Czy to ich wybujała wyobraźnia? Mózg plątający figle? Jak wyjaśnić te wydarzenia? Czy „inteligentne” drzewo faktycznie wysyłało im indywidualne telepatyczne wezwanie, a zapach dodatkowo atakował i zmieniał psychikę?

 

Ani botanicy, ani zoolodzy nie wierzą Klausowi i oskarżają go o mistyfikację! Mimo że towarzysze wyprawy pod przysięgą potwierdzają jego słowa, odnalezieni tubylcy również...

 

Amerykańska dżungla. W Brazylii mieszka Diabeł!

 

W 1952 roku, dwa lata po artykule w niemieckiej prasie o drzewie ludojadzie, zostaje wydana książka pt. „Secret Cities of Old South America”. Jej autor Harold T. Wilkins opisuje tam dwie rośliny brazylijskie.

 

Pierwsza znajduje się w Mato Grosso (płaskowyż leżący w Brazylii, w północno-zachodniej części Wyżyny Brazylijskiej). A nosi nazwę „ośmionóg” lub też „drzewo diabelskie” (prawda, że „sympatyczne” imię?). Mieszkający niedaleko Indianie tak opisują ową roślinę: „Jest wielkości wierzby, ale można to ocenić dopiero wtedy, kiedy jest już za późno".

 

Gałęzie drzewa diabelskiego są ukryte głęboko wśród otaczającej je zieleni lub nawet pod ziemią. Kiedy nieświadome niebezpieczeństwa zwierzę lub człowiek potknie się o taki konar, wszystkie wypełzają z ukrycia i oplatają bezbronną ofiarę, miażdżąc ją w coraz ciaśniejszym uścisku! Jak cwana ośmiornica! Podobno w 1932 roku angielski kapitan Thomas W.H. Sarll udał się do amazońskiej dżungli, aby odnaleźć, wykopać i przywieźć żywy okazu tego morderczego organizmu. Niestety nie ma więcej informacji na temat jego wyprawy. Czyżby zaginął, zahipnotyzowany pięknem i duszącym zapachem rośliny? Czyżby zwykły sen przeobraził się w ten narkotyczny? Zwykły odpoczynek w wieczny?

 

Drugim opisanym przez Wilkinsa drzewem, jest tajemniczy wampir, także obdarzony długimi, wijącymi się mackami i wydzielający okropny fetor gnijącego mięsa (niczym największy kwiat na świecie, raflezja z Sumatry). Kusi niewielkie ptaki „jagodami” o słodkim smaku. Macki rośliny oplątują je i przyciskają mocno do pnia. Następnie specjalne ssawki o wyglądzie przepięknych kwiatów, wysysają ptasią krew. Po zakończonej uczcie uwolnione, ale już zwłoki, niemalże szkielety spadają na ziemię.

 

Na Madagaskarze nie rządzi lemur Julian, a drzewo ludożerca!

 

Wracamy do Afryki, a konkretniej na jej południowo-wschodnie tereny, a jeszcze konkretniej płyniemy na wyspę Madagaskar. To tam rośnie sobie drzewo zwane „tępym”.

 

W XIX wieku miał je podobno zaobserwować badacz Carl Liche. Ale dopiero pod koniec lat 90. XX wieku postanowił rozwiązać zagadkę rośliny czeski podróżnik Ivan Mackerle, który poszedł śladami Hearsta – byłego oficera armii brytyjskiej, który w 1935 r. spędził na Madagaskarze cztery miesiące i sfotografował nieznane drzewo, pod którym leżało wiele szkieletów dużych zwierząt. Owe fotografie zostały nawet gdzieś opublikowane, lecz ostatecznie przez świat nauki uznane za sprytne oszustwo i ślad po nich zaginął.

 

Rok 1998. Ivan przez miesiąc krąży po wyspie. Jakie jest jego zdziwienie, kiedy dzięki tłumaczowi odkrywa, że każdy z przepytanych mieszkańców (czy to botaników, czy dziennikarzy, czy zwykłych obywateli) pierwszy raz od niego słyszy o takim drzewie, o takiej legendzie. Sam Mackerle ludojadów odszukać nie potrafi. Ale natyka się na inne drzewa. Na trujących zabójców! O zresztą których nauka wie mało. Pierwszym jest „kuman-ga”, niebezpieczna w okresie kwitnienia roślina – jej spożywane przez bydło liście powodują, że zwierzęta te padają. Drugim „andrindritra” z gęstymi gałęziami wyposażonymi w haczykowate kolce.

 

Ivan Mackerle (źródło: karlshuker.blogspot.com)

 


A co Wy sądzicie o drzewach ludojadach? Istnieją czy nie? Skoro świat zwierząt nie odkrył jeszcze swoich wszystkich tajemnic, to i świat botaniki zapewne jakieś jeszcze skrywa...

 

Źródła:

www.paranormalium.pl

www.interia.pl

Książka pt. „Tajemnicze zjawiska na planecie Ziemia” aut. Karl Shuker

 

 

źródło: YouTube.com (Standardowa licencja)

 

źródło: YouTube.com (Standardowa licencja)

 

Zwiastun horroru amerykańskiego z 2018 roku (studentka dziennikarstwa stara się dotrzeć do informacji na temat diabelskiego drzewa, w pobliżu którego dokonano wielu okrutnych i tajemniczych zbrodni):

 

źródło: YouTube.com (Standardowa licencja)

 

I klasyczny B-klasowiec z 1962 roku, czyli „Dzień Tryfidów”:

 

źródło: YouTube.com (Standardowa licencja)

Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą Altao.pl. Kup licencję

Galeria zdjęć - Drzewo Ludojad! Wytwór wyobraźni czy prawdziwy wróg?

Temat / Nick / URL:

Treść komentarza:

Więcej artykułów od autora pj

 -

Foodlosslla atakuje, bo jedzenie się marnuje! Spot od twórcy nowej "Godzilli" - Intrygujące

Jak zwrócić uwagę na problem związany z marnotrawstwem żywności? Jak ostrzec przed konsekwencjami takiego postępowania/zjawiska? Odpowiedź brzmi: zrobić sugestywny, krótkometrażowy klip, który jest jednocześnie reklamą o charakterze społecznym. I dalej: w centrum umieścić mszczącego się kaiju o wyglądzie przerośniętego ślimaka, zbudowanego z odpadów spożywczych. Taki właśnie materiał przygotował Takashi Yamazaki – reżyser filmu „Godzilla Minus One”!

 -

Odwiedzin: 193

Autor: pjLudzie kina

Komentarze: 1

Oscary 1983. Ten wieczór Zbigniew R. zapamiętał na zawsze – poszedł w "Tango"! - Ludzie kina

Nie od dzisiaj wiadomo, że nawet kieliszek mocniejszego trunku pomaga na stres i dodaje odwagi. I choć Yola Czaderska-Hayek, która jako tłumaczka towarzyszyła Zbigniewowi Rybczyńskiemu na scenie, twierdzi, że twórca oscarowego, krótkometrażowego „Tanga” absolutnie nie był pijany, to widząc jego zachowanie trudno w to uwierzyć. Czy to tylko przypływ szczęścia spowodował, że całkiem odwrotnie niż w jego animacji, otoczenie tak bardzo zwróciło na niego uwagę? Można by odpowiedzieć twierdząco, gdyby nie fakt, że bohater niniejszego tekstu, został dość szybko aresztowany…

 -

Odwiedzin: 127

Autor: pjKultura

Komentarze: 2

"Oppenheimer" triumfatorem 96. gali rozdania Oscarów! - Kultura

Stało się, co się stać miało. Z 10 na 11 marca 2024 roku w hollywoodzkim Dolby Theatre wręczono Oscary. Najwięcej statuetek, bo aż 7 (na 13 nominacji) otrzymał biograficzny „Oppenheimer”. Wygrał w kategoriach: najlepszy film, najlepszy reżyser, najlepszy aktor pierwszo- i drugoplanowy oraz zdjęcia, montaż i muzyka. Porażkę poniósł natomiast „Czas krwawego księżyca”, który deptał po piętach wielkiemu zwycięzcy, ale ostatecznie nie zdobył nic. Było poważnie (przemówienie reżysera nagrodzonego dokumentu „20 dni w Mariupolu”), ale i zabawnie (goły John Cena), a już na pewno dość sprawiedliwie, jeżeli chodzi o większość wyborów amerykańskiej Akademii Sztuki i Wiedzy Filmowej. A za co jeszcze zapamiętamy 96. galę oscarową?

 -

Odwiedzin: 104

Autor: pjZdrowie i uroda

Komentarze: 1

Choroba "pięknych ludzi", czyli zespół Marfana - Zdrowie i uroda

Wiele kobiet marzy o wspaniałej sylwetce. O delikatnych rysach twarzy i długich nogach. Z kolei mężczyźni przeważnie pragną być bardzo wysocy lub nie mieć skłonności do tworzącego się piwnego brzuszka. Choć figura dzisiejszych modelek i modeli trafiła do obowiązującego kanonu piękna, mało kto wie, że niektórzy, obdarzeni nią genetycznie, płacą ogromną cenę za taki wygląd. Mają bowiem tzw. zespół Marfana – zwany także chorobą pięknych ludzi.

 -

Odwiedzin: 96

Autor: pjKultura

Komentarze: 1

"Zielona granica", a nad nią i dla niej Orzeł! - Kultura

W poniedziałkowy wieczór karty zostały odkryte. Rozdano Orły, czyli Polskie Nagrody Filmowe. Mimo że „Kos” uzyskał aż 16 rekordowych nominacji, w tym za najlepszy film 2023 roku, to główna statuetka powędrowała na ręce twórców „Zielonej granicy”. Czy to była rzeczywiście najbardziej udana polska produkcja, czy jednak zadecydowały względy polityczne i atmosfera, jaka panowała w naszym kraju? Na te pytania niech odpowiedzą sami widzowie.

Polecamy podobne artykuły

 -

Odwiedzin: 41645

Autor: pjHistoria

Komentarze: 7

Zawisza Czarny – wzór najlepszych cnót rycerskich - Historia

Honor, odwaga, szlachetność – te trzy słowa idealnie opisują najsłynniejszego rycerza w dziejach Polski: Zawiszę zwanego Czarnym. Wielu słyszało to imię, ale warto poznać więcej faktów z jego życia. Niechaj ten artykuł będzie również należnym hołdem dla tegoż niezrównanego wojownika czasów średniowiecza.

 -

Odwiedzin: 4465

Autor: aragorn136Recenzje filmów

Komentarze: 1

"Grawitacja" – Kosmiczny survival - Recenzje filmów

„Grawitacja” to film niezwykły. Przez około 90 minut wraz z dwójką astronautów walczymy o przetrwanie w środowisku o jakże ambiwalentnym charakterze. Z jednej strony przepięknym, z drugiej diabelnie niebezpiecznym.

 -

Odwiedzin: 4098

Autor: pjOrganizacje

Polcon – wrota do innego, lepszego wymiaru - Organizacje

Dla niektórych ludzi wszelkie zloty z pogranicza fantastyki to dziwne, niepotrzebne i dziecinne imprezy dla bujających w obłokach geeków. Jednak miłośnicy komiksów, gier i filmów wiedzą swoje i wystawią potężne działa naprzeciw wszystkim twardo stąpającym po ziemi mugolom. Bo dla nich to coś magicznego – możliwość przeniesienia się do świata, w którym na moment znikną troski realnego życia. W Polsce narodziło się sporo takich konwentów. Jednym z nich jest słynny Polcon.

 -

Pyrkon – wejdź do świata fantastyki! - Organizacje

Pod koniec sierpnia 2016 roku na łamach portalu Altao.pl ukazał się artykuł o Polconie. Tym razem nadszedł czas na jego „bratnią duszę” – jeszcze bardziej popularny Pyrkon z Poznania, czyli Festiwal Fantastyki przez duże F. Od 28 do 30 kwietnia odbywała się jego siedemnasta już edycja, który ponownie przyciągnęła rzesze fanów komiksów, gier, filmów i książek gatunku science fiction i fantasy.

 -

Odwiedzin: 14009

Autor: adminWolny czas, przygoda

Komentarze: 4

Skrajnie Fiatem 126p – niezwykła wyprawa wzdłuż granic Polski - Wolny czas, przygoda

Różne niezwykłe pasje i pomysły mają młodzi ludzie. Bracia Damian i Wiktor Ignaczak chcą przejechać swoim „poczciwym” Maluszkiem, czyli fiatem 126p cały kraj wzdłuż jego granic. Chłopaki mają zamiar wyruszyć 1 lipca i udać się w trwającą 15 dni podróż. W artykule odnajdziecie m.in. krótki wywiad na temat tej śmiałej akcji. Poza tym będzie się pojawiać stale aktualizowany przebieg trasy z opisem ciekawych, odwiedzonych przez nich miejsc!

Rozmawiamy z Damianem i Wiktorem Ignaczakami o ich zakończonej sukcesem podróży Skrajnie Fiatem 126p - Wolny czas, przygoda

Misja wykonana! Damian i Wiktor Ignaczakowie spełnili swoje marzenie. Szczęśliwie i zgodnie z planem powrócili w połowie lipca do rodzinnego Włocławka. Co ciekawego mieli nam do powiedzenia?

Mateusz Ziółko śpiewa o sile miłości w pięknym utworze promującym film "Legiony"! - Zespoły i Artyści

20 września swoją premierę będzie miał historyczny obraz pt. „Legiony”. To najdroższa polska superprodukcja od czasów „Miasta 44” (kosztowała 27 mln złotych!). Świetna obsada z Sebastianem Fabijańskim i Janem Fryczem na czele, uzdolniony reżyser Dariusz Gajewski („Obce niebo”), dobrze skrojony zwiastun (choć z kompletnie niepasującą piosenką „Let It All Go”) dają nadzieję, że ta uniwersalna opowieść o przyjaźni, marzeniach i gorącym uczuciu dwóch dzielnych chłopców do jednej niewiasty będzie dziełem co najmniej wartym uwagi (być może lepszym niż konkurencyjny „Piłsudski” z Szycem). Ale zanim wybierzecie się do kina, najpierw posłuchajcie piosenki pt. „Legiony”. Musimy przyznać, że pasuje do klimatu tego filmu znacznie lepiej niż ta użyta w trailerze. Nie dość że ma piękny tekst napisany przez Annę Saraniecką (autorka utworów Renaty Przemyk) i równie czarującą melodię stworzoną przez Bartosza Zielonego Tabba, to Mateusz Ziółko znów udowadnia, że ma jeden z najmocniejszych męskich głosów w Polsce. Gdy zaczyna śpiewać refren: „Ja swoje serce dam dziewczynie, co niejedno nosi imię, legiony stawiam, by bronić ją przed wrogiem, pójdę w ogień”, czuć i dumę, i odwagę, i wiarę w siłę miłości w trudnych czasach!

 -

Największe warzywa w Polsce rosną na działce w Raciborzu! - Dom i ogród

Piotr Holewa, mieszkaniec Raciborza hoduje największe warzywa w Polsce. Jest jedyną osobą, która zdobyła 19 tytułów Mistrza Polski w hodowli gigantycznych marchewek, buraków, dyń, kabaczka czy kalarepy. Co najważniejsze, jego okazy nie zawierają chemii, są wolne od GMO, odżywiane tylko naturalnym obornikiem i kompostem. Takich działkowców pasjonatów jak pan Piotr nie ma wielu w Europie, jego pasja wymaga cierpliwości, poświęcenia i dużej wiedzy na temat roślin.

 -

Odwiedzin: 5346

Autor: pjDom i ogród

Rododendron-Garden w Międzylesiu – witajcie w krainie pięknych kwiatów - Dom i ogród

Różne są w życiu pasje. Najważniejsze, by je mieć. Wtedy to życie wygląda lepiej, ciekawiej, kolorowo. To ostatnie słowo idealnie określa to, czym zajmuje się pani Beata Duszkiewicz z Międzylesia. Cóż jest jej pasją? Od lat pielęgnuje i hoduje kwiaty, głównie rododendrony i azalie. Obecnie poza szkółką, posiada także gospodarstwo ogrodnicze o nazwie „Mandragora”. Nie tylko można tam kupić piękne rośliny, ale też dowiedzieć się, jak należy się nimi zajmować, aby długo cieszyć oko ich widokiem i czuć wspaniały zapach.

 -

Odwiedzin: 2532

Autor: adminKultura

800-letni Racibórz – Wesele na Pożegnanie Lata z RCK - Kultura

Racibórz to jedno z najstarszych miast w Polsce, w którym przeplatają się bogate tradycje historyczne ze współczesnością. W takim klimacie Raciborskie Centrum Kultury przygotowało repertuar tegorocznego Pożegnania Lata.

 -

Odwiedzin: 3193

Autor: adminCzłowiek

Dariusz Niestroj – Ze Śląska na cały świat, czyli niezwykły kunszt raciborskiego rzemieślnika - Człowiek

Oto artykuł o człowieku, który choć pochodzi z małego miasta, to jego wyroby, a raczej dzieła sztuki trafiają do znanych, cenionych osób na całym świecie. Dariusz Niestroj, bo o nim mowa, to jeden z nielicznych ludzi w Polsce, a nawet Europie, który wykonuje zawód kaletnika metodą hand made.

X Jubileuszowy Raciborski Piknik Modelarski na wałach Odry za nami - Piloci/Akrobacje

Pokazy spadochroniarzy, prezentacja niezwykłych latających modeli i wielka bitwa powietrzna. Między innymi takie atrakcje czekały na fanów podniebnego show z całej Polski i Czech, którzy w sobotę 10 września zawitali do Raciborza na X Jubileuszowy Piknik Modelarski na wałach Odry przy kanale Ulga.

 -

Odwiedzin: 2391

Autor: adminCzłowiek

Lucyna i Marek Rajczykowscy – w służbie potrzebującym - Człowiek

Lucyna i Marek Rajczykowscy to małżeństwo lekarzy, którzy swoją postawą i założonymi celami nie tylko leczą, ale dają ludziom nadzieję i prawdziwe ukojenie w bólu. Jako jedni z pierwszych na Śląsku założyli hospicjum. Takich lekarzy, jak oni w Polsce, a nawet Europie jest niewielu.

 -

Odwiedzin: 1970

Autor: adminKultura

Powrót do szlacheckich tradycji Raciborza, czyli warsztaty rzemiosła dawnego - Kultura

Już 30 września rozpoczną się fantastyczne warsztaty, które pozwolą uczestnikom przenieść się w czasy dawnego Raciborza, przypomną o jego bogatej historii i tradycji. Zostały one przygotowane z myślą o jubileuszu, jaki w tym roku świętuje Racibórz.

 -

Odwiedzin: 2052

Autor: adminKultura

Uczta dla melomanów, czyli Palm Jazz Days Festiwal - Kultura

Już 18 listopada w Raciborzu rozpocznie się duże przedsięwzięcie kulturalne, czyli Palm Jazz Days – niezwykła uczta dla fanów muzyki jazzowej. Ze sceny RCK usłyszymy m.in. Wojtka Mazolewskiego, Yasmin Levy czy Manu Katche Trio!

 -

Odwiedzin: 2070

Autor: adminKultura

Z Japonii do Raciborza, czyli VI edycja Budo Gali i 10-lecie raciborskiego dojo - Kultura

W Raciborzu szykuje się prawdziwe święto wschodnich sztuk walki. Zbliża się tegoroczna edycja Budo Gali, która tym razem odbywać się będzie przez 2 weekendy. Miasto odwiedzą mistrzowie z Japonii, Bułgarii oraz wielu zakątków Polski. Wydarzenie wpisuje się w obchody 800-lecia nadania praw miejskich Raciborzowi.

Podróże do głębi na XIV edycji Raciborskiego Festiwalu Podróżniczego Wiatraki w 800-lecie Raciborza! - Ciekawe miejsca

Zbliża się Raciborski Festiwal Podróżniczy Wiatraki. To najgłośniejsza na Śląsku impreza tego gatunku. W tym roku organizatorzy zagłębią się w wojowniczy świat islamu. Swoje prelekcje wygłoszą m.in. Monika Witkowska, Marcin Mamoń czy Piotr Pustelnik. Emocji nie zabraknie.

Klub Off-Road SRC 4x4 uczci 800-lecie Raciborza Włóczęgą po bezdrożach - Wolny czas, przygoda

Ekstremalne wrażenia, adrenalina i błoto pod kołami… Wszystkich miłośników terenowych samochodów, w podróż pełną nieoczekiwanych zwrotów akcji, 2 grudnia zapraszają członkowie Raciborskiego Klubu Off-Road SRC 4x4. Z okazji 800-lecia nadania praw miejskich organizują „Włóczęgę” po bezdrożach. Chcą pokazać tę część okolicy, której nie widać z dróg asfaltowych.

 -

Zatrzymany czas na 50 lat, czyli Kapsuła Czasu na 800-lecie Raciborza - Intrygujące

50 firm, setki podpisów raciborzan pod listem do przyszłych pokoleń oraz wiele różnych gadżetów – znaków naszego czasu, w sobotę 11 listopada zamknięto w Kapsule Czasu u zbiegu ulic Długiej i Bankowej. Kapsuła trafiła do specjalnej, głębokiej na 100 centymetrów studni. Jej ponowne otwarcie planowane jest na 2067 r. Wydarzenie mocno wpisuje się w obchody 800-lecia nadania praw miejskich Raciborzowi.

 -

Odwiedzin: 3609

Autor: adminKultura

Raciborzanki – Wyszkoni, Korzonek i Frączek wystąpią na zakończenie obchodów 800-lecia Raciborza - Kultura

W sobotę, 2 grudnia w Raciborskim Centrum Kultury odbędzie się koncert pięknych i niezwykle utalentowanych raciborzanek. Przed publicznością wystąpią: Ania Wyszkoni, Marzena Korzonek i Magda Frączek. Taneczne show zaprezentuje Manuela Krzykała. Przedsięwzięcie to przede wszystkim podziękowanie dla wszystkich tych, którzy angażowali się w organizację i promocję wydarzeń związanych z 800-leciem nadania praw miejskich Raciborzowi. Dla mieszkańców przygotowano około 300 darmowych wejściówek, które można odbierać w Raciborskim Centrum Informacji.

 -

Odwiedzin: 1933

Autor: adminKultura

Podsumowanie obchodów 800-lecia Raciborza - Kultura

Kapsuła czasu, imprezy sportowe, kulturalne, spotkania autorskie, wystawy, jarmarki, koncerty gwiazd polskiej estrady – to tylko niektóre z atrakcji jakie odbyły się z okazji 800-lecia nadania praw miejskich Raciborzowi. Dodatkowo miłośnicy złotego trunku mogli nabyć jubileuszowe piwo raciborskie, kolekcjonerzy - pocztówki, a łasuchy - czekoladki.

 -

Odwiedzin: 1999

Autor: adminTradycje

Racibórz sercem Euroregionu - Tradycje

Położenie Raciborza blisko Republiki Czeskiej naturalnie generuje działania służące sąsiedzkiej współpracy. Działania te począwszy od lat 90-tych przybierały na sile, dzisiaj rozwiązania wypracowane na przestrzeni lat są dumą Raciborza, a korzyści płynące z polsko-czeskiej współpracy chwalą sobie szkoły, instytucje gospodarcze, kulturalne i miejski magistrat.

 -

Odwiedzin: 2557

Autor: adminWolny czas, przygoda

Komentarze: 3

Łukasz Jureczka i jego kolarska pasja! - Wolny czas, przygoda

Adrenalina, wiatr we włosach i ponad 7 tys. km pokonywanych rocznie. Łukasz Jureczka, młody, ambitny miłośnik kolarstwa, na co dzień pracuje w firmie EKO-OKNA S.A. Hobby godzi z pracą, studiami i treningami. W minioną sobotę zainaugurował sezon kolarski startem w Cross Country w Orzeszu.

 -

Odwiedzin: 4132

Autor: aragorn136Seriale

Komentarze: 1

"Ty kontra dzicz" – Kliknij przycisk. Dokonaj wyboru. Zostań łowcą przygód! - Seriale

Tak, jak dekadę temu James Cameron zapoczątkował modę na 3D, pokazując światu swojego kosmicznego „Avatara”, tak od niedawna na naszych oczach rodzi się kolejny eksperyment. Nie wiem, czy nie znacznie ciekawszy. W grudniu 2018 roku platforma streamingowa Netflix weszła bowiem na całkiem nowy poziom. Wyświetliła „Czarne lustro: Bandersnatch” – pierwszy w historii interaktywny film fabularny. Sukces produkcji sprawił, że pójście za ciosem było do przewidzenia. Czego przykładem jest obecnie serial/program pt. „Ty kontra dzicz”, gdzie immersja widz-wydarzenia na ekranie jest jeszcze bardziej podkręcona. Gotowi na przygodę życia? Zaczynamy!

PYRKON 2019 – niezwykła podróż - Fotorelacje

Chciałabym Wam opowiedzieć o niezwykłym miejscu. Dla osoby kompletnie niewtajemniczonej może to wyglądać jak inwazja kosmitów (co po części jest prawdą, bo przybyszy z odległej galaktyki jest tutaj całkiem sporo), ale ja znam pewien sekret. Raz do roku na Międzynarodowych Targach Poznańskich otwiera się brama do innego wymiaru, świata fantastyki, a nazywa się Pyrkon.

 -

Wywiad z Marcinem Urzędowskim – oryginalnym projektantem mody, założycielem marki Prepostevolution - Intrygujące

Jako portal dla ludzi z pasją nie mogliśmy nie zauważyć człowieka, który w swojej dziedzinie jest specjalistą przez duże S. Moda XXI wieku nie ma dla niego tajemnic, a słowo wolność jest kluczem do sukcesu. Bo mieszkający w Warszawie Marcin Urzędowski to intrygujący twórca trashion, który jak nikt, potrafi sprawić, że stare, zbędne rzeczy (śmieci i ubrania) otrzymują nowe, wieczne życie.

 -

Odwiedzin: 2898

Autor: lisAutorzy/pisarze

Komentarze: 1

Moje haiku – fotografuję chwilę słowami - Autorzy/pisarze

Ludzie wrażliwi kochają poezję. Ale jest taki gatunek poezji lirycznej, który szczególnie darzę uczuciem. To pochodzące z Kraju Kwitnącej Wiśni klasyczne haiku. Te krótkie wiersze mają w sobie coś mistycznego, magicznego. Dzięki nim łatwiej można pokonać przeciwności losu. Sam takie utwory piszę i na łamach portalu Altao.pl, chcę się z Wami podzielić moją twórczością.

Magnificon 2019 – popkultura japońska na wyciągnięcie ręki - Fotorelacje

Cześć wszystkim. Jak podobał wam się tegoroczny Magnificon? Ja pomimo kilku zgrzytów wspominam go bardzo dobrze. W poniższej krótkiej fotorelacji chciałabym żebyście spojrzeli na niego moimi oczami. Przy okazji drobna autorefleksja – to właśnie od Magnificonu zaczęła się moja przygoda z konwentami i mam do niego pewien sentyment. Z tego też powodu ciągnie mnie do Cosplayu, ale może o tym innym razem.

 -

Odwiedzin: 14941

Autor: AnimeholikSeriale

10 seriali anime z sezonu letniego 2019, na które warto zwrócić uwagę - Seriale

Tegoroczne lato przyniosło kilkadziesiąt premier nowych seriali anime – kontynuacji znanych tytułów, serii opartych na znanych mangach i lekkich powieściach, a także dzieł opartych na oryginalnych scenariuszach. Po które z nich warto sięgnąć? W rozwinięciu artykułu znajdziecie dziesięć seriali anime, które do tej pory zgromadziły wokół siebie dużą widownię, uzyskując przy tym bardzo wysokie noty po emisji pierwszych odcinków.

 -

Odwiedzin: 3555

Autor: adminHistoria

Komentarze: 1

"Zrodzeni do szabli" – nakręcony z rozmachem fabularyzowany dokument pojawi się już 10 grudnia - Historia

Niedawne „Legiony” udowodniły, że w Polsce można zrealizować film historyczny, którego przynajmniej warstwa techniczna – zdjęcia, montaż i batalistyka – zachwyca. Wiele – głównie zwiastun – wskazuje, że fabularyzowany dokument pt. „Zrodzeni do szabli” też może wzbudzić podobne emocje, zaskakując swoim rozmachem. To opowieść o historii szabli – broni otaczanej czcią i szacunkiem, w której zaklęta jest polska dusza oraz jej wpływie na dzieje Polski. Wyprodukowany przez Stowarzyszenie Polska Sztuka Krzyżowa z inicjatywy Janusza (słynnego szermierza), Bartosza i Krzysztofa Sieniawskich i wyreżyserowany przez Pawła Deląga film powstawał przed dwa lata i właśnie został ukończony. W całości będzie można go obejrzeć 10 grudnia na telewizji HISTORY (tydzień później także w innych krajach, m.in. Rosji, Norwegii, Bułgarii i Czechach). Dbałość o szczegóły na pewno zrobi wrażenie. Wszak nad obrazem pracowali eksperci: prof. Jerzy Bralczyk, historyk prof. Jerzy Urwanowicz oraz szabelnik Zbigniew Juszkiewicz. Co ważne, ten piękny hołd został sfinansowany ze środków prywatnych, a dodatkowo wsparło go finansowo setki darczyńców na PolakPotrafi.pl, dzięki czemu projekt stał się najbardziej dochodową kampanią portalu w kategorii film (104566 zł!). Główny, osadzony w XVII-wiecznej Polsce, wątek przedstawia historię młodego rycerza Błażeja Wronowskiego (Wiktor Osiński /Bartosz Sieniawski), który rozpoczyna edukację wojskową u Jana Jerlicza (Paweł Deląg), weterana wojny moskiewskiej. Honor, męstwo, walka, rzemiosło – to słowa klucze, które doskonale opisuję tematykę „Zrodzonych do szabli”!

"Legiony" – "Na stos, na stos!" - Recenzje filmów

Do polskich filmów historycznych zawsze podchodziłem z pewną dozą niechęci. Mój pogląd na ich temat bardzo ustatkowało „widowisko” pt. „303. Bitwa o Anglię”. Ten rok przyniósł kolejne tego typu, gatunkowe, rodzime produkcje. Starałem się je omijać w kinie szerokim łukiem, ale na jedną postanowiłem wydać ciężko zarobione pieniądze. Chodzi o „Legiony”, czyli nakręcone z rozmachem batalistyczno-romansowe dzieło z patriotycznym zacięciem.

Poznań Game Arena 2019 – wspomnienia z krainy niesamowitości - Fotorelacje

Cześć :) Chciałabym opowiedzieć Wam o niezwykle ciekawym wydarzeniu, które ostatnio miało miejsce w Poznaniu. Mam jednak najpierw pytanie. Czy Wasi rodzice kiedykolwiek narzekali, że za długo spędzacie czas przed komputerem? Albo, że nie wychodzicie do ludzi, bo ciągle siedzicie z nosem w ekranie? Ja na szczęście nie doświadczyłam takiej sytuacji, ale mam młodszego brata... a u niego różnie w tej kwestii bywa. Zatem, jeśli jeszcze kiedyś Was to spotka, koniecznie wybierzcie się z nimi na PGA. Tu bawią się zarówno duzi, jak i mali!

Moje haiku: część II – znów fotografuję chwilę słowami - Autorzy/pisarze

Mój poprzedni artykuł, gdzie zaprezentowałam ponad 20 swoich wierszy haiku, przeczytało kilkaset osób. Cieszy mnie, że aż tylu. Dzięki nim mam natchnienie i kontynuuję moją bardzo osobistą twórczość w jakże pięknej, wywodzącej się z Japonii z okresu Edo, formie poetyckiej. I znów pragnę się nią podzielić. Mam nadzieję, że i tym razem wielu miłośników tego typu poezji chętnie zanurzy się w chwilach, które fotografuję słowami – czasem w bardziej nowoczesny sposób.

Teraz czytane artykuły

Drzewo Ludojad! Wytwór wyobraźni czy prawdziwy wróg? - Niewiarygodne, niewyjaśnione

Zapewne wszyscy z Was słyszeli lub czytali o muchołówce, która nęci potencjalne ofiary (owady) kolorem i słodkim nektarem, by następnie trawić je przez kilka dni. Są nawet takie rośliny, które potrafią zjeść… mysz lub ptaka. A co powiecie na drzewa wysysające wszystkie soki z… ludzi, tak że pozostanie z nich tylko szkielet? Podobno takie właśnie rosły w dżunglach południowej Afryki i Ameryki, a zwane były „sidłami diabła”.

Spontan Fest – energia, wsparcie, talent, młodość! - Festiwale muzyczne

Na początku 2021 roku na łamach portalu Altao.pl ukazała się rozmowa z bardzo kreatywnym chłopakiem – Kubą Kwaśniewskim. Kwazzy, bo taką ksywę przyjął, nadal rozwija się muzycznie i ubiera się tak, że wyróżnia się z tłumu. Wtedy, w wywiadzie opowiedział nie tylko o miłości, jaką darzy funk, czy pracy nad singlem, ale także o pewnej społeczności. Chodzi o Spontan Wave – grupę artystów organizujących festiwal Spontan Fest. Kuba jest jedną z twarzy całego przedsięwzięcia, lecz poza nim bierze tam udział wielu innych, równie utalentowanych, oryginalnych, osób. Dlaczego warto być na takiej imprezie? Odpowiadamy!

"Czarna Madonna" – Lot 666 - Recenzje książek

W roku Pańskim 2017 na rynku wydawniczym pojawiła się kolejna powieść w bogatym dorobku Remgiusza Mroza. Jednak podobno – jak głosiło każde pismo w Internecie – różniła się ona od pozostałych. Oto bowiem popularny autor kryminałów i sensacyjno-wojennych historii pokusił się o stworzenie czegoś na kształt horroru religijnego. Mijały miesiące, następnie lata, a ja nadal – mimo hipnotyzującej, czerwonej okładki – nie udałem się do biblioteki, aby na własnej skórze sprawdzić moc straszenia owej książki. Aż nadszedł wrzesień 2021 i „Czarna Madonna” znalazła się w moich drżących rękach…

"Prime Time" – Osaczeni - Recenzje filmów

„Polski film będzie pokazywany na słynnym festiwalu w Sundance”. Kiedy przeczytałem ten nagłówek w jednym z artykułów, wzmocniła się moja wiara w rodzime i niezależne kino gatunkowe. Już sam tytuł produkcji sugerował, że być może będzie mieć ona wysoką oglądalność. „Prime Time” nie wszedł jednak do kin (jak było to pierwotnie planowane), a na platformę Netflix, co akurat w tym przypadku nie ma większego znaczenia. Faktycznie, obraz obejrzy więcej widzów (nie tylko Polaków), ale nie jest on na tyle udany, aby stał się pierwszorzędnym towarem eksportowym.

"Broad Peak" – Jak tu zimno, jak tu nudno - Recenzje filmów

Utalentowana obsada; reżyser mający debiut dawno za sobą, potrafiący pokazywać na ekranie skomplikowane ludzkie charaktery i historia oparta na faktach – wydawało, że z takiego połączenia wyjdzie film, którym można się chwalić w każdym zakątku naszej planety. Niestety, mimo że „Broad Peak” trafi do widzów w wielu krajach za sprawą Netflixa, nie będą oni głośno klaskać. Raczej założą rękawiczki, aby ogrzać swoje dłonie.

Nowości

"Dziki Kamieńczyk" – To nie jest moje pueblo! - Recenzje książek

Wyobraźcie sobie świat, w którym nie ma przestępstw, podziału na biednych i bogatych. Gdzie nikt nie chodzi smutny i jeździ elektrykami. Nikt nie pije alkoholu i nie uzależnia się od papierosów. Pisarz Marek Czestkowski przedstawia właśnie tego rodzaju „odgrodzone” miejsce w… Polsce. Ale już sam tytuł jego powieści: „Dziki Kamieńczyk” sugeruje, że ta utopijna wioska zachwieje się w posadach, przeobrażając się w strefę dla prawdziwych desperados. Czego świadkiem będzie, zahibernowany przez 100 lat, główny bohater. To znany niegdyś strażnik pogranicza wyznający jedną zasadę: w ściganiu złoli wszystkie chwyty dozwolone. Czytelnik jest jak ten Habanero. Popiera go i zderza się z idyllą, która wcale taka słodka nie jest. Oj nie!

 -

Foodlosslla atakuje, bo jedzenie się marnuje! Spot od twórcy nowej "Godzilli" - Intrygujące

Jak zwrócić uwagę na problem związany z marnotrawstwem żywności? Jak ostrzec przed konsekwencjami takiego postępowania/zjawiska? Odpowiedź brzmi: zrobić sugestywny, krótkometrażowy klip, który jest jednocześnie reklamą o charakterze społecznym. I dalej: w centrum umieścić mszczącego się kaiju o wyglądzie przerośniętego ślimaka, zbudowanego z odpadów spożywczych. Taki właśnie materiał przygotował Takashi Yamazaki – reżyser filmu „Godzilla Minus One”!

Jakub Hovitz i jego pełne wyobrażeń o pierwszym spotkaniu "VHS" - Zespoły i Artyści

Zanurzony w klimacie przebojów z lat 70., bogaty w analogowe dźwięki, z ciekawie opowiedzianą historią – taki jest najnowszy singiel Jakuba Hovitza zatytułowany „VHS”. Gościnnie zaśpiewał w nim Felix Piątek. Premierowego nagrania tej dwójki pozytywnych artystów z Wrocławia można posłuchać w serwisach streamingowych.

"Bestiariusz Jeleniogórski Tom V" – Magia, strach i piękno. Chcę więcej! - Recenzje książek

Tomasz Szyrwiel od lat, jako pasjonat górskich wycieczek, rysownik, fotograf i pisarz, poszukuje karkonoskich bestii. Znalazł już ich tak wiele, że wyobraźnia nakazała mu stworzenie opisów na ich temat. W ten sposób narodziły się książki – połączenie jeleniogórskiej sagi fantasy z albumem kuszącym tak bardzo, że czarownica z bajki o „Jasiu i Małgosi” powinna się uczyć. W wersji kolekcjonerskiej, z kilku tomów złożone, wyglądające jak drogocenne i rzadkie księgi, jeszcze mocniej otulały magiczną mgłą. Ten ostatni – V miał być zakończeniem skrzyżowanych losów pewnej ludzkiej wojowniczki i miejscowej jelarskiej dziewczynki, i jednocześnie miał dostarczyć informacji o nowych, czających się w leśnych ostępach i wśród wysokich szczytów mamidłach. O ile jednak jego wydanie jest dziełem sztuki przez wielkie SZ, tak już historia powoduje niestety lekki niedosyt. Ale jest coś, co ciągle pozostaje identyczne – klimat tak niezwykły, że zapominam o realnym świecie.

Singiel "Anima Libera", czyli głośny powrót klubowej legendy! - Muzyczne Style

Ej, ludzie! Fani muzyki disco! Max Farenthide i Vamero (duet, którego brzmienia już słyszeliście w hicie „In My Bed”) wydali wspólny numer! „Anima Libera” to energetyczna propozycja z bardzo wyrazistym beatem. Utwór z pewnością ucieszy fanów Maxa! Artysta powraca bowiem na sceny klubowe po... 12 latach nieobecności!

 -

Odwiedzin: 193

Autor: pjLudzie kina

Komentarze: 1

Oscary 1983. Ten wieczór Zbigniew R. zapamiętał na zawsze – poszedł w "Tango"! - Ludzie kina

Nie od dzisiaj wiadomo, że nawet kieliszek mocniejszego trunku pomaga na stres i dodaje odwagi. I choć Yola Czaderska-Hayek, która jako tłumaczka towarzyszyła Zbigniewowi Rybczyńskiemu na scenie, twierdzi, że twórca oscarowego, krótkometrażowego „Tanga” absolutnie nie był pijany, to widząc jego zachowanie trudno w to uwierzyć. Czy to tylko przypływ szczęścia spowodował, że całkiem odwrotnie niż w jego animacji, otoczenie tak bardzo zwróciło na niego uwagę? Można by odpowiedzieć twierdząco, gdyby nie fakt, że bohater niniejszego tekstu, został dość szybko aresztowany…

Artykuły z tej samej kategorii

Wyspa Wielkanocna znowu zadziwia. Nowe badania podważają oficjalną teorię - Niewiarygodne, niewyjaśnione

Wyspa Wielkanocna, choć odkryta dawno temu, w pierwszej połowie XVIII wieku, do dziś budzi wiele kontrowersji i skrywa mnóstwo tajemnic.

 -

Odwiedzin: 387190

Autor: pjNiewiarygodne, niewyjaśnione

Komentarze: 130

Ed i Lorraine na tropie złych duchów - Niewiarygodne, niewyjaśnione

Ed i Lorraine Warren zasłynęli w Stanach Zjednoczonych jako badacze zjawisk paranormalnych. W filmie „Obecność” możemy zapoznać się z ich najtrudniejszą sprawą (na potrzeby kina nieco ubarwioną). W tym artykule dowiecie się nieco o tym ekscentrycznym małżeństwie oraz o pewnej nawiedzonej lalce i kłopotach rodziny Smurlów.

 -

Odwiedzin: 34956

Autor: PaMNiewiarygodne, niewyjaśnione

Komentarze: 6

Jak zahipnotyzować jak wprowadzić w hipnozę? - Niewiarygodne, niewyjaśnione

Czym jest hipnoza, czy jest bezpieczna? Czy każdy może zostać hipnotyzerem? Jak zahipnotyzować dowolną osobę? Przeczytaj część I

Tajna baza Obcych na Europie – pewien ufolog ma "dowody"! - Niewiarygodne, niewyjaśnione

Dwa lata temu pisałem artykuł o możliwości istnienia życia na Enceladusie – jednym z księżyców Saturna. Fascynujące prawda? Mimo że chodziło jedynie o mikroorganizmy. To co w takim razie powiecie na rewelacje badacza UFO – Scotta C. Waringa, który uważa, ba!, jest nawet pewien, że na innym, szóstym co co wielkości, satelicie w naszym Układzie Słonecznym, ale należącym do Jowisza, rozwinięci technologicznie kosmici zbudowali swoją bazę?!

Sekrety ludzkiego mózgu - Niewiarygodne, niewyjaśnione

Najważniejszy organ naszego ciała, który nadal nie jest dokładnie zbadany. Jakie skrywa tajemnice? Było już o hipnozie i zaburzeniach sennych. Teraz spróbujemy zagłębić się w zakamarki ludzkiego umysłu.

Pliki cookie pomagają nam technicznie prowadzić portal Altao.pl. Korzystając z portalu, zgadzasz się na użycie plików cookie. Pliki cookie są wykorzystywane tylko do działań techniczno-administracyjnych i nie przekazują danych osobowych oraz informacji z tej strony osobom trzecim. Wszystkie artykuły wraz ze zdjęciami i materiałami dostępnymi na portalu są własnością użytkowników. Administrator i właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za tresci prezentowane przez autorów artykułów. Dodając artykuł, zgadzasz się z regulaminem portalu oraz ponosisz odpowiedzialność za wszystkie materiały umieszczone przez Ciebie na stronie altao.pl. Szczegóły dostępne w regulaminie portalu.

© 2024 altao.pl. Wszystkie prawa zastrzeżone.
0.968

Akceptuję pliki cookies
W ramach naszego portalu stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym momencie zmiany ustawień dotyczących cookies. Jednocześnie informujemy, iż warunkiem koniecznym do prawidłowej pracy portalu Altao.pl jest włączenie obsługi plików cookies.

Rozumiem i akceptuję