O nasChronologiaArtykułyWspółautorzyPocztaZałóż bloga
 -

"Elvis" – "Jeśli nie możesz czegoś powiedzieć, zaśpiewaj to!" - Recenzje filmów

Baz Luhrmann przyzwyczaił nas do tego, że o ile częstotliwość wypuszczania swoich filmów ma dosyć niską – średnio co jakieś 6/7 lat – o tyle, jak już pokaże konkretne dzieło, to jest ono dopracowane pod każdym względem. „Romeo i Julia” i „Moulin Rouge” to chyba najgłośniejsze i najbardziej charakterystyczne obrazy tego reżysera. Teraz, po 7 latach od zaprezentowania ostatniego filmu, jakim był „Wielki Gatsby”, zaszczycił nas historią legendarnego Elvisa Presleya. Nie, to nie jest typowy biopic. No, może po części, ale jakże warto go zobaczyć!

Wstęp
Treść artykułu
Galeria zdjęć
Opinie
Polecane artykuły
pytonznadwisly (693 pkt)Strona WWW Autora
Ilość odwiedzin:
867
Czas czytania:
1 017 min.
Kategoria:
Recenzje filmów
Autor:
pytonznadwisly (693 pkt)
Dodano:
520 dni temu

Data dodania:
2022-06-30 16:06:01

Elvis” nie opowiada bowiem o samym Elvisie, ale również o jego agencie – Tomie Parkerze, zwanym Pułkownikiem. I to z jego punktu widzenia „snuta” jest ta historia. Historia o Artyście (celowo przez duże „A”) uzależnionym od dragów i... publiczności, która stanowi dla niego motor motor napędowy. O Artyście, który zrobi wszystko, aby stworzyć dla własnej widowni wielkie show. Aż wreszcie o Artyście, który otoczony rzeszą fanek i fanów oraz kochającą żoną cały czas wydaje się być samotny. Samotny i na tyle łatwowierny, że daje się omotać oszustwom wspomnianego wyżej Toma Parkera.

 

Kadr z filmu "Elvis" (fot. materiały prasowe Warner Bros)

 

Ta produkcja w żaden sposób nie ma na jednak celu wybielać historii kontrowersyjnego menadżera, który za swoje przekręty stanął przed sądem. Bardziej przez pryzmat tak wybitnej dla świata muzyki postaci, jaką był Elvis Presley, ma pokazać, że marzenia to jedno, ale w trakcie ich realizacji może dojść do momentu, w którym nie jesteśmy w stanie już dłużej utrzymać ciążącego na nas ciężaru. Życie i kariera Presleya nadają się do tego idealnie. Nikomu nie znany biały chłopak z „czarnym” głosem nagle staje się gwiazdą numer 1 w całych Stanach. Wychowany wśród muzyki gospel, bluesa i R'n'B, jest wręcz nią przesiąknięty. Nic dziwnego, że to właśnie tymi gatunkami uwodzi publiczność. Jednocześnie dosyć wyraźnie, przynajmniej w pierwszej, tej bardziej żywiołowej, acz chaotycznej, połowie filmu, ukazane jest tło historyczne, a więc obraz segregacji rasowej i tego jak wielu osobom ówczesny wizerunek Elvisa przeszkadzał.

 

Jeżeli ktoś zna dorobek Luhrmanna, to nawet gdyby nie wiedział, że jest on reżyserem „Elvisa”, dosyć łatwo sam by wpadł na to, jaki człowiek odpowiada za owo widowisko. Widać tutaj jak na dłoni stylistykę, do której Baz zdążył już przyzwyczaić nas. Kolorowy obraz, dynamiczny – często zbyt dynamiczny – montaż i dużo, dużo głośnej muzyki. Przez większość czasu mamy wrażenie, jakbyśmy faktycznie uczestniczyli w koncercie Presleya. Obserwując emocjonalną, wiarygodną główną kreację, jaką tworzy 30-letni Austin Butler (znany chociażby z „Pewnego razu w… Hollywood”), aż trudno uwierzyć, że to aktor, a nie prawdziwy Elvis! Sam złapałem się nawet na tym, że nie wiedziałem, czy w ostatniej sekwencji był Butler, czy to zremasterowany cyfrowo występ Presleya. Naprawdę perełka, tym bardziej, że Austin nie jest przerysowany oraz faktycznie i przekonywająco śpiewa w scenach młodości Króla rock'n'rolla.

 

Kadr z filmu "Elvis" (fot. materiały prasowe Warner Bros)

 

Jedyny element, do którego wielu widzów się przyczepi, to niestety Tom Hanks. Lubię Toma jak jasna cholera, ale po filmie rodzi się tylko jedno, krótkie pytanie – „Dlaczego?" Wygląda jak porcelanowa lalka, na twarzy której bardzo ciężko zauważyć jakiekolwiek emocje. Nie wiadomo do końca, czy taki był zamysł reżysera czy też mimika Hanksa utonęła pod grubą warstwą make-upu, ale to zdecydowanie najsłabiej wykreowana postać – a szkoda, bo jest ona kluczowa. Oczywiście, jestem świadom tego, że i tym największym zdarzają się wpadki (ot takiej Meryl Streep też się zdarzyła kiedyś, ale jestem jej w stanie wybaczyć), ale mimo to śmiem twierdzić, że z Hanksem tutaj coś nie wyszło. Tylko niestety, nie wiem co...

 

Miłośnicy odkrywczych, angażujących, rozkręcających się w żywym tempie (mimo chwil nudy, bo w drugim akcie film lekko zwalnia) opowieści biograficznych z dwiema liniami fabularnymi będą i tak ukontentowani. Spędzą 2,5 godziny, najlepiej przed dużym lub w niedalekiej przyszłości mniejszym ekranem, aby poobcować z energicznymi piosenkami, w takt których noga sama tupie. Muszą jednak mieć na uwadze, że to nie jest musicalowy film sensu stricto. Tutaj na próżno doszukiwać się choreografii, gdyż występy Presleya były pozbawione zastępów tancerzy – opierały się tylko na jego głosie i wyzywających (szczególnie w latach 60.), nazywanych wulgarnymi, ruchach bioder. Ten aspekt został oddany przez Luhrmanna bardzo rzetelnie. Niektórzy mogą narzekać natomiast na nijakie relacje z innymi, drugoplanowymi postaciami (patrz. płytka scena z Priscillą), ale moim zdaniem są one uzasadnione zachowaniem Presley, który przecież najbardziej kochał publikę.

 

Ocena: 7/10

 

 

źródło: YouTube.com (Standardowa licencja)

 

*Recenzja w nieco krótszej formie pojawiła się również na prywatnym Facebooku autora

Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą Altao.pl. Kup licencję

Galeria zdjęć - "Elvis" – "Jeśli nie możesz czegoś powiedzieć, zaśpiewaj to!"

Temat / Nick / URL:

Treść komentarza:

0 (0)

Aragorn136
479 dni temu

7,5/10. Przez pierwsze 30 minut byłem zahipnotyzowany. Energia! Nóżka chodziła. Austin cudny. Ale Tom jako Pułkownik kreskówkowy, a worek atrakcji za ciężki.
Dodaj opinię do tego komentarza

Więcej artykułów od autora pytonznadwisly

 -

Odwiedzin: 1091

Autor: pytonznadwislyPrzepisy

Komentarze: 1

Najlepsza pizza? Tylko na cieście dojrzewającym! - Przepisy

9 lutego to Międzynarodowy Dzień Pizzy. Jakby zapytać, skąd pochodzi ta potrawa, to zdecydowana większość osób odpowie, że z Włoch. I trudno im się dziwić, bo to właśnie Włosi wypromowali ją na całym świecie. W tym tekście dowiecie się jednak, że źródła powstania tego przysmaku należy szukać gdzieś indziej. Poza tym, przekonacie się, dzięki mojemu przepisowi, że najlepsza pizza to ta na dojrzewającym cieście.

 -

Odwiedzin: 1470

Autor: pytonznadwislySeriale

Komentarze: 1

A niech gadają... czyli słów kilka o nowym sezonie "Wiedźmina" - Seriale

Dla każdego dzieła, czy to literackiego, muzycznego, czy też, jak w tym przypadku, filmowego, najważniejszą rzeczą jest to, aby o nim mówiono. I to nie ważne jak. Ważne, że wszyscy o nim mówią. To napędza oglądalność, nabija kieszenie producentom, a ponadto może dodatkowo wpłynąć na promocję danego dzieła. O tym, że wszyscy będą mówić o „Wiedźminie” było bardziej jak pewne.

Gulasz z indyka z nutą pomarańczy - Przepisy

Niby gulasz z indyka, a jednak nieco inny. Jak ktoś lubi ciekawe, oryginalne smaki, to polecam żeby spróbować w takiej wersji. Do tego domowa pita i sałatka z pomidora. Przepis na całość poniżej.

Spaghetti alla Carbonara - Przepisy

Carbonara wcale nie jest włoską potrawą. Co nie zmienia faktu, że każda bardziej lub mniej szanująca się włoska restauracja ma ją w swojej ofercie. Gości również w naszych domach, i to z kilku powodów: smak, cena i łatwość w przygotowaniu. Jednak czym tak naprawdę jest włoska potrawa?

"Dracula" – Nowy Hrabia Netflixa - Seriale

Wydaje się, że o wampirach opowiedziano już wszystko. Był „Blade”, była saga Zmierzch, była rewelacyjna ekranizacja książki Brama Stokera spod ręki Francisa Forda Coppoli. Dlatego też tym bardziej zainteresowała mnie informacja, że BBC i Netflix rozpoczynają prace nad serialem, którego głównym bohaterem będzie właśnie władca Wołoszczyzny Vlad Tepes, znany szerszej publiczności jako Hrabia Dracula.

Polecamy podobne artykuły

 -

The Baseballs band – Rock And Roll music - Muzyczne Style

Lubicie muzykę Rock And Roll? Dziś pokażemy młody niemiecki zespół, który wykonuje znane piosenki w rytmie Rock And Roll.

 -

Odwiedzin: 1823

Autor: adminZespoły i Artyści

Komentarze: 1

Black Roses – w ich żyłach płynie rock! - Zespoły i Artyści

O.N.A, Lady Pank, Lombard – znacie te kapele? Pewnie, że tak! Od wielu lat każda rozgłośnia radiowa puszcza kultowe i lubiane utwory z bogatego repertuaru dawnych tuzów polskiego rocka. Co więcej, inspirują się nimi zespoły dopiero rozpoczynające swoją drogą ku sławie, Robi to również band o jakże sugestywnej nazwie, czyli Black Roses. Usłyszcie ich głos, bo warto! Tym bardziej że poza coverami, zaprezentowali już swój ciekawy materiał w formie dema. A gdyby jeszcze dodać do tego fakt, że filarem Czarnych Róż jest utalentowane muzycznie rodzeństwo – charyzmatyczna Dorota i jej brat Jacek, to już całkiem można zostać ukłutym „rockowym” kolcem!

 -

Odwiedzin: 2962

Autor: sebastiandziudaMuzyczne Style

Komentarze: 1

Król przybywa – historia koncertu Michaela Jacksona w Polsce! - Muzyczne Style

Lata 90. XX wieku były w Polsce szalonym okresem niebywale intensywnego rozwoju muzyki rozrywkowej. Jedną z najważniejszych dat w koncertowym kalendarzu jest ta z 20 września 1996 roku, która trwale przeszła do historii występów najpopularniejszych zagranicznych artystów w naszym kraju. Tego dnia na warszawskim lotnisku Bemowo swój koncert dała największa gwiazda w dziejach muzyki rozrywkowej – Michael Jackson!

"Rocketman"– Odlotowy Showman - Recenzje filmów

Oto przed Państwem jeden z najbardziej popularnych brytyjskich piosenkarzy w całej historii, laureat aż 6 prestiżowych Nagród Grammy, rewelacyjny pianista, doskonały kompozytor, który po tym, jak stoczył ciężki bój na śmierć i życie ze swoimi uzależnieniami i samym sobą, stał się aktywistą na rzecz pomocy potrzebującym. Chłopiec, który musiał zapomnieć o swojej ciężkiej przeszłości, by przeistoczyć się w gwiazdę. W końcu to także Legenda, którą powinien znać absolutnie każdy fan muzyki. Prosimy więc o aplauz dla Regginalda Kennetha Dwighta, czyli słynnego… Eltona Johna!

Teraz czytane artykuły

 -

Odwiedzin: 867

Autor: pytonznadwislyRecenzje filmów

Komentarze: 1

"Elvis" – "Jeśli nie możesz czegoś powiedzieć, zaśpiewaj to!" - Recenzje filmów

Baz Luhrmann przyzwyczaił nas do tego, że o ile częstotliwość wypuszczania swoich filmów ma dosyć niską – średnio co jakieś 6/7 lat – o tyle, jak już pokaże konkretne dzieło, to jest ono dopracowane pod każdym względem. „Romeo i Julia” i „Moulin Rouge” to chyba najgłośniejsze i najbardziej charakterystyczne obrazy tego reżysera. Teraz, po 7 latach od zaprezentowania ostatniego filmu, jakim był „Wielki Gatsby”, zaszczycił nas historią legendarnego Elvisa Presleya. Nie, to nie jest typowy biopic. No, może po części, ale jakże warto go zobaczyć!

MONIKA SUSŁYK BAND – wszystko, co warto wiedzieć o tym "szalonym" zespole! - Zespoły i Artyści

Poznali się w 2018 roku podczas tworzenia lokalnego projektu Gospel. Przez dwa lata koncertowali z coverowym materiałem, a od 2020 roku rozpoczęli pracę nad autorskimi piosenkami. Kilka z nich już zaprezentowali, a niedługo wydadzą płytę, która w pełni pozwoli wszystkim słuchaczom zanurzyć się w mieszance muzyki alternatywnej, ambitnego popu, elektronicznego disco, podlanej lekko jazzowym klimatem. Przed państwem Monika Susłyk Band. Tak, dobrze myślicie – charyzmatyczna Monika jest tam wokalistką! I to jakże utalentowaną i żywiołową. Razem z trzema muzykami przeobraża się w „romantyków z groovowym pazurem”!

 -

Odwiedzin: 1238

Autor: MovieBrainRecenzje filmów

Komentarze: 3

"Wszystko wszędzie naraz" – W Multiwersum Wielkiego Bajgla - Recenzje filmów

"Wszystko wszędzie naraz" to zdecydowanie jeden z najbardziej oryginalnych i pomysłowych filmów ostatnich lat. Twórcy wykorzystali fakt, że koncept multiwersum obecnie szybko rozprzestrzenia się w popkulturze i przedstawili własną wersję wieloświata, która swą nietuzinkowość przebija wszelkie zwariowane pomysły Marvela czy DC!

"Niebieskooki samuraj" – Zemsta rysowana mieczem - Seriale

Słyszycie Netflix, myślicie „kolejny serial bez ikry, średniak, jakich wiele, z poprawnością polityczną wylewającą się z ekranu niczym woda po pęknięciu tamy na rzece”. Z produkcjami aktorskimi faktycznie tak się często mają sprawy, ale w przypadku animacji jest zgoła inaczej. Był już dowód w postaci „Arcane” (historii dziejącej się w świecie gier z serii „League of Legends”) i „Cyberpunk: Edgerunners” (opowieść z uniwersum „Cyberpunka 2077”). W 2023 roku dołączą do tych tytułów „Niebieskooki samuraj”. I jest najlepszy! Ma taki klimat XVII-wiecznej Japonii (ach ta muzyka!), tak brutalne walki i taką głębię psychologiczną głównego bohatera, że nic, tylko bić pokłony!

Ten CUKIER tylko za "1,03 zł"! - Muzyczne Style

Uwaga! Uwaga! 17 lutego na „internetowe półki” trafił Cukier. Mowa jednak nie o takim w papierowej torbie, choć i ten, szczególnie w dawnych latach był wręcz pożądany. Tu chodzi o singiel duetu o nazwie CUKIER. To kolejny utwór, którym Amek i Bartek promują jednocześnie, gotową w formie cyfrowej, EP-kę pt. „KĘDZIERZYN-KOŹLE”. Zaufajcie nam ziomki, zamiast wydawać grosze na głupoty, lepiej sięgnijcie po te „1,03 zł”!

Nowości

"Niebieskooki samuraj" – Zemsta rysowana mieczem - Seriale

Słyszycie Netflix, myślicie „kolejny serial bez ikry, średniak, jakich wiele, z poprawnością polityczną wylewającą się z ekranu niczym woda po pęknięciu tamy na rzece”. Z produkcjami aktorskimi faktycznie tak się często mają sprawy, ale w przypadku animacji jest zgoła inaczej. Był już dowód w postaci „Arcane” (historii dziejącej się w świecie gier z serii „League of Legends”) i „Cyberpunk: Edgerunners” (opowieść z uniwersum „Cyberpunka 2077”). W 2023 roku dołączą do tych tytułów „Niebieskooki samuraj”. I jest najlepszy! Ma taki klimat XVII-wiecznej Japonii (ach ta muzyka!), tak brutalne walki i taką głębię psychologiczną głównego bohatera, że nic, tylko bić pokłony!

Poznajcie OBYWATELI DT i zatęsknijcie za Krakowem... - Zespoły i Artyści

Pewien kwartet i jego pewna piosenka sprawiają, że każdy zauroczy się w stolicy Małopolski, choć miłość to będzie niełatwa. Bo „Kraków” ma swoje wady i zalety. Wszak jak pięknie i szczerze śpiewa Norbert Giza: „To miasto turystów, żebraków. Miejskiej inteligencji, studentów i cwaniaków. Kraków kocham, lubię, nienawidzę. Zawsze tęsknię... gdy długo nie widzę”. Jakże prawdziwe słowa, szczególnie dla kogoś, kto – tak jak wspomniany wokalista – żyje tam od 10 lat. Zatem nie ma co się zastanawiać – pakujcie walizki, czas ruszyć do krainy Smoka Wawelskiego, jednak najpierw warto odwiedzić Dąbrowę Tarnowską. Dlaczego? W tym mieście narodzili się bowiem Obywatele DT.

"Na mały palec": najnowszy singiel IGI robi furorę w sieci - Zespoły i Artyści

Poznajcie najnowszą muzyczną propozycję od IGI. "Na mały palec" to poetycka opowieść o niedokończonych historiach, które trwają w naszych sercach!

 -

Odwiedzin: 175

Autor: adminFotorelacje

Komentarze: 1

Olbrychski, Komorowska i Zanussi o Janku Nowickim, czyli piękny wieczór wspomnień! - Fotorelacje

Giganci kina – tak o nich mówi burmistrz Eugeniusz Gołembiewski (trudno się z nim nie zgodzić). I jest niezwykle dumny i szczęśliwy, że tych troje wspaniałych ludzi odwiedziło Kowal na Kujawach. Wszak Daniel Olbrychski, Maja Komorowska i Krzysztof Zanussi to faktycznie legendarne osobistości polskiej kultury. To właśnie tych troje spotkało się w dużej sali OSP z mieszkańcami miasteczka i jego okolic, aby w ramach festiwalu „Białe walce” powspominać, zmarłego w grudniu 2022 roku, Jana Nowickiego. Poniedziałkowy wieczór 27 listopada przejdzie do historii jako pełna anegdot z życia i twórczości Mistrza podróż w czasie.

Igor Jaszczuk powraca po 24 latach! Prawdziwe "Dzikie zwierzę"! - Zespoły i Artyści

24 listopada 2023 roku stała się rzecz niesłychana! Igor Jaszczuk przypomniał się światu i wypuścił na wolność „Dzikie zwierzę”. Bez obaw, on tylko zaprezentował solowy utwór pod takim tytułem. Jako autor tekstu, jako kompozytor, który chce być po prostu sobą!

Comedy Wildlife Awards 2023: "Polskie" kłótliwe dzwońce i kangur z "gitarą" - Fotografia/Malarstwo

Zwierzęta są jak ludzie. Nie wierzycie? Wystarczy spojrzeć na nagrodzone zdjęcia w konkursie Comedy Wildlife Photography Awards. Na jednym z nich, tym głównym, pewien kangur zachowuje się tak, jakby grał na niewidzialnej gitarze. Na drugim, też zwycięskim, ale w kategorii Junior Award, młody dzwoniec (mały ptak z rodziny łuszczakowatych) „strzela focha”, bo chyba jedzonko dostarczone przez rodziców nie było smaczne. A więc „ludzkie zachowania”, przez co też tak prawdziwe, emocjonalne, ale i bardzo zabawne! W tym drugim przypadku mowa nawet o ptakach sfotografowanych przez Polaka – Jacka Stankiewicza!

Artykuły z tej samej kategorii

 -

Odwiedzin: 574

Autor: aragorn136Recenzje filmów

Komentarze: 1

"Chłopi" – Wsi anielska, wsi diabelska - Recenzje filmów

„Cepelia, w której maczała swoje paluchy Sztuczna Inteligencja, malując każdą scenę w męczące oczy barwy”. Mniej więcej to sądzi o nowej adaptacji „Chłopów” Władysław Reymonta pewien znany krytyk filmowy. Powinien on uderzyć się w pierś i obejrzeć tę animację raz jeszcze. Tak, to ludowe rękodzieło, ale o dużej wartości artystycznej – choć bliskie książkowym opisom, to jednak na swój sposób uwspółcześnione, pozbawione kurzu osiadłego na dawnej księdze. Gdy kilka lat temu ponad 100 malarzy zabrało się do skrupulatnej pracy z pędzlem w dłoniach, to jeszcze nikt nie wiedział, że AI aż tak rozwinie się w roku 2023. Można zapytać po co? Czyż nie lepiej, aby powstał „zwykły” film fabularny bez tej otoczki? Nie, bo taki już nakręcono, a owa forma tylko dodała magii i innej, niepokojącej namacalności.

 -

Odwiedzin: 535

Autor: aragorn136Recenzje filmów

Komentarze: 4

"Oppenheimer" – O człowieku, który stał się (anty)Prometeuszem - Recenzje filmów

Christopher Nolan zszedł na ziemię i zdetonował bombę – zrealizował film, w którym nie cofa bohaterów w czasie, nie każe im lecieć w kosmos ani zakradać się do snów. „Oppenheimer” to jego najbardziej ambitna produkcja, oparta na książce nagrodzonej Pulitzerem. Ale to żadne szpiegowskie kino czy rasowy thriller, choć pewne elementy takowych gatunków zostają tu przemycone. To bardziej opowieść o silnej jednostce, postawionej pod ścianą i mierzącej się z własnymi „demonami”. Trzygodzinny dramat, z polifoniczną narracją na trzech poziomach czasowych, gdzie istotne są przede wszystkim dialogi i monologi, a mimo to nie ma znużenia, nie patrzy się ciągle na zegarek (to robią postacie w filmie). Ma się natomiast poczucie obcowania z czymś, co ociera się o wybitność, lecz jednocześnie niektórzy mogą odnieść wrażenie, że do pełnej filmowej doskonałości czegoś zabrakło…

"Resident Evil: Witajcie w Raccoon City" – Shitty, Pasty - Recenzje filmów

Są takie dni w życiu, gdy od samego już przebudzenia wiemy, że nie będą to dobre dni: za oknem paskudna poniedziałkowa pogoda z zacinającym deszczem, głowa trochę pobolewa, ponieważ poprzedniego wieczoru przyszło nam wychylić o jeden kieliszek za dużo na spotkaniu ze znajomymi, woda w czajniczku gotuje się tyle czasu, że aż sprawdzamy czy się przypadkiem nie przypala, woda pod prysznicem z kolei, w zależności od regulacji, albo parzy nasze plecy niczym iskry z kuźni Hefajstosa, albo zamraża naszą skórę niczym cios od Sub-Zero. Mimo to, przygotowujemy się dzielnie do wyjścia, choć wiemy doskonale, że w pracy już ostrzą sobie na nas kły kierownicy wyższego szczebla czy brygadziści...

 -

Odwiedzin: 3099

Autor: pytonznadwislyRecenzje filmów

Komentarze: 4

Pierwsze lody... czyli jak to jest z "Polityką"? - Recenzje filmów

Chyba mało ludzi nie widziało jeszcze najnowszego tworu Patryka Vegi pt. „Polityka”. A wśród tych, którzy widzieli, opinie są raczej w miarę podobne. Bo mówią, że to gniot, że totalna porażka, że stracony czas no i czego innego się w sumie po Vedze można spodziewać?

 -

Odwiedzin: 5753

Autor: aragorn136Recenzje filmów

Komentarze: 1

"Dziedzictwo. Hereditary" – Osaczeni - Recenzje filmów

„Dziedzictwo. Hereditary” to kolejny po „The Witch” oraz „To przychodzi po zmroku” znakomicie oceniany przez krytyków dreszczowiec od wytwórni A24, który stara się wyjść poza schematyczne gatunkowe ramy. Bo to bardziej duszny dramat o rodzinie zmagającej się z żałobą niż typowy straszak. Zrealizowany przez debiutanta przykład artystycznego kina, które z komercją ma niewiele wspólnego.

Pliki cookie pomagają nam technicznie prowadzić portal Altao.pl. Korzystając z portalu, zgadzasz się na użycie plików cookie. Pliki cookie są wykorzystywane tylko do działań techniczno-administracyjnych i nie przekazują danych osobowych oraz informacji z tej strony osobom trzecim. Wszystkie artykuły wraz ze zdjęciami i materiałami dostępnymi na portalu są własnością użytkowników. Administrator i właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za tresci prezentowane przez autorów artykułów. Dodając artykuł, zgadzasz się z regulaminem portalu oraz ponosisz odpowiedzialność za wszystkie materiały umieszczone przez Ciebie na stronie altao.pl. Szczegóły dostępne w regulaminie portalu.

© 2023 altao.pl. Wszystkie prawa zastrzeżone.
0.557

Akceptuję pliki cookies
W ramach naszego portalu stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym momencie zmiany ustawień dotyczących cookies. Jednocześnie informujemy, iż warunkiem koniecznym do prawidłowej pracy portalu Altao.pl jest włączenie obsługi plików cookies.

Rozumiem i akceptuję